Temat: Enneacoaching i wszystko z nim związane
Enneagram – ucieczka od dzielenia
„Dzielić i nazywać” to jedna z nowoczesnych technik przetrwania. Segregujemy elementy naszego biznesowego życia, układamy je w szufladkach i tym samym ułatwiamy sobie panowanie nad milionem informacji, które codziennie przetwarzamy. To naturalny efekt ewolucji, tak, jak np. fakt, że nasz słuch stał się selektywny i potrafi bez udziału świadomości wyciszać niepotrzebne nam dźwięki ulicy.
W środowisku pracy dzielimy wg hierarchii, stażu pracy
i poziomu umiejętności. A podświadomie i po cichu, na tych „fajnych” i tych „o, nie, znowu z nim w grupie projektowej!”.
Na szkoleniach pomagamy sobie w codziennych wyborach poprzez typologie, które często ocierają się o czarno-białe patrzenie na sprawy, prawie jak w horoskopach z kolorowych magazynów.
Co gorsze, w swej prostej konstrukcji są wyroczniami, z którymi
nie możemy polemizować.
Pośród wszystkich tych naszych codziennych „dzieleń”, jako coach szukam sposobów łączenia i składania wektorów siły tak, by wykorzystać maksymalnie potencjał każdego z nas i naszych organizacji. Pracując z Enneagramem, biznesowym kompasem rozwoju osobistego, znalezienie różnic jest początkiem integracji. Enneagram przez tysiąclecia powraca w różnych formach, od dalekowschodnich inspiracji do osadzenia w tradycji łacińskiej – śladów można szukać nawet u Dantego. W wielkim skrócie, pokazuje, jak ludzie obdarzeni dziewięcioma rodzajami postrzegania świata (a także ich wszystkimi odcieniami i mnogimi zależnościami) mogą integrować swoje cele osobiste i zawodowe, odnajdując w tym radość.
Enneagram łączy na dwóch poziomach.
Po pierwsze, gwarantuje rozwój osobisty poprzez harmonię trzech ośrodków inteligencji: intelektu, emocji i działania. Dzięki harmonii, umysł wybiera najlepsze rozwiązanie, serce pomaga dostrzec rolę innych w naszej drodze, a instynkt popycha nas do działania.
Z drugiej strony pokazuje jak integrować nasze bardzo różne predyspozycje w ramach jednej organizacji i jednej idei. Dzięki Enneagramowi możliwe jest znalezienie zadań i wyzwań dla kontrolującego perfekcjonisty, emocjonalnego altruisty, ambitnego wojownika, kreatywnego artysty, przenikliwego obserwatora, lojalnego, ale czujnego przyjaciela, wizjonera, wodza i człowieka kompromisu. I to w jednym zespole, bez konieczności rezygnowania z walorów każdego z nich!
Enneagram dobrego Menadżera uczy przewidywać, dostrzegać konflikty zanim jeszcze się pojawią. Lider z enneagramiczną świadomością jest jakby wyposażony w noktowizor: gdy inni po ciemku wpadają na drzewa, on wyznacza drogę ku bezpiecznej polanie. Enneagram nie odrzuca żadnych doświadczeń i umiejętności, ani stylu menadżerskiego. Jest jak dobry olej, który wspomaga pracę silnika, ale sam go nie napędza.
Ci, którzy rozpoczęli przygodę z Enneagramem od bardzo praktycznej pomocy, ze zdumieniem odkrywają, że eliminując przeszkody na drodze do dobrej komunikacji, tak naprawdę pomogli sobie w życiu zawodowym i osobistym integrując oba światy.
(zainteresowanym polecam lekturę książek Helen Palmer, dzięki której Enneagram święci triumfy w wielkich firmach dbających o Pracownika na całym świecie)
Maciej Żylewicz /training, coaching/
http://piaseckazylewicz.h2.pl/