konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Czy można w ciągu 14 dni dostać dyplom magistra, którego zdobycie prawdziwemu studentowi zajmuje lata wytężonej pracy? Owszem. Trzeba mieć tylko kartę kredytową i tupet, by potem taki dokument pokazywać. Bo dyplom z sieci, choć bezwartościowy, może pomóc w znalezieniu pracy. A za posługiwanie się nim nic w Polsce nie grozi.

Tyle kosztują lewe dyplomy:
449 – 499 dolarów – dyplom licencjata
449 – 499 dolarów – dyplom magistra
599 dolarów – doktorat
898 dolarów – dyplom licencjata + magistra
988 dolarów – dyplom magistra + doktorat
1405 dolarów – dyplom licencjata + magistra + doktorat

http://portalwiedzy.onet.pl/4870,73572,1596755,1,czaso...Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 01:19

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Wcześniej czy później posiadacz takiego "dyplomu" wykaże się rażącą ignorancją i wpadnie jak śliwka w kompot.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

No tak, w Stanach to nic nowego. Od dziesięcioleci istnieją tzw. "diploma mills". Rzeczywiste uczelnie mają akredytacje stosownych komisji, cały system to jest. Łatwo sprawdzić każdą uczelnię.

Natomiast ja się zastanawiam, czemu w ogóle dopuszcza się nadawanie tytułów licencjata, magistra i doktora przez takie twory. Coś mi się wydaje, że jest to tolerowane bo głównie cudzoziemcy z tego korzystają. A to już Amerykanom wisi i łopocze.

Mam także takie spostrzeżenie, że Polska jest krajem papieromanii. Wyznawcy pieczątki i papierka, ja to nazywam. W Stanach się liczą przedewszystkim umiejętności. Papier jest drugorzędny. No ale w Polsce może się to zacznie zmieniać, kiedy sami zaczynamy mieć sporo uczelni krzaków i dyplomy się zdewaluowały.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Skoro pojawiają się takie oferty to znaczy ze musi istnieć zapotrzebowanie na tego typu towar. Mysle ze dla czesci ludzi liczy się papier a nie zawartość głowy. Kwestie słuszności czy godzi się płacić za dyplom i stopień schodzą na dalszy plan.
Jako ciekawostkę wspomnę pewnego stosunkowo młodego polityka SLD, który nie tak dawno zdobył tytuł doktora nauk ekonomicznych na jednej z warszawskich uczelni...jak myslicie czy on napisał sam swoją pracę? Ja wiem na 100% że nie.
Można by rzec, ze prawda zawsze wypłynie na powierzchnie....ale czasem długo trzeba na nią czekać.Michał Dominiak edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 16:21

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Michał Dominiak:
Skoro pojawiają się takie oferty to znaczy ze musi istnieć zapotrzebowanie na tego typu towar.

Zdaniem Johna Beara, amerykańskiego publicysty i specjalisty FBI ds. fabryk dyplomów, fałszywe uniwersytety działają od lat 70. ubiegłego stulecia. Jak twierdzi, to globalny proceder wart miliardy dolarów. Średnio każda uczelnia zarabia od 10 do 20 milionów dolarów rocznie. W jego ocenie szkoły takie jak Belford czy Rochville każdego miesiąca sprzedają co najmniej 500 dokumentów poświadczających ukończenie studiów doktoranckich. Liczby wysyłanych do krajów na całym świecie dyplomów magisterskich czy licencjackich idą już w tysiące.
Jest zapotrzebowanie i jest biznes.

Bardziej przeraża mnie to:
A co grozi pracownikowi posługującemu się takim dokumentem? – Jeżeli sfałszował dyplom istniejącej uczelni – wówczas jest to przestępstwo i mamy obowiązek zgłoszenia tego faktu do prokuratury. Natomiast jeśli posiada dyplom wydany przez np. Belford University, to nie grozi mu więzienie. Rzecz jasna taka osoba jest spalona w swoim miejscu pracy. Jednak nie czekają go konsekwencje prawne za posługiwanie się takim dokumentem – wyjaśnia Hanna Reczulska.
Czyli, że można powoływać legalnie "uniwersytety", które jedynie produkują dyplomy potwierdzające NIEPRAWDĘ, że skończyło się takie a nie inne studia nadając tytuł/stopień?
I co więcej, posługiwanie się takimi dokumentami również jest niekaralne?
Dziwię się, że USA na takie coś sobie pozwala. Takie "uniwersytety" powinni zostać zdelegalizowane.Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 16:30

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Daniel Dzida:

Czyli, że można powoływać legalnie "uniwersytety", które jedynie produkują dyplomy potwierdzające NIEPRAWDĘ, że skończyło się takie a nie inne studia nadając tytuł/stopień?
I co więcej, posługiwanie się takimi dokumentami również jest niekaralne?
Dziwię się, że USA na takie coś sobie pozwala. Takie "uniwersytety" powinni zostać zdelegalizowane.Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 16:30

Owszem, zgadzam się. To jest karygodna i nieetyczna praktyka. Trwa od dawna, i nie wydaje się aby ktokolwiek w USA był zainteresowany ukróceniem tego procederu. Moim zdaniem, powinny za tym lobbować na przykład prawdziwe uczelnie i uniwersytety. Ale tego nie robią. Nie wiadomo czemu.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

- Taki dyplom jest zupełnie bezwartościowy – uważa Hanna Reczulska, naczelnik Wydziału Uznawalności Wykształcenia w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dlaczego? Ponieważ pochodzi z tzw. fabryki dyplomów, zwanej po angielsku diploma mill. Zajmuje się ona produkcją i wydawaniem lipnych dokumentów. Takich, których nie potwierdzi żadne krajowe biuro zajmujące się uznawalnością dyplomów.

Więc jedynie Wydział Uznawalności Wykształcenia może stanowić barierę.Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 16:43

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Dorota P.:
Owszem, zgadzam się. To jest karygodna i nieetyczna praktyka. Trwa od dawna, i nie wydaje się aby ktokolwiek w USA był zainteresowany ukróceniem tego procederu. Moim zdaniem, powinny za tym lobbować na przykład prawdziwe uczelnie i uniwersytety. Ale tego nie robią. Nie wiadomo czemu.

Fałszywe dyplomy znaleziono u urzędników Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA, oficerów US Army, nowojorskich strażaków, a nawet nauczycieli. Jednak prawdziwa bomba wybuchła rok temu w Anglii. Jak się okazało, przez 26 lat słynny Scotland Yard współpracował z psychologiem sądowym, który skończył... Rochville University. 49-letni Gene Morrison uczestniczył w około 700 śledztwach, które były prowadzone na terenie całej Wielkiej Brytanii. Wszystkie sprawy musiały zostać ponownie otwarte. Tym razem są przeprowadzane przy pomocy prawdziwego psychologa sądowego. Morrison trafił za kratki. Na pięć lat. Jednak nie za brak kwalifikacji, a za to, że molestował i okradał ofiary przestępstw, którym miał pomagać.

I nawet to nie mobilizuje rządu USA do zajęcia się tą sprawą?

Swoją drogą w Polsce narzeka się na sytuację prawną zawodu psychologa (martwa ustawa), ale nie słyszałem o tym, żeby psychologiem sądowym mógł ktoś zostać od tak sobie. Tam są konkretne wymagania, które trzeba spełnić. I wydaję mi się, że taka sytuacja w Polsce nie miałaby miejsca.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Michał Dominiak:
Jako ciekawostkę wspomnę pewnego stosunkowo młodego polityka SLD, który nie tak dawno zdobył tytuł doktora nauk ekonomicznych na jednej z warszawskich uczelni...jak myslicie czy on napisał sam swoją pracę? Ja wiem na 100% że nie.
Można by rzec, ze prawda zawsze wypłynie na powierzchnie....ale czasem długo trzeba na nią czekać.

O niesamodzielności pisania prac licencjackich, magistranckich i powoli chyba też doktorskich oraz rynku pisania prac na zamówienie mówi się w Polsce od pewno czasu. Stąd są też pomysły zrezygnowania z prac lic. i mgr. a zastąpienie ich egzaminem merytorycznym. Pisanie tych prac miało sens, ale w przypadku kiedy to coraz większa fikcja to zastanawiam się, czy warto ją podtrzymywać (już nie wspominając o nierzetelnie wykonywanych badań czy wręcz ich fałszowaniu).

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Nie uważam aby papier akurat gwarantował cokolwiek. Jest dużo osób wysoko utytułowanych będących kompletnymi, szkodliwymi idiotami. Także w Polsce.

Natomiast tworzenie restrykcyjnych ustaw ograniczających dostęp do zawodu, powoduje powstawanie klik i republik kolesiów i de facto wpływa negatywnie na jakość świadczonych usług.

Ja na przykład posiadam dyplom MA niezłej uczelni stanowej, jestem filologiem komparatystą, ale nie biegam z pianą na ustach żądając nadania wyłącznie mnie i moim kolegom prawa do pisania krytyk porównawczych :) Bobym się ośmieszyła.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Dorota P.:
Nie uważam aby papier akurat gwarantował cokolwiek. Jest dużo osób wysoko utytułowanych będących kompletnymi, szkodliwymi idiotami. Także w Polsce.

Też nie uważam, żeby papier coś gwarantował, ale jest on potwierdzeniem czegoś. Nie mamy możliwości zawsze weryfikować wiedzę i umiejętności. A po absolwencie danego kierunku, czy danej uczelni spodziewamy się, że będzie prezentować ich pewien poziom.
Natomiast tworzenie restrykcyjnych ustaw ograniczających dostęp do zawodu, powoduje powstawanie klik i republik kolesiów i de facto wpływa negatywnie na jakość świadczonych usług.

Nie chodzi o tworzenie restrykcyjnych ustaw - tutaj mam na myśli ustawę o zawodzie psychologa. Tylko o wprowadzenie pewnego porządku, jaki jest w wielu krajach. W Polsce sytuacja prawna wygląda tak, że każdy może sobie napisać, że jest psychologiem i nic mu nie można zrobić. Zatem usługi psychologiczne są świadczone przez wróżki, pseudoterapeutów, szamanów, zielarzy itp. Nie chodzi o to, żeby ich zdelegalizować, ale o to, żeby pracowali pod własnym szyldem, a nie firmowali się mianem "psychologa".
Psycholog jest zawodem zaufania publicznego, stąd w trosce o klientów/pacjentów dostęp do tego zawodu powinien być kontrolowany.
Żeby w Polsce wykonywać zawód lekarza, trzeba być lekarzem. A wykonywanie tego zawodu bez uprawnień jest karalne.
Żeby wykonywać zawód psychologa w Polsce w tej chwili nie trzeba być ani psychologiem ani nawet mieć zielonego pojęcia o psychologii. Stąd mamy rzesze pseudopsychologów, którzy psują rynek, tworzą negatywny wizerunek psychologa, a przede wszystkim szkodzą klientom/pacjentom.
Ja na przykład posiadam dyplom MA niezłej uczelni stanowej, jestem filologiem komparatystą, ale nie biegam z pianą na ustach żądając nadania wyłącznie mnie i moim kolegom prawa do pisania krytyk porównawczych :) Bobym się ośmieszyła.

Tutaj sytuacja jest inna. Filolog nie zajmuje się zdrowiem czy życiem danego człowieka...

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Daniel Dzida:

Tutaj sytuacja jest inna. Filolog nie zajmuje się zdrowiem czy życiem danego człowieka...

Psycholog także nie. Bez przesady.

Większość psychologów pracuje w agencjach reklamowch i działach marketingu korzytając ze swojej wiedzy aby skutecznie przeprać mózgi konsumentom. Inni piszą porady do pism kolorowych. Lub pracują w działach HR

Nieliczni jedynie zajmują się terapią, a to także w ograniczonym zakresie, bo nie mogą stosować farmakoterapii.

Ja osobiście korzystam z usług dwóch terapeutek, z których jedna ma wszelkie dyplomy, certyfikaty, jest absolwentką psychologii i należy to jedynie słusznych stowarzyszeń. A druga - nie. Obie są równie skuteczne i pomocne. A ja, jako rozsądny konsument, chwalę sobie możliwość dokonania wyboru akurat tych dwóch pań i bardzo bym była zdegustowana gdyby druga z nich została od wykonywania tej usługi odsunięta przez jakieś jedynie słuszne gremium uważające, że lepiej niż ja wie co dla mnie dobre.

