Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Czeslaw Mrall:
To jest tak żałosne, że aż śmieszne.
W sumie też o to idzie, by było 'śmieszne'.
W każdym razie nie da się na 100% odrzucić tezy o 'spisku'.

Nie da się w 100% odrzucić żadnej teorii o spisku, np. NASA która ukrywa że nie lądowała na Księżycu, i że Ziemia jest płaska.

Ale jakimś cudem się śmiejemy z takich teorii.
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Żarówki 100W wycofane

"Pan Zygfryd Rotthäuser, niemiecki przedsiębiorca, wpadł na pomysł ominięcia unijnego zakazu sprzedaży tradycyjnych żarówek o mocy ponad 60 W. Nazwał je po prostu… mini-grzejnikami, a nie źródłami światła!"

http://nczas.home.pl/wiadomosci/europa/jak-ominac-zaka...

bo kazdy zakaz da sie obejsc.
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Stanisław Kowalik:
bo kazdy zakaz da sie obejsc.

No i swietnie. Nazwa bardzo adekwatna, bardzo inicjatywe pochwalam.
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Żarówki 100W wycofane

Stanisław Kowalik:
bo kazdy zakaz da sie obejsc.

Każdy głupi zakaz.
W Polsce żarówki są do kupienia bez problemu, mają adnotację: nie do użytku domowego :)

konto usunięte

Temat: Żarówki 100W wycofane

pewnie niedługo zaczną je sprzedawać jako produkty kolekcjonerskie.
Krzysztof F.

Krzysztof F. inż.elektryk -
elektroenergetyka
automatyka

Temat: Żarówki 100W wycofane

Każda próba regulacji rynku w sposób nie odpowiadający klientom, skończy się niepowodzeniem.
To zasada z którą warto się zgodzić.
Nie ma znaczenia czy żarówki zostaną na rynku, bo są na nim potrzebne także źródła światła pracujące w skrajnie wysokich temperaturach (np powyżej 50 stopni C w oświetleniu zamkniętych obudów, piecykach i innych, gdzie świetlówki jak narazie znacznie zmniejszają swą żywotność).
Nie mają przy tym znaczenia nawet i najlepsze intencje kierujące autorami takich obostrzeń.
Moim zdaniem znacznie lepiej działa akcja edukacyjna.
W przypadku świetlówek niestety każdy z argumentów ma swoją kontrę.

1 cena - oświetlenia niska, wysoka produkcji i utylizacji świetlówek.
2 Szkodliwość dla środowiska
- żarówka przez ilość emitownego CO2 dla większej niż dla świetlówki produkcji energii elektrycznej potrzebnej dla tej samej ilości światła
- Świetlówka przez szkodliwość związków chemicznych użytych do jej produkcji i większej ilości energii użytej w przypadku produkcji świetlówki niż żarówki.
3 Trudność w stosowaniu.
Świetlówki starszego typu były znacznie bardziej szkodliwe dla wzroku niż nowego typu które pracują z znacznie większą częstotliwością niż 50Hz które przy długim stosowaniu jest powiedzmy nieco uciążliwe dla oczu.

Myślę że wycofanie z rynku żarówek administracyjnie napotyka znacznie większy opór społeczny niż działo by się to przy właściwej akcji promocyjnej, określającej jasne i proste sposoby utylizacji uszkodzonych świetlówek,ograniczające do minimum zagrożenia dla zdrowia ludzkiego które mogły by z tąd wyniknąć, oraz pokazujące wyliczenia obrazujące jak duże sumy pieniędzy udaje się zaoszczędzić na zamianie źródeł światła konsumentom.
Jednak podawane wielkości muszą być jak najbardziej zbliżone do rzeczywistych.
W przeciwnym razie bowiem akcję promocyjną czeka głośna klapa.Krzysztof Fałek edytował(a) ten post dnia 15.11.10 o godzinie 13:36

konto usunięte

Temat: Żarówki 100W wycofane

A podobno już Polacy wymyślili żarówki o mocy 99W :)
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Żarówki 100W wycofane

Walerian Majewski:
A podobno już Polacy wymyślili żarówki o mocy 99W :)

To już było, teraz sprzedaje się 74W.

konto usunięte

Temat: Żarówki 100W wycofane

Jakoś trudno mi znaleźć dane na ten temat.
Jak to jest z rtęciom w świetlówkach nowego typu.
Jak świetlówka pęka ile rtęci może się z niej wydostać, i w jak małym pomieszczeniu może to stwarzać zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi i zwierząt? Co jeśli świetlówka pęknie mi gdy akurat na stole pod nia jem zupę?
Maciej W.

