Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

Lekko zmieniona forma jednego z moich najnowszych artykułów, sadze że samo podejście do nauki NLP może już mieć duże znaczenie w kontekście tego, jak etycznie/ekologicznie się z niego korzysta.

NLP Procesowe i NLP Techniczne

Od dosyć wczesnego etapu mojej nauki NLP, jednym z częściej powtarzanych sformułowań które napotykam w dyskusjach jest "nie patrz na techniki, techniki są wisienką na torcie". Jednocześnie, w wielu rozmowach na forach internetowych i w spotkaniach osobistych spotykam się z podejściem skoncentrowanym na technikach NLP, z 'technikami na fobie, na pewność siebie, czy na jednoręczne żonglowanie 5 żywymi ośmiornicami i jednym na wpół ugotowanym krabem pustelnikiem'.

Udział w grudniowym spotkaniu Grupy Trenerskiej i dyskusje które miały podczas niej miejsce dały mi pewien punkt widzenia, którego efektem jest ten tekst - opisujący dwa główne podejścia do nauki NLP (a tak naprawdę, większości kwestii - podobne strategie można dostrzec chociażby przy nauce PUA). Gdy będę je opisywał - pamiętaj że jest to moja mapa i że w ramach tej mapy zdecydowanie preferuje podejście procesowe. Być może podejście techniczne ma jakieś dodatkowe zalety, których nie potrafię w tym momencie dostrzec - jeśli masz uwagi na ten temat, liczę na to, że się nimi podzielisz.

Podejście Techniczne
Łatwo jest spojrzeć na NLP jako na zbiór narzędzi - jest ich tak dużo, że naprawdę łatwo rozpisać sobie w głowie, że NLP to kotwice, metamodel, model miltona i np. submodalności, oraz kilka innych drobnych technik - i tyle.

Jest to łatwe, wygodne, szalenie proste poznawczo i dające złudzenie kompetencji i łatwości ich osiągania. 'No, to umiem już kotwiczyć (lewym paluchem pod prawym uchem i tylko tak, ale nieważne), znam submodalności (rozmiar, jasność i głośność, w sumie wystarczy, prawda?), teraz opanuje jeszcze jakiś model i już będę 'dobrym NLPerem'

Jeśli przy podejściu technicznym pojawiają się jakieś zasady - przyjmuje się je na blachę 'tak jest i koniec' - bo zasady stanowią element techniki, a techniki działają - więc i zasady muszą działać.

Jeśli przy podejściu technicznym uczymy się techniki - to działa ona tak samo dla każdego (wszystkie fobie zdejmuje sie podwójna dysocjacja - zwłaszcza fobię przed wyobrażaniem sobie samego siebie), ponieważ mówimy o technikach 'na coś'. Jeśli techniki nie działają, łatwo o frustracje - bo działały tak pięknie, więc czemu teraz nie działają na tą osobę?

W podejściu technicznym techniki stanowią wszystko. Ponieważ istotna jest tylko praktyka, to istotne są wyłącznie znane techniki i ilość znanych technik - i to wynoszone techniki stanowią największą wartość przy nauce. Im więcej technik, im bardziej popisowe, szybkie i skuteczne - tym lepiej.

Podejście techniczne jest, generalnie, bardzo skupione na celu. Mamy cel, mamy narzędzia do osiągnięcia celu, działamy.

Jeśli chodzi o ekologię, jest różnie. Przede wszystkim, pracując technicznie i technikami, łatwo zgubić to, co dokładnie robi się w głowie drugiej osoby i stracić z oczu system w którym ona działa. Oprócz tego, ponieważ podejście techniczne wymaga bardziej przedmiotowego spojrzenia na sytuacje z którą się pracuje, łatwiej stracić też odpowiednie podejście do osoby z którą pracujemy.

Słowem, niezłe podejście do pracy z samochodami. Gorzej z ludźmi.

