Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Typ numer Cztery, czyli Tragiczny Romantyk albo: "Jestem inny niz wszyscy, więcej czuję i bardziej cierpię"

Tragiczni Romantycy juz w dzieciństwa poczuli się porzuceni lub odrzuceni, a przez to inni niz wszyscy. Jako dzieci czuli, ze nie mają czegoś, co inni dostali bez wysiłku: normalnej rodziny,
troski rodziców, zwykłego, "zwierzęcego" szczęścia. Na ten stan odkryli szczególne lekarstwo: pogrązanie się w swoich uczuciach, najczęściej w przezywaniu straty, smutku, zalu oraz tęsknoty
za lepszym zyciem, które musi kiedyś nadejść. Nie jest to jednak stabilny punkt oparcia, i Czwórki z całego ennegramu przezywają największe emocjonalne huśtawki, wahając się od szaleńczego
entuzjazmu do obezwładniającej depresji.

Tragiczni Romantycy nie ufają pospolitemu szczęściu i sukcesom. Skupiają uwagę na ciemnych stronach tego, co jest realnie dostępne, i na najjaśniejszych stronach tego, co dalekie, wymarzone i nieosiągalne. Wciąz poządają czegoś, czego nie mają, a jezeli to juz zdobędą, przezywają zawód i frustrację z powodu wad tego, co dostały. Kiedy znajdą wymarzona pracę, zaczynają szukać
idealnego partnera. Kiedy go znajdą, z reguły czują, ze "to nie to" i ustawiają sobie kolejny przedmiot marzeń. Zyją tak, jakby nie całkiem nalezały do świata realnego.

Wrazliwość na uczuciowe poruszenia i poczucie własnej wyjątkowości czyni z Czwórek dusze artystyczne: właściwa jest im zarówno estetyczna wrazliwość jak i zamiłowanie do artystycznej,
twórczej ekspresji. Czwórka czuje się oryginalna i świadomie pracuje nad tym, aby osiągnąć swój własny styl: w ubiorze, w zewnętrznym wyglądzie, w sposobie wyrazania się... często taki styl
staje się przebraniem. Aby sprostać standardom, jakie sobie narzuca, gotowa jest nawet dręczyć swoje ciało. Tym bardziej, ze Tragiczni Romantycy zwykle są na bakier z własnym ciałem:
wydaje im się ono (zwykle niesłusznie) niezgrabne, niemodne, zbyt otyłe... Stąd juz krok do częstej w tym typie anoreksji.

Czwórki instynktownie są przekonane, ze nie nalezą do stada, ze są ponad ogólne normy obyczajowe, moralne, prawne. Przepisy usiłują obejść, z szefami wolą zaprzyjaźnić się anizeli ich słuchać; w ich stylu są towarzyskie prowokacje, a nawet przekraczanie prawa. Przy tym uwielbiają, jak im się upiecze. Jak magnes przyciągają je wszelkie elity: zarówno te wysokie jak arystokracja, jak i te niskie, jak mafie.

Czwórki, aby normalnie funkcjonować, potrzebują wciąz mocnych bodźców emocjonalnych, jakie rodzą się, kiedy człowiek stoi na krawędzi twarzą w twarz ze śmiercią, z poządaniem, seksem; z ciemnymi stronami ludzkiej natury. Charakterystyczna jest dla nich obsesyjne wracanie do mozliwości samobójstwa, jakby w takich myślach znajdywali oparcie. Z tej przyczyny Tragiczni Romantycy potrafią zrozumieć ludzi pogrązonych w rozpaczy, załamanych,
szykujących się do samobójstwa - i potrafią udzielić im wsparcia.
Typ nr Cztery zrobił wielką karierę w literaturze: jako bohater, który zdobywa bogactwa, a mimo to ginie z niespełnionej miłości - jak Wokulski i Wielki Gatsby.

Autor - Wojciech JóźwiakAneta S. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 07:29
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk


Obrazek
Strzałki na wykresie dziewięciu typów enneagramu nie zostały narysowane przypadkiem - pokazują one, jak każdy z typów się zmienia, kiedy przychodzą "ciężkie czasy" - stres i konieczność mobilizacji. W warunkach stresu każdy typ zaczyna przypominać kolejny według strzałek. I tak:

• Czwórka-Tragiczny Romantyk, kiedy już nie może dać sobie rady inaczej, stara się zdobyć czyjaś sympatię, wkupić się czyjeś łaski i na tej drodze uzyskać pomoc - a jest to metoda Dwójki-Dawcy.

I odwrotnie, kiedy przychodzą dobre czasy, kiedy nic nie zagraza i mozna się rozluźnić, poszczególne enneagramowe typy upodobniają się do swych sąsiadów w przeciwnym kierunku niz pokazują to strzałki na wykresie:

• Tragiczny Romantyk kultywuje bycie swoim własnym ideałem, trzyma się własnych wysokich standardów - przypomina wiec Perfekcjonistę.

Źródło: http://enneagram.com.plAneta S. edytował(a) ten post dnia 02.05.10 o godzinie 17:06
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Predyspozycje uboczne - skrzydła:

Czwórka ze skrzydłem trzy: 4w3 - "Arystokrata"
Czwórka ze skrzydłem pięć: 4w5 - "Włóczęga"

4w3

Predyspozycje Trójkowe mają z reguły korzystny wpływ na Czwórki, gdyż zachęcają je do wykorzystywania ośrodka działania. Czwórki takie, choć nie zawsze z prawidłową motywacją (taką jak dążenie do podwyższania kwalifikacji), wykazują znacznie więcej energii i chęci do odniesienia sukcesu w zewnętrznym świecie. Zdarza się jednak, że jednocześnie nie akceptują swojego pociągu do sukcesu, a co za tym idzie – ludzi, którzy powodzenie w świecie stawiają na pierwszym planie. Stąd wiele Czwórek bardzo krytycznie wyraża się o Trójkach.

4w5

Piątkowe predyspozycje u Czwórek wiążą się głównie z większymi zdolnościami do analizy i zgłębiania wiedzy oraz z wyraźniejszym racjonalizmem. Mogą jednak prowadzić także do nadużywania ośrodka intelektu jako substytutu działania, co jest oczywiście niekorzystnym kierunkiem rozwoju.

