Kasia Ś. Back To Back ...
B P. Sr CRA ,
B P. Sr CRA ,
Temat: Celibat
Oczywiście, jestem za wolnym wyborem- albo mężczyzna chce założyć własną rodzinę i porządnie się wywiązywać z obowiązków wobec niej, albo chcę służyć Bogu i ludziom, i temu się całkowicie poświęcić.Chrystus wybrał tę druga opcję i poświęcił się służbie Bogu i ludziom całkowicie. Jeżeli jesteśmy chrześcijanani, idziemy za jego wyborem. Jeżeli zakładamy własny kościół , to idziemy za swoją ochotą.
Każdy , kto założyłby rodzinę, musiałby się w każdej sytuacji liczyć z jej zdaniem, konsekwencjami, dobrem itp, a to powodowałoby konflikty, bo nie jest możliwe żyć w zgodzie wymaganiami Boga i żyć wygodnie, bezpiecznie.
Bycie Apostołem Chrystusa to życie wg przykazań, bez kompromisów/kłamstewek/łatwizny/przymknięcia oka na prawdę , by nie stracić pracy, awansu, mieszkania, środków na utrzymanie rodziny, tacy, układów na wypadek choroby/pieniędzy na leki. To gotowość ponoszenia trudów i wyrzeczeń dla drugich, w których się Chrystusa widzi.
Albo się jest wzorem życia dla innych, albo karykaturą mówiącą co innego, i co innego czyniącą.
Niestety, okazuje się, żyjąc w celibacie nie jest łatwo oprzeć sie wygodnictwu, a co dopiero, gdyby się dodatkowo miało na utrzymaniu rodzinę.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam
Janina Kowalska podróżniczka duchowa
Temat: Celibat
Brygida P.:
Oczywiście, jestem za wolnym wyborem- albo mężczyzna chce założyć własną rodzinę i porządnie się wywiązywać z obowiązków wobec niej, albo chcę służyć Bogu i ludziom, i temu się całkowicie poświęcić.
Całkiem logiczne wyjaśnienie. A co sądzisz o lesbijce, która zaadaptowała dziecko i została biskupem Sztokholmu?
http://wyborcza.pl/1,76842,7227337,Lesbijka_biskupem_S...
B P. Sr CRA ,
Temat: Celibat
Tak jak każdy mam wpływ głównie na swoje wybory i chciałabym, żeby Bóg je ocenił jako mądre, zgodne z zasadami, które wyznaję, zgodne z jego zasadami.Dojrzewanie to proces, każdy zmierza w wybranym kierunku, choć niekiedy wolną wolę myli z samowolą, i to unieszczęśliwia wielu.
Ale wolno mu, ma prawo do własnych wyborów, Bóg stworzył nas wolnymi i przyjmuje do wiadomości nasze decyzje, także te godzące w nas samych.
Zrozumienie, o ile się go pragnie, przychodzi, a wraz z nim świadomość błędów.
Tego tej Pani życzę, żeby zdołała uratować siebie i innych zaangażowanych w ten związek. Ale wolno jej tego nie chcieć. Bo ona może chcieć dla siebie czegoś innego niż ja dla niej, innego dobra, innego nieba -pojmowanego na swój własny sposób.
I ja to przyjmuję do wiadomości.
Pozdrawiam
Małgorzata K. Księgowość
Temat: Celibat
Ciekawe, kto wymyślił ten celibat i po co? Pewnie w odpowiedzi na takie opisane wyżej nieprawidłowości. Ale czy ten celibat w ogóle kiedykolwiek był przestrzegany - oczywiście zgadzam sie że wyjątki są.Historię kościoła i wszelkich dostojników kościelnych znamy, bo wszystko co historycy mogli zbadać i opisać - opisali. Współcześnie coraz więcej przecieków z tego zamkniętego środowiska, a także głupota nieodpowiedzialność młodych kandydatów na księży, którzy potrafią chwalić się jak dobrze wybrali wstępując do seminarium, co dostają w prezencie od wyższych w hierarchii. O tym co robią "po godzinach" słyszałam tylko z plotek.
Czy ksiądz-katecheta opowiadający wszem i wobec że jest oskarżany o molestowanie dzieci w podstawówce i że to nieprawda - rzeczywiście jest niewinny? czy postępuje jak psychopata mówi głośno i otwarcie o problemie i nie unika tego tematu jak zwykle robią winni?
Do tego zwykła biologia - co sie dzieje z nadmiarem spermy - zostaje w pościeli po samoczynnym usuwaniu nadmiaru z organizmu.
W przypadku kobiet, które nigdy nie zostały rozbudzone seksualnie, pewnie problemu nie ma, a mężczyźni pewnie też mogą panować nad potrzebami, a biologię załatwiać lekami - przecieków o tym żeby podawano brom w seminariach jeszcze nie słyszałam.
konto usunięte
Temat: Celibat
Małgorzata K.:
Ciekawe, kto wymyślił ten celibat i po co? Pewnie w odpowiedzi na takie opisane wyżej nieprawidłowości. Ale czy ten celibat w ogóle kiedykolwiek był przestrzegany - oczywiście zgadzam sie że wyjątki są.
Historię kościoła i wszelkich dostojników kościelnych znamy, bo wszystko co historycy mogli zbadać i opisać - opisali. Współcześnie coraz więcej przecieków z tego zamkniętego środowiska, a także głupota nieodpowiedzialność młodych kandydatów na księży, którzy potrafią chwalić się jak dobrze wybrali wstępując do seminarium, co dostają w prezencie od wyższych w hierarchii. O tym co robią "po godzinach" słyszałam tylko z plotek.
Czy ksiądz-katecheta opowiadający wszem i wobec że jest oskarżany o molestowanie dzieci w podstawówce i że to nieprawda - rzeczywiście jest niewinny? czy postępuje jak psychopata mówi głośno i otwarcie o problemie i nie unika tego tematu jak zwykle robią winni?
Do tego zwykła biologia - co sie dzieje z nadmiarem spermy - zostaje w pościeli po samoczynnym usuwaniu nadmiaru z organizmu.
W przypadku kobiet, które nigdy nie zostały rozbudzone seksualnie, pewnie problemu nie ma, a mężczyźni pewnie też mogą panować nad potrzebami, a biologię załatwiać lekami - przecieków o tym żeby podawano brom w seminariach jeszcze nie słyszałam.
Celibat oficjalnie a nieoficjalnie "skok w bok"
Moje zdanie jest takie pora skończyć z tą celibatową fikcją.
Podobne tematy
Następna dyskusja: