konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

Gdzieś już zaczęliśmy się zastanawiać jak wyglądają wzajemne relacje poszczególnych typów. Ja trochę chcę rozwinąć temat, tzn. jak mogą się dogadać ze sobą typy sobie niemal przeciwstawne? Jak siebie postrzegają? Piszmy. :)

Np. 9 i 7. Mam kilku serdecznych przyjaciół pasujących do typu 9. Żyją jakby we własnym, powolnym tempie, zupełnie na odwrót niż ja. Czasem bywają nudni, ale jednak na jakimś poziomie, wspaniale się dogadujemy (choć raczej nie poprzez długie, nocne Polaków rozmowy, bo to ludzie małomówni). Gdzie znaleźć wspólne pole do popisu?

Albo 1 i 4. 2 i 8.
?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Krystyna J.:
Gdzieś już zaczęliśmy się zastanawiać jak wyglądają wzajemne relacje poszczególnych typów. Ja trochę chcę rozwinąć temat, tzn. jak mogą się dogadać ze sobą typy sobie niemal przeciwstawne? Jak siebie postrzegają? Piszmy. :)

Swietny temat.:)

Na razie napisze o swoich relacjach z 9 i 5.

1vs9

Najbardziej cenie w 9 to, ze one NIE KRYTYKUJA.
Nie da sie opisac, jak krzepiacy jest taki ktos dla 1, ktora sie wylegla z krytyki, przez co jest na nia nadwrazliwa.
Irytujace w 9 bywa natomiast, ze sa czasem tak malo reaktywne, ze az by sie chcialo nimi potrzasnac. Ale w sumie coz to za wada.:)

1vs5

I to jest dopiero wyzwanie, chyba dla obojga.;)
Ja swoje 5 podziwiam, ale przyznam, ze zwyczajnie za bardzo nie rozumiem - dla mnie to porcja lodow, nie dosc, ze zimnych to jeszcze tak skapo wydzielanych, ze czasem trudno wyczuc ich smak.:)

I w tym miejscu musze powiedziec, ze kiedys moja opinia o tym typie byla skrajnie nielaskawa - emocjonalny kaleka.
To dzieki ennegramowi wiem, ze to co odczytalam jako brak - jak najbardziej jest, tylko bardzo starannie strzezone.:) 5 emocje trzyma wylacznie dla siebie.
Co mnie wkurza u mojej 5?
Ze zawsze kiedy ja zapytam czy cos ma - cokolwiek by to nie bylo bez zastanowienia odpowiada, ze nie. Jak mozna nigdy niczego nie miec???!!!;)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 18:34
Lesława Natalia Jaworowska

Lesława Natalia Jaworowska pasjonatka życia :)

Temat: Zderzenie osobowości

Jako czwórka najlepiej czuję się z siódemkami i trójkami - generalnie z typami, które mają rozbudowany ośrodek działania a niedoczynność związaną z emocjami.

http://enneagram.com.pl/oi.html

Jedynki mnie okropnie irytują swoją agresją (te gniewne i nabuzowane).
Przy dwójkach czuję się przytłoczona i mam wrażenie, że chcą za mnie oddychać ;)
Lubię towarzystwo czwórek, chociaż myślę, że taki związek by na dłuższą metę mnie dołował ;)
Piątki mnie fascynują z tymi swoimi zamrożonymi emocjami, cenię je za intelekt.
Szóstki denerwują mnie lękami i ciężko mi się z nimi dogadać (zablokowany ośrodek intelektu).

Z ósemkami miałam do tej pory najmniej do czynienia.
Dziewiątki są miłe z tym swoim dążeniem do kompromisu, ale na dłuższą metę mam ochotę nimi potrząsnąć za to ;)Lesława J. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 14:55

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

Usiłuję sobie wyobrazić reakcję na takie typy osobowości i coś dopasować. :)

3 i 5 za mało "czuję" więc na razie ich nie opiszę. Nad resztą się poznęcam, bo mam ochotę się trochę powygłupiać, pozwolicie? :)