Źródło: http://enneagram.com.plAneta S. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 07:23
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Indywidualne rekomendacje dla rozwoju Czwórek

* Na swoje uczucia nie zwracaj aż tak wielkiej uwagi; z pewnością wiesz, że nie są najwłaściwszym źródłem wsparcia dla ciebie. Zapamiętaj tę radę: "Z aktualnego punktu widzenia, możemy też zauważyć, iż jednym z najpoważniejszych błędów popełnianych przez Czwórki jest ich zrównanie samych siebie z ich uczuciami. Mitem jest twierdzenie, że aby zrozumieć siebie muszą najpierw zrozumieć swoje uczucia, szczególnie te negatywne, a dopiero potem działać. Czwórki zdają się nie zauważać, iż jaźń nie jest tożsama z jej uczuciami, oraz że obecność uczuć negatywnych nie przekreśla możliwości posiadania uczuć pozytywnych" (Personality Types, s. 172). Pamiętaj zawsze, że twoje uczucia mogą powiedzieć ci o tobie to, jaki jesteś w tym jednym, konkretnym momencie, ale niekoniecznie coś więcej.

* Przestań odkładać rzeczy na później, kiedy to będziesz "w odpowiednim nastroju". Zobowiąż się do produktywnej, znaczącej pracy, która przyczyni się dla dobra twojego i innych osób, nawet jeżeli może dać tylko niewielki wkład. Konsekwentne działanie w rzeczywistym świecie stworzy kontekst, w którym możesz odkrywać siebie i swoje talenty. Prawdę mówiąc, najszczęśliwszy jesteś właśnie wtedy, kiedy działasz - to jest kiedy aktywujesz swój potencjał i realizujesz siebie. Nie możesz "odnaleźć siebie" w próżni, jedynie czekając na nadejście inspiracji do działania, tak więc przyłącz się - i pozostań przyłączony - do świata rzeczywistego.

* Poczucie własnej wartości oraz pewność siebie rozwijają się jedynie z pozytywnych doświadczeń, nie ważne czy wierzysz że jesteś gotów na to, by je mieć. W tym celu przestaw się na pozytywne myślenie. Nawet jeżeli nigdy nie będziesz czuł się gotów do podjęcia jakiegoś wyzwania i będziesz uważał iż potrzebujesz więcej czasu. (Czwórki zazwyczaj nie czują, iż są wystarczająco "poukładane", ale mimo wszystko musisz znaleźć odwagę na to, by zaprzestać odkładanie swojego życia na później.) Nawet jeżeli zaczynasz pomalutku, zobowiąż się do robienia czegoś, co będzie wydobywać z ciebie to co najlepsze.

* Zdrowa samodyscyplina przybiera wiele postaci, od spania w regularnych porach, przez regularną pracę, aż po regularne ćwiczenia, i ma kumulatywny, wzmacniający efekt. Wybór zdrowej samodyscypliny pochodzi od ciebie samego, tak więc nie zagraża ona twojej wolności czy indywidualności. Patrząc na przeciwną stronę: lubieżność, przesadne doznania seksualne, alkoholowe, narkotyczne, nadmiar snu albo fantazjowanie mają na ciebie wpływ ogłupiający [ang. debilitating], jak sam zapewne wiesz. Przeto praktykuj zdrową samodyscyplinę i trzymaj się jej.

* Unikaj długich rozmów prowadzonych w umyśle, szczególnie jeżeli są one negatywne, urażone, albo też przesadnie romantyczne. Tego typu konwersacje są w gruncie rzeczy nierealne i mogą służyć co najwyżej jako przygotowanie do prawdziwej rozmowy - ale, jak wiesz, niewiele wypowiadasz i czynisz z tego, co wyobrażasz sobie że powiesz lub zrobisz. Więc w zamian za spędzanie czasu na wyobrażaniu sobie swojego życia i związków, zacznij nimi naprawdę żyć.

Autor - Helen PalmerAneta S. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 07:16
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Dylemat

Czwórki przypominają sobie, że jako dzieci zostały porzucone, co doprowadziło do poczucia deprywacji i straty. Ich wewnętrzny stan ducha znajduje odbicie w literackim prototypie tragicznego romantyka, który osiągnąwszy uznanie i powodzenie w sferze materialnej niezmienne koncentruje się na miłości utraconej, niedostępnej lub tej, która dopiero nadejdzie i wyobraża sobie szczęście, jakie dać może tylko wielkie uczucie. By zrozumieć taki światopogląd trzeba wejść w stan umysłu, gdzie decyzje zależą w równym stopniu od huśtawki nastrojów, co od postrzegania faktów.

Czwórki zapamiętują rozmowy tyleż ze względu na ich nastrój i niedomówienia, co ze względu na rzeczywiście wypowiedziane słowa.
Często odczuwanym nastrojem jest depresja. Z jej powodu Czwórki potrafią przeleżeć kilka dni w łóżku, rozważając taki czy inny nie dający się naprawić błąd z przeszłości. „Gdyby tylko, gdyby tylko..." Uwaga zacina się jak igła gramofonowa na jakiejś rysie w mózgu. „Gdybym był postąpił inaczej. Gdybym tylko miał jeszcze jedną szansę.

Wszystkie Czwórki rozumieją czarny nastrój depresji. Niektóre przyjmują ją jako zrządzenie losu, uciekając na długie okresy czasu w izolację wewnętrzną. Inne zwalczają depresję nadmierną aktywnością, będąc w ciągłym biegu. Jeszcze inne kanalizują emocje w głębokich artystycznych poszukiwaniach w mrocznych obszarach ludzkiego doświadczenia. Czwórki, które cytujemy w tej książce, wiedzą co to depresja. Opisują jednak także nastrój melancholii, który uważają za atrakcyjny, jest bowiem dla nich koślawym schronieniem emocjonalnym, powstałym wskutek straty i cierpienia.
Melancholii towarzyszy nastrój słodkiego żalu. Tak jak depresja wypływa z postrzegania straty. Tutaj jednak smutek ulega przemianie w nastrój mgieł unoszących się nad zasnutym chmurami brzegiem morskim. Czwórki czują się wśród tych zmiennych mgieł emocjonalnych bardzo ożywione. Nic nie jest stałe, bo jutro nastrój może się zmienić.

