Temat: Czy można się ustrzec przed hipnozą
Jadwiga M.:
Załóżmy, że ktoś bez naszej zgody chce nas zahipnotyzować w jakimś celu. I jest w tym dobry. I załózmy, że ktoś należy do tych 15% podatnych.
Czy to jest możliwe?
Czy istnieją sposoby ochrony?
Zdrowy rozsądek i zasada ograniczonego zaufania :)))
Rzeczywiście miałam kilkoro klientów, którzy opowiadali o takich "incydentach".
Samo wprowadzenie w jakikolwiek trans hipnotyczny nie ma negatywnych skutków. Ważne są sugestie i stopień ich zaakceptowania.
Mamy więcej naturalnych zabezpieczeń niż nam się wydaje. Zdrowy psychicznie człowiek odrzuca sugestie, które przeczą jego wartościom lub regułom. Tak, jak napisał Artur nie można dokonać zmiany za nas.
Jednak są pewne koszty odrzucenia niechcianego przekazu. Bywają to bóle głowy, lekka dezorientacja trwająca nawet kila dni, rozchwianie nastroju, mogą pojawiać się lęki i niepokój, dyskomfort z powodu naruszenia granic osobistych.
Najlepszą radą jest tu poznanie mechanizmów wywierania wpływu, mechanizmów hipnozy, samospełniającego się proroctwa i racjonalne podejście do nowinek ;)))) a przede wszystkim do osób je głoszących.
Większą szkodę może przynieść seans u wróżki :))) Otrzymanie wątpliwego pochodzenia wskazówek co do osobistych wyborów, a nie daj boże czekających nieszczęść jest dobrowolnym poddaniem się
sugestii transowej, którą umysł zaczyna często dość skrupulatnie realizować.