Temat: co teraz czytasz....???
Jakub L.:
Mi się Erikson bardzo.
Z powodu postaci, które nie są jednowymiarowe, każda ma jakieś motywacje a nie tylko Ratowanie Świata TM, świat nie kręci się wokół postaci, czyli po RPGowemo symulacjinizm ponad dramatyzmem, poziom epickości też jest konkretny.
Kiedyś próbowałem jakiś fragment po angielsku, ale zbyt skomplikowane dla mnie było.
No cóż, jeśli chodzi o psychologię postaci, to to jest na pewno na plus. Chyba jednak naczytałem się za mało słabej literatury, żeby to docenić ;)
Natomiast ta epickość trochę mnie męczy. Po lekturze pierwszego tomu, trochę nie bardzo wiedziałem, po co w tym świecie zwykli śmiertelnicy, jeśli świat może rozdeptać ich jak mrówki i tylko jakimś niezrozumiałym zbiegiem okoliczności jeszcze tego nie zrobił.