Po drugiej stronie skali (bo pamiętajmy, że nie jest to układ zero-jedynkowy, tylko ciągłość, różni ludzie podchodzą mniej lub bardziej technicznie, mniej lub bardziej procesowo) mamy

Podejście Procesowe

W podejściu procesowym, szukasz tego, co dzieje się w danej sytuacji - w wypadku NLP, tego co dzieje się w danej osobie, w wypadku Behavioriks czy Social Dynamics tego, co dzieje się w danej sytuacji grupowej, w wypadku PUA tego co dzieje się w wypadku danego podrywu.

Nie filtrujesz z perspektywy pojedynczego faktu, tylko z całości procesu który się dzieje.

Jest to podejście trudniejsze do opanowania, trudniejsze do przyjęcia - ale długofalowo dające nieskończenie większą elastyczność i skuteczność.

Techniki w tym podejściu są tylko czymś, co tworzy się w danym momencie, na potrzeby zmodyfikowania zachodzącego procesu. 'Tradycyjne' techniki są jedynie uproszczeniami, przykładami tego jak można zastosować w praktyce proces. Wszelkie 'zasady' są jedynie wskazówkami - w każdej sytuacji indywidualnie kalibrujesz zachodzący proces.

Każda poznana technika działa inaczej dla każdej osoby. Generalizacja mówi nam, że ZWYKLE zadziała w określony sposób, ale zawsze to Ty kalibrujesz i Ty szukasz - możesz wręcz pobawić się (pamiętając cały czas o ekologii i zostawiania osoby lepszej niż była)

Jeśli technika nie działa - świetnie, pobudza się ciekawość, szukasz tego, co przeoczyłeś, lepiej poznajesz proces i ingerujesz ponownie, skuteczniej. Jeśli trzeba - tworzysz nową technikę z powietrza, dostosowaną do klienta. Poznanie działania systemu wymaga większej dawki teorii, niż podejście techniczne - przy czym i tutaj każdy element teorii jest natychmiast praktycznie sprawdzany i szlifowany.

Jeśli chodzi o ekologie - ponieważ patrzysz na proces i na cały system, dużo łatwiej jest Ci zwracać też uwagę na aspekt ogólnej ekologii, ponieważ stanowi on nieodłączny element procesu.

Główna wada tego podejścia - jest trudniejsze do bezpośredniego wyjaśnienia niż podejście techniczne ORAZ jest praktycznie nie do zbadania przy użyciu obecnej metodologii naukowej. Nauka która pracuje na wynikach statystycznych nie radzi sobie z podejściem płynnych definicji oraz ciągłego zmieniania metod - a nawet samej ich struktury - w zależności od potrzeb klienta.

Podejście zdecydowanie zorientowane na proces, główną ideą jest tutaj poznawanie procesów dziejących się w drugiej osobie, a nawet zabawa z procesem.

Wnioski i Nauka

Jak już pisałem, nawet nie próbuję ukrywać, które podejście do nauki preferuję w tym momencie - choć zaczynałem, jak wiele osób, od podejścia technicznego, podejście procesowe daje nieskończenie większą swobodę, jest też bardzo wyraźnie preferowane m.in. przez samego Bandlera, który często w nagraniach zwraca uwagę na ten aspekt pracy i nauki NLPowca.

Jednocześnie, jestem świadomy jak łatwo jest, zwłaszcza na początku nauki, wpaść w 'kolekcjonowanie technik' i podejście techniczne. Dlatego dla każdego kto zaczyna się uczyć, albo już się uczy i chce przejść bardziej w stronę procesową, kilka rad:

- Traktuj każdą opisaną technikę jako wskazówkę n.t. działania systemu. Za każdym razem pytaj się kilka razy 'co tam działa w tle?', znajduj różne odpowiedzi i testuj je bezpośrednio, odkrywając procesy które kryją się za techniką?
- Bądź zawsze ciekawy i baw się. Zamiast 'o, fobia, to robimy dysocjacje' sprawdź podejście 'o, fobia. ciekawe jak to działa i co się stanie jak zrobię coś takiego?' - jednocześnie pamiętając o tym, żeby zawsze być w stanie zostawić drugą osobę lepszą niż ją zastałeś.
- Nie przyjmuj modeli za pewniki - nawet jeśli faktycznie działają. Zawsze szukaj czegoś więcej i czegoś innego.
- Gdy już coś umiesz -korzystaj z innych rzeczy. Osobiście uwielbiam Core Transformation i z doświadczenia jestem tą technologią w stanie załatwić masę rzeczy u różnych ludzi. I właśnie z tego powodu od pewnego czasu prawie nie robie Core na coachingach. Po to, żebym, gdybym kiedyś trafił na kogoś na którego Core nie będzie miało rezultatów, być w stanie pracować z perspektywy zupełnie innych podejść
- Miej dużo zainteresowań, ucz się z każdego i łącz to co umiesz - zarówno z różnych technik pracy z umysłem, jak i z zupełnie zewnętrznych perspektyw. Masę pomysłów odnośnie pracy z umysłem uzyskałem z nauki pracy z ciałem, masażu, itp. Liczne umiejętności odnośnie pracy z ciałem poznałem dzięki temu, co wiedziałem o pracy umysłu.
Im więcej wiesz, tym więcej możliwych masz kombinacji. Korzystaj z tego.
- I przede wszystkim - BAW SIĘ. Jeśli to nie jest zabawa, to znaczy że coś robisz nie tak. Zacznij się naprawdę bawić :)

Pozdrawiam,
Artur Król

ChangeMakers
http://krolartur.comArtur Krol edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 01:32
Łukasz Czarnecki

Łukasz Czarnecki Global CRM
Implementation
Manager

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

Artur podoba mi sie ten artykul, czy moglbys go zamiescic na http://sekretynlp.pl ?

Pozdrawiam
Łukasz

konto usunięte

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

Bardzo interesująca rzecz, którą z mojej mapy podsumowałbym tak:
"jeśli coś nie działa tak jak chcesz, zmieniaj to - jeśli coś umiesz za dobrze, ucz się czegoś nowego - jeśli masz wrażenie, że wszyscy reagują tak samo na techniki NLP to masz rację, to tylko wrażenie".

I przypomina mi się mój certyfikacyjny kurs na mediatora robiony w konwencji gestalt. Tam jechaliśmy ciągle na procesie i kalibrowaliśmy dostając bezpośredni feedback od trenera i grupy. Dlatego tak bardzo lubię gestalt, bo daje duże pole do eksperymentowania. W życiu też możesz :) Świetne, gratuluję podejścia.

Grzegorz Halkiew

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

Masz racje :)

Grzegorzu, jak już pisałem, nie podejmuje sie dalszej dyskusji z Toba.

Grzegorz Halkiew

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

Łukasz Czarnecki:
Artur podoba mi sie ten artykul, czy moglbys go zamiescic na http://sekretynlp.pl ?

Pozdrawiam
Łukasz

Hej Łukaszu :)

Po lekkim opóźnieniu, artykuł jest na forum.

Pozdrawiam,
Artur
Piotr Krupa

Piotr Krupa menadżer i trener
otwarty na
propozycje

Temat: NLP Procesowe i NLP Techniczne

artykuł faktycznie znakomity
też bym chętnie go wykorzystał na http://magick.pl
i na tworzonej obecnie stronie o nlp

jeśli można

btw:
mam propozycję dla róznych autorów by przy swoich artykułach- czy na forach czy na stronach zaznaczali rodzaj licencji (praw autorskich), są dostępne rózne rodzaje licencji creative commons tak ze można coś łatwo dobraćPiotr Krupa edytował(a) ten post dnia 28.12.07 o godzinie 16:58



Wyślij zaproszenie do