Najważniejszym problemem jest strata i wynikające z niej obniżenie samooceny. „Czy zostałbym porzucony, gdybym był bardziej godny?" Czwórki przekonane są, że kiedyś było w ich życiu źródło miłości, które następnie zostało im odebrane. „Kiedyś byłam kochana. Co się z tym stało?" Często rzeczywiście przeżyły opuszczenie i żałobę wywołaną wczesną stratą. Ale te odczucia porzucenia odżywają boleśnie w życiu dorosłym w postaci kompulsywnego pociągu do tego, co niedostępne i (nieświadomego na ogół) nawyku odrzucania tego, co łatwo przychodzi.

Czwórki nieświadomie zwracają uwagę na subtelniejsze aspekty tego, czego dostać nie mogą. To co dostępne nie jest więc atrakcyjne. Tęsknią szczególnie mocno do związku namiętnego i dającego spełnienie. Przyjmują pozycję kochanka wzdychającego do ukochanej. Jednym z najsłodszych odcieni melancholii jest równoczesne odczuwanie smutku z powodu utraty miłości i romantycznego oczekiwania idealnego partnera w przyszłości. Dominuje poczucie, że teraźniejszość to jedynie próba tego, co będzie w przyszłości, gdy „moje autentyczne 'ja' rozbudzi się na nowo dzięki miłości."

Gdy Czwórka rzeczywiście zacznie coś osiągać w życiu, nieraz po wielu latach oczekiwania i starań, uwaga jej nieuchronnie przesunie się ku temu, czego w życiu brakuje. Jeżeli zdobędziesz pracę, chcesz mężczyzny. Jeżeli zdobędziesz mężczyznę, pragniesz być sama. Jeżeli zostaniesz sama, znowu zapragniesz pracy i mężczyzny. Uwaga skupia się na najlepszych aspektach tego, czego się nie ma. W tym zestawieniu to co się ma wydaje się nudne i bezwartościowe.

Romantycy na ogół sabotują prawdziwe zdobycze. Gdy uwaga
kieruje się ku codzienności aktualnego romansu. Czwórka przeżywa gniew i rozczarowanie, jeśli zmuszona jest podnosić z podłogi skarpetki partnera czy tolerować jego dziwactwa. Obraz wspaniałej przyszłości, która miała się zmaterializować dzięki miłości, ulega zachwianiu. Związek rzeczywisty bywa bowiem nieraz bardzo nudny. Drobne niedociągnięcia partnera budzą głęboką irytację. „Ona jest polityczną analfabetką." „On nie ma słuchu muzycznego." „Jak można w takim miejscu zostawiać szczotkę do zębów?" Konieczność dostosowywania się do czyjegoś braku gustu wywołuje wściekłość i wzmożoną potrzebę ochrony siebie dla przyszłego przebudzenia poprzez miłość.

Gdy okaże się, że dla intymności być może trzeba będzie zrezygnować z elitarnych standardów. Czwórki będą chciały odgonić swoich partnerów, zmuszając ich do odejścia nim obraz cennego i autentycznego związku zostanie zbezczeszczony. Oczywiście winny jest partner. W swoim rozgoryczeniu Czwórki wypowiadają najgorsze obelgi, by stało się całkiem jasne, jak bardzo się zawiodły.

Gdy relacje między partnerami wrócą na bezpieczną odległość, Romantyk zatęskni znowu do bliskości. W związkach tego typu występuje charakterystyczny rytm przyciągania i odpychania: odpycha się to, co dostępne i przyciąga się to, co trudno dostępne. Trawa zawsze z daleka wydaje się bardziej zielona, uwaga zaś kieruje się ku najlepszym stronom nieistniejącego związku.

Czwórki trzymają życie w bezpiecznej odległości. Nie za daleko, by znany rys tęsknoty nie przerodził się w czarną rozpacz, ale i nie za blisko, bo choć pragną bardzo bliskości z drugim człowiekiem, rzeczywista intymność wyzwala lęk przed ujawnieniem własnych braków i ewentualnym ponownym porzuceniem. Jeżeli partner ma dosyć tego, że trzymany jest na odległość ramienia i grozi odejściem, może dojść do nagłej choroby lub intensywnego wzajemnego obwiniania, Czwórka bowiem ponownie dąży do zacieśnienia więzi. Gdy grozi im porzucenie, dają upust swoim emocjom. Dochodzi do teatralnych scen i dzikich oskarżeń, gestów samobójczych i głębokiej rozpaczy, w miarę odgrywania na nowo, w wysoce dramatyczny sposób, pierwotnej straty.

Czwórki twierdzą, że wzloty i upadki w życiu emocjonalnym umożliwiają im funkcjonowanie na wysokich poziomach egzystencji. Wznoszą się ponad zwykłe szczęście. Mają życie o wiele bogatsze niż większość ludzi. Czwórki czują się wyalienowane z codzienności, unikalne i dziwnie odmienne, jak aktorzy przechadzający się po kolejnych scenach własnego życia. Rezygnacja z cierpienia zrodzonego z emocji byłaby równoznaczna z porzuceniem poczucia, że jest się kimś szczególnym, a poczucie takie zapewnia właśnie dramatyzm życia. Dla Czwórki perspektywa szczęścia jest także groźbą zamknięcia dostępu do wyrazistego świata emocji. Najgorsza jest perspektywa pogodzenia się z wizją życia szarego człowieka.

Autor - Helen PalmerAneta S. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 07:16
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Najważniejsze dla Czwórek sprawy to:

• Poczucie, że czegoś w życiu brakuje. „Inni mają to, czego mnie brakuje".

• Pociąg ku temu, co odległe i niedostępne. Idealizacja nieobecnego kochanka.

• Humory, kultywowanie nieskazitelnych manier, upodobanie do luksusu i dobry smak jako zewnętrzne środki podwyższania samooceny.

• Przywiązanie do melancholii. Celem jest nie tyle szczęście, co głębia uczuć.

• Zniecierpliwienie „płytkością spraw doczesnych". Potrzeba intensyfikacji uczuć poprzez stratę, wybujałą wyobraźnię i dramatyczne czyny.

• Poszukiwanie autentyczności. Poczucie nierealności czasu teraźniejszego, przekonanie, że prawdziwe „ja" ujawni się w przyszłości dzięki przeżyciu głębokiej miłości.

• Poczucie więzi z tym, co w życiu autentyczne i intensywne:z narodzinami, seksem, porzuceniem, śmiercią i kataklizmami.

