GoldenLine
Zaloguj się
Tomasz B.

Tomasz B. Hays Talent
Solutions Director
at Hays Poland

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Czesc wszystkim,

Mam starego PDFa, w ktorym nie wszystkie uzyte fonty byly "embedded" (przepraszam, ale nie znam polskiego odpowiednika slowa). Teraz drukarz ma problem, bo jego maszyna drukarska nie ma ZADNYCH fontow zainstalowanych, nawet tych podstawowych typu Times cz Arial.

Nie mozemy zrobic PDF od nowa, bo nie mamy orygianlnego pliku InDesign. Czy mozna jakos inaczej go przerobic tak, aby wszystkie znajdujace sie w nim fonty byly zapisane w pliku (embedded)?

Dziekuje i pozdrawiam,
Tomek
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. DTP/grafik

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Cześć Tomasz,
a czy nie możecie skrzywić tekstów? Jeśli koniecznie muszą to być fonty, to wydaje mi się, że jedyną możliwością jest otworzyć ten plik w komputerze, w którym są zainstalowane potrzebne fonty, i spróbować go zapisać ponownie jako plik z osadzonymi czcionkami [sama tego nie próbowałam, też pracuję w drukarni i znając problemy z fontami, w plikach do druku krzywię wszystko, co nie zdąży uciec :)].
Link do wypowiedziLink
Łukasz Misiura

Łukasz Misiura grafik/DTP
operator/fotograf/

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Tomasz Borowiecki:
"embedded" (przepraszam, ale nie znam polskiego odpowiednika slowa).

odpowiednikiem polskim jest: osadzone

a co do problemu to masz 3 wyjścia:

1. skrzywić text np. za pomocą programiku PitSTOP(nie jest tani ale można triala od nich ściągnąć.
2. otworzyć na tym kompie gdzie masz zainstalowane te fonty i pokrzywić
3. bardziej drzstyczne zapisać jako tif cmykowy 300 dpi - ale to już musisz z drukarzem pogadać.Łukasz M. edytował(a) ten post dnia 29.02.08 o godzinie 16:46
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Chyba czegoś nie łapię.
pdf to format zamknięty. Więc jeśli w pliku są krzaczki zamiast glifów. to otwarcie tego pliku na komputerze z danym fontem nic nie da. Bowiem pdf nie pobiera z systemu fonta do wyświetlenia. A może się mylę?
Są więc dwie możliwości. Glify są osadzone (embedded) lub skrzywione.
Jeśli więc plik wyświetla się niepoprawnie, to jedyne wyjściem jest przygotowanie od nowa.

BTW
jaka to maszyna drukarska nie posiada żadnych fontów?
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. DTP/grafik

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Krzysztof B.:
Chyba czegoś nie łapię.
pdf to format zamknięty. Więc jeśli w pliku są krzaczki zamiast glifów. to otwarcie tego pliku na komputerze z danym fontem nic nie da. Bowiem pdf nie pobiera z systemu fonta do wyświetlenia. A może się mylę?

Krzysztofie, gdyby było, jak piszesz, to pdf zapisany bez osadzonych fontów prawdopodobnie nie otwierałby się poprawnie nawet w komputerze, w którym został zapisany. Niewiele się zajmuję takimi sprawami, ale z mojego doświadczenia: taki pdf bez problemu otwiera się w dowolnym komputerze, natomiast nie da się edytować tekstów, jeśli w systemie nie ma fontu użytego w dokumencie. Jeżeli ma się font, to można pdf-a otworzyć choćby w Illustratorze i jest nawet spora szansa, że akapity się nie posypią.
Za to nie wiem na pewno, czy Acrobat używa fontów zainstalowanych w systemie, u mnie czasami odmawia edycji tekstu w pdf-ie, mimo że sama tego pdf-a zrobiłam i wiem na pewno, że mam daną czcionkę...
Są więc dwie możliwości. Glify są osadzone (embedded) lub skrzywione.

I chyba jeszcze jest coś takiego, jak osadzony podzestaw, czyli nie kompletny zestaw glifów dla danego fontu, a jedynie znaki użyte w tym dokumencie.
O, tu jest więcej na ten temat: http://tinyurl.com/37w32o
Jeśli więc plik wyświetla się niepoprawnie, to jedyne wyjściem jest przygotowanie od nowa.

