Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Nasze jedzeniowe zwyczaje potrafia byc tylez roznorodne, co... zaskakujace.
Rowniez one moga wiele powiedziec o osobowosci czlowieka.:)
Napiszcie, prosze, co i jak jecie. Jakie sa Wasze zywieniowe preferencje i nawyki.:)

A na zachete bedzie opis stosunku do jedzenia pewnego malzenstwa:

-----------------------
Gotowanie dla panstwa S.

jest swoistym rodzajem cyrkowej ekwilibrystyki. Glownie za sprawa Joli, ktora przy zyciu i zdrowiu utrzymuja ziemniaki.
Salatka nicejska, gulasz irlandzki, kotlet ziemniaczany, puree, ziemniaki w mundarkach, z wody, tluczone, smazone, pieczone, zapiekane i nadziewane, placki ziemniaczane, ziemniaczany quiche, ziemniaki biale, czerwone, slodkie, pod pierzynka z sera, z masa jajeczna, z miodowa glazura, z syropem klonowym... Jakos sobie radze, choc zdaje sobie sprawe, ze ograniczenia mojej inwencji tworczej wkrotce dadza o sobie znac.

Poza tym Jola nie uznaje:
- zadnych przypraw z wyjatkiem soli i pieprzu (przyprawy uczulaja),
- jadania poza domem (oprocz frytek knajpowe jedzenie to syf),
- wiekszosci owocow (za malo slodkie)
- niektorych warzyw (np. okry z powodu jej ksztaltu).

Stosunek Joli do gotowania jest oglednie mowiac... nieufny, co dobitnie podkresla stan wyposazenia jej kuchni; oprocz dobrej jakosci patelni, dwoch garnkow - malutkiego i wielkiego - jednego naczynia do zapiekania oraz kompletu swietnych nozy pozostala zawartosc kuchennych szuflad i szafek mozna bez zalu wyrzucic jako niepraktyczna lub zbedna.
Jola posilki lyka nie poswiecajac uwagi ich smakowi. Zdarza jej sie jadac potrawy zimne, bo nie uzywa mikrofalowki, a przewaznie nie ma czasu czekac az cos sie zagrzeje w sposob konwencjonalny. Jesc zreszta tez nie ma czasu - robi to na raty, z doskoku, byle gdzie i byle jak - na podlodze, w kucki, stojac, chodzac, itp.
Kucharzenie dla Joli traktuje nie tylko jak wyzwanie, ale przede wszystkim wielka lekcje pokory.

Z Jimim nie mam takich problemow. Zeby byl zadowolony wystarczy, ze obiad bedzie:
- obfity
- z barbecue sauce (jego ulubionym ostrym sosem).

Jest tylko jeden szczegol.
Prawie nic nie znaczacy drobiazdzek.
Jim nie cierpi ziemniakow.

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Jem aby żyć a nie żyję aby jeść :)

Zwyczaje, nawyki, upodobania.

Bardzo szanuję tradycje, szczególnie te bożonarodzeniowe i wielkanocne.
Bardzo lubie i bardzo potrafie gotować, jedynie dla innych. Robi mi ogromną radośc ugotowanie dla kogoś i zobaczenie, że smakuje.
Dla siebie samego nie gotuję nigdy.
Gdybym był całe życie sam, nie stworzyłbym w kuchni niczego :)

Rowniez a moze zwlaszcza w podrozy.:)

Kiedy jadę do Polski, jem coś po drodze.
Kiedy bywaliśmy na urlopie, jadaliśmy w knajpkach. Ale tylko takich dla tubylców. Nigdy innych.
W podróży chcę się zachwycać właśnie nią i jej smakami.
Dlatego tak tesknię do mojej ukochanej Hiszpanii i miasta moich marzeń i najpiękniejszych wspomnień - Pragi.
I smakami tych dwóch miejsc :)

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

I jeszcze jedno. Uwielbiam wszystko co na ostro. No musi mnie palić :)
Musze także, gdziekolwiek nie jestem,spróbować tamtejszej kuchni. W Brukseli jadłem pieczeń ze szczura wodengo, do końca życie nie zapomnę min mojej rodziny i większości gości w restauracji.
Nie akceptuję fast foodów.

A moja ukochana kuchnia ? Chińska i meksykańska.
Szczególnie pieczeń wołowa w sosie Tequilla, zawijana w liście bananowca.