Maciej W. Manpower

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof Kamiński:
Jakoś trudno mi znaleźć dane na ten temat.
Jak to jest z rtęciom w świetlówkach nowego typu.
Jak świetlówka pęka ile rtęci może się z niej wydostać, i w jak małym pomieszczeniu może to stwarzać zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi i zwierząt? Co jeśli świetlówka pęknie mi gdy akurat na stole pod nia jem zupę?

4mg rteci sie wydostanie (czesc osadzi sie na sciankach) reszte zjesz.
Strujesz sie ale przezyjesz, male dzieci prawdopodobnie dostaly by trwalego uszczerbku na zdrowiu. Podobno przeszczepy nerek coraz czesciej sie udaja.

konto usunięte

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof Kamiński:
Jakoś trudno mi znaleźć dane na ten temat.
Jak to jest z rtęciom w świetlówkach nowego typu.
Jak świetlówka pęka ile rtęci może się z niej wydostać, i w jak małym pomieszczeniu może to stwarzać zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi i zwierząt? Co jeśli świetlówka pęknie mi gdy akurat na stole pod nia jem zupę?
Komórkę pod ręką mieć.
Złapać komórkę, wypędzić dzieci i samemu dyla w nogi.
Najlepiej jeszcze w biegu zdzwonić się z ekipą ratowników chemicznych.
W bezpiecznej odległości oczekiwać na ratowników i odpędzać gapiów i innych ciekawskich od bezpiecznej odległości.
Żonę dzwonieniem zachęcić do pozostania na zakupach i dzieciom zapewnić aktywny pobyt na placu zabaw w dalszej odległości poza bezpieczną odległością.
Mając podręczną taśmę znaczącą teren niebezpieczny teren ów oznaczyć.

LOL.
pozdr.czes;-)
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof Kamiński:
Jakoś trudno mi znaleźć dane na ten temat.
Jak to jest z rtęciom w świetlówkach nowego typu.
Jak świetlówka pęka ile rtęci może się z niej wydostać, i w jak małym pomieszczeniu może to stwarzać zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi i zwierząt? Co jeśli świetlówka pęknie mi gdy akurat na stole pod nia jem zupę?

[...]
Maciej M.:
4mg rteci sie wydostanie (czesc osadzi sie na sciankach) reszte zjesz.
Strujesz sie ale przezyjesz, male dzieci prawdopodobnie dostaly by trwalego uszczerbku na zdrowiu. Podobno przeszczepy nerek coraz czesciej sie udaja.

Musiałby zjeść całą świetlówkę razem z zupą, żeby się zatruć (a i to raczej nie, bo rtęć się nie wchłania drogą pokarmową tak jak przez drogi oddechowe).

Tylko 14% z tych 4mg się ulatnia w powietrzu, reszta się wiąże ze świetlówką.

Wystarczy wylać zupę z kawałkami szkła, przetrzeć stół mokra szmatką i przewietrzyć mieszkanie i po problemie.

Wszystko opisane tutaj, kawa na ławe:
http://www.energystar.gov/ia/partners/promotions/chang...Adam B. edytował(a) ten post dnia 01.12.10 o godzinie 17:22
Maciej W.

Maciej W. Manpower

Temat: Żarówki 100W wycofane

Adam B.:

Musiałby zjeść całą świetlówkę razem z zupą, żeby się zatruć (a i to raczej nie, bo rtęć się nie wchłania drogą pokarmową tak jak przez drogi oddechowe).

no tak jak mowisz zjesc raczej nie, ale wciagnac plucami to co z niej wylecialo
niech bedzie 14% (pewnie srednia w badaniach) czyli 0,56mg rteci - to duzo
Wystarczy wylać zupę z kawałkami szkła, przetrzeć stół mokra szmatką i przewietrzyć mieszkanie i po problemie.
zupy nie jesc to wiadomo, ale najwazniejsze przewietrzyc :)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Żarówki 100W wycofane

Maciej M.:
Wystarczy wylać zupę z kawałkami szkła, przetrzeć stół mokra szmatką i przewietrzyć mieszkanie i po problemie.
zupy nie jesc to wiadomo, ale najwazniejsze przewietrzyc :)
Mnie i tak najbardziej zdumiewają trzy rzeczy :

1. Termometry rtęciowe są wycofywane, ponieważ zawierają potencjalnie niebezpieczną substancję, a ta sama substancja w dużo większej liczbie (punktów oświetleniowych jest w domu zwykle więcej niż termometrów) nie stanowi przecież żadnego problemu, i to pomimo faktu, że rtęć w postaci pary ma dużo wyższą szkodliwość niż w kulkach na podłodze,