7 - znam parę i dobrze się ze sobą bawimy. Chodźmy na sanki! To co, że nie ma śniegu, coś się wymyśli. :)
9 - tak jak pisałam. Co mnie martwi to to, że one nic nie chcą. Kawy? Nie. Herbaty? Nie. Na karuzelę? Wspinamy się na górę? Na jaki film idziemy? "Wszystko jedno." Muszę zgadywać na co mają ochotę. Kurczę blade no, jak gdzieś razem idziemy albo zapraszam gości, mam obowiązek zapewnić im taką atmosferę, żeby były zadowolone. A te milczą, albo mówią, że im wszystko jedno i trzeba się domyślać. :)))))
4 - mimozy, marudy, ciągle potrzebują, żeby się nad nimi rozczulać. Konstruktywnych rad nie zauważają. "Śniło mi się, że mnie zabili." Ja:"Pewnie jesteś zestresowany, odpocznij." 10 osób na 9 tak powie, ale nie, 4 musi usłyszeć, że na pewno a.umrze b.w poprzednim życiu umarła straszną śmiercią c.nawiedzają ją duchy psa sąsiada. Trzymajcie mnie.
6 - straszne. Mędzi, "wszyscy są przeciwko mnie". Łapią mnie tacy w autobusach często i opowiadają historie swojego życia. Słucham uprzejmie. Za co...
8 - "od małego" nie znoszę zarozumialców rozpychających się łokciami. Ludzie powinni sobie pomagać, a nie przeszkadzać. Ucieram takim nosa, kiedyś wreszcie jeśli będę miała jakiegoś wroga to pewnie 8.
1 - podziwiam za zorganizowanie. Niezastąpione w kłopotach, ale współpraca bywa trudna, bo ja w opinii 1 bujam w obłokach, a one dla mnie są zbyt krytyczne i szukają dziury w całym, wymyślając nierealne problemy. Moja Mama jest 1 i sprzeczamy się o pryncypia średnio 3 razy dziennie. :)
Dorota N.

Dorota N. architekt wnętrz

Temat: Zderzenie osobowości

Mam świetną pamięć, pamiętam z dokładnością zdarzenia i rozmowy na wiele lat wstecz, chyba, że nie chcę o czymś pamiętać. To czego najbardziej nie cierpię, to wciskanie mi KITU, wmawianie, że było "TAK", a nie "tak" jak ja czułam, widziałam, słyszałam. Wtedy milczę, uśmiecham się i słucham uważnie, jak ktoś "wciska mi TOTALNY KIT"... i... powoli gotuje się we mnie. Wystarczy naprawdę chwila, by wybuchnąć. I nie chodzi o to, kto tu ma rację, to nie jest ważne, ale o krzywdę. Ktoś np. wmawiając mi coś czego nie było, po prostu mnie krzywdzi, że coś zrobiłam, bądź nie zrobiłam.
Ale jest chyba coś gorszego, nie cierpię, gdy ktoś w sytuacjach konfliktowych wyciąga brudy, wspomina intymne szczegóły z prywatnych rozmów, poniża innych przy mnie, obraża ich, mnie, psychicznie molestuje, jest po prostu dwulicowy. Nie rozumiem takich ludzi. Zresztą dla mnie to "nie ludzie" to ...

...to chyba nie jedynki.
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Dorota Narwojsz-Szal:
Mam świetną pamięć, pamiętam z dokładnością zdarzenia i rozmowy na wiele lat wstecz, chyba, że nie chcę o czymś pamiętać. To czego najbardziej nie cierpię, to wciskanie mi KITU, wmawianie, że było "TAK", a nie "tak" jak ja czułam, widziałam, słyszałam. Wtedy milczę, uśmiecham się i słucham uważnie, jak ktoś "wciska mi TOTALNY KIT"... i... powoli gotuje się we mnie. Wystarczy naprawdę chwila, by wybuchnąć. I nie chodzi o to, kto tu ma rację, to nie jest ważne, ale o krzywdę.

Matko, jak ja dobrze czuje, o czym mowisz!!!

Normalnie czasem miewam ochote nagrywac niektorych na dyktafon.
Nie rozumiem, jak mozna byc roznym, w zaleznosci od tego, co komu wygodne!
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Krystyna J.:
1 - podziwiam za zorganizowanie. Niezastąpione w kłopotach, ale współpraca bywa trudna, bo ja w opinii 1 bujam w obłokach

Nie da sie ukryc, ze tak jest.;)
a one dla mnie są zbyt krytyczne i szukają dziury w całym, wymyślając nierealne problemy. Moja Mama jest 1 i sprzeczamy się o pryncypia średnio 3 razy dziennie. :)

Nie da sie tez ukryc, ze Jedynki tuz za Osemkami to najbardziej znienawidzone typy - sa upierdliwe; ich upodobanie do mienia racji za wszelka cene jest mocno dokuczliwe, a za pryncypia sa gotowe oddac prawa reke, a w porywach nawet obie.:0

Dla takiej Piatki na ten przyklad, zapalczywosc Jedynki jest zupelnie bez sensu.;)

Kiedys ktos na jakims enneagramowym forum napisal o Jedynce:

"Nie lubie Jedynek. To taka Osemka, tylko sie mniej drze.".:)))Aneta S. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 17:47
Dorota N.

