Temat: Dopiero zaczynam

Zainteresowało mnie to EFT, przeczytałam podręcznik Chełmickiej i zaczęłam stosować, ale natrafiłam na szereg trudności. Cały czas źle się czuję i mam mnóstwo problemów nie tylko ze zdrowiem, dlatego trudno mi nauczyć się nawet tych ćwiczeń z podręcznika. Zaczęłam od opukiwania gotowych ustawień z podręcznika, które sobie wybrałam, bo do mnie pasują. Ale tylko raz udało mi wypukać dobre samopoczucie, dzisiaj znów próbowałam, ale nadal źle się czuję. To opukiwanie mnie męczy i boli. Mam po nim całą czerwoną twarz i boję się, że zrobią mi się siniaki. Mam paradontozę, bolą mnie dziąsła i gdy je opukuję pod nosem i na brodzie, to mam wrażenie, że wylecą mi zęby. Nie jestem pewna, czy dobrze lokalizuję punkty pod obojczykiem i na boku poza piersią; do tego ostatniego punktu trudno mi jest się dostać, bo jestem otyła. Często też myli mi się kolejność punktów do opukiwania. Mylą mi się też zdania afirmacji, mam wrażenie, że wielokrotnie je powtarzając, robię to mechanicznie i popadam w rutynę. Nie mam żadnych dodatkowych skojarzeń odnośnie konkretnego ustawienia. Wygląda na to, że w moim wypadku EFT nie działa. Co robić?

konto usunięte

Temat: Dopiero zaczynam

Urszula Ruszkowska:To opukiwanie mnie męczy i boli. Mam po nim całą czerwoną twarz i boję się, że zrobią mi się siniaki. Mam paradontozę, bolą mnie dziąsła i gdy je opukuję pod nosem i na brodzie, to mam wrażenie, że wylecą mi zęby.

Opukiwanie może być bardzo delikatne, możesz również po prostu przyłożyć palce do punktu i wziąć głęboki oddech :-) W technice tej nie chodzi o to, by zmasakrować twarz :)
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Dopiero zaczynam

Szczerze, myślę, że najlepszym dla Ciebie rozwiązaniem byłoby umówić się chociaż na jedną-dwie sesje z trenerem. Jeżeli masz dolegliwości zdrowotne najlepiej, żeby był też wyszkolony w Recall Healing. Jest kilka takich osób w Polsce.
Wtedy po pierwsze dowiesz się czy faktycznie EFT na Ciebie działa czy nie, a po drugie dostaniesz konkretne wskazówki jak i z czym pracować dalej sama. Może Ci to zaoszczędzić miesięcy prób i poszukiwań.

Jeżeli nie masz takiej możliwości to proponuję

-Zdecyduj się na jeden konkretny temat i pracuj tylko z nim np. przez tydzień.
-Spróbuj także opukiwania bez słów, skupiając się odczuciach, iwrażeniach z ciała.
-Zrób sobie przerwę po opukiwaniu jednego aspektu. Nie naciskaj na siebie, że zaraz coś Ci się musi pojawić. Pozwól swoim myślom swobodnie płynąć i obserwuj. Czasami odpowiednie skojarzenie czy uczucie pojawia się dopiero po chwili.
-Nie spodziewaj się od razu poprawy. Zazwyczja na początku wypływają wszystkie negatywne emocje. Skup się na nich i nie frustruj się, że Ci się pogarsza, zamiast poprawiać.

Jak już będziesz miała jakiś konkretny problem, z którym nie wiesz, co zrobić, pisz na forum.

Przypomnę, że EFT jest narzędziem poznawania i zmieniania siebie. Dzięki temu można się pozbyć wielu problemów, ale do tego potrzebny jest proces. Poważnych problemów nie można tak po prostu "wypukać" odpowiednią ilość razy i już. :-)

