Temat: Co udało się uzdrowić za pomocą EFT
szczerze mówiąc to trudno jest to spamietać, bo w EFT jest tak, że jak coś przestaje być problemem, to szybko o tym zapominasz.
Ale żeby nie było, że jest marnie, bo gdyby było, to wogóle by nas nie było :) to taka mała lista:
- fobia pająków - od paniki na widok pająka do etpau kąpania się z pająkiem Leopoldem w łazience, który pomieszkuje sobie u mnie w zimie.
- podręcznik - na jednym z trenerskich, na egzaminie opukiwalismy się na ileś aspektów, które sprawiały, że nie pisałam.
- nałogowe oglądanie telewizji
- odwagę, żeby wogóle to robić w Polsce
- emocje, kiedy Kasia Dodd wyjechała i zostałam z EFT nieco sama
- smutki po rozstaniu z ex
- odwagę, żeby nie pracować nigdzie indziej i zająć się tylko EFT
- stres przed wystąpieniami przed grupą
- wszelkie emocje zwiazne z nauczycielką od Polskiego, jak napisaną przeze mnie pracę, skomentowała, ze jest niesamodzielna (sugestia, ze mama ze mną pisała, a ona robiła mi tylko kanapki) a wyszła mi na nią istna furia, bo bardzo mi zależało na napisaniu tej pracy
- trudnosć w odmiawianiu
- schematy związane z moimi rodzicami i mase sytuacji z nimi
- zmianę decyzji dot. prawa jazdy - w końcu zapisałam się na kurs
- totalnie odeszła mi ochota na alkohol, choć i tak piłam sporadycznie
- mojego kota, który powinien już dawno być kocim duszkiem
- obowiązek sprzątania :) mam Panią do pomocy :)
- złość na pare osób w moim życiu
- nieskończona ilość zmęczeń
To tyle co teraz kojarze z moich osobistych spraw, ale tego się serio nie da spamiętać. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę jak nie zapomne :)
A w czym nie masz efektów?