• Koncentrowanie uwagi na zasadzie naprzemiennego przyciągania-odpychania. Uwaga skupia się to na negatywnych cechach tego, co się ma, to na pozytywnych cechach tego, co odległe i trudno dostępne. Taki sposób koncentracji uwagi wzmacnia:
- poczucie bycia porzuconym i poczucie straty, prowadzi jednak także do
- wrażliwości na emocjonalność i cierpienie innnych ludzi. Rodzi zdolność wspierania osób przeżywających kryzysy.

Autor - Helen PalmerAneta S. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 07:16
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Tło rodzinne

Głównym wątkiem jest przeżyta w dzieciństwie strata. Czwórki ' podają wiele różnych wariantów sytuacji porzucenia przez osobę ważną we wczesnym okresie życia. Opisują często porzucenie dosłowne. Najczęściej jest to rozwód, wskutek którego odchodzi ukochany rodzic. Inny powtarzający się motyw to życie w rodzinie pogrążonej w żałobie, gdzie dziecko cenione było za to, że identyfikuje się z rozpaczą osoby bliskiej.
Inna sytuacja opisywana przez Czwórki to poczucie porzucenia wynikające z tego, że jedno z rodziców przychodziło i odchodziło lub na przemian było okrutne i życzliwe. Dziecko żyło nadzieją miłości i przywiązania, złoszcząc się, gdy je tego pozbawiano.

Według kilku teorii depresji u jej źródła leży skierowanie dziecięcej agresji do wewnątrz, przeciw sobie. Romantycy często opisują wczesne przeżycie straty, z którego wynikała powracająca depresja w życiu dorosłym.

Poniższa wypowiedź pochodzi od mężczyzny, który przez dziesięć lat podróżował dookoła świata w poszukiwaniu idealnej towarzyszki. Na różnych etapach swej podróży idealizował odmienne typy kobiet, zarówno pod względem ich atrakcyjności fizycznej, jak i cech typowych dla kultury, w jakiej w danej chwili przebywał. Jak można przewidzieć, gdy zakochiwał się w jednej z kobiet, zaczynał tęsknić za szczególnymi przymiotami pozostałych. Gdy wypowiadał następujące zdania, miał już na swym koncie miliony dolarów (pracował jako importer), ale nadal był całkowicie skoncentrowany na poszukiwaniu żony.

Pytałem matki, czy karmiła mnie piersią. Odpowiedziała, że tak, przez jakiś czas karmiła. Moim zdaniem byłem szczęśliwym niemowlęciem, ale pewnego dnia to się zmieniło. Zresztą, gdy myślę o tym, jak mnie traktuje matka, odczuwam to samo: jest dostępna dla mnie, po czym znika. Moja stosunek do życia zawiera się w zdaniu: „Kiedyś byłem szczęśliwy, co się z tym stało?" Przez całe życie tego poszukuję gdzie to znikło? Ludzie pytają mnie czasem, czego mi w życiu brakuje, czego szukam. Nie wydaje mi się, bym szukał „jakiejś rzeczy, osoby czy pieniędzy". Szukam jakiegoś „czegoś", jakiegoś poczucia więzi z czymś wspaniałym, co zawsze pozostaje ukryte i poza moim zasięgiem.

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Głowne problemy Czwórki

Złość i depresja

Czwórki często przeżywają wściekłość za to, że je czegoś pozbawiono; gniew wobec rodzica, który je porzucił i wywołał taką rozpacz, podczas gdy innym dano o wiele więcej. Złość ta ujawnia się często w postaci kąśliwego sarkazmu, potrzeby słownego niszczenia innych, wyrównywania rachunków czy poczucia głębokiego zranienia. Na ogół nie ma okazji, by się rozgniewać na kogoś, kto zniknął lub może się wycofać pod obstrzałem. W rezultacie gniew Romantyka kieruje się najczęściej do wewnątrz, przeradzając się w bezlitosną samokrytykę za to, że najwidoczniej nie jest godnym miłości.

Ta skierowana do wewnątrz krytyka wywołuje u Czwórek poczucie bezradności i prowadzi do długich okresów bezczynności, w czasie których nie widzą żadnej drogi ku szczęściu. Depresja wyrasta ze smutku z powodu straty podstawowej i wartościowej więzi z drugim człowiekiem. Jest to postawa opuszczonego kochanka tęskniącego za znalezieniem sposobu ponownego połączenia z ukochaną osobą.

Depresja i melancholia

Czwórki twierdzą, że depresja przypomina uwięzienie w czarnej dziurze. Wycofują się w siebie, przenoszą się w odosobnioną część domu i stopniowo rezygnują z kontaktów ze światem zewnętrznym.

Mają poczucie, że jeszcze nigdy życie nie było tak okropne i są przekonane, że nigdy się to nie zmieni. Jeżeli depresja się pogłębi, wydaje się, że trudności są nie do przezwyciężenia, a jakakolwiek propozycja pomocy trąci w tej sytuacji absurdem. Czwórka odrzuca oferty pomocy, ale sama nie potrafi sobie poradzić. Przestaje działać. Z czasem traci nadzieję, że ktokolwiek mógłby kiedyś zrozumieć, w jakim jest stanie.

Nie tylko Romantycy przeżywają smutek. Wszyscy opłakujemy nasze niepowodzenia i rozpaczamy, gdy stracimy coś cennego. Depresja jest czymś różnym od rozpaczania po stracie. W procesie żałoby istnieją bowiem kolejne stadia akceptacji straty i ból stopniowo maleje, uwaga zaś kieruje się ku budowaniu na nowo znośnego życia. Jeżeli depresja jest głęboka, wszystko co w życiu wartościowe ustępuje miejsca przenikliwemu smutkowi, a przesuwanie się w kierunku akceptacji straty następuje niezwykle wolno.

Melancholia wyrasta z tego samego poczucia straty, które może prowadzić do nieznośnej depresji. Przekształca to poczucie w cierpką tęsknotę za rzeczami niemożliwymi lub nieosiągalnymi. Czwórki twierdzą, że wolą bogactwo melancholii od tego, co inni opisują jako szczęście. Smutek przywołuje wyobrażenia, metafory i poczucie więzi ze sprawami odległymi. Melancholia to nastrój wznoszący życie porzuconego odszczepieńca na wyżyny unikalnej wrażliwości.

Bardzo łatwo dostrzec Czwórkę, która popadła w stan depresji. Trwa ona w nieustannym lamencie po czymkolwiek, czego jej w życiu brakuje. Lament jest tak egocentryczny, że Czwórka nie potrafi skierować uwagi na inne, bardziej produktywne cele.

