Temat: medycyna tybetanska

patrz: http://medycynatybetanska.xt.pl
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

no myślałem o tym troszku zanim zacząłeś temat,
tylko czy nie lepiej używac ziół które rosną w Polsce ?
medycyna tybetańska to taki miks ajurwedy, chińszczyzny i lokalnej wiedzy. jesli przenosimy ją na grunt polski, to zastosowanie
ziół lokalncyh byłoby na miejscu.

same ceremonie przygotoweania ziół są intrygujące.
Menri Ponlob Trinley Nyima wspominał że kiedy śpiewa się mantry nad ziołami w centrum mandali, te zaczynaja sie rozgrzewać i intensywnie pachnieć, nawet na zewnątrz to czuć. moga one umacniać praktyke, dlatego można je jeśc nawet będąc zdrowym ^_^Bartosz Kazibudzki edytował(a) ten post dnia 03.08.07 o godzinie 16:26

Temat: medycyna tybetanska

nasze sie nie umywają do tybetańskich
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

przecież to rośliny !

imputujesz tu jakis nacjonalismm roślin tybetańskich ?

myślę że to kwestia proporcji i przyrządzania ...

Temat: medycyna tybetanska

u nas nie rosna takie ziola,= blesing przy "produkcji"
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

nie rosną, ale rosna ich odpowiedniki...
o ktorych nie_wiemy, to nieznaczy że ich nie_ma, savi ?

Temat: medycyna tybetanska

Bartosz K.:
nie rosną, ale rosna ich odpowiedniki...
o ktorych nie_wiemy, to nieznaczy że ich nie_ma, savi ?
gdzie w Polsce znajdziesz np żeń-szeń?,poza tym tybetańskie zioła mają minerały i trzeba umieć je przyrządzać!dam Ci prosty przykład, brałem polskie zioła na watrobę i bez poprawy, po tybetańskich wyniki idealne!

Temat: medycyna tybetanska

przyprawy to jeszcze nie tybetanska medycyna

konto usunięte

Temat: medycyna tybetanska

..gratuluje ciekawej i przydatnej strony...
mam pytanko: u którego ze spesjalistów od med. tyb. byłeś?
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: medycyna tybetanska

Andzrzej W.:
gdzie w Polsce znajdziesz np żeń-szeń?,

A gdzie w Tybecie albo Nepalu znajdziesz ostrożeń warzywny, bukwę, ostropest plamisty albo kocankę piaskową? :>

>poza tym tybetańskie
zioła mają minerały i trzeba umieć je przyrządzać!

Polskie zioła też mają minerały, witaminy, antyoksydanty itd i też trzeba umieć je przyrządzać :>

>dam Ci
prosty przykład, brałem polskie zioła na watrobę i bez poprawy, po tybetańskich wyniki idealne!

No cóż, może polskie były źle dobrane. Jednym pomaga ten, innym tamten zestaw, co nie oznacza, że tybetańskie są automatycznie lepsze od polskich, albo odwrotnie.

Inna sprawa, że nad polskimi mieszankami ziołowymi raczej nikt się nie modli, zwłaszcza ktoś ostro wymedytowany, co ma wpływ.
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

a tak a propos zastąpowalnosći roślin tybet-polska.

czy dym z szałwi (zwykłych gatunków) może być używany do ofiar dymowych ? ktoś to 'legalizował' z nauczycielami ?

jałowiec jest dużo rzadszy od szałwi, zwłaszcza tu w Silesii.

Temat: medycyna tybetanska

sangła,oczyszczenie dymem robi się z z jakiegoś chyba nierosnacego w Polsce drewna, to nie najważniejsza praktyka.napisz do dzogczen.pl jak jestes ciekawy
w domu to kadzidełka tybetańskie, inne prowokują klasę nagów!Andzrzej Wojciechowski edytował(a) ten post dnia 10.09.07 o godzinie 01:50
Marek G.

Marek G. Architekt
Społeczności
Internetowych;
filozofia,
medytac...