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Daniel Dzida:
W Polsce sytuacja prawna wygląda tak, że każdy może sobie napisać, że jest psychologiem i nic mu nie można zrobić. Zatem usługi psychologiczne są świadczone przez wróżki, pseudoterapeutów, szamanów, zielarzy itp.

ale tak jest praktycznie wszędzie poza kilkoma wyjątkami typu lekarz, oficer policji, wojska, prawnik, może architekt i może jeszcze kilka wolnych zawodów.. nic nie stoi na przeszkodzie aby polonista był bankowcem, pedagog specjalistą od PR, filozof nauczycielem polskiego, matematyk HR-owcem a wuefista -aktorem.. papier wbrew pozorom ma niewielkie, nawet rzekłbym, że coraz mniejsze znaczenie ..oczywiście wcale też nie znaczy, że pedagog będzie gorszym specjalistą od PR niż osoba posiadająca "maturę i studia niektóre" z tego zakresu, bo można trafić przecież na wybitny talent, który ujawni się dopiero po skończonych i źle wybranych studiach..

w PRLu bohater popularnego serialu "Daleko od Szosy" zabiegał o to aby zapisać się do technikum a nauczyciel pytał co ty tutaj robisz synku w wielu przypadkach dopuszczajac do matury 50% osob z tych,
które zaczynały, przed wojną jak wiemy wyglądało to jeszcze dramatyczniej, obecnie szkoła ma o wiele bardziej masowy charakter, dąży się do tego by jak największa liczba osób miała wyższe wykształcenie stąd też część uczelni nastawiona jest na biznes, a to gwarantuje odpowiednia liczba studentów, najlepiej na studiach niestacjonarnychMarcin C. edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 19:40

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Marcin C.:
ale tak jest praktycznie wszędzie poza kilkoma wyjątkami typu lekarz, oficer policji, wojska, prawnik, może architekt i może jeszcze kilka wolnych zawodów..

Lekarz, prawnik, nauczyciel i psycholog należą do zawodów zaufania publicznego, dlatego właśnie z racji statusu zawodu zaufania publicznego są poddawane dodatkowym regulacjom. Co wynika między innymi z odpowiedzialności jaka jest nakładana na osoby, które wykonują te zawody.
W większości (jeśli nie we wszystkich) krajach europejskich minimalnym wymogiem, aby być psychologiem jest uzyskanie tytułu magistra psychologii plus dodatkowe (w zależności od kraju) kryteria.

Jednak idąc do lekarza chciałbym mieć pewność, że skończył on medycynę, a nie np. dwutygodniowy korespondencyjny kurs medycyny alternatywnej. Takie niespodzianki nas raczej nie czekają w przypadku lekarzy, ale w przypadku "psychologów" już tak.
nic nie stoi na przeszkodzie aby polonista był bankowcem, pedagog specjalistą od PR,
Oczywiście, że nic nie szkodzi. To jest wybór. Ale to są inne branże. Wiele osób pracuje w zupełnie innej branży niż się kształciło.

Natomiast w przypadku gdy ktoś otwiera gabinet psychologiczny i nazywa siebie psychologiem, a jest np. studentem drugiego roku psychologii albo skończył półroczny kurs "psychologia i pedagogika" w szkole policealnej to mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją.
Zawód psychologa łączy się z dużą odpowiedzialnością, więc nie wyobrażam sobie, żeby pozwalać na to, by ktoś wstając pewnego dnia pomyślał sobie "będę pomagać ludziom" i na drugi sobie otwiera gabinet, wiesza tabliczkę psycholog i uprawia wolną amerykankę.