Ból i tworzenie

Cienka granica dzieli traktowanie swego życia jako formy ekspresji artystycznej od zanurzania się w bólu dla podtrzymania estetycznego obrazu siebie. Związek pomiędzy deprywacją a ekspresją artystyczną jest równie stary jak wizerunek twórcy, który umiera z głodu gdzieś w mansardzie, ale nie godzi się odstąpić od swych artystycznych ideałów. Życie poprzez sztukę i życie poprzez cierpienie często idą w parze w tym sensie, że cierpienie może wzmóc wrażliwość na to, co w życiu najważniejsze. Potrafi mobilizować atmosferę wewnętrznego napięcia, któremu można nadać sens poprzez ekspresję twórczą.

Strata stawia człowieka poza tłumem. Czyni go na jakiś czas postacią tragiczną i szczególną, bo czuje więcej i głębiej niż inni. Przeżywanie siebie jako osoby szczególnie wrażliwej może też przerodzić się w przywiązanie do zmian nastrojów, szczególnie jeśli osoba ukochany ma upodobanie do wybuchów uczuć lub gdy intensywne emocje sprzyjają twórczości.

Dylemat twórczości stymulowanej przez ból widać w życiu
Riikego, który bardzo cierpiał psychicznie, a mimo to nie chciał się poddać analizie. Był pewny, że jeżeli wypędzi się z niego diabła, anioły też tego nie przeżyją.

W Enneagramie punkt Czwarty to punkt artystów. Oznacza to z jednej strony, że wielu artystów to Czwórki, z drugiej zaś sugeruje temperamentalną preferencję do intensywnych stanów emocjonalnych. Wybuchy tęsknoty i rozpaczy z konieczności prowadzą do intensyfikacji zwykłych nastrojów. Ta intensywność oraz wynikające z niej przekonanie o szczególnym posłannictwie, mogą uczynić przelotne nastroje melancholii o wiele bardziej atrakcyjnymi niż zwyczajne uczucia.

Chwiejność nastrojów

Romantycy trwają na biegunach życia emocjonalnego. Przechodzą od depresji do hiperaktywności. Opisują siebie jako osoby ciążące ku jednemu lub drugiemu biegunowi emocjonalnemu lub jako osoby, których życie jest ciągłą huśtawką między jedną skrajnością a drugą.

Rozróżniamy trzy typy Czwórek: takie, u których podstawową cechą jest depresja; takie, u których podstawową cechą jest hiperaktywność oraz takie, u których nastrój waha się między jedną a drugą skrajnością. Wszystkie trzy typy mają poczucie, że zabrano im coś niezbędnego w życiu i starają się odzyskać to, co straciły. Przystępują jednak do tych poszukiwań w bardzo różny sposób.

Czwórka, której dominującą cechą jest depresja, zazwyczaj wycofuje się w siebie, zajmując się przede wszystkim poszukiwaniem sensu istnienia.

Czwórka, której cechą podstawową jest nadmierna aktywność nie wygląda wcale na pierwszy rzut oka na przygnębioną. Angażuje się w kolejne formy aktywności i romanse dosyć szybko, usiłując znaleźć sens w tych samych zewnętrznych źródłach, z których inni czerpią radość.

Czwórki, u których nastroje wahają się między biegunami depresji i nadmiernej aktywności są najbardziej czytelnym przykładem intensywnych przeżyć wewnętrznych, właściwych wszystkim Romantykom. Emocje zmieniają się gwałtownie. Miłość przechodzi w nienawiść, namiętność zaś w apatię. Takie Czwórki miewają pociąg do kochanków nieobecnych lub szkodliwych. Ich życiu uczuciowemu towarzyszą dramatyczne wybuchy, a intensywne emocje znajdują upust w fantazjach samobójczych.

Normalne Czwórki twierdzą, że samobójstwo jawi im się jako możliwe rozwiązanie, gdy w życiu zaczyna się źle układać. Mają skłonność do kąśliwego, sarkastycznego, czarnego humoru, w którym ujawnia się skryty gniew. O samobójstwie mówią jako o „małym co nieco, na czym można polegać, gdy życie stawia zbyt wielki opór". Chodzi im o to, że śmierć jest dla nich rozwiązaniem, tak jak rozwiązaniem dla Dwójki jest uwiedzenie, a dla Ósemki zdmuchnięcie kogoś z powierzchni ziemi. Nie mają przy tym żadnego poważnego zamiaru wprowadzenia tej fantazji w czyn.

Udramatyzowane życie emocjonalne

Czwórki twierdzą, że innym wydają się ludźmi o zbyt intensywnych przeżyciach i że muszą wręcz powstrzymywać uczucia, ponieważ przeżywają je tak silnie. Czują się bardzo zranione cudzymi niedopatrzeniami: jeżeli ktoś zapomni o ich urodzinach przeżywają wielkie rozczarowanie, a jakieś luźno rzucone słowo może doprowadzić do odsunięcia się od znajomych.

Przez pojęcie intensywności Czwórka rozumie stałe przeżywanie skrajnych emocji. Jedną skrajnością jest cierpienie, drugą fantazjowanie o całkowitym spełnieniu. Niewiele ma doświadczeń, jeżeli chodzi o stany pośrednie.
Myśl „Czy ja go kocham" błyskawicznie przeradza się w wyobrażenie tego, jak to jest, gdy się jest kochanym bezgranicznie. Czwórka nie zostawia sobie czasu na odpowiedź. Siedzącą w pustym pokoju Romantyczkę mogą tak bardzo pochłonąć fantazje na temat „jak się czułam, gdy mnie zranił" lub „jak to będzie, gdy on mnie pokocha", że może zupełnie zatracić świadomość tego, jaki ma stosunek do „niego" teraz.

Czwórki mają skłonność do wyolbrzymiania własnych emocji, tak jak cytowany narciarz wyolbrzymiał ból fizyczny. Nawyk nieświadomego wyolbrzymiania rzeczywistych uczuć skutecznie wypiera autentyczne przeżycia, zastępując je wrażeniem emocjonalnej intensywności. Dostęp do rzeczywistych emocji jest zablokowany do tego stopnia, że Czwórka utożsamia się z przesadnymi uczuciami wypływającymi z własnego podniecenia.

