Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Tu potrzeba uwolnić się od poczucia zależności od opinii innych (zwłaszcza dot. ocen twoich szans i możliwości na osiągnięcie sukcesu, zrealizowanie swoich celów itp. itd.)

Ustawienia możesz sobie zrobić tak jak to opisałeś, czyli "POmimo że chcę udowodnić że..." itd.
Wściekłość też można wypukać.
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:54
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Jestem wściekły na ojca, bo nigdy nie był ze mnie zadowolony i nie pozwalał mi się rozwijać.

Jak coś zaczynam, to zaraz potem czuję się bezradny, bo przypomina mi się jak ojciec mówił, że wszystko robię źle. Wtedy czuję, że niewarto nic robić.

Mam już nawykową bezsilność, bo nie mogłem w domu niczego ustalić ani udowodnić i nigdy nie czułem, że robię coś dobrze.

Smutno mi, że ojciec nigdy mnie nie wspierał, teraz sam w siebie nie wierzę.

Boję się coś osiągnąć, bo nauczyłem się w domu, że jak ktoś jest lepiej traktowany, to się więcej od niego wymaga i częściej się go krytykuje.

Boję się coś robić, bo czuję, że wszyscy są ode mnie silniejsi, więksi i nie mam z nimi szans.

Czuję, że co bym nie zrobił, to zawsze wyjdzie, że ojciec miał rację, a nie ja.

Boli mnie to, że nie przekonuję ludzi.

Mam w sobie masę gniewu i masę bezsilności. Dlatego ten gniew we mnie zalega.

Trudno zająć mi się swoimi sprawami, bo ciągle tkwi we mnie ta uraza do ojca. Nie chcę mu wybaczyć.

Przez to czepianie się ojca, ciągle czuję jakbym nic nie robił, chociaż robię.

Między mną i ojcem jest jedno wielkie nieporozumienie i masa sprzeczności, gubię się w tym.

Ojciec pokazuje mi, że stać mnie na więcej, ale mnie nie wspiera i tylko się czepia, przez to chcę więcej, a robię mniej.

Czuję, że skoro do tej pory mi się nie udawało, to pewnie już mi tak zostanie.
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:54
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Z testami mięśniowymi ogólnie nie jest tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. Ale...
Jak masz teraz otwarte emocje to się nie rozmieniaj na drobne tylko pracuj z tym, co masz.
Jak się dochodzi do sedna problemu to łatwo od emocji uciec w różnego rozważania, a to problemu nie rozwiąże.
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:54
Joanna Chełmicka

Joanna Chełmicka INSTYTUT EFT/ trener
/ terapeuta
/właściciel

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

z definicji w EFT nie pracuje się z diagnozą tylko z uczuciami, myślami i wspomnieniami. Tak więc jeśli chcesz diagnozy, to na innym forum, ale zdziwię się jak ją dostaniesz, bo diagnoz nie stawia się przez internet. Diagnoza to duża odpowiedzialność dla psychologa czy psychiatry i ten, kto Ci powie na forum "masz to czy tamto" nie do końca pojmuje ową odpowiedzialność. Możesz co najwyższej usłyszeć, że wskazuje to na ..., ale nie jest to wiążące, bo w wywiadzie osobistym mogłoby się okazać coś zupełnie innego.

Jeśli uważasz, że masz duchy w mieszkaniu, to tym zajmują się egzorcyści.

Jeśli chodzi zaś o samo EFT, to ja bym się jeszcze zastanowiła na ile to co przeżywasz jest tylko Twoim doświadczeniem, a na ile odreagowujesz również emocjonalne doświadczenia rodziców, dziadków itd, czyli swoich przodków (bliższych lub dalszych). Jeśli nosisz w sobie pamięć trudnych emocji z ich przeżyć to twoje ciało aktywuje je, a ty odbierasz je jako swoje własne choć jednocześnie nie rozumiesz dlaczego je masz i w ogóle o co w nich chodzi. Ten czynnik subtelnego odczucia "choć czuje to w sobie, ale nie rozumiem dlaczego to czuje i jestem zdziwiony, że to czuje" to jeden ze wskaźników, że odreagowujemy nie rozwiązane emocje odziedziczone po naszych przodkach.

Mam też wrażenie, że za bardzo "dzielisz włos na czworo" i zapędzasz się w domysłach, interpretacjach. Tak jak napisała Ania, pracuj z tym co masz i obserwuj to co samo się pojawi w trakcie ćwiczeń i z tym pracuj. Zabawa w psychologicznego sherlocka holmesa jest super, ale tylko jak prowadzi do konkretnych efektów, inaczej można się pogubić w sobie samym. Umysł ma to do siebie, że czego nie wie, to wymyśli i poda ci za prawdę o tobie.
Dlatego warto trzymać się faktów i zadawać sobie pytanie: jak się z tym czułem, co wtedy myślałem, jak reagowało moje ciało. i kolejny etap: czy ten fakt trwa nadal, czy może już się skończył?
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55
Joanna Chełmicka

Joanna Chełmicka INSTYTUT EFT/ trener
/ terapeuta
/właściciel

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

z tymi przodkami, to z moich ostatnich refleksji i dość skuteczne w praktyce dlatego o tym piszę. Wyłania się całkiem ciekawy obraz wpływu emocji naszych przodków na nasze emocje. Tak jak Recall Healing zajmuje się chorobami i ich historią min. pokoleniową, to zainspirowało mnie to do głębszego prześledzenia historię emocji i współzależności między naszymi reakcjami emocjonalnymi a emocjami wcześniejszych pokoleń oraz wzorców zachowań. Wnioski i efekty po wstępnych eksperymentach są ciekawe, więc zachęcam do testowania.

