Temat: Linki do stron związanych z EFT
Hej Ola :)
całkowicie rozumiem twoje myślenie w kwestii logo. Moje rozumowanie było na początku identyczne :) Jednak sprawy w międzyczasie się pozmieniały. Tutaj jest link do Open Hand Policy napsiane przez Garego:
http://www.emofree.com/FAQ/open-hand-rights.htm Poniżej parę fragmentów przetłumaczonych przeze mnie dla tych, którzy wolą to przeczytać po polsku.
"O ile szanuję entuzjazm [ludzi używających EFT], o tyle muszę ustanowić pewne etyczne ramy, aby zminimalizować wprowadzanie w błąd ogółu ludzi. Nie mam nic przeciwko temu, abyście tworzyli swoje strony EFT, grupy, czy organizacje, ale pod warunkiem, że jest wyraźnie zaznaczone, że ani Gary Craig, ani EFT nie wspiera waszej działalności. Wynika to ze zdrowego rozsądku, ponieważ nie jestem w stanie być świadomym wszelkiej aktywności EFT jaka rozgrywa się na całym świecie."
"Logo EFT są dostępne dla was do użycia na stronach i materiałach promocyjnych z uwzględnieniem pewnych norm etycznych. Wcześniej oferowaliśmy gotowe wizytówki, broszury i certyfikaty z zamieszczonym logo EFT. Niestety, przyczyniło się to do powszechnego zamieszania, dlatego, że ogół ludzi błędnie odniósł wrażenie, że trenerzy bezpośrednio są połączeni z EFT (ze mną)."
"Dlatego usunęliśmy z naszej strony owe materiały i ŻĄDAMY, ABY NIKT ICH WIĘCEJ NIE UŻYWAŁ DO PROMOWANIA SWOJEGO BIZNESU. W zamian za to umieściliśmy dwie wersje logo EFT, które możecie używać jako DRUGORZĘDNĄ GRAFIKĘ, a nie GŁÓWNY WIZERUNEK REPREZENTUJĄCY WASZĄ PRAKTYKĘ. Innymi słowy, na swoich materiałach promocyjnych, czy stronach internetowych miejcie WŁASNE logo, rysunki i kolory, które będą reprezentowały waszą praktykę, natomiast logo EFT możecie zamieszczać jako drugorzędną grafikę w miejscach gdzie opisujecie na czym EFT polega. Dotyczy to również certyfikatów jakie dajecie uczestnikom warsztatów." ...
"Do waszej wiadomości, nazwy EFT oraz Emotional Freedom Techniques są nazwami zarejestrowanymi prawnie, dlatego symbol ® musi widnieć przy tych nazwach i nie można go usuwać."
trzymam się pierwotnej "linii przekazu", a Craigowskie logo i nazwa EFT ma, wg mnie informować o tym, że na stronie oznaczonej tym logiem propaguje się jego metodę.
Masz rację, Ola, i on też tego chce, jednak nie pozwala on na używanie jego loga jako loga czyjegoś innego biznesu, praktyki, czy firmy. To jest jego zastrzeżony rysunek i nazwa i reprezentuje tylko jego własną firmę EFT. Jeśli masz ochotę się identyfikować w swojej praktyce z jego firmą, to on się na to zgadza, ale nie na zasadzie wciskania się pod jego sztandary, tylko na zasadzie sprzedawania jego produktu. Gdybyś miała sklep internetowy sprzedający buty NIKE, to sam fakt że sprzedajesz te buty nie upoważniłby cię do nazwania twojej firmy NIKE i używania ich loga jako loga twojej własnej firmy. Natomiast mogłabyś go użyć wielokrotnie na stronie na zasadzie reklamy i potwierdzenia, że to co sprzedajesz, to rzeczywiście oryginalne NIKE. Co więcej, teraz, gdy EFT jest nazwą zastrzeżoną, to Craig ma nawet prawo pozwać do sądu za nieprawne używnie jego własności.
Dlatego wkrótce Instytut będzie miał nową stronę z nowym logiem, a ja tu w Stanach to nawet z samej nazwy EFT w logo zrezygnowałam... zobacz sama
http://www.emotapping.com
Wszystko to porobiło się tak dlatego, że początkowa szczodrość Garego wymknęła się spod kontroli i za nieodpowiedzialność innych ludzi Garemu dostawało się i po głowie i po kieszeni. Normy muszą być, gdy sprawy robią się na masową skalę. A jeżeli chcemy być w zgodzie z całym dziełem EFT Garego, to nie pozostaje nam nic innego jak uszanować jego wolę. Mnie na początku tak samo była nie w smak zmiana zasad, ale po krótkiej korespondencji z Tiną Craig, córką Garego, która zajmuje się tymi wszystkimi sprawami biznesowymi, zaczęłam ich rozumieć.
Dlatego podobne zasady będą dotyczyć Instytutu EFT.
Widzę też inną możliwość logowania strony, ale związane by to było z Instytutem EFT w Polsce. Logo Instytutu byłoby znakiem wskazującym te strony o EFT, które by były w jakiś sposób związane z Instytutem, czy to przez szkolenia, czy współpracę. Podobnie jak w sytuacji Craiga pozwoliłoby to w pewien sposób zapewnić odpowiednią jakość stosowanego EFT.
Rozmawiałyśmy o tym z Joasią i Joasia jest jak najbardziej otwarta na współpracę, jednak współpracę niezależnych jednostek. Instytut nie bierze żadnej odpowiedzialności za działania poszczególnych osób, czy biznesów EFT. Po "wypuszczeniu" was w świat po kursie trenerskim bierzecie odpowiedzialność za swoje sukcesy i porażki. Logo Instytutu EFT nie zapewni nikomu odpowiedniej jakości stosowanego EFT, o tym mogą zaświadczyć tylko wyniki stosowania EFT. I jeżeli takowe będą, to Instytut jest jak najbardziej otwarty na współpracę. Samo ukończenie kursu trenerskiego nie daje gwarancji co dana osoba z tym robi i jakie tego będą efekty, dlatego nikt tu za nikogo odpowiedzialności nie weźmie. Ukończenie kursu nie zapewnia również automatycznej współpracy. Jak najbardziej, można się powoływać na ukończenie kursu w Instytucie, ale podobnie jak u Garego, niech każdy rozwinie swoją własną działalność, ze swoim logiem, ze swoimi reklamówkami itd. Wtedy współpraca będzie zdrowa dla wszystkich stron. I jak najbardziej, można się na tą współpracę powoływać, ale jako niezależna jednostka, która Instytutem EFT nie jest. Dlatego logo Instytutu NIE może być wykorzystane jako logo innego biznesu, bo jest własnością tylko i wyłącznie Instytutu EFT. Można go jedynie zamieścić na stonach w celach informacyjnych czy reklamowych.
Przykro mi, jeśli jest to trudne do przełknięcia, ale ucząc się na błędach Garego, który przez swoją wspaniałomyślność wkopał się w bagno, od razu chcemy zapobiec podobnym efektom. Jednak zapewniam, że w przyszłości wszystkim to na dobre wyjdzie :)))
Kasia Dodd
Katarzyna D. edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 04:39