Temat: Lewe L4 na telefon. Nieuczciwe firmy zarabiają na pandemii.

Wraz z wybuchem pandemii ruszyła lawina lewych L4. W sieci uaktywniły się firmy oferujące e-zwolnienie na telefon. Swoje usługi reklamują w mediach społecznościowych.

W dobie pandemii firmy stanęły przed nowym wyzwaniem - jak poradzić sobie z lawiną lewych zwolnień chorobowych.

Zjawisko jest już tak duże, że firmy oferujące do tej pory szereg usług medycznych (szybka diagnoza lekarska czy wypisanie e-recepty) do swojej oferty dodały e-zwolnienie lekarskie na telefon.

Pracownicy mówią wprost: Nie opłaca mi się pracować. Więcej zarabiam na zwolnieniu.


Jak wynika z danych Conperio, firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowej, pandemia koronawirusa spowodowała lawinowy wzrost liczby pracowników przebywających na zwolnieniu lekarskim. Z audytu absencji chorobowych Conperio przeprowadzonego w okresie od marca do maja 2020 roku wśród pracowników fizycznych zakładów produkcyjnych zatrudniających do tysiąca osób wynika, że znaczna część przebywających w tym okresie na L4 lub kwarantannie nie była faktycznie chora, nie przestrzegała wymogu kwarantanny lub nie zajmowała się opieką nad dzieckiem lub osobami starszymi (zasiłek opiekuńczy).

Po okazaniu dokumentów upoważniających do przeprowadzenia kontroli przedstawiciele Conperio zastawali dużą część kontrolowanych na czynnościach wykluczających ich niedyspozycyjność i poświęcenie opiece, m.in. na pielęgnacji przydomowych ogrodów, spawaniu, spacerach z psem, zakupach itp. Co więcej, wśród skontrolowanych zdarzały się osoby nieobecne w domu mimo nakazu objęcia izolacją i sankcji karnych za opuszczanie kwarantanny. Spora część z nich pozostawała pod wpływem alkoholu, a niektórzy rozpoczęli dodatkową niezarejestrowaną działalność, często w branżach takich jak budownictwo czy usługi remontowo-wykończeniowe.

- W ciągu ostatnich trzech miesięcy, od początku trwania pandemii koronawirusa, zaobserwowaliśmy zjawiska świadczące o nadużywaniu zwolnień chorobowych przez pracowników. Już w marcu zanotowaliśmy wzrost poziomu absencji u wszystkich obsługiwanych przez naszą firmę pracodawców. Wynikało to z dynamicznie zmieniającej się sytuacji dotyczącej rozprzestrzeniania epidemii i komunikatów docierających na ten temat do opinii publicznej - mówi Mikołaj Zając, prezes Conperio. Jak dodaje, u tych przedsiębiorców, którzy utrzymali kontrole, w kwietniu nastąpił spadek absencji do poziomu nieznacznie większego niż zazwyczaj, a w maju trend ten utrzymywał się. Natomiast u pracodawców, którzy zrezygnowali z kontroli, już w kwietniu nastąpił poważny wzrost poziomu absencji względem marca, a spadek nastąpił dopiero w maju.

Zwolnienie na telefon
CZYTAJ DALEJ » https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/lewe-l4-na-telefon-ni...