Temat: Dopiero zaczynam

Dzisiaj cały dzień czuję się dobrze, ale mam wrażenie, że to nie jest koniec mojego złego samopoczucia, bo dotychczas często się powtarzało, więc nie ma gwarancji, że się znów za kilka dni nie powtórzy. Jednak ta technika tak mnie zafascynowała, że powtórnie przeczytałam podręcznik Joanny Chełmickiej i właśnie zrobiłam sobie opukiwanie na konflikt, jaką ma ustalić sobie kolejność ustawień, bo przychodzą mi na myśl wszystkie problemy naraz. Trochę mnie głowa po tym rozbolała, ale właściwie już przeszło. Teraz postanowiłam zacząć od paradontozy, żeby zlikwidować ból dziąseł, a następnie skupić się na prawidłowym odżywianiu i chudnięciu, co jest przecież pośrednio związane z nadciśnieniem i cukrzycą. Myślę, że zdrowie jest podstawą do rozwiązania dalszych codziennych problemów.
Pomoc trenera by mi się przydała, ale to wiąże się z dodatkowymi kosztami i wyjazdem, a mnie teraz na to nie stać, bo mam również problemy finansowe. Musi mi wystarczyć czytanie waszego forum. Oby tylko stosowanie tej techniki to nie był kolejny słomiany zapał, który mi przejdzie za jakiś czas! Nie potrafię być systematyczna i wytrwała w działaniu, zwykle przeskakuję z tematu na temat. Jak temu zapobiec? Może robiąc na to ustawienie?
Czy w tych rundkach można pomijać niektóre punkty, które mi nie pasują? Czy też jest zalecane trzymanie się kurczowo całego schematu jednej rundy? Wielokrotnie powtarzanie w kółko tych samych rund mnie męczy i staje się mechaniczne, stereotypowe, a uderzanie w punkty akupresurowe powodują ból, bo robię to zbyt nerwowo.

Temat: Dopiero zaczynam

Po każdym opukiwaniu na drugi dzień wstaję z bólem głowy. Czy w związku z tym powinnam się opukać na ból głowy? I każde opukiwanie z reguły kończy się złym samopoczuciem, więc nie mogę opukiwać się na kilka aspektów w jednym dniu. Czy to jest prawidłowe?

Poza tym obawiam się, że fascynacja EFT może mi za jakiś czas przejść i przestanę tą metodę stosować. Wymyśliłam więc sobie takie ustawienie (ale jeszcze nie opukiwałam):
Mimo że obawiam się, że fascynacja EFT mi przejdzie i nie będę go konsekwentnie stosować, to szczerze i głęboko akceptuję siebie i wybaczam to sobie.

konto usunięte

Temat: Dopiero zaczynam

Urszula Ruszkowska:
Po każdym opukiwaniu na drugi dzień wstaję z bólem głowy. Czy w związku z tym powinnam się opukać na ból głowy?

Tak, możesz opukać wszystko, co przeszkadza.
I każde opukiwanie z reguły kończy się złym samopoczuciem, więc nie mogę opukiwać się na kilka aspektów w jednym dniu. Czy to jest prawidłowe?

Tak, to normalne. Zaczyna się uwalniać wiele zaburzeń naraz, więc nie bądź przerażona, że boli cie głowa lub coś innego. Daj sobie na to przyzwolenie, bo nic wielkiego się wtedy nie dzieje oprócz uwalniania emocjonalnych blokad. Podejdź do tego na spokojnie. Na początek weź się za jedną sprawę i pracuj przez tydzień np. jak pisała Anna. Wtedy być może łagodniej przejdziesz proces.

Poza tym obawiam się, że fascynacja EFT może mi za jakiś czas przejść i przestanę tą metodę stosować. Wymyśliłam więc sobie takie ustawienie (ale jeszcze nie opukiwałam):
Mimo że obawiam się, że fascynacja EFT mi przejdzie i nie będę go konsekwentnie stosować, to szczerze i głęboko akceptuję siebie i wybaczam to sobie.

Zastosuj to ustawienie i odpowiedz sobie na pytanie, co by się miało wtedy stać gdy ci przejdzie fascynacja?

