Temat: Energia Atomowa
Niebezpieczeństwo to jedno, a możliwości drugie.
Zapasy węgla na świecie są coraz większe na powierzchni i nad powierzchnią ziemi.
Powoduje to że dla przemysłu zawsze starczy biomasy aby mieć materiał np do produkcji chemicznej.
Ale dla energetyki węgla ropy i gazu nie wystarczy na długo.
Uczciwie mówiąc nie da się też bez końca wprowadzać do atmosfery nowych ilości dwutlenku.
Elektrownie wiatrowe na dziś to elektrownie które pracują gdy wieje wiatr, słoneczne, gdy świeci słońce a w zasadzie za dnia, a akumulatory na dziś są troszkę zbyt mało opłacalne aby w nich magazynować energię ze źródeł zależnych od warunków pogodowych.
Jest jeszcze biomasa. Oczywiście lepiej odpady spalać uzyskując energię, niż je składować.
W pewnym zakresie można również tworzyć uprawy, ale nie bez końca.
Próba całkowitego zastąpienia węgla biomasą skończyła by się radykalną zwyżką cen z powodu zajęcia areałów do produkcji żywności.
Energetyka atomowa przez najbliższe lata będzie więc skazana na rozwój, na co z troską patrzą firmy obracające paliwami węglopochodnymi, czyli tej energetyki konkurent. Każda kolejna EJ to bowiem zmniejszenie możliwości podnoszenia cen węglopochodnych.
Może nasze dzieci będą żyć w świecie gdzie duża część energii wiatru będzie mogła być magazynowana. Na razie możliwości takie są słabe.
Proponuję spojrzeć w
http://www.iea.org/ i
http://www.pip.gov.pl/html/pl/sprawozd/05/spr_05_03.pdf a można się przekonać że i górnictwo i energetyka węglowa nie obywają się bez wypadków.
Ponieważ w Polsce mieszka pewnie około 6 - 7 promili ludności świata, a nasze zaawansowanie techniczne jest przeciętne, to na podstawie tych danych można wyrobić sobie zdanie tak co do ilości ofiar w zależności od ilości produkowanej energii jak i zapasów surowców.
Co do energetyki atomowej proponuję brać pod uwagę że działa ona już kilkadziesiąt lat, i na podstawie raczej całkowitej ilości produkowanej energii niż wypadków w roku porównywać dane.
Pozdrawiam.
Krzysztof
Krzysztof Fałek edytował(a) ten post dnia 24.03.11 o godzinie 14:03