Marzenie :)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Jacek K.:

Czyli rowniez w kwestii jedzenia potrafisz podejmowac spore ryzyko.:)

A czy sa potrawy, ktorych na pewno nie zjesz poza domem?
Moja kolezanka - Szostka nie toleruje np. restauracyjnej jajecznicy.
Szostki fobiczne, ktore znam sa z kolei niezwykle przywiazane do znanych sobie smakow i dosc trudno namowic je na kulinarne eksperymenty.Aneta S. edytował(a) ten post dnia 27.06.10 o godzinie 19:00
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:

Szostki fobiczne, ktore znam sa z kolei niezwykle przywiazane do znanych sobie smakow i dosc trudno namowic je na kulinarne eksperymenty.

ja podobnie, nie toleruję pewnych połączeń smaków. Choć oddzielnie składniki są jadalne, smaczne-w życiu pięknym obiadu na słodko nie zjem :)

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:
Czyli rowniez w kwestii jedzenia potrafisz podejmowac spore ryzyko.:)
Ale dlaczego ryzyko ?
Ja tylko uważam, że życie mamy jedno i żal nie poznać jak najwięcej.
A czy sa potrawy, ktorych na pewno nie zjesz poza domem?
Nie ma. Jem wszystko.
Czasami jednak tylko raz :))
Moja kolezanka - Szostka nie toleruje np. restauracyjnej jajecznicy.
Czasami jak widzę, to się jej nie dziwię :)
Ja nie jestem obrzydzający się :)
Szostki fobiczne, ktore znam sa z kolei niezwykle przywiazane do znanych sobie smakow i dosc trudno namowic je na kulinarne eksperymenty.
Wiesz co za mną chodzi ? Od bardzo długiego czasu.
Zasmażane w czosnku bakłażany. Takie pyszne. Nigdy ich nie znałem.
A tak pyszne potrafi robić tylko jedna kobieta. Ja próbowałem parę razy ale katastrofa.
Ciekawe, że z wiekiem coraz więcej mam wspomnień smakowych :)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Jacek K.:
Ale dlaczego ryzyko ?

Szczur wodny to nie ryzykowny wybor?
Dla mnie zamowienie takiego dania byloby aktem odwagi.:)
Ja tylko uważam, że życie mamy jedno i żal nie poznać jak najwięcej.

Tu mamy podobne upodobania, bo ja tez lubie roznorodnosc i egzotyke w kuchni, niemniej jednak stawiam sobie jakies granice.
Nie zjem mozdzku, ani tatara.

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:
Szczur wodny to nie ryzykowny wybor?
Dla mnie zamowienie takiego dania byloby aktem odwagi.:)
To tylko ciekawośc świata.
W Belgi to największy przysmak.
Wygląda nieciekawie, z pyszczkiem i łapkami na talerzu ale smakuje bardzo dobrze :)
Tu mamy podobne upodobania, bo ja tez lubie roznorodnosc i egzotyke w kuchni, niemniej jednak stawiam sobie jakies granice.
Nie zjem mozdzku, ani tatara.
Nawet własnej roboty ? Dziwne.
Tatar uwielbiam.
Ach, co za tematy, skoro teraz tylko mrożonki i gotowce z puszki ?

Chyba czas zaprosić kogoś na obiad ? :)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Joanna W.:
ja podobnie, nie toleruję pewnych połączeń smaków. Choć oddzielnie składniki są jadalne, smaczne-w życiu pięknym obiadu na słodko nie zjem :)

Tzn. kuchnia arabska odpada? Mieso na slodko? (Zlosliwcy mowia, ze z dzemem.:))
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:

Tzn. kuchnia arabska odpada? Mieso na slodko? (Zlosliwcy mowia, ze z dzemem.:))

o fuu
wszystkie tego typu wynalazki budzą mój niesmak. Sałatka z kurczakiem i ananasem? fuj
mięsiwa z rodzynkami czy innymi słodkościami? bbbrrrrr
to dla mnie nie do zaakceptowania
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:
Napiszcie, prosze, co i jak jecie. Jakie sa Wasze zywieniowe preferencje i nawyki.:)

co do nawyków, ostatnio coraz częściej się łapię na tym, że jem na stojaco, oparta o zlew. Chyba nie ma nic gorszego :))
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Joanna W.:
Aneta S.:

Tzn. kuchnia arabska odpada? Mieso na slodko? (Zlosliwcy mowia, ze z dzemem.:))

o fuu
wszystkie tego typu wynalazki budzą mój niesmak. Sałatka z kurczakiem i ananasem? fuj
mięsiwa z rodzynkami czy innymi słodkościami? bbbrrrrr
to dla mnie nie do zaakceptowania

Czyli indyjska tez... i jedno z moich ulubionych dan - jagniecina biryani z rodzynkami i prazonymi migdalami... szkoda...

