konto usunięte

Temat: Refleksje

Tak a propos dyskusji dotyczącej, czy grzebać w przeszłości, czy nie, taka oto refleksja mi się nasunęła (de Mello):

Sąsiad zastał Nasruddina na czworaka.

- Czego szukasz, Mullah?

- Mojego klucza.

Obydwaj mężczyźni na kolanach zaczęli szukać. Po chwili sąsiad powiedział:

- Gdzie go zgubiłeś?

- W domu.

- Dobry Panie! Dlaczego więc szukasz tutaj?

- Bo tu jest jaśniej.


Szukaj tam, gdzie zgubiłeś.Katarzyna D. edytował(a) ten post dnia 15.11.08 o godzinie 04:56

konto usunięte

Temat: Refleksje

Na poprawę humoru :)

Następnym razem, gdy ogarnią was czarne myśli z kategorii Nie jestm wystarczająco dobry/perfekcyjny, oto lista osób prosto z biblii wziętych a ukochanych przez Boga:

Noe był pijakiem
Abraham był za stary
Izaak był marzycielem
Jakub był kłamcą
Lea była brzydka
Józef był wykorzystywany
Mojżesz był jąkałą
Gideon był strachliwy
Samson miał długie włosy i był kobieciarzem
Rachab była prostytutką
Jeremiasz i Tymoteusz byli za młodzi
Dawid miał romans oraz był mordercą
Eliasz miał skłonności samobójcze
Izajasz prawił kazania nago
Jonasz uciekał od Boga
Naomi była wdową
Job był bankrutem
Jan Chrzciciel żywił się robakami
Piotr wyrzekł się Chrystusa
Uczniowie pozasypili podczas modlitwy
Marta martwiła się wszystkim
Samarytanka była rozwódką i to nie raz
Zacheusz był zbyt niski
Paweł był zbyt religijny
Tymoteusz miał wrzoda
a
Łazarz był martwy


To tak dla przypomnienia :)))

konto usunięte

Temat: Refleksje

<Dawid miał romans oraz był mordercą>

Nie wiadomo, co gorsze ;))))))
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: Refleksje

Wyobraźmy sobie jak szybko opisany niżej człowiek mógł zwiesić głowę i zrezygnować. Nie powiodło mu się w interesach w roku '31, w '32 przegrał w wyborach do parlamentu, w '34 wybrano go jednak. Jego ukochana żona zmarła w roku '35, on sam przechodził załamanie nerwowe w roku '36. W '38 nie udało mu się zostać sprawozdawcą w parlamencie, w '40 nie zakwalifikował się do wyborów. W '43 nie zdołał wejść do Kongresu, w '46 udało mu się tego dokonać. W roku '50 nie zdołał wejść do Senatu, w '56 przegrał w wyborach na wiceprezydenta, a w '58 na senatora. Ostatecznie wybrano go na prezydenta, a działo się to w roku 1860.
Człowiekiem tym był Abraham Lincoln.

Don`t give up:)))))

Następna dyskusja:

Refleksje po Grafo-Zabawie :-)




Wyślij zaproszenie do