Jagoda

Temat: Dopiero zaczynam

Czy opukiwanie można robić w nocy? Dziś nie mogłam spać, było około 3-ciej w nocy i naszły mnie depresyjne myśli, więc się opukałam i do rana nie spałam. Poczułam się lepiej, ale chyba miałam za dużo energii, bo nie mogłam zasnąć. Może trzeba było jeszcze opukać się na zaśnięcie?
Natomiast w dzień opukałam się jeszcze raz na depresyjne myśli i teraz bolą mnie plecy (coś jakby zapalenie korzonków nerwowych), więc się na nie opukałam, ale nie przeszło. Chyba trzeba powtórzyć.
Wczytując się w wasze zalecenia zrozumiałam, że najpierw trzeba opukiwać się na problem negatywny, a dopiero potem na afirmacje pozytywne. Czy warunkiem przejścia do afirmacji pozytywnych jest całkowite pozbycie się problemu? Tzn. opukiwać się na pozytywne zdania dopiero po całkowitym uwolnieniu się od problemu, gdy się poczuje lepiej? Czy też wystarczy, że problem tylko się zmniejszy? I czy na ten sam problem, jeśli od razu nie przejdzie, trzeba się opukiwać przez wiele dni? Czy raczej tworzyć coraz bardziej szczegółowe problemiki dotyczące danej dolegliwości i wielokrotnie je opukiwać?
I czy można się opukiwać od problemu na zapas, żeby mu zapobiec? Np. wiem, że co parę dni łapie mnie osłabienie, ale w danej chwili nie mam tej dolegliwości, czuję się dobrze, to czy można się opukać, żeby jej zapobiec? Czy też warunkiem skuteczności jest opukiwanie się tylko w momencie, gdy doznajemy negatywnej emocji lub jakiejś dolegliwości? Bo jak inaczej ją zmierzyć?

konto usunięte

Temat: Dopiero zaczynam

Urszula Ruszkowska:
Czy opukiwanie można robić w nocy? Dziś nie mogłam spać, było około 3-ciej w nocy i naszły mnie depresyjne myśli, więc się opukałam i do rana nie spałam.

Nie ma ograniczeń, najlepiej wtedy kiedy napływa do głowy problem.
Poczułam się lepiej, ale chyba miałam za dużo energii, bo nie mogłam zasnąć. Może trzeba było jeszcze opukać się na zaśnięcie?

Też można.
Natomiast w dzień opukałam się jeszcze raz na depresyjne myśli i teraz bolą mnie plecy (coś jakby zapalenie korzonków nerwowych), więc się na nie opukałam, ale nie przeszło. Chyba trzeba powtórzyć.

Tak, bo ten problem tam właśnie się ulokował. Do skutku.
Wczytując się w wasze zalecenia zrozumiałam, że najpierw trzeba opukiwać się na problem negatywny, a dopiero potem na afirmacje pozytywne. Czy warunkiem przejścia do afirmacji pozytywnych jest całkowite pozbycie się problemu? Tzn. opukiwać się na pozytywne zdania dopiero po całkowitym uwolnieniu się od problemu, gdy się poczuje lepiej? Czy też wystarczy, że problem tylko się zmniejszy?

Możesz zastosować tylko negatywy. W twoim wypadku tak bym zrobiła, bo jest to prostsze. Pozytywy stosujemy wtedy, gdy czujesz, że są dla ciebie prawdziwe i masz coś w rodzaju ulgi wewnątrz. Czyli można, gdy problem się nieco zmniejszy.
I czy na ten sam problem, jeśli od razu nie przejdzie, trzeba się opukiwać przez wiele dni? Czy raczej tworzyć coraz bardziej szczegółowe problemiki dotyczące danej dolegliwości i wielokrotnie je opukiwać?

Opukiwać do skutku, to jedyne kryterium. Czasem jak nie widać postępu, uszczegółowienie i zmiana słów na inne może dużo dać. Każde słowo inaczej rezonuje. Szukaj takiego, które jest najprawdziwsze dla ciebie.
I czy można się opukiwać od problemu na zapas, żeby mu zapobiec? Np. wiem, że co parę dni łapie mnie osłabienie, ale w danej chwili nie mam tej dolegliwości, czuję się dobrze, to czy można się opukać, żeby jej zapobiec? Czy też warunkiem skuteczności jest opukiwanie się tylko w momencie, gdy doznajemy negatywnej emocji lub jakiejś dolegliwości? Bo jak inaczej ją zmierzyć?

Możesz opukać osłabienie i to jak się z tym czujesz. Najczęściej jednak opukujemy emocje z przeszłości, np. dzieciństwa. Emocje nie znają pojęcia czasu. Są tak samo intensywne w momencie przeżywania, jak wtedy, gdy sobie coś przypominamy. Dlatego wystarczy sobie coś przypomnieć, aby przywołać emocje i wtedy opukać.
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Dopiero zaczynam

Jeżeli wspomnienia z przeszłości same nie napływają to proponuję zrobić sobie listę zdarzeń z Twojego życia, w których czułaś się podobnie źle.
Np. czujesz smutek i beznadzieję - prześledź od początku życia wszystkie historie, które miały w sobie podobny smutek i beznadzieję
Czujesz się rozdrażniona - spisz wszystko, co Cię w życiu drażniło.
Potem popatrz na tą listę, zobacz, który punkt najbardziej Cię porusza i od niego zacznij i obserwuj, co się dzieje.