Zrozumiałam, że wyświetla się poprawnie, tylko nie chce się prawidłowo drukować. IMO najlepsze wyjście to skrzywić teksty z pdf-a i zapisać go jeszcze raz. Metod jest kilka, mniej lub bardziej zadowalających :)
BTW
jaka to maszyna drukarska nie posiada żadnych fontów?

Może chodzi o RIP? Nie wiem, czy maszyny drukarskie potrzebują fontów, może cyfrowe? Według informacji na wyżej podanej stronie drukarki z fontów korzystają.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Magdalena N.:
Krzysztofie, gdyby było, jak piszesz, to pdf zapisany bez osadzonych fontów prawdopodobnie nie otwierałby się poprawnie nawet w komputerze, w którym został zapisany.
Możliwości dot. fontu przy zapisie do pdf (CDR 9.0)
1. eksportuj wszystkie teksty jako krzywe.
2. osadź czcionki w dokumencie
3. osadź 14 podstawowych czcionek.

Któreś z powyższych trzeba wybrać, żeby plik można było otworzyć poprawnie. Podtrzymuję to co napisałem, pdf nie pobiera z systemu fontu do wyświetlenia. Jeśli użyty w pracy nie został osadzony, pdf wyświetli w którymś z 14 osadzonych podstawowych. Jeśli ich nie osadzimy i nie skrzywimy tekstu, w pliku będą krzaczki.
I chyba jeszcze jest coś takiego, jak osadzony podzestaw, czyli nie kompletny zestaw glifów dla danego fontu, a jedynie znaki użyte w tym dokumencie.
zgadza się. w/w opcja nr 3.
Zrozumiałam, że wyświetla się poprawnie, tylko nie chce się prawidłowo drukować. IMO najlepsze wyjście to skrzywić teksty z pdf-a i zapisać go jeszcze raz.
Co oznacza powrót do pliku źródłowego.
Może chodzi o RIP? Nie wiem, czy maszyny drukarskie potrzebują fontów, może cyfrowe? Według informacji na wyżej podanej stronie drukarki z fontów korzystają.
Drukarki tak. Ale czy drukarka to maszyna drukarska (w klasycznym ujęciu?). Nie wiem.Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 29.02.08 o godzinie 18:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

eksperyment.
ten sam plik w trzech pdf-ach.
1. skrzywione teksty
2. osadzony font
2. osadzony zastaw podstawowy

Pierwszy(skrzywiony) waży, ale wyświetla się prawidłowo.
Drugi (osadzony font z tekstu) waży znacznie mniej, ale zgłasza jakiś kłopot na początku, choć wyświetla się prawidłowo.
Trzeci (osadzony tylko zestaw podstawowy) wyświetla kropeczki.

Font jest w systemie więc teoretycznie zgodnie z tym co ktoś napisał, powinien być odczytany. Ale jest tak jak napisałem, pdf nie pobiera fontu z systemu, więc nie może go wyświetlić.
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. DTP/grafik

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Krzysztof B.:
Możliwości dot. fontu przy zapisie do pdf (CDR 9.0)
1. eksportuj wszystkie teksty jako krzywe.
2. osadź czcionki w dokumencie
3. osadź 14 podstawowych czcionek.

Wygląda na to, że Adobe robi to trochę inaczej.
I chyba jeszcze jest coś takiego, jak osadzony podzestaw, czyli nie kompletny zestaw glifów dla danego fontu, a jedynie znaki użyte w tym dokumencie.
zgadza się. w/w opcja nr 3.

Ale ta opcja mówi o "14 podstawowych czcionkach", a pomoc Adobe o "glifach użytych w dokumencie". To chyba nie jest to samo. I które to są podstawowe czcionki - Arial, Times, Courier itp.?
Zrozumiałam, że wyświetla się poprawnie, tylko nie chce się prawidłowo drukować. IMO najlepsze wyjście to skrzywić teksty z pdf-a i zapisać go jeszcze raz.
Co oznacza powrót do pliku źródłowego.

Niekoniecznie, jeśli za plik źródłowy uznamy edytowalny plik indd. Można zaimportować do Corela z opcją "zamień teksty na krzywe", a plik cdr znów zapisać jako pdf. Można też zalinkować w InDesign, nałożyć warstwę z przezroczystością, ustawić odpowiednio opcje spłaszczania i zapisać do PDF. W obydwu przypadkach nigdzie nie trzeba używać pliku z otwartym tekstem.
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. DTP/grafik

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Krzysztof B.:
Pierwszy(skrzywiony) waży, ale wyświetla się prawidłowo.
Drugi (osadzony font z tekstu) waży znacznie mniej, ale zgłasza jakiś kłopot na początku, choć wyświetla się prawidłowo.
Trzeci (osadzony tylko zestaw podstawowy) wyświetla kropeczki.

