Temat: A jak to jest ze związkami?
Krystyna J.:Rohr i Ebert badali np. reprezentacje typow w zakonach. Rowniez z szalenie interesujacymi wynikami.:)
Opisz!!! Plis
Nie ma wynikow liczbowych, niestety, ale i opisowe sa warte uwagi.
W kregach koscielnych i zakonach jest duzo 1. Rohr pisze, ze dla 1 religia jest bardzo atrakcyjna: "przynajmniej Bog wydaje sie doskonaly":)))
Wydawaloby sie, ze zakon to wprost wymarzone miejsce dla 2, tymczasem choc w Kosciele jest ich duzo, to w zakonach juz duzo... mniej. O 2 Rohr pisze, ze sa z natury ateistami i dosc mozolnie buduja wiez z Bogiem. Jako powod uznaje pyche 2: "To Bog potrzebuje ich, bo jakze bez nich uratuje swiat?" "Dwojki oczekuja wdziecznosci od wszystkich, nie wylaczajac samego Boga. Poniewaz niekiedy w swej dumie czuja sie jak stworca dajacy i podtrzymujacy zycie, maja problemy z wyrazaniem wdziecznosci wobec kogokolwiek."
Co do 5.
R.R: "Przed kilku laty prowadzilem w klasztorze trapistow Gethsemani w Kentucky, w klasztorze Tomasza Mertona tygodniowe rekolekcje dla mnichow. Zapoznalem ich z enneagramem. Po trzech dniach zorientowalem sie, ze polowa tych kontemplacyjnych mnichow byla Piatkami. By ich troche sprowokowac powiedzialem: - dawniej was czcilem i spogladalem na was z podziwem. Widzialem, jak siedzicie 3 godziny nieruchomo przed Najswietszym Sakramenem. Bylo dla mnie jasne, ze osiagneliscie juz najwyzsze stadium kontemplacji, poniewaz ja bym nigdy nie wytrzymal trzygodzinnej bezczynnosci. Ale teraz wiem, ze wiekszosc z was ma osobowosc piatego typu. Mnisi smiali sie do rozpuku. Ich wewnetrzna wolnosc byla tak duza, ze nie urazila ich moja wypowiedz."
Co do 6 to sytuacja ma sie tak, ze o nich samych w Kosciele nie ma w zasadzie nic, ale jest uwaga, ze "Sufi rzekomo nazywali Kosciol rzymskokatolicki kosciolem Szostek, twierdzac, iz rzymski system w znacznej mierze oparty jest na leku.(...) "Potepiony katolicki teolog Drewermann pokazal, ze niedojrzala koscielna religijnosc podszyta jest czesto strachem. Ujawnil takze, w jaki sposob hierachiczny system koscielny posluguje sie strachem, by utrzymac wladze."
I jeszcze, co wydaje mi sie szczegolnie ciekawe: "W czasie warsztatow poswieconych enneagramowi widzimy, ze niewielu ludzi gotowych jest przyznac, ze ma szosty typ osobowosci, chociaz jest on w naszym spoleczenstwie szczegolnie czesty."
7. We wspolczesnych ruchach religijnych az dwa uksztaltowane zostaly w przewazajacej mierze przez "energie Siodemek" - ruch charyzmatyczny i New Age.
"Animatorzy r.ch. glosza teologie zmartwychwstania i wspanialosci (...) Szukaja zbawienia, ktore w pewnej mierze dopuszcza omijanie cierpienia i smierci (vide -> kognitywne duszpasterstwo, "ktore dla Siodemek jest wrecz trucizna, gdyz wzmacnia w nich tendencje, ktora i tak jest zbyt dominujaca").
O reszcie numerkow w kontekscie religii nie ma wzmianek, co znaczy zapewne, ze zajmuja jakies mniej eksponowane pozycje.:)
Aneta S. edytował(a) ten post dnia 08.06.10 o godzinie 20:10