Można zaobserwować, że Czwórka traci kontakt z rzeczywistymi uczuciami, gdy zwrócimy uwagę na przemiany, zachodzące w jej twarzy, kiedy wzbudzone zostają emocje. Jeżeli zapytamy Czwórkę „Jak się masz?", pierwsza (i prawdopodobnie najbardziej autentyczna) reakcja zostanie pominięta. Czwórka zacznie się zastanawiać, jak się też się czuje, a odpowiedź będzie wypadkową serii przywołanych uczuć, nakładających się na pierwotną reakcję. W efekcie prosta odpowiedź typu „W porządku" zmieni się w „No więc... przechodziłem ostatnio szereg trudnych przemian."

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Związki intymne

Bardzo dużo uwagi poświęca Czwórka przygotowaniom na przyjęcie kochanka. To tak, jakby czas teraźniejszy był czasem szykowania się do przyszłego miłosnego przebudzenia. Jeżeli w danej chwili Czwórka nie jest z nikim związana, wyobrażanie sobie przyszłego spotkania budzi wiele emocji. Jeżeli trwa w związku z drugą osobą, potrzebuje wycofania, by móc rozkoszować się wyobrażaniem sobie ponownego spotkania z ukochanym.

Intymne związki psuje to, że Czwórka ma zwyczaj skupiania uwagi na złych stronach tego, co w danej chwili się dzieje. Gdy koncentruje się na teraźniejszości, uwydatniają się nieoczekiwane negatywy, te nie tak piękne aspekty osobowości ukochanego, które dla Czwórki nie istniały, gdy kochanek był romantycznie nieobecny.

Czwórka wierzy, że jej prawdziwe „ja" ujawni się wtedy, gdy będzie kochana, że wewnętrzny dramat przycichnie, a ona stanie się osobą nieskomplikowaną i zadowoloną. Zniknie poczucie niespełnienia, tęsknota ku czemuś więcej. By poczucie pełni mogło się rozwinąć, Czwórka musi się najpierw nauczyć skupiać uwagę na czasie teraźniejszym. Musi znaleźć w nim pozytywy i przyjąć je jako wystarczające.

Związek typu „gumka recepturka" naraża Romantyka na ciągłe zerwania, ale pozwala to kontrolować. Jeżeli przeraża go zbytnia bliskość, partner zaczyna wyglądać mniej doskonale, co uzasadnia kłótnie i wycofanie się na dobrze znane pozycje. Z pewnej odległości widoczne znów się stają zalety partnera, więc Czwórka ma ochotę na odnowienie kontaktu. Perspektywa bycia kochanym jest tak silnie sprzężona z możliwością bycia porzuconym, że bezpieczniej jest samemu odrzucać niż narażać się na przeżywanie kolejnej straty.

Utrzymywanie kontaktu na stosowną odległość to sztuka, którą Czwórki opanowały doskonale. Nie za daleko, nie za blisko. Na tyle daleko, by można było wybiórczo koncentrować się na zaletach partnera, na tyle blisko, by mieć ochotę na coś jeszcze. Bezpieczna połowa drogi, gdzie utrzymuje się zainteresowanie i nadzieję, że z czasem pojawi się coś prawdziwego, ale teraz nie trzeba się jeszcze deklarować.

Pozytywną stroną Czwórek jest ich chęć utrzymania intensywnego kontaktu. Doskonale potrafią pomóc drugiej osobie przetrwać kryzys i nie ulękną się wściekłego wybuchu emocji ani cudzej rozpaczy. Doceniają estetyczne aspekty związku: kochają piękno, niedomówienia, atmosferę, wygląd. Wiedzą, że ludzie z czasem się zmieniają i pozwalają związkowi rozwijać się przez kolejne fazy. Gotowe są zacząć wszystko na nowo i potrafią zapomnieć o złej przeszłości.

Słabą stroną Czwórek jest to, że są zawistne porównując swoje uczucia z tym, co w ich mniemaniu inni czerpią ze związków z ludźmi. Będąc osobami smutnymi sądzą, że to brak troski ze strony innych ludzi jest przyczyną ich smutku. Będą czekać na szansę odwetu za doznany ból.

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Zwiazki z autorytetami

Czwórki ignorują na ogół autorytety drugorzędne, obdarzając z kolei te „wielkie" ogromnym szacunkiem. Autorytety pomniejsze policjanta czy sprzedawcę zmuszającego do stania w kolejce należy ignorować i obchodzić. Natomiast autorytety wielkie monarchów czy ludzi powszechnie uznanych należy darzyć szacunkiem. Czwórki uważają zazwyczaj, że zwykłe przepisy i regulaminy nie są dla nich. Buntują się, łamią zasady. Nie chodzi im na ogół o obalanie autorytetów jako takich, ale o pogardę dla przepisów. Jeżeli autorytet wymierza karę lub wprowadza ograniczenia. Czwórka najpewniej złamie wszelkie reguły gry i będzie dążyła do bezkarności.

Autorytety wielkie wzbudzają wielki podziw, szczególnie gdy dzięki nim Czwórka ma okazję poczuć się kimś niezwykłym i należącym do elity. Chce się wybić dzięki swym unikalnym zdolnościom, a rozkazy i wsparcie otrzymywać od najlepszych. Jeżeli na przykład decyduje się na psychoanalizę, wybierze tylko analityka światowej sławy. Chętnie zostanie powiernikiem ekscentrycznego geniusza. Potrzebuje uznania ze strony ludzi wybitnych i chce być kochana przez tych, którzy o czym jest przekonana mają kontakt z autentyczną głębią.

Zaletą Czwórek jest to, że potrafią wyczuć prawdziwy talent i doceniać bogactwo uczuć u innych. Przejrzą na wskroś sztuczną, naśladowczą fasadę. Odróżniają to, co „najlepsze" od tego, co „najbardziej znane". W człowieku nijakim i niesamodzielnym dojrzą kogoś pięknego i unikalnego, w zwykłym interesie dostrzegą niezwykłe perspektywy. Starają się zewrzeć szyki z najlepszymi w danej branży.

Wadą Czwórek jest to, że rywalizują o względy wielkiego autorytetu. Jeżeli nie zdobędą uznania, robią się mściwe. Nie lubią przyjmować pozycji służebnej ani pracować w zwyczajnych warunkach, chyba że robią to w służbie „swojej prawdziwej pracy artystycznej" lub „prawdziwego powołania mistycznego".