Tak, u mnie to samo. Ale... czy Ty użyłeś Corela 9?
Bo zrobiłam podobny test w X3, zapisałam pdf-a bez osadzania jakichkolwiek fontów, użyłam trzech dziwacznych czcionek. I otwiera się w Acrobacie 8 bez żadnych problemów. Tyle, że jedna z czcionek ma dopisek "[osadzony podzestaw]" i po otwarciu tego pliku w AI jej nie widać - mimo, że jest w systemie. Także w pdf-ie nie daje się poprawnie edytować, za to akapity złożone dwoma pozostałymi fontami mogę sobie edytować jak w Notepadzie 8-)
Mój wniosek jest taki: to może zależeć od wersji programów i od konkretnego fontu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Magdalena N.:
Krzysztof B.:
Pierwszy(skrzywiony) waży, ale wyświetla się prawidłowo.
Drugi (osadzony font z tekstu) waży znacznie mniej, ale zgłasza jakiś kłopot na początku, choć wyświetla się prawidłowo.
Trzeci (osadzony tylko zestaw podstawowy) wyświetla kropeczki.

Tak, u mnie to samo. Ale... czy Ty użyłeś Corela 9?
Bo zrobiłam podobny test w X3, zapisałam pdf-a bez osadzania jakichkolwiek fontów, użyłam trzech dziwacznych czcionek. I otwiera się w Acrobacie 8 bez żadnych problemów.
Chwilka, ale otwierasz w programie do edycji. Otwórz w Readerze.
Każdy z powyższych pdf-ów otwiera się w programie do edycji bez kłopotów, z tym zastrzeżeniem że w dwóch ostatnich podstawia defaultowy, ale edytowalny font.
Zakładamy, że drukarz nie będzie edytował pliku tylko go zripuje.
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. DTP/grafik

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Krzysztof B.:
Chwilka, ale otwierasz w programie do edycji. Otwórz w Readerze.
Każdy z powyższych pdf-ów otwiera się w programie do edycji bez kłopotów, z tym zastrzeżeniem że w dwóch ostatnich podstawia defaultowy, ale edytowalny font.

Mój plik w Readerze 8 otworzył się prawidłowo, tak samo, jak w Acrobacie Pro. I tak samo w info pokazuje "osadzony podzestaw" dla tej jednej czcionki. A Twój plik 02 w AI podmienia czcionkę na domyślną, zaś 03 wygląda identycznie jak w Readerze: same kropki. Co ciekawe, zaznaczenie tekstu i zmiana czcionki bynajmniej nie skutkuje pojawieniem się liter - nadal są kropki, tylko trochę inne 8-|
Chyba będę musiała o to wypytać znajomego, który się specjalizuje w typografii :)
Zakładamy, że drukarz nie będzie edytował pliku tylko go zripuje.

No, ale my - a przynajmniej ja ;) - nie mamy przy sobie ripa. I prawdę mówiąc nie mam bladego pojęcia, jak rip traktuje fonty osadzone lub nie. Skoro traktuje źle, to mogę tylko doradzić sposób obejścia problemu.
Przy okazji mi się przypominają czasy, jak robiłam impozycje w Corelu 9, i do tych impozycji dostawałam PDF-y puszczone z Quarka, z macowymi fontami, które się nie chciały prawidłowo do tego Corela importować. Ależ to była potworna robota... :|
Link do wypowiedziLink
Marta Kazior-Grąbczews ka

Marta
Kazior-Grąbczews
ka promocja,
rekrutacja, kreacja

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

z ciekawości podejrzałam własne pliki, przygotowane do druku...

Otwieram na maszynie, ktora nie ma tego samego zestawu krojow pism, ktore byly uzyte do przygotowania publikacji...
wszystko widoczne, bez zadnych problemow.
rowniez bez zadnych problemow wydrukowali mi to.

wszystkie podzestawy fontów zostały osadzone (podzestaw - adobe określa tym pojeciem poszczegolne odmiany - czyli jesli font X wystepowal w odmianie bold i italic, beda wymienione obydwie, jako podzestaw).