2. Zarówno zastępowanie ogrzewania elektrycznego ogrzewaniem gazowym lub dieslem, jak i wręcz przeciwne działanie - zastępowanie silników spalinowych elektrycznymi - jest traktowane jako działanie proekologiczne,

3. (najbardziej zdumiewające) że nikogo to nie dziwi...
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof W.:
Mnie i tak najbardziej zdumiewają trzy rzeczy :

1. Termometry rtęciowe są wycofywane, ponieważ zawierają potencjalnie niebezpieczną substancję, a ta sama substancja w dużo większej liczbie (punktów oświetleniowych jest w domu zwykle więcej niż termometrów) nie stanowi przecież żadnego problemu, i to pomimo faktu, że rtęć w postaci pary ma dużo wyższą szkodliwość niż w kulkach na podłodze,

Proste. W termometrach było od 100-500 razy więcej rtęci.
2. Zarówno zastępowanie ogrzewania elektrycznego ogrzewaniem gazowym lub dieslem,

I słusznie. Energia elektryczna też jest z paliw kopalnych przecież, a traci się jej sporo po drodze.

(wyjątek piece akumulacyjne)
jak i wręcz przeciwne działanie - zastępowanie silników spalinowych elektrycznymi - jest traktowane jako działanie proekologiczne,

Też słusznie, bo samochody ładuje się w nocy, kiedy prądu jest i tak za dużo.
3. (najbardziej zdumiewające) że nikogo to nie dziwi...

No bo tu się nie ma czemu dziwić.

konto usunięte

Temat: Żarówki 100W wycofane

Przykro mi, ale ja jednak się zdziwię.
Może dlatego że potrafię myśleć.
Jeśli prawdą jest to co tutaj napisano
a) że rtęć jest nieszkodliwa spożyta (co do czego już mam watpliwości wiedząc co to jest rtęcica)
b) że rtęć szkodzi głównie w postaci oparów przenikających do dróg oddechowych,to pytam
Ile rtęci przeniknie w postaci oparu do powietrza ze świetlówki o temperaturze rury około 40-50 stopni i 14% rtęci w postaci oparów znajdujących się nie na ścianach a w przestrzeni wewnątrz rury, a ile z rozbitego termometru o temperaturze 25 stopni.
I czy jeśli z rury jedynie kilka razy mniej (jak mniemam w najkorzystniejszym dla człowieka przypadku, to prawdą jest że opary z rtęciówki będą opadać, a z rozbitego termometru snuć się przy ziemi jako cięższe od powietrza?
Proponuję wziąć pod uwagę, że -38°C (temp. topnienia rtęci) do +356°C (temp. wrzenia rtęci); wewnątrz bańki lampy okresowo zdarzają się temperatury zbliżone do t wrzenia rtęci (stąd zapewne owe 14% oparów), natomiast na podłodze raczej trudno takie spotkać.

pytanie dodatkowe.
Ile razy w ciągu życia rozbił wam się termometr, a ile razy pękła świetlówka, uszkodzona np po jej zużyciu, lub przy włączeniu światła.

Dla lepszego obrazu całej sytuacji proponuję się zorientować ile rtęci było w szczepionkach dla dzieci, które z tego powodu zostały wycofane.Krzysztof Kamiński edytował(a) ten post dnia 02.12.10 o godzinie 18:57
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof Kamiński:
pytanie dodatkowe.

Na większość tych pytań odpowiedź jest w dokumencie EPA który zlikowałem.

Dla lepszego obrazu całej sytuacji proponuję się zorientować ile rtęci było w szczepionkach dla dzieci, które z tego powodu zostały wycofane.

Zostały wycofane nie dlatego że jest tam rtęć, tylko dlatego że ludzi opadła irracjonalna panika na tle szczepień podsycana przez bandę naukowych ignorantów.
O wiele więcej dzieci umiera z braku szczepionek, niż z jakichkolwiek powikłań.

Thiomersal zawiera rtęć na takiej samej zasadzie na jakiej sól kuchenna zawiera chlor.

I jakoś soli nie wycofano bo mało kto o tym wie i się tego boi ;)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Żarówki 100W wycofane

Adam B.:
Krzysztof Kamiński:
pytanie dodatkowe.

