Joanna
Chełmicka
INSTYTUT EFT/ trener
/ terapeuta
/właściciel
Temat: EFT a Regresing
Podkreśliła Pani, że jestem psychologiem, zajmującym się EFT i rozumiem, że idą za tym również pewne oczekiwania min. dystansu do siebie.Otóż, jeśli ktoś na moją argumentację reaguje tego typu docinkami, jak pisałam wcześniej, nie mam na to zgody. Prywatnie uważam to za prostackie, chamskie, obraźliwe kiedy używa się to do innych, więc kiedy użyto to wobec mnie, potraktowałam to dokładnie tak samo. Uważam Marka komentarz, za tekst tego pokroju.
Aby lepiej to zobrazować odwrócę tą sytuację: gdybym ja na reakcję Marka napisała, że „chyba żadna dawno mu nie dała” (żargonem męskim) albo, że chyba ma kompleks małego i coś sobie kompensuje, to jaką wywołałoby to reakcje u Marka i czytelników?
Gdyby takie komentarze padły w dyskusji miedzy innymi uczestnikami, również spotkałoby się to z moją interwencją, bo w moim odczuciu jest naruszenie bardzo osobistych granic. Nie było to w atmosferze żartów i zabawy, jak to kiedyś miało miejsce w innym wątku i nawet zastanawialiśmy się, czy nie za dużo tu seksimy;)
Inną sprawą jest, że kiedy nie reagujemy na chamstwo to je wzmacniamy. Pokazujemy, że można sobie bez żadnych konsekwencji pozwolić na różne zachowania, bo po prostu na to pozwalamy. Najczęściej problem ma potem osoba, która nie zareagowała. Powstało kiedyś nawet takie powiedzenie, że milczenie oznacza zgodę. Oczywiście czasami prowadzi to do braku kolejnych reakcji, ale nie zmienia to faktu, że ten co nie zareagował zostaje potem z emocjami, nad którymi jak zaczynamy pracować, to zawsze w końcu pojawia się złość do siebie, że nie zareagował . Opieram się tu na doświadczeniach pracy z ludźmi. Oczywiście mogą być osoby, które tak nie zareagują, jednak ja w mojej praktyce się z tym jeszcze nie spotkałam, aby w końcu nie skończyło się na złości do siebie. Nie mniej jednak mam świadomość, że nie jest to grupa reprezentatywna i być może akurat tylko takie osoby, do mnie trafiły.