Temat: A jak to jest ze związkami?
Jacek K.:
joanna talaśka:
tak: walka, kobiety i alkohol to świat 6:))))
W częsci, tylko w części prawda :))Jak czytam Twoje opowieści o 6w7, to widzę siebie :))
No, może z niewielkimi korektami :)
Starczy powiedziec, że w mojej 4 letniej karierze licealnej - odwiedziłem ich 3 :)))
Opowiem Ci pewna anegdote o mnie : ja długie lata marzyłem o psie, jednej jedynej rasy : Rhodesian Ridgeback.
Kiedy poznałem pewna śliczną kobietę z Opola, pozwoliło to mi(nam?), na spełnienie mojego marzenia. I co potem przeczytałem o tej rasie ? Ona uczy się tylko tego i akceptuje tylko to i uznaje tylko te autorytety - które uzna sama za godne uwagi :))
I chyba takie same są 6w7 ?
OK, sam sobie zrobie laurkę. Tak, jestesmy inteligentni, tak, potrafimy doskonale wykorzystac nasze atuty, tak, wiemy jak i czym "zadziałać" na innych.
Pomaga nam w tym, nasza ocena sytuacji i wysoka intuicja - w jednej sekundzie.
To, dla obserwatora z boku, może wyglądac na manipulację. Ale tak nie jest.
Bo jestesmy też niewiarygodnie lojalni i sprawiedliwi - i jeżeli ktos, zwątpi w te nasze cechy - potrafimy byc agresywnie-złośliwi.
Jak wychowac mlodego człowieka ?
Po sobie powiem. Wymagać, wymagać, wymagać.
I nie karcić, więcej marchewki aniżeli bata :)
Do nas przemawiaja slowa, slowa pełne ciepła ale nigdy rozkazy.
I jeżeli cos zrobimy dobrze, to o tym powiedziec. Pochwalić.
To daje nam power do dalszego działania.
Co jeszcze daje tą siłę ? Ano spotkanie odpowiedniej kobiety-dziewczyny, na naszej drodze. Wtedy przyniesiemy jej do ogrodu Tatry, jeżeli je lubi :)
:)))nie jesteście manipulatorami????jesteście niemożliwymi obserwatorami i manipulatorami....mój syn miał jakieś 7 lat kiedy się zorientował co należy mówić kobietom by osiągać swoje cele. do mnie np mawiał w chwilach poprzedzających prośby o kasę , gry, piłkę....: mamiczko, ale ty schudłaś ostatnio!
:)))
i kilka razy dałam się nawet nabrać:))))))))))))))) a nauczycielkom, które wybiegały z płaczem z lekcji, na których wdawał się z nimi w dyskusję potrafił zanieść ciężkie zakupy do domu, albo rzucić tekstem: ale pani świetnie wygląda w tej fryzurze a nawet zapytać: ma pani męża? bo jeśli nie i pani na mnie zaczeka to będę najszczęśliwszy na świecie. i te durne kobiety-i ja wraz z nimi-dajemy się zawsze nabierać na owe manipulacje i później wszystko takiemu płazem uchodzi:)i te najcięższe kary, które już wisiały nad jego głową znikają niczym chmurki w kreskówce.
i na boga jak wymagać od kogoś kto nie zamierza nawet któregokolwiek z tych wymagań spełnić?:) po 12 prośbie:wyrzuć śmieci bardzo cię proszę i po 12 odpowiedzi: zaraz---dostaję szału. i marchwią to on najwyżej może po łbie dostać:)))))))))))))
tak.
teraz 6 -manipulant senior broni 6-manipulanta juniora. pięknie:)
ps
poza tym dzięki za rady:) wypróbuję i dam znać jaki jest efekt:)