A jak gotujesz? Z przepisow czy z glowy?
I z tendencja do zmian czy tradycji?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Joanna W.:
co do nawyków, ostatnio coraz częściej się łapię na tym, że jem na stojaco, oparta o zlew. Chyba nie ma nic gorszego :))

Dla trawienia ponoc tak.:)

Ja lubie celebrowac posilki, ale tylko takie, ktore sa tego warte.;)
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:

Czyli indyjska tez...
a tu Cię zaskoczę, z kuchnią indyjską mam bardzo miłe wspomnienia i często powracam do niektórych dań. Ale tych bardziej tradycyjnych, jak na ostro-to wyłącznie na ostro.

Choć czwórek nie wiedząc o mojej niechęci do urozmaiceń ostatnio do potrawki wrzucił winogrona...ech, ileż się nawybierałam :P

A jak gotujesz? Z przepisow czy z glowy?
gotuję-z głowy
piekę-ściśle wg przepisów.
No, jedynie muffiny opanowałam do perfekcji, że nie posiłkuję się przepisem i swobodnie 'szaleję' :)
I z tendencja do zmian czy tradycji?
na pewno do pomidorowej nie wrzucę ryby czy do sosu grzybowego-parmezanu, wariacje na temat ok, ale w miarę rozsądne :)
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Aneta S.:

Ja lubie celebrowac posilki, ale tylko takie, ktore sa tego warte.;)
z kolei gdzieś wyczytałam, że po tym można poznać osobę samotną, że je przy zlewie. No to walczę z tym, jak diabli. Z różnym skutkiem.
Co do samego celebrowania, jesli już nadarza się okazja to oczywiście-wszystko starannie dopięte na ostatni guzik. Czyli przykładowo-dziecię wyraża chęć na kolację przy świecach (a uwielbia tak jeść) -przygotowania rozpoczynają się jak przed wielką uroczystą kolacją na 100 osób :)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

A idźcie obydwie!!! Ślinotoku przez Was dostałam!:)))

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Joanna W.:
z kolei gdzieś wyczytałam, że po tym można poznać osobę samotną, że je przy zlewie. No to walczę z tym, jak diabli. Z różnym skutkiem.
Ja jeszcze tak nisko nie upadłem. Jadam moją bułkę na balkonie.
Nie musze potem odkurzać :))))
Co do samego celebrowania, jesli już nadarza się okazja to oczywiście-wszystko starannie dopięte na ostatni guzik. Czyli przykładowo-dziecię wyraża chęć na kolację przy świecach (a uwielbia tak jeść) -przygotowania rozpoczynają się jak przed wielką uroczystą kolacją na 100 osób :)
Ja moich dzieci już do kuchni nie wpuszczam.
Kiedy mój syn, ostatnio, robił sushi - sprzątełem przez 3 dni :)))

A mrożona pizza nie brudzi :)
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Beata B.:
A idźcie obydwie!!! Ślinotoku przez Was dostałam!:)))

o!
a ja własnie boczek upiekłam :))))
za każdym razem wychodzi inny, bo zapominam jakie przyprawy dawałam ostatnio :))
Joanna W.

Joanna W. Znajdziesz mnie na
fb

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Jacek K.:

A mrożona pizza nie brudzi :)

czy to nie Ty coś wspominałeś o mrożonkach i gotowych daniach, że są fuj? :))

konto usunięte

Temat: Powiedz mi, jak jesz, a powiem Ci, kim jesteś

Joanna W.:

czy to nie Ty coś wspominałeś o mrożonkach i gotowych daniach, że są fuj? :))
Pisałem,że fast foody są fujjj.....
A pizza potrzebuje 15 minut :)))

Nie toleruje Mc'ców.

Nie potrafię sam dla siebie gotować.



Wyślij zaproszenie do