Możesz też stosować rundy przejściowe w rodzaju
Uwalniam się od ...
Wybieram spokój
Wolno mi wybrać dla siebie dobry nastrój.

Temat: Dopiero zaczynam

Bóle przechodzą, ale nie od razu po opukaniu, tylko po 1-3 godzinach, albo na drugi dzień i to nie do końca. Powtórzyłam rundkę na ból pleców. Ale dzisiaj już dobrze spałam i obudziłam się wypoczęta dość wcześnie. Ku mojemu zaskoczeniu zadzwonił facet z propozycją nadzorów archeologicznych. Jeszcze nie zdążyłam opukać się na pracę zarobkową i finanse, a już dostałam szansę!

Natomiast co do emocji, to nie mam ochoty babrać się w swojej przeszłości. Traumatycznych przeżyć miałam mnóstwo i kiedyś bardzo często prześladowały mnie koszmarne wspomnienia z przeszłości, więc doszłam do wniosku, że nie warto wspominać, bo tylko człowiek to jątrzy, pogłębia i utrwala. Uznałam, że najlepszym lekarstwem jest na to robototerapia, która odwraca uwagę od swoich przeżyć, dolegliwości, załamań i bólów. Nastawiłam się na to, co mam do zrobienia w przyszłości, a nie na rozpamiętywnie przeszłości, choć wtedy czasem robię bilanse czy też podsumowania dotychczasowego życia. Za kryterium dobrego stanu zdrowia uznałam dobre samopoczucie (poczucie siły i energii) i przemożną chęć aktywności, gdy robota mi się w rękach pali, czyli jak to mówią psycholodzy, gdy popadam w tzw. stan przepływu lub flow, kiedy to maksymalnie skupiam się na pracy i zapominam o całym świecie. Niestety nie trwa to cały czas, zazwyczaj jest przerywane przez nawracające dolegliwości chorobowe, które bardzo utrudniają mi życie i nie pozwalają normalnie pracować, ani dokończyć rozpoczętych spraw. Poza tym wydaje mi się, że ten rozziew między stanami załamań a podwyższonego nastroju jest zbyt duży i skrajny. Dlatego w pierwszym rzędzie przychodzą mi do głowy objawy fizyczne, które uniemożliwiają mi realizowanie moich planów.

Przed chwilą usiłowałam nauczyć się oddychania obojczykowego, ale mi wyraźnie nie wychodzi. Nie potrafię zatrzymać się w pół oddechu czy wydechu, ani zgrać je z opukiwaniem. Ale będę dalej próbować. Poza tym nie rozumiem, czy chodzi tu o punkt na obojczyku, czy pod obojczykiem? Bo na wykazie punktów u Chełmickiej nie ma takiego punktu na obojczyku, tylko pod obojczykiem. Zauważyłam też, że u Chełmickiej jest mniej punktów do opukiwania niż u innych autorów. Znalazłam jeszcze dodatkowe punkty na nadgarstkach i pod piersiami, które zaczęłam opukiwać i przy okazji zauważyłam, że mnie bardziej bolą niż te już dotąd opukiwane. Wygląda na to, że jak się dopiero zaczyna opukiwanie jakiegoś punktu, to te punkty bolą, a po jakiś czasie ból przechodzi.
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Dopiero zaczynam

Nikt nie namawia do babrania się, ale nieraz, żeby coś naprawdę zamknąć, trzeba najpierw otworzyć.:-)
Skoro czytałaś podręczniki to wiesz, że poważne problemy mają swoje sytuacje źródłowe i dopóki te źródła nie są wyczyszczone, będą wywoływać objawy.
Wiele osób tutaj od razu chce wzmacniać pozytywy i iść do przodu, nie robiąc porządku za sobą. Później się frustrują, że objawy ciągle wracają.
Jeżeli masz tyle dolegliwości fizycznych, to oznacza, że Twoje ciało cały czas przechowuje w sobie negatywne emocje. Dlatego polecałam Recall Healing, wtedy wiedziałabyś z jakimi zdarzeniami konkretnie pracować.
Jeżeli jakieś trudne wspomnienie otworzysz z EFT i dobrze poprowadzisz proces, nie powinno to przypominać babrania a raczej robienie porządków.