Dorota N. architekt wnętrz

Temat: Zderzenie osobowości

Kiedys ktos na jakims enneagramowym forum napisal o Jedynce:

"Nie lubie Jedynek. To taka Osemka, tylko sie mniej drze.".:)))

Wiesz, Anetko... a czy takie "gadanie" do Ciebie trafia? Bo mi to "wisi", co kto o mnie myśli i mówi. Już teraz tak, na starość :o) Zauważyłam, że nawet jak coś dobrze zrobię, pomogę, gdy to niemożliwe, a jednak... to i tak źle. Niech mnie tylko kto nauczy mieć "najpierw inni - potem ja" gdzieś.
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Dorota Narwojsz-Szal:
Wiesz, Anetko... a czy takie "gadanie" do Ciebie trafia?

Rozsmiesza mnie.:)))

Az sobie spisalam rozne teksty o Jedynkach zasmiewajac sie z nich do lez.:

O Jedynkach i do Jedynek

"No dobra, u mnie jest nastepujaco:
- Mam trzy zeszyty w, których zapisuje jak mam sie zachowac tzn. np. mam byc uporzadkowany, zdyscyplinowany, zorganizowany itp.
- Mam foliowa ksiazke. Zrobilem ja ze sztywnej folii. Ma ona 10 stron. Przyklejam na te strony karteczki samoprzylepne. Na tych karteczkach pisze co mam zrobic. Jak juz zrobie dana czynnosc wyzucam karteczke na, której mialem zapisana ta czynnosc i przyklejam ewentualnie nowa karteczke na, której mam zapisana nowa czynnosc do zrobienia.
- Mam segregator gdzie wczepiam kartki na, których zapisuje moje zasady tzn. np. jakie ubrania mam kupowac, jak mam uczyc sie, jak mam cwiczyc miesnie itp."

"- Michal, wyjdziemy z ludzmi na piwo?
- Musze sie uczyc.
- Ale jest piatek.
- No wlasnie. Za trzy dni poniedzialek"

Jedynki ladnie mozna podsumowac slowami Churchilla: "Ma wszystkie zalety, jakich nie cierpie i zadnej wady, która bym podziwial".

"Zasada Jedynki: Ja mam racje a ty jestes debilem, i nie ma dla ciebie ratunku, gnido."

Jedynka: "Owszem, czesto jestem wzburzona bo nie toleruje idiotów.
Czworka(?): Ja tez nie. Ale mój zakres nie-idiotów jest o wiele szerszy niz Twój. Przez to mam duzo latwiejsze zycie "

"To mozna zrobic na dwa sposoby: mój, albo zly"

Czyz to nie swietne?:)))

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

Aneta S.:
1vs5

I to jest dopiero wyzwanie, chyba dla obojga.;)
Ja swoje 5 podziwiam, ale przyznam, ze zwyczajnie za bardzo nie rozumiem - dla mnie to porcja lodow, nie dosc, ze zimnych to jeszcze tak skapo porcjowanych, ze czasem trudno wyczuc ich smak.:)


A co tam, porcyjki małe, skąpiradła niby 5? to raz;)) ...
mnie po dwóch kulkach mdli niemiłosiernie to dwa ;) ... ale rety to ja za chole.. chyba ni w 5 ...ni w 10! chociaż jakby tak się zastanowić to bliska mi osoba twierdzi, że trudno wyczuć co tam u mnie siedzi inside, ale dla mnie to jasność momentami jest i szufladki.. może zamknięte to fakt;))
I w tym miejscu musze powiedziec, ze kiedys moja opinia o tym typie byla skrajnie nielaskawa - emocjonalny kaleka.
kaleka!! no dobra Rainmann, ty Jedynko jedna!!:)

:)
Dorota N.

Dorota N. architekt wnętrz

Temat: Zderzenie osobowości

Czyz to nie swietne?:)))

SUPER. Szczególnie karteczki... jakby "idiota" nie wiedział, że jedynka ma w "główce" taki segregatorek.