Temat: medycyna tybetanska

Bartosz K.:
a tak a propos zastąpowalnosći roślin tybet-polska.

czy dym z szałwi (zwykłych gatunków) może być używany do ofiar dymowych ? ktoś to 'legalizował' z nauczycielami ?

jałowiec jest dużo rzadszy od szałwi, zwłaszcza tu w Silesii.

każdy miło pachnący dym jest ok, najważniejsza jest intencja, jałowiec to pierwsza liga roślin ofiarnych

Temat: medycyna tybetanska

Oczyszczenie sangła moim zdaniem niewiele wnosi,ważniejsze sa praktyki, gurujoga itp,
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

lol niby czemu 'mniej ważne' ?

ja mówie o praktyce ofiarowania dymu czyli surczodzie.
jak przed większościa praktyk, także przed nią zalecane jest wykonania gurujogi, schronienia i pobudzenia miłosierdzia.

gurujoga jest szczegolnei ważna, ponieważ prosi się lamę by oczyścił
dary (może byc ich wiecej niż tylko zioła do dymienia).

potem wizualizuje się gości (wśród nich są jidamy, dakinie, buddowie,
reszta to bogowie, i dalej coraz mniej dostojni aż do demonów)

dym mocą medytacji przekształca się w to co tygryski lubią najbardzij,
czyli łakocie i lekarstwa i to co chcą goście.

jest to zdaniem wielu ludzi (moim równiez) bardzo mocna praktyka, jedna z tych które zawsze działają.

mam nadziję że opis praktyki jest poprawny i nie narusza standardów, choc to oczywiscie mocny skrót, bez mantr etc.

////// ups, zapomnaięłm dodać że surczod to przede wszystkim dymna ofiara z pozywienia, ale jałowiec i inne zadymiacze też sie dodaje.Bartosz Kazibudzki edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 08:18

Temat: medycyna tybetanska

jak robie GANAPUDZE, to wkładam jedno kadzidełko w jedzenie i starczy, Twojej praktyki nie znam,i znać nie musze,to dla mnie jakieś rytualne fasmantagorie BUDDYZM NOWOCZESNY!
Marek G.

Marek G. Architekt
Społeczności
Internetowych;
filozofia,
medytac...

Temat: medycyna tybetanska

Andzrzej W.:
jak robie GANAPUDZE, to wkładam jedno kadzidełko w jedzenie i starczy, Twojej praktyki nie znam,

widać wyraźnie
i znać nie musze,

ale w takiej sytuacji nie zabieraj zdania....

to dla mnie jakieś rytualne fasmantagorie BUDDYZM NOWOCZESNY!

w tym zdaniu wygłaszasz wartościujące oceny , łamiesz zasady

potraktuj to jako upomnienie, grozi Ci usunięcie z forum

przeczytaj : http://www.goldenline.pl/forum/dzogczen/113178Marek Górny edytował(a) ten post dnia 13.09.07 o godzinie 23:48

Temat: medycyna tybetanska

nikogo nie cchciałem obrazic,spokojnie "sangła" robi się z cedru!
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: medycyna tybetanska

w sumie, to nikogo nie obraziłeś. są setki ludzi którzy nie wierzą w moc rytów/praktyk.
wg. mnie jednym ludziom potrzebne jest uwolneinie się z przywiązania do rytów, dla drugich wielki pożytek sprawi wiara w nie.

jestem z tych drugich (? :) ), jesli znajdzie sie na swojej śceiżce ludzi którzy pokażą jak te fantasmagorie wyglądają, to już raczej nie można być scjentykiem.
teorie kwantowe to za mało :)

konto usunięte

Temat: medycyna tybetanska

:) o fajny temat. Kiedyś przeczytałem w pewnym traktacie medycznym chińskim że człowiek powinien być leczony ziołami które wyrosły w miejscu w którym mieszka albo w okolicy tego miejsca... jego kraju. Jak prosto wywnioskować dla polaków najodpowiedniejsze będą rośliny lecznicze rosnące w naszej strefie klimatycznej, kraju (jest to bezpośrednio związane z energią naszych ciał, dlatego zioła rosnące koło nas są dla nas najlepszym lekarstwem)-> tylko właśnie, trudno znaleźć osobę która będzie potrafiła trafnie zdiagnozować pacjenta, i dobrać odpowiednią mieszankę ziołową.

Ziołolecznictwo to skomplikowana wiedza, dlatego tak dużą skuteczność mają leki tybetańskie i chińskie przepisywane przez znających je lekarzy, w tych krajach ziołolecznictwo to podstawa nauczania lekarza idąca w parze z nauką czytania z pulsu, przyżegania, akupunktury, astrologi.

Dlatego też lekarz wykształcony w ziołolecznictwie w tybecie lub chinach potrafi doskonale dobrać mieszankę leczniczą która zatrzyma chorobę, wyleczy ją lub złagodzi jej przebieg.

Ta wiedza jest żywa w tych krajach, dla chińczyka/tybetańczyka lekarstwo to nie pigułka chemiczna tylko zioła. W europie słowo lekarstwo jest jednoznacznie kojarzone z apteka i chemikaliami a zioła z oregano albo miętą :)

Następna dyskusja:

medycyna tybetanska




Wyślij zaproszenie do