Ogladam w Readerze 8, przed wysylka zawsze sprawdzam wszelkie poprawnosci raportowaniem w ID a potem jeszcze w Acrobat raportuje(strzeżonego...) i w zwyklym readerze rowniez ogladam ;-)

Jesli chodzi o problem Tomka, to chyba wszystkie aplikacje beda informowaly o braku fontow przy imporcie... chyba. Mozna probowac importowac a w przypadku sukcesu - plaszczyc/krzywic... /ale to takie glosne myslenie/Marta Kazior edytował(a) ten post dnia 03.03.08 o godzinie 11:47
Link do wypowiedziLink
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Krzysztof B.:
eksperyment.
...
Trzeci (osadzony tylko zestaw podstawowy) wyświetla kropeczki.

Font jest w systemie więc teoretycznie zgodnie z tym co ktoś napisał, powinien być odczytany. Ale jest tak jak napisałem, pdf nie pobiera fontu z systemu, więc nie może go wyświetlić.

ok. nie zostal osadzony font GeorgiaCE

po remapowaniu fontu na Ariala, choc mozna go zamienic oczywiscie na dowolny inny font i osadzeniu go w pliku wszystko sie wyswietla, choc oczywiscie na pewno inaczej wyglada od zamierzen grafika.
Link do wypowiedziLink
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

jesli na ripie nie ma fontu, który nie został osadzony w pliku (czy to pełny font, czy tylko użyte znaki) to 100%, że font "się posypie". w zależności od ustawień ripa - albo praca zostanie zatrzymana z informacją o błędzie, albo wyświetlą się "krzaczki, kropki...", ewentualnie dany font zostanie zamieniony na Couriera lub inny domyślnie zdefiniowany krój.
od strony drukarni - taki plik traktuje się z miejsca jako błędny.
nawet mając odpowieni font na ripie drukarnia raczej nie zdecyduje się na druk z pliku, gdzie nie został osadzony font... chyba, że po podmianie brakującego fontu klient podpisze pracę do druku.

łatwej podmiany takich fontów można dokonać w PitStopie (była już mowa powyżej). ale font fontowi nie równy :)
już nie raz miałem doczynienia z sytuacją, gdy klient zamieniał np. "Arial CE" na ArialCE" lub "Arial PL" i niektóre znaki się posypały...Roman M. edytował(a) ten post dnia 03.03.08 o godzinie 12:33
Link do wypowiedziLink
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

odnośnie jeszcze braku fontów na ripie:
jest to zabezpieczenie się ze strony drukarni (bądź naświetlarni), że rip nie będzie podstawiał brakujących fontów podczas ripowania. najczęściej na ripie jest zainstalowanych tylko kilka, bądź kilkanaście podstawowych fontów (i najczęściej nie ma żadnego fontu typu "PL" lub "CE"). jest to jak najbardziej celowe i pożądane działanie ze strony drukarni. idąc klientowi na rękę i podmieniając fonty, drukarnia naraża się na ewentualne reklamacje spowodowane takimi działaniami.
Link do wypowiedziLink
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Problem z PDFem i fontami - potrzebna pomoc

Tomasz Borowiecki:
Czesc wszystkim,

Mam starego PDFa, w ktorym nie wszystkie uzyte fonty byly "embedded" (przepraszam, ale nie znam polskiego odpowiednika slowa). Teraz drukarz ma problem, bo jego maszyna drukarska nie ma ZADNYCH fontow zainstalowanych, nawet tych podstawowych typu Times cz Arial.

Nie mozemy zrobic PDF od nowa, bo nie mamy orygianlnego pliku InDesign. Czy mozna jakos inaczej go przerobic tak, aby wszystkie znajdujace sie w nim fonty byly zapisane w pliku (embedded)?

Dziekuje i pozdrawiam,
Tomek
Tomku. jednym z rozwiązań jest właśnie PitStop
1. sprawdzisz, jakich fontów brakuje
2. możesz doinstalować do systemu brakujące fonty (tu niestety kłania się pewnie zakup lub poszukiwania po znajomych odpowiednich krojów)
3. w PitStopie to już prosta sprawa z osadzeniem fontów (oczywiście plik nie może mieć zabezpieczeń przed edycją).
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

POMOC DTP-owca POTRZEBNA!!!




Wyślij zaproszenie do
Anuluj