Oj, a ja dziś jestem wyjątkowo niebezpieczna, ale uprzedziłam rodzinę, by mi schodzili z drogi ;o) a jutro przeprawa przez wzburzone rzeki Podkarpacia na moją kochaną Warmię. Chyba gdzieś Cię minę po drodze.

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

Warmia cudna! :)

Dużo rzeczy, które piszecie o Jedynkach do mnie pasuje.
"To mozna zrobic na dwa sposoby: mój, albo zly"

To już w ogóle o mnie. :]

A pytanie mam, bo to przekręcanie jak było, o którym piszecie, szału dostaję. Tak samo z kłamstwem. Ja nigdy świadomie nie kłamię, nie przeszłoby mi przez gardło, i jak kto łże w żywe oczy to nawet nie umiem się bronić.
Macie jakieś sposoby?
Dorota N.

Dorota N. architekt wnętrz

Temat: Zderzenie osobowości

Macie jakieś sposoby?

Hm... zauważyłam, że jak zaczynam "kłamcy" bacznie się przyglądać, (kiedyś Anetka już wspomniała o oczach jedynek, a konkretnie chyba o łuku brwiowym ;o) to "mięknie", pewnie widząc wygięcie na mojej twarzy. Ale nabywam to z wiekiem, dopiero teraz czuję się na sile nie pozwalać innym kpić ze mnie, lub w moim towarzystwie. Często podczas takiego monologu "kłamcy" myślę: że też wstydu nie masz! To dodaje mi otuchy :o)

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

To w sytuacji bezpośredniej, a co z plotką?
Dorota N.

Dorota N. architekt wnętrz

Temat: Zderzenie osobowości

Krystyna J.:
To w sytuacji bezpośredniej, a co z plotką?

Pomyślę za chwilę przy prasowaniu ;o)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Kaśka R.:
skąpiradła niby 5?

Rohr twierdzi, ze Piatki nie chca zakladac rodzin ani miec dzieci, bo boja sie, ze kiedys te dzieci beda biegac po mieszkaniu i stale sie czegos od nich domagac.:)))

Za to musze przyznac, ze jak miec dziecko, to tylko Piatke - typ samowystarczalny i zadawalajacy sie niemal niczym.
Bedac kilkulatka moja corka pytana co jej kupic w prezencie (pod choinke, czy na urodziny) niezmiennie odpowiadala, ze serek. Yhy. Taki zolty w plasterkach.;)))
kaleka!! no dobra Rainmann, ty Jedynko jedna!!:)

A nie kaleka?
Zero afektacji, zero podskokow, zero euforystycznego napalania sie!
Normalnie emocjonalny niebyt.
;)

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

Aneta S.:
A nie kaleka?
Zero afektacji, zero podskokow, zero euforystycznego napalania sie!
Normalnie emocjonalny niebyt.
;)
Biedaki!

konto usunięte

Temat: Zderzenie osobowości

to ja się z tej 5 wypisuję!
chyba do trzech razy sztuka ..jeszcze raz sobie ten test kiedyś muszę zrobić
...serek w plasterkach... w zasadzie też by mi wystarczył, nie powiem:D))) momentami przynajmniej ;)Kaśka R. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 21:03
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Zderzenie osobowości

Kaśka R.:
to ja się z tej 5 wypisuję!
chyba do trzech razy sztuka ..jeszcze raz sobie ten test kiedyś muszę zrobić
...serek w plasterkach... w zasadzie też by mi wystarczył, nie powiem:D))) momentami przynajmniej

:)))

Nie wypisuj sie z 5. 5 sa Ok., naprawde.
Osobiscie duzo gorzej znosze garłate 8 i 3, po ktorych nigdy nie wiem, czego sie mam spodziewac...:)
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Zderzenie osobowości

Aneta S.:

Jedynka: "Owszem, czesto jestem wzburzona bo nie toleruje idiotów.
Czworka(?): Ja tez nie. Ale mój zakres nie-idiotów jest o wiele szerszy niz Twój. Przez to mam duzo latwiejsze zycie "

"To mozna zrobic na dwa sposoby: mój, albo zly"

Czyz to nie swietne?:)))

popłakałam się ze śmiechu :))))

Następna dyskusja:

O osobowości ogólnie




Wyślij zaproszenie do