Temat: Energetyka ze źdódeł odnawialnych
Polska posiada jeden z najwyższych potencjałów rynkowych morskich farm wiatrowych na Bałtyku, którego nie uwzględnienie w polityce energetycznej Polski jest marnowaniem krajowego potencjału polskich zasobów energetycznych i niewykorzystaniem bieżących możliwości gospodarczych - przekonują autorzy raportu "Morski wiatr kontra atom", opracowanego na zlecenie polskiego Greenpeace i Fundacji im. Heinricha Boella przez Instytut Energetyki Odnawialnej.(...)
Jak wskazują autorzy raportu, rozwój energetyki jądrowej oraz morskiej energetyki wiatrowej motywowany jest w UE potrzebą realizacji polityki klimatycznej. Niektóre kraje, jak Wielka Brytania, rozwijają obie technologie, inne natomiast, jak Niemcy, rezygnują z energetyki jądrowej na rzecz morskiej energetyki wiatrowej.(...)
Głównym celem raportu "Morski wiatr kontra atom" było dokonanie porównawczej analizy ekonomicznej projektu budowy i oddania do użytku w 2020 roku pierwszej elektrowni jądrowej (na przykładzie planowanej inwestycji o złożonej mocy 3 GW w Żarnowcu) z budową klastra morskich farm wiatrowych (MFW) w polskiej, wyłącznej strefie ekonomicznej, o równoważonej produkcji energii. Do wykonania analizy zastosowano model ekonomiczny Massachusetts Institute of Technology.
Z raportu wynika, że zamiast budować elektrownię jądrową o mocy 3 GW Polska powinna zainwestować w elektrownie wiatrowe na Bałtyku o mocy 5,7 GW, które wyprodukują tyle samo energii. W dodatku będzie ona tańsza. Prąd uzyskany z tego typu farm wiatrowych kosztować będzie 104 Euro za MWh, podczas gdy prąd z atomu 110 Euro za MWh. Dodatkowo, po doświadczeniach katastrofy w Fukushimie międzynarodowe banki i instytucje finansowe stwierdziły, że ze względu na konieczność podniesienia standardów bezpieczeństwa, koszt energii pozyskiwanej z elektrowni jądrowych może być nawet o kilkadziesiąt procent wyższy.
http://energetyka.wnp.pl/energetyka_atomowa/wiatr-na-m...