Na większość tych pytań odpowiedź jest w dokumencie EPA który zlikowałem.
Adam, nie zastępuj swojego samodzielnego myślenia linkowaniem no dokumentów, choćby nie wiem jak poważnie wyglądających. To, że w coś ślepo wierzysz tylko dlatego, że opublikowali - Twój problem. A tak naprawdę chodzi o odpowiedzi na pytania, których nie ma pod linkiem, a Krzysztof je celnie zadał : ilość stłuczonych (lub koniecznych do zutylizowania) świetlówek do ilości stłuczonych termometrów, szkodliwość oparów w stosunku do kulek na podłodze.

Kolejną (wybacz) bzdurą jest, że
przeciwne działanie - zastępowanie silników spalinowych elektrycznymi - jest traktowane jako działanie proekologiczne,
Też słusznie, bo samochody ładuje się w nocy, kiedy prądu jest i tak za dużo.

Po pierwsze : ten nocny prąd też trzeba przecież wytworzyć, czyli coś spalić (a można by przecież zamiennie wyłączać elektrownie), po drugie - trzeba go do tych ładowanych akumulatorów przesłać, a przecież gdzie indziej powołujesz się na straty przesyłu...

Naprawdę zdumiewająca jest skuteczność prania mózgu, która powoduje, że zawsze widzisz tylko jedną stronę medalu - tą, która pasuje Ci do z góry założonej teorii... I temu trzeba się dziwić, niestety.
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Żarówki 100W wycofane

Krzysztof W.:
Adam, nie zastępuj swojego samodzielnego myślenia linkowaniem no dokumentów, choćby nie wiem jak poważnie wyglądających. To, że w coś ślepo wierzysz tylko dlatego, że opublikowali - Twój problem.

To co w takim razie jest kryterium prawdy i faktu, jak nie opracowania naukowe na ten temat?

Mam sam rozbić termometr i napisać czy się zatrułem i wtedy to będzie argument? :)
przeciwne działanie - zastępowanie silników spalinowych elektrycznymi - jest traktowane jako działanie proekologiczne,
Też słusznie, bo samochody ładuje się w nocy, kiedy prądu jest i tak za dużo.

Po pierwsze : ten nocny prąd też trzeba przecież wytworzyć, czyli coś spalić (a można by przecież zamiennie wyłączać elektrownie),

Trzeba, bo technologia tego wymaga. Nie da się pieca wygasić na noc.
To samo z reaktorem atomowym. Dlatego w niektórych krajach zachodnich autostrady są oświetlone wszędzie w nocy.

Bo nie ma co robić z tym prądem wtedy. Wystarczy na ceny energii spojrzeć na giełdzie w godzinach nocnych.

Proszę poczytać co pan Krzysztof F. pisze o elektrowniach szczytowo-pompowych, przecież to to samo.
po drugie - trzeba go do tych ładowanych akumulatorów przesłać, a przecież gdzie indziej powołujesz się na straty przesyłu...

Czy to naprawde jest takie skomplikowane? W nocy prąd kosztuje po 20 euro za MWh, a czasem nawet zero, w dzień po 100 i więcej.

Wszystko co w nocy może konsumować duże ilości prądu zamiast w dzień jest pozytywne za wyrównania balansu. Wszystko co w dzień może konsumować co innego niż prąd, jest korzystne również.
Naprawdę zdumiewająca jest skuteczność prania mózgu, która powoduje, że zawsze widzisz tylko jedną stronę medalu - tą, która pasuje Ci do z góry założonej teorii... I temu trzeba się dziwić, niestety.

Ale ja całkiem racjonalne argumenty podaję przecież. Co innego gdybym pisał farmazony niepoparte faktami z rzeczywistości.

Komisja Europejska, EPA to nie jest banda idiotów i kretynów, których wyśmiać może byle nieuk w internecie. Tam naprawde często pracują osoby rzetelnie wykonujące swoją prace, i ich ocena sytuacji bardzo często (choć nie zawsze) jest po prostu trafna.

Dlatego śmieszy mnie takie kwestionowanie wszystkiego z definicji, tylko dlatego że ktoś czegoś nie rozumie.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Żarówki 100W wycofane

Adam B.:
To co w takim razie jest kryterium prawdy i faktu, jak nie opracowania naukowe na ten temat?

Mam sam rozbić termometr i napisać czy się zatrułem i wtedy to będzie argument? :)
Nie. Powinieneś porównać :
Ilość punktów świetlnych w domu - powiedzmy, 10 (mało!). Ilość termometrów - 1.
Częstotliwość używania każdego z nich (a więc potencjalnego uszkodzenia) : światło, powiedzmy, 2 razy dziennie (mało!), termometru - raz na miesiąc (dużo!). Szansa uszkodzenia żarówki/świetlówki w ciągu dnia = 10x2=20. Szansa uszkodzenia termometru - 1/30. OK, niech będzie, że świetlówki zwykle nie dotykamy, więc uwzględniając to zwiększmy szansę uszkodzenia termometru do 1 (choć w sumie nie wiem, czemu zakładam takie uproszczenie : czemu "kopnięcie prądem" mamy uznać za mniej "stresogenne" niż szturchnięcie ręką?). Ale i tak to dalej 20 razy mniej.