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Na co Czwórki zwracają uwagę?

Czwórki rzadko żyją czasem teraźniejszym. Uwaga ich wędruje ku przeszłości, ku przyszłości, ku temu czego nie ma, ku temu co trudno osiągalne. Stale są zajęte czymś, czego im brakuje: nieobecnym na kolacji przyjacielem, więzią, której brak w intymnej rozmowie.

Skupienie na rzeczach nieobecnych wzmocnione jest selektywnym przypominaniem sobie ich pozytywnych aspektów. „Wieczór byłby w pełni udany, gdyby tylko był Janek". Gdy Janka nie ma, pamięta się jego zalety i wytwarza się wiotka nić tęsknoty, odwracająca uwagę Czwórki od tego, co się w danej chwili dzieje. Gdyby Janek był obecny i nie kryłby w sobie żadnej tajemnicy, widoczne stałyby się jego mniej ciekawe cechy i uwaga Czwórki zaczęłaby wędrować ku innemu elementowi, którego jej brakuje do szczęścia.

Romantycy twierdzą, że odczuwają intymną więź z nieobecnymi przyjaciółmi, że wręcz bardziej kochają w warunkach przymusowej rozłąki. W każdym związku potrzebne im jest rozstanie, by mogło się na nowo rozbudzić prawdziwe poczucie więzi, istniejące tylko na odległość i pod nieobecność bliskiej osoby.

Gdy Czwórka zmuszona jest koncentrować się na realnych wydarzeniach chwili obecnej, czuje się rozczarowana i widzi, czasem po raz pierwszy, negatywne strony sytuacji. Bywa to jak uderzenie w twarz, ponieważ przeżywa naraz tyle rozczarowań. Czuje się tak, jakby zgasł cały blask w twarzy kochanka i pozostały tylko źle dopasowane rysy.

Czwórki nieświadomie korzystają ze swej wyobraźni w taki sposób, iż nieprawdopodobnie silnie pragną nieobecnych pozytywów i wskutek tego samego przesunięcia uwagi, wyolbrzymiają obecne negatywy tak, że rzeczywistość wydaje się o wiele mniej atrakcyjna, niż jest w istocie.

To charakterystyczne przesunięcie uwagi można zilustrować przypominając sobie, jak ludzie wytwarzają sobie fałszywy obraz własnej osoby w zależności od tego, co widzą w lustrze. Ta sama twarz wygląda całkiem różnie, w zależności od tego na co wybiórczo zwracamy uwagę: na to co w niej ładne, czy na to co brzydkie. Jej wygląd będzie się zmieniał, jeśli zaczniemy te cechy wyolbrzymiać. Przeciętna twarz może nabrać prawdziwego blasku, jeżeli w wyobraźni wyostrzymy kolor oczu i wygładzimy fakturę skóry. Ta sama twarz może się nam wydać groteskowa, jeżeli skupimy się na jej mniej interesujących cechach.

Szczególnie przykry przypadek takiego negatywnego wyolbrzymiania mamy u tych Czwórek, które mają skłonność do anoreksji. Zaskakująco duży procent Czwórek twierdzi, że posiada coś, co można by nazwać anorektycznym obrazem siebie. Gdy spoglądają w lustro, wydaje im się, że ich ciało jest bezkształtne i grube, podczas gdy naprawdę są szczupłe. Niektóre Czwórki powiadają, że czują wstręt do własnego ciała. W rzeczywistości atrakcyjny wygląd jest przedmiotem ciągłej troski i budzi obrzydzenie.

To samo przesunięcie uwagi, które potrafi zmieniać wyobrażenie o swoim wyglądzie fizycznym, może też wzmacniać pewne reakcje emocjonalne. W wyniku takiego przesunięcia uwagi autentyczne uczucia Czwórek ulegają wyolbrzymieniu, tak jak wyobraźnia wzrokowa zniekształca i powiększa odbicie w lustrze.

Na przykład wspomnienie nieobecnego przyjaciela może natychmiast wywołać cudowne uczucia, będące emocjonalnym zastępstwem bycia razem. Jeżeli następnie uwaga przesunie się z autentycznej reakcji, powstałej w wyniku myślenia o przyjacielu, na wyobrażenie najgorętszych uczuć, do jakich ludzie w ogóle bywają zdolni, autentyczna reakcja ginie, a na jej miejscu pojawia się wyimaginowana powłoka uczuć fałszywych, nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. I na odwrót drobne zaniedbanie ze strony tego samego przyjaciela jest w stanie wyzwolić potężne pokłady uczuć odrzucenia i nienawiści, które równie szybko nałożą się na autentyczną, umiarkowaną reakcję, usprawiedliwioną przez to zaniedbanie.

By prawdziwe uczucia mogły ujrzeć światło dzienne, trzeba najpierw ustabilizować uwagę na neutralnym punkcie odniesienia. Czwórka musi się nauczyć koncentracji na rzeczywistych reakcjach cielesnych, doświadczanych w danym momencie.

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Styl intuicyjny

Gdy Czwórki skłaniają się ku nerwicy, mają tendencję do przesadzania w swoich nastrojach. Nawyk skupiania uwagi na osobie nieobecnej i tęsknota za poczuciem więzi mogą tez doprowadzić do pewnych niezwykłych efektów ubocznych. Czwórki twierdzą, że czują taką samą bliskość wobec osoby nieobecnej, jak wobec osoby będącej w tym samym pokoju. Sądzą też, że zmienia im się nastrój w zależności od nastroju osoby nieobecnej i że umieją się do niego dostosować.

Uważają, że przejmują emocje innych ludzi, a ich bogate doświadczenie związane za zmianami nastrojów pozwala im się dopasować do tonu emocji innych ludzi, by w ten sposób utrzymać z nimi kontakt. Dysponujemy wieloma wspomnieniami Czwórek, które chciały przebywać z nieobecnym rodzicem i które z czasem zaczęły wierzyć, że potrafią na odległość wychwycić, co do nich ten nieobecny rodzic czuje. Lękając się porzucenia i nienawidząc braku zainteresowania ich osobą. Czwórki jako dzieci nauczyły się uwewnętrzniać poczucie więzi z osobą kochaną, której odejścia się obawiały.

