Temat: POLSKIE FANTASY
Krzysztof Żyliński:
Magdalena Kozak : "Nocarz" i "Renegat" - całkiem miła lektura.
Trzecia część cyklu "Nikt" jeszcze mi nie wpadła w ręce, ale zapowiada się równie ciekawie.
No właśnie ja przeczytałem obie części przed powstaniem "Nikta" :) i po tych kilku latach jakoś nie czuję parcia na dokończenie trylogii... chociaż, przyznaję, czyta się świetnie.
Mordimer mnie bezapelacyjnie zauroczył :) zresztą styl Piekary mi bardzo odpowiada, nie tylko w świecie Zbawiciela-Mściciela. "Świat jest pełen chętnych suk" to jedne z najlepszych opowiadań jakie ostatnimi czasy czytałem.
Kossakowska - może i "Siewca Wiatru" jest czytadłem, ale przynajmniej napisanym ze smakiem i - co ważniejsze - z rozmachem. Znajomy mi mówił, że od pierwszych akapitów widać, że książkę pisała kobieta; ja akurat takiego odczucia nie miałem.
Z pamięci:
- Dajcie nam Trony!
- Nie mamy!
- To dajcie Rydwany!
- Nie mamy!
- Kurwa!
- Kurew też nie mamy!
:D
Właśnie czytam Ćwieka - trochę ten Loki odtwórczy i mocno zalatuje Kossakowską (chociaż to nie zarzut). Jakoś nie mogę się przekonać do obrazu Lokiego - nie wiem, czy mam mu współczuć, zazdrościć, darzyć niechęcią czy sympatią? Nie przekonuje mnie ta postać, co nie zmienia faktu, że czyta się szybko i przyjemnie.
Na półce stoi (do przeczytania wkrótce) Feliks W. Kres - myślicie że warto?