U Asi jest kilka wersji z punktami. W jednych więcej innych mniej.
W obojczykowym chodzi o ten sam punkt tóż pod obojczykiem.
Punkt pod biustem również można włączać do rundki. Gary go swego czasu pominął, żeby nie krępować klientek, które nieraz sam opukiwał.:-)

Temat: Dopiero zaczynam

Bóle dziąseł mi wróciły i to ze zdwojoną siłą, bo opukiwanie już nie pomaga. Za to jednocześnie od przedwczoraj jestem stale podenerwowana, wkurzona na cały świat i ze wszystkimi bym się kłóciła, ale jestem sama i nie mam z kim. (Uwaga, uwaga, bo mogę z kimś z Was się pokłócić!) Przypominają mi się różne osoby z przeszłości, z którymi miałam kiedyś na pieńku i je opukuję. Więc chyba idę w dobrym kierunku. Tylko że nie nadążam za tymi wspomnieniami. Uczucia falują, tzn. nie są stale na tym samym wysokim poziomie i jeśli ich od razu nie opukam, bo się zagapię, to mi same przechodzą, a za jakiś czas pojawiają się następne. Nie potrafię ich mierzyć według tej skali, jaką podajecie. Jak sobie z tym poradzić? Brać na rozum, czy na emocje? Tzn. jak mi przechodzi uniesienie, to mimo to je opukiwać?
Anna Rossa

Anna Rossa psycholog, muzyk,
terapeuta Reference
Point Therapy
(RPT)...

Temat: Dopiero zaczynam

Dobrze idzie. Jak się ktoś rozkręci, to czasem wystarczy samo przypomnienie sobie czegoś. Jeśli coś wraca to opukuj.

Popatrz na te wszystkie sytuacje pod kątem:
Mówiłam coś do tych ludzi, ale to nie przynosi żadnego efektu. Mówiłam na próżno.
Jak się z tym czujesz
Co to Ci robiło.

Te emocje prawdopodobnie wiążą się z Twoimi dziąsłami.

Temat: Dopiero zaczynam

Już mam dosyć. Boli mnie cała twarz, a najbardziej oczy, które drżą przy opukiwaniu. Powiększyły mi się szpary między zębami. Jestem stale zasapana, gdy chodzę i bardzo się pocę. Dzisiaj denerwowałam się na polityków, zamiast zająć się przygotowywaniem do podróży, bo wkrótce wyjeżdżam. Tam chyba nie będę miała możliwości ćwiczenia EFT. Wygląda na to, że prawie cały czas trzeba zajmować się EFT, bo jest tak absorbujące, że na niczym innym nie można się skupić.

Temat: Dopiero zaczynam

Wróciłam do domu i po paru tygodniach znów zaczęłam ćwiczyć EFT. Na wyjeździe zrobiłam to zaledwie parę razy, bo nie miałam do tego nastroju. Tam się czułam bardzo dobrze, ale po powrocie znów opadłam z sił. Dużym udogodnieniem są dla mnie rundki nagrane na Youtubie szczególnie Brada Yates. Jak mi się nie chce samej ustawiać, to wybieram te, które mi odpowiadają i działa lepiej niż to, co sama wymyślam. Wczoraj opukiwałam się na złe samopoczucie i poczułam się jeszcze gorzej, że aż musiałam się położyć, ale po paru godzinach mi przeszło i wieczorem już brykałam. Dzisiaj odwaliłam sprzątanie mieszkania i bardzo się zmęczyłam, ale po paru rundkach Brada znów mi przeszło i teraz nie chce mi się spać. Zaraz zrobię rundkę Brada na zaśnięcie.

Przestudiowałam podręcznik Garego, z którego wynika, że przy takich skomplikowanych problemach jak moje, trzeba robić opukiwanie 20-30 razy dziennie systematycznie przez długi czas. Nie wiem, czy zdobędę się aż na taką wytrwałość. Mam chaos w głowie, ale metoda mi odpowiada i dorobiłam sobie do niej już własną filozofię. Postanowiłam spisać sobie wszystkie negatywne wydarzenia z całego życia według wskazówki Garego i zacząć się opukiwać od najdawniejszych z czasów dzieciństwa. Myślę, że w ten sposób prędzej trafię na tzw. problemy źródłowe.

Następna dyskusja:

dopiero zaczynam




Wyślij zaproszenie do