Można wypukać :) ja robię na to zastępcze EFT na rodziców, babie, pra i pra-pra dziadków. Dobrze jest podpytać o rodzinne historie, żeby znać fakty z życia naszych przodków.

dla przykładu z moich osobistych historii:
ten szok mamy kiedy zorientowała się, że babcia nie żyje
ten paraliż mamy, nic nie była w stanie zrobić

albo w innej formule już na sobie, ale dedykowane do ich doświadczenia:

ta pamięć rozpaczy babci, zapisana w moim ciele, kiedy okazało się, że dziadek zginął w ataku bombowym
albo moje ciało ma wspomnienie rozpaczy babci, którą poczuła, gdy okazało się, że dziadek zginął w ataku bombowym - to jej wspomnienie nie moje, dlatego uwalniam to z mojego ciała (lub uzdrawiam się z tego całkowicie.

co do egzorcysty, to można robić to na odległość i niczyja zgoda, poza twoją nie jest potrzebna.

zależy jaki płacz: może być smutny, z bezsilności, ze wzruszenia, z radości. W każdym przypadku oznacza coś innego. Kluczowe pytanie kiedy pojawia się płacz: to dobry czy nie dobry płacz (oczywiście nie w sensie wartościowania dobry zły, ale jak pojawia się poczucie, że to dobry płacz, to najczęściej jest to sygnał dotarcia i uwolnienia problemu, a jak poczucie, że jednak nie dobry, to dotknęliśmy czegoś, ale jest to dopiero do pracy i uwolnienia.
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55

konto usunięte

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Paweł, wizje regresywne nie są po to, by poznawac swoją przeszłośc, a po to, by się od niej uwalniac. Jeżeli korzystałeś z regresingu niehipnotycznego Leszka Ż. - teoretycznie już się uwolniłeś i nie ma do czego wracac. To, że coś zobaczyłeś w trakcie sesji nie oznacza, że takie coś miało miejsce. To tylko wytwór umysłu. Umysł dokłada obraz do emocji, które pamięta świetnie.

Pracuj z emocjami i przekonaniami, to podstawa.

Jak mogą brzmiec ustawienia? Pamiętaj o podstawowej formuje "Mimo że... to kocham i akceptuję siebie"(możesz nawet pociąc swój post i wstawic w to zdanie).
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

No cóż... Można powiedzieć, że sedno wiary polega na tym, że nie można tego udowodnić.
Są różne teorie, skąd biorą się takie wizje.
Może to rzeczywiście Twoje poprzednie wcielenie
Równie dobrze silnie czując jakąś emocję, mogłeś w zbiorowej podświadomości odnaleźć podobną historię
Może to wspomnienia Twoich przodków, z którymi nie byli w stanie sobie poradzić
Może to po prostu bardzo wyrazisty symbol tego, co dzieje się z jakąś częścią Twojej psychiki.

Nigdy nie będzie można na 100% udowodnić, że to jest właśnie to, a nie co innego.
Jestem pewna natomiast, żeby nie traktować tych historii jak wyroku Np. skoro miałem tak i tak w poprzednim wcieleniu, to teraz muszę mieć przerąbane.

Pracuj dalej z tym, jak się czujesz, co myślisz o sobie, dokąd czujesz, że zmierzasz.

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Paweł,
być może jest tak, że jesteś przekonany (niezależnie od tego, co wyszło lub nie w regresingu), że cokolwiek byś robił i jakkkolwiek się starał, to i tak Twoje wysiłki będą bezowocne, ponieważ przeważnie nikt się nie liczy z tym co masz do powiedzenia. Być może wypalasz się bo Twoja podświadomość ma tak zakodowany problem ,,nie bycia ważnym'', że niweczy Twoje wysiłki i tak będzie do czasu, do kiedy tego nie zrozumiesz. Dlatego najlepiej jest pracować z emocjami, a nie z domniemanymi ,,faktami''. Przecież to w końcu emocje prowadzą do połączenia się z podświadomością.
Nawet jak nie potrafisz nazwać soich emocji, to ustawienie wygląda standardowo, np:
,, Mimo, że - nie mam pojęcia co blokuje mnie przed progresem/ co ze mną jest nie tak/ że nie jest tak jak bym chciał/ nie wiem co tak naprawdę czuję/ nie wiem co mnie blokuje/ czuję się bezsilny, bo...to otwieram się na rozwiązanie tego problemu. Itd.

Naprawdę, próbuj, próbuj, próbuj, a jeśli masz już dość, to opukuj się na brak chęci,
pozdrawiam
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 13:00
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

Ja bym zaczęła od najprostszych:

Mimo że wydaje mi się, że w poprzednim wcieleniu.... to otwieram się teraz na rozwiązanie tego problemu w tym życiu.

Mimo że mam podejrzenia, że moje poprzednie wcielenie rzutuje na .... w moim teraźniejszym życiu, to otwieram się teraz na uwolnienie od tego problemu.

Nie muszę wiedzieć i rozumieć dlaczego tak się dzieje i otwieram się teraz na rozwiązanie tego problemu.

Potem opukuj po kolei emocje, które wyjdą podczas sesji. Na każdą emocję osobna runda.
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55
Paweł Nowak

Paweł Nowak Licealista

Temat: Wyzwania. Na początku idzie mi świetnie, a potem wypalam...

.Paweł Nowak edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 12:55

Następna dyskusja:

Seria 9 dla niewidomych - c...




Wyślij zaproszenie do