konto usunięte

Temat: Pierwsza pomoc

Tak sobie przeglądam forum i nie znalazłam wątku dot. pierwszej pomocy dla psa, a jest to wiedza przydatna, dlatego pozwalam sobie założyć takowy. Podzielmy się wiedzą, aby wiedzieć jak zareagować. Ja zacznę od resustytacji.
Oddychanie psa - 10-40 min
bicie serca 80-120/min
Symptomy duszności:
-Oddech z otwartym pyskiem (nie pomylić z ziajaniem!)
-odciągnięcie warg do tyłu
-Ruchy policzkowe warg (tzw. napełnianie się policzków)
-Rozszerzenie łap przednich, jak również pozostanie w pozycji stojącej lub siedzącej
-Język blado niebieskawy albo niebiesko-czerwonego.

Najpierw:
-Sprawdź czy przepływ powietrza nie został zatamowany przez obce ciało
-Skontroluj puls naciskając palcami na środku tułowia na wysokości łokcia psa.

Kiedy serce nie bije - psy poniżej 20 kg:
-Połóż psa na plecy.
-Usiądź przy głowie psa.
-Spleć dłonie razem na klatce piersiowej psa kładąc nadgarstek dłoni za lewym łokciem psa, między trzecim, a szóstym żebrem
-Naciśnij mocno.
-Powtarzaj nacisk 30 razy podczas 30 sekund.

ZMIEŃ
-Zamknij pysk psa.
-Dmuchaj powietrze w nos psa podczas 3 sekund.
-Utrzymuj dmuchnięcie aż poczujesz opór, albo kiedy klatka piersiowa się podniesie.
-Powtarzaj 20 dmuchnięć w ciągu 60 sekund.
-Przerwij po około 1 minucie i sprawdź czy pies oddycha i ma tętno.

Brak tętna: POWTÓRZ cały proces.
Jest tętno ale pies w dalszym ciągu nie oddycha, powróć tylko do pomocy z oddychaniem.

Kiedy serce nie bije - psy powyżej 20 kg:
-Połóż psa na prawej jego stronie, głowa i szyja w miarę możliwości prosto, język wyciągnięty
-Spleć dłonie na klatce piersiowej psa kładąc nadgarstek dłoni za lewym łokciem psa, między trzecim, a szóstym żebrem.
-Naciśnij dłońmi klatkę piersiową psa. Mocny nacisk jest konieczny.
-Powtarzaj nacisk 30 razy podczas 30 sekund.
ZMIEŃ
-Zamknij pysk psa.
-Dmuchaj powietrze w nos psa podczas 3 sekund.
-Powtarzaj dmuchnięcie aż poczujesz opór, albo kiedy klatka piersiowa się podniesie.
-Powtarzaj 20 dmuchnięć w ciągu 60 sekund.
-Przerwij po około 1 minucie i sprawdź czy pies oddycha i ma tętno.

Brak tętna: POWTÓRZ cały proces.
Jest tętno ale pies w dalszym ciągu nie oddycha, powróć tylko do