Teraz trzeba by porównać szkodliwość. Nie piszę się, Ty najwyraźniej też nie. Myślę jednak, że się zgadzamy, że pary są bardziej szkodliwe ?
przeciwne działanie - zastępowanie silników spalinowych elektrycznymi - jest traktowane jako działanie proekologiczne,
Też słusznie, bo samochody ładuje się w nocy, kiedy prądu jest i tak za dużo.

Po pierwsze : ten nocny prąd też trzeba przecież wytworzyć, czyli coś spalić (a można by przecież zamiennie wyłączać elektrownie),

Trzeba, bo technologia tego wymaga. Nie da się pieca wygasić na noc.
Codziennie i każdą - byłoby to bez sensu. Niemniej, rotacyjnie, powiedzmy w co trzecią noc w co trzeciej elektrowni robimy przerwę technologiczną - i już mamy 1/3 prądu mniej.
To samo z reaktorem atomowym. Dlatego w niektórych krajach zachodnich autostrady są oświetlone wszędzie w nocy.

Bo nie ma co robić z tym prądem wtedy. Wystarczy na ceny energii spojrzeć na giełdzie w godzinach nocnych.

Proszę poczytać co pan Krzysztof F. pisze o elektrowniach szczytowo-pompowych, przecież to to samo.
No bo oczywiście macie rację obaj, że najlepiej utrzymywać pracę (i sprzedaż...) ciągłą. Czyli : dostosujmy nawyki obywateli do tego, jak nam jest wygodnie.
po drugie - trzeba go do tych ładowanych akumulatorów przesłać, a przecież gdzie indziej powołujesz się na straty przesyłu...

Czy to naprawde jest takie skomplikowane? W nocy prąd kosztuje po 20 euro za MWh, a czasem nawet zero, w dzień po 100 i więcej.
Pokaż mi taką różnicę w naszych taryfach :-)))))
Wszystko co w nocy może konsumować duże ilości prądu zamiast w dzień jest pozytywne za wyrównania balansu.
Bilansu, ale poza tym tu się zgadzamy. Dlatego pisałem, że naprawdę duża ilość działających akumulatorów w samochodach, ładowanych nocą, zastąpi sporą elektrownię szczytowo - pompową. Ale póki co - przy tych cenach samochodów elektrycznych - szans na taką ilość nie ma i szybko nie będzie.
Wszystko co w dzień może konsumować co innego niż prąd, jest korzystne również.
Czyli rozumiem, że wreszcie pochwaliłeś samochody spalinowe :-)))
Naprawdę zdumiewająca jest skuteczność prania mózgu, która powoduje, że zawsze widzisz tylko jedną stronę medalu - tą, która pasuje Ci do z góry założonej teorii... I temu trzeba się dziwić, niestety.

Ale ja całkiem racjonalne argumenty podaję przecież.
Nie mam żadnych wątpliwości, że są one DLA CIEBIE racjonalne. Dlatego nazwałem to praniem mózgu, bo nie potrzebujesz formułować własnych wniosków. Od tego masz specjalistów. To właśnie nazywa się wiarą lub - w sensie systemowym - religią.
Co innego gdybym pisał farmazony niepoparte faktami z rzeczywistości.

Komisja Europejska, EPA to nie jest banda idiotów i kretynów, których wyśmiać może byle nieuk w internecie. Tam naprawde często pracują osoby rzetelnie wykonujące swoją prace, i ich ocena sytuacji bardzo często (choć nie zawsze) jest po prostu trafna.

Dlatego śmieszy mnie takie kwestionowanie wszystkiego z definicji, tylko dlatego że ktoś czegoś nie rozumie.
Dzięki za "byle nieuka" i "nie rozumiejącego", ale ten rodzaj argumentów słabo na mnie działa. Odnieś się do przykładu termometrów, to może pogadamy (bo jak sądzę, na to linka nie znajdziesz).

Edycja : pierwszy akapit, poprawiłem błąd, bo najpierw założyłem inną ilość źródeł światła. I trochę skomentowałem.Krzysztof W. edytował(a) ten post dnia 03.12.10 o godzinie 14:23



Wyślij zaproszenie do