Wygląda na to, że w dorastającym dziecku rozwijał się czujnik pozwalający dopasować się do nastrojów osób znaczących, by w ten sposób utrzymać nieprzerwany z nimi kontakt. Czwórki przekonane o swojej umiejętności rejestrowania cudzych uczuć mogłyby podczas treningu intuicji nauczyć się różnicowania między projekcją, opartą na neurotycznym lęku przed porzuceniem, a autentycznym współbrzmieniem emocjonalnym.

Intuicyjnie nastawione Czwórki czują nieraz, że nawyk przejmowania cudzych emocji jest dla nich ciężarem. Twierdza, że łatwo przejmują cudzy ból czy przygnębienie nie zdając sobie z tego sprawy i czasem dopiero po całym dniu stwierdzają, że nastrój, który im towarzyszył, nie był ich własny. Gdy dojdzie do utrwalenia więzi, Czwórki nie potrafią powiedzieć, czy ich aktualny nastrój ma swe źródło w nich samych czy w drugiej osobie.

Zaletą takiego sposobu koncentrowania uwagi jest to, że Czwórki potrafią bezbłędnie reagować na emocje swoich klientów, członków rodziny czy przyjaciół. Chodzi tu o coś o więcej niż tylko myśl czy hipoteza na temat ewentualnych uczuć przyjaciela. Jest to autentyczna zmiana nastroju, odczuwana w organizmie, a wywołana stanem ducha bliskiej osoby. Czwórki obdarzone głęboką intuicją wpadają w rezonans z emocjami innych ludzi do tego stopnia, że wiedzą, kiedy z drugą osobą można dyskutować, kiedy pozwala się kochać, kiedy można bezpiecznie się z nią nie zgadzać, a kiedy podejmować poważne rozmowy. Cytowana poniżej wypowiedź pochodzi od Czwórki, która potrafi wykorzystać swoje intuicyjne talenty w praktyce psychiatrycznej.

Przez całe życie pociągała mnie intensywność przeżyć innych ludzi. To tak, jakbym czuł, że moje własne emocje rozpalają się, gdy ktoś jest poruszony, głęboko dotknięty czy w jakiś sposób zdesperowany. Nazywam to moim poruszeniem serca. Nauczyłem się je cenić, choć początkowo wydawało mi się, ze przejawia się w sposób irracjonalny. Wchodziłem na przykład do pokoju, byłem w określonym nastroju i nagle zdawałem sobie sprawę, ze czuję się całkiem inaczej, choć nie umiałem znaleźć żadnej przyczyny tej zmiany. Czasem chwytało mnie coś, co wydawało mi się moją własną reakcją emocjonalną, po czym okazywało się, ze ktoś w klinice czy na sesji terapii rodzinnej doznał reakcji identycznej.

Z czasem zauważyłem, ze moje reakcje bywają projekcją, ale niekiedy są trafnym odzwierciedleniem cudzych uczuć. Zdarzało się, że gdy następowało to poruszenie serca moja reakcja była całkowicie trafna, innym razem chybiałem zupełnie, ponieważ po prostu starałem się potwierdzać, na poziomie własnych uczuć, swoje hipotezy na temat tego, co druga osoba powinna w danym momencie czuć.


Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

Atrakcyjne otoczenia

Czwórki często pracują w dwóch różnych miejscach: „miejscu, gdzie się zarabia i miejscu, gdzie realizuje się swoje prawdziwe artystyczne powołanie." Pociągają je takie zawody, w których wymagana jest dyscyplina dała po to, by zmieścić się w określonych standardach. Zostają tancerzami, pieśniarzami, modelkami z żurnali, właścicielami atelier, dekoratorami wnętrz, zbieraczami antyków czy właścicielami znakomitych sklepów ze starociami.

Są wśród nich metafizycy i psychologowie głębi. Szukają więzi z wyższymi obszarami umysłu. Chętnie pracują jako doradcy w poradniach dla osób w żałobie, bywają feministkami i obrońcami praw zwierząt. Pociąga je religia, rytuał, sztuka.

Nieatrakcyjne otoczenia

Nieatrakcyjne są tuzinkowe zawody w zwyczajnych otoczeniach. „Pracuję w biurze, ale to nie jest moje prawdziwe ja." Niekorzystna jest dla nich bliska współpraca z osobami, które pracują więcej, by więcej mieć. Źle się sprawdzają w usługach, zajęciach anonimowych, wszędzie tam, gdzie ich szczególne talenty nie mogą się ujawnić.

Autor - Helen Palmer
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Czwórka - Tragiczny Romantyk

{b]Cnota spokoju ducha (równowagi)[/b]

Zazdrość to kompulsywny pociąg do rzeczy niedostępnych.
Czwórki wiele czasu i wysiłku potrafią poświęcić próbom osiągnięcia czegoś atrakcyjnego, w czym wykryją wady, z chwilą gdy znajdzie się w zasięgu ręki. U tych Czwórek, które mocno tkwią w swoich konfliktach, chęć posiadania i potrzeba odrzucania mogą się pojawiać niemal równocześnie. Opowiadają, że są często zafascynowane ludźmi nieosiągalnymi, wiedząc zarazem, że nie będą dla nich odpowiednimi partnerami, lub osobami niechętnymi angażowaniu się w trwały związek. Dzięki temu taniec trwa. „Ty się cofasz, ja posuwam się do przodu. Jeżeli Ty posuniesz się do przodu, ja zrobię krok wstecz."

Rozwiązaniem dylematu spowodowanego fascynacją tym, co niedostępne i niechęcią wobec tego, co w zasięgu ręki, jest stan równowagi. Polega on na uznaniu, że ma się wystarczająco dużo tego, co niezbędne. Jak wszystkie wyższe impulsy, równowaga jest raczej ucieleśnieniem niż myślą czy ideą tego, jak by to było, gdyby się było w pełni usatysfakcjonowanym. Wymaga umiejętności stabilizacji uwagi na czasie teraźniejszym i zgody na to, że osiągnęło się tyle, ile trzeba.

Chcąc zyskać cnotę pogody ducha, zacząć trzeba od wzmacniania zdolności autoobserwacji, aż do momentu gdy potrafi się dostrzegać przesunięcia uwagi ku przeszłości, przyszłości, temu co odległe lub nieosiągalne. Czwórki doświadczą pogody ducha, gdy łagodnie zwrócą się ku teraźniejszości i skupią na cielesnym poczuciu zadowolenia tu i teraz.

Autor - Helen Palmer



Wyślij zaproszenie do