Nikt nie broni nikomu dostępu do zawodu, ale jego podjęcie wymaga ukończenia studiów psychologicznych. Jeśli więc ktoś myśli poważnie o byciu psychologiem, to ten trud podejmie.
filozof nauczycielem polskiego, matematyk urzędnikiem a wuefista -aktorem..
Formalnie filozof nie może uczyć polskiego, stąd wielu nauczycieli musiało robić studia podyplomowe, by uczyć drugiego przedmiotu. Ponadto wymaga się uprawnień pedagogicznych, jeśli się ich nie zdobyło na studiach (a często ich na filozofii nie ma), trzeba je uzupełnić (podyplomowo). Kiedyś było trochę luźniej, uczyły osoby bez formalnego przygotowania pedagogicznego czy też bez dodatkowych studiów np. na zasadzie dopasowania przedmiotów (znam takie przypadki).
papier wbrew pozorom ma niewielkie, nawet rzekłbym, że coraz mniejsze znaczenie ..oczywiście wcale też nie znaczy, że pedagog będzie gorszym specjalistą od PR niż osoba posiadająca "maturę i studia niektóre" z tego zakrtesu, bo można trafić przecież na wybitny talent..

w PRLu bohater popularnego Daleko od Szosy zabiegał o to aby zapisać się do technikum a nauczyciel pytał co ty tutaj robisz synku w wielu przypadkach dopuszczajac do matury 50% osob z tych,
które zaczynały, przed woją jak wiemy wyglądało to jeszcze dramatyczniej, obecnie szkoła ma o wiele bardziej masowy charakter, dązy się do tego by jak największa liczba osób miała wyższe wykształcenie stąd też obecnie większość uczelni nastawionych jest na biznes, a to gwarantuje odpowiednia liczba studentów, najlepiej na studiach niestacjonarnych
To już jest zupełnie inni problem, o którym można rozpocząć osobna dyskusję.

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Dorota P.:

Psycholog także nie. Bez przesady.

Większość psychologów pracuje w agencjach reklamowch i działach marketingu korzytając ze swojej wiedzy aby skutecznie przeprać mózgi konsumentom. Inni piszą porady do pism kolorowych. Lub pracują w działach HR

Dla mnie jest różnica między absolwentem psychologii a psychologiem, stąd nie jestem za tym, by samo ukończenie studiów od razu uprawniało do wykonywania zawodu psychologa.

Poza tym złośliwi mówią, że większość psychologów pracuje poza zawodem.
Wbrew pozorom nie psycholodzy dominują w marketingu i HR, wielu psychologów odchodzi stamtąd nie godząc się na łamanie podstawowych zasad wykonywania swojego zawodu.
Poza tym w agencji reklamowej czy firmie HR nikogo nie obchodzi czy się jest psychologiem czy nie, ma się być skutecznym i mieć wyniki. A czy to robi psycholog, socjolog czy inżynier dla pracodawcy nie ma znaczenia.
Nieliczni jedynie zajmują się terapią, a to także w ograniczonym zakresie, bo nie mogą stosować farmakoterapii.

Psycholodzy nie są od farmakoterapii, od tego są lekarze.
Ja osobiście korzystam z usług dwóch terapeutek, z których jedna ma wszelkie dyplomy, certyfikaty, jest absolwentką psychologii i należy to jedynie słusznych stowarzyszeń. A druga - nie. Obie są równie skuteczne i pomocne. A ja, jako rozsądny konsument, chwalę sobie możliwość dokonania wyboru akurat tych dwóch pań i bardzo bym była zdegustowana gdyby druga z nich została od wykonywania tej usługi odsunięta przez jakieś jedynie słuszne gremium uważające, że lepiej niż ja wie co dla mnie dobre.

Zawód psychoterapeuty jest odrębny od zawodu psychologa. Nigdy nie byłem za tym, by zawód psychoterapeuty wykonywał tylko psycholog.

Tym bardziej nie mam zapędów względem jedynego słusznego towarzystwa, otwarcie krytykując obecną sytuację w służbie zdrowia, gdzie honoruje się certyfikaty tylko Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i/lub Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (choć coś tutaj drgnęło, bo pojawiło się rozporządzenie w 2009r.).

Ja jestem osobiście za państwową licencją dla zawodu psychologa i psychoterapeuty, której zdobycie odbywałoby się na jasnych i czytelnych zasadach (określone wymogi formalne plus egzamin). Stąd certyfikaty byłyby jedynie czymś dodatkowym, a nie decydującym o tym, czy ktoś może, czy nie może wykonywać dany zawód.

Przykro mi, że spore grono osób w ogóle nie słucha jakie podaje się argumenty w całej dyskusji, tylko od razu oskarża się o "bronienie interesu zawodowego", "tworzenie korporacji" i "utrudnianie innym wejścia w zawód".Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 20:16

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Dorota P.:
Większość psychologów pracuje w agencjach reklamowch i działach marketingu korzytając ze swojej wiedzy aby skutecznie przeprać mózgi konsumentom. Inni piszą porady do pism kolorowych. Lub pracują w działach HR

Wg Kodeksu Etyczno-Zawodowego Psychologa psycholog nie może wykorzystywać wiedzy psychologicznej przeciwko ludziom/ na rzecz instytucji czy firmy.
Ale KEZ obowiązuje jak na razie tylko psychologów należących do PTP, gdyby ustawa funkcjonowała obowiązywałby wszystkich psychologów posiadających prawo wykonywania zawodu.

Naczelną wartością dla psychologa jest dobro drugiego człowieka.

W przypadku rezygnacji z wykonywania zawodu psychologa na rzecz innych ról zawodowych ( np. administracyjnych) osoba z wykształceniem psychologicznym nie powinna celowo wykorzystywać związanej z kierunkiem wykształcenia wiedzy oraz umiejętności poznawania ludzi i oddziaływania na nich w sposób niezgodny z etyką zawodową psychologa. Psycholog angażujący się w działalność polityczną nie powinien wykorzystywać prestiżu zawodu psychologa jako argumentu popierającego prezentowane poglądy.

Gdy w swoich czynnościach zawodowych psycholog zostanie uwikłany w konflikt interesów, zarówno między osobami, jak między osobami i instytucja, postępuje tak, aby nie spowodować szkody dla którejkolwiek z zainteresowanych stron. Jeśli w grę wchodzi konflikt między interesami osoby i instytucji, psycholog zachowuje bezstronność.

Kodeks Etyczno-Zawodowy: http://www.ptp.org.pl/modules.php?name=News&file=artic...
Jarosław Zieliński

Jarosław Zieliński politolog,
dziennikarz,
informatyk

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Daniel Dzida:

Psycholog angażujący się w działalność polityczną nie powinien wykorzystywać prestiżu zawodu psychologa jako argumentu popierającego prezentowane poglądy.

To analogicznie Paweł Śpiewak nie powinien być podpisywany "socjolog" a Marek Migut "politolog?

Jarosław Zieliński

konto usunięte

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Jarosław Zieliński:
To analogicznie Paweł Śpiewak nie powinien być podpisywany "socjolog" a Marek Migut "politolog?

Jarosław Zieliński

To jest Kodeks Etyczno-Zawodowy Psychologa i dotyczy psychologów.

Także rozszerzanie go na inne dziedziny niekoniecznie ma uzasadnienie.
Jarosław Zieliński

Jarosław Zieliński politolog,
dziennikarz,
informatyk

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Daniel Dzida:

To jest Kodeks Etyczno-Zawodowy Psychologa i dotyczy psychologów.
Także rozszerzanie go na inne dziedziny niekoniecznie ma uzasadnienie.

Socjolodzy zajmują się społeczeństwem, politolodzy - państwem. Nie tylko teoretycznie. W pewnych przypadkach ich odpowiedzialność może być dużo większa niż psychologów.

Dlatego jakiekolwiek zamykanie zawodów wykształceniem (bo to jednak dwie różne sprawy, kiedyś to się nazywało "zawód wyuczony") nie ma większego sensu.

Natomiast wracając do tematu wątku - w Polsce jest ogromne parcie na zyskanie papierka. Takie czasy i na takie zapotrzebowanie odpowiadają uczelnie*.

Jarosław Zieliński

*zauważył to już Umberto Eco w 1999 roku.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Czy łatwo kupić dyplom w internecie?

Ja jednak nie chciałbym, żeby moje próbki krwi badał filolog, stabilizator na uszkodzone więzadła dobierał filozof, a recepty wypisywał matematyk...
Pewne zawody powinny jednak być wykonywane przez osoby z odpowiednim "zapleczem".
PS: Najlepszy nauczyciel polskiego, jakiego spotkałem był z wykształcenia ... politologiem:-)

Następna dyskusja:

Gunther von Hagens: sztuka ...




Wyślij zaproszenie do