konto usunięte

Temat: Eragon

Czy ktoś z was czytał już książkę? Bardzo chętnie przeczytałbym jakąś obiektywną recenzję od fana fantasy.
Helena B.

Helena B. Office Manager

Temat: Eragon

No niestety nie....ale i tak zawsze Wiedzmin bedzie numer1;))

konto usunięte

Temat: Eragon

W pełni popieram - choć namówiłbym pana S. do napisania alternatywnego zakończenia do sagi....
Helena B.

Helena B. Office Manager

Temat: Eragon

No tak....konczy sie smutno......ale cos mi po glowie chodzi ze chyba jest jakies alternatywne zakonczenie;)

konto usunięte

Temat: Eragon

Oj chyba nie - pan S. rozpoczął następną sagę.... Chyba że znalazł się inny autor. Szczerze mówiąc (oczywiście to moje prywatne zdanie) dwa ostatnie tomy sagi nie były już tak dobre....
Helena B.

Helena B. Office Manager

Temat: Eragon

Ja najbardziej lubie opowiadania i dwa pierwsze tomy;)

konto usunięte

Temat: Eragon

A jak wrażenia po przeczytaniu "Najstarszego" - drugiego tomu Eragona?

konto usunięte

Temat: Eragon

Właśnie zacząłem czytać Eragona - jest niezły - oczywiście o wiele lepszy niż film.
Helena B.

Helena B. Office Manager

Temat: Eragon

Niestety Eragona jeszcze nie czytalam....

konto usunięte

Temat: Eragon

A ja już "łyknąłem" najstarszego - wszystkim polecam - cały weekend poświęciłem, ale się opłacało...
Helena B.

Helena B. Office Manager

Temat: Eragon

Ja ostatnio siedze nad kryminalami;)

Temat: Eragon

A widzieliście może film? Cz warto iść do kina?

--
KTG
Olga Helena Zawadzka Kucharska

Olga Helena Zawadzka
Kucharska
Ministerstwo Spraw
Zagranicznych,
dyplomacja publiczna

Temat: Eragon

Odpowiadając bezpośrednio na pytanie Karola: Absolutnie nie warto iść do kina! Nie wiem czy może cieszyć czyjaś niekompetencja, ale wygląda na to że nawet Amerykanie potrafią całkowicie zepsuć dobry materiał książkowy.
A ja właśnie zakończyłam lekturę "Eragona" (na dwie godziny przed pójściem do kina) i chylę czoła przed Christopherem Paollinim, zwłaszcza że gdy pisał tą książkę miał 15 lat. Jestem pod wrażeniem tego jak dokładnie wymyślił sobie Agealesię, jej pradawny język, a nawet swoje własne stwory (urgale). Oczywiście porównania z tolkienowską klasyką nasuwają się same, zresztą mam wrażenie, że Paollini wcale od niej nie ucieka. Mamy tu przecież dokładnie te same motywy - jeden przedmiot, który zmienia życie młodzieńca do tej pory niczego nieświadomego (i trafia w jego ręce przypadkiem). Fakt, że od owego młodzieńca nagle zaczynają zależeć losy świata i że jeśli wpadnie w ręce "złego" świat czeka zagłada. Motyw ucieczki i dalekiej wędrówki itd. itd. Gdzieś przeczytałam, że ten schemat podobny jest również do "Gwiezdnych wojen Nowej nadziei" - chłopiec wychowywany przez wuja, który nie zna ani ojca ani matki, znajduje przypadkiem coś ważnego, potem prowadzi go nauczyciel... hmm... coś w tym jest.
Paollini to naprawdę utalentowany młodzieniec. Ma jeszcze do skończenia trylogię "Dziedzictwa", ale jestem przekonana, że choćby mógł już do emarytury nic nie robić (fajna perspektywa w wieku 21 lat!), to na pewno będzie pisał i oby robił to coraz lepiej, a nie spoczął na laurach.
A teraz biorę się za "Najstarszego" - to o całe 200 stron więcej niż Eragon.

konto usunięte

Temat: Eragon

Karol - mnie pójście do kina (byłem na wersji kinowej oryginalnej z napisami - dubbing jest beznadziejny) zachęcił do przeczytania książki, a nawet obu książek - także jesli tak będzie w twoim przypadku - to warto....

Temat: Eragon

Ja niedawno zaczęłam czytać Eragorna, i narazie mi się podoba, na filmie nie byłam, ale od każdego kto czytał książkę i widział film słyszę to samo- ze film to lipa w porównaniu z książką... więc chyba dam sobie spokój z filmem.
A odnośnie pana S., to jestem za, żeby napisał alternatywne zakończenie do Wiedźmina :P
Piotr Tyszka

Piotr Tyszka IT development
business analyst

Temat: Eragon

Eragona koniecznie trzeba czytać przez pryzmat tego, że książka została napisana przez nastolatka. W innym przypadku jej infantylność może nieco razić, podobnie zresztą jak wszechobecne odniesienia do Tolkiena:)
Ja z takim nastawieniem właśnie podszedłem i w sumie nie mogę powiedzieć - czytało mi się łatwo i przyjemnie. Teraz zabieram się za Najstarszego, mając nadzieję, że wraz z wiekiem, wzrosły również umiejętności pisarskie autora:)

Film również obejrzałem i nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się z powszechną opinią :( Kiepściutko... Książka sama w sobie ma oczywiście fabułę prostą i jednowymiarową, ale przy dobrze skonstruowanym scenariuszu i zręcznej reżyserii można było z tego zrobić naprawdę kawał niezłego kina fantasy. Niestety wyszedł zwykły gniot, nieskładny, przewidywalny od początku do końca i nawet znane nazwiska go nie uratowały. Można odnieść wrażenie, że scenarzysta przeczytał co dziesiątą kartkę książki :) Szkoda.
Wojciech Szyszko

Wojciech Szyszko IT Specialist, IBM

Temat: Eragon

Ksiazka naprawde fajna, film beznadziejny. Ale moze fakt, ze pani Brodzik podkladala glosu smoczycy mial wplyw na moj osad :P
Krzysztof M.

Krzysztof M. To skomplikowane!

Temat: Eragon

Jezeli o mnie chodzi to ksiazki jeszcze nie czytalem, ale po obejrzeniu filmu pewnie przeczytam. Filmowi na plus mozna dac kilka elementow, juz tak nie demonizujcie;) Ladna muzyka, piekne widoki (gdy eragon lecial na smoku po raz drugi, swietne ujecia) i chyba najlepiej animowany smok w historii kina (nawet Draco mial kilka niedorobek, choc jest moim ulubionym kinowym smokiem ;) ) Film był rezyserowany przez niedoswiadczonego rezysera, a glowny bohater nie mial na tyle doswiadczenia aby z tym sobie poradzic. Irons zagreał fajnie, w sumie najlepsza postać w filmie, no i ladna elfka:D
Tak wiec nie moge porownac z fabula, byla prosta, nie przecze, jak przeczytam ksiazke odniose sie. ;)Krzysztof Machulec edytował(a) ten post dnia 25.07.07 o godzinie 09:29

konto usunięte

Temat: Eragon

Tylko uważaj, bo możesz być zawiedziony filmem po przeczytaniu książki...Michał Ćwikliński edytował(a) ten post dnia 25.07.07 o godzinie 09:30
Krzysztof M.

Krzysztof M. To skomplikowane!

Temat: Eragon

Bardzo mozliwe, ja mam osobna poleczke na filmy fantasy, i nawet te ktore nie odbily sie szerokim oddziekiem tam sie znajduja i czasami do nich wracam:) Takie zboczenie, a moze zapędy kolekcjonerskie. :)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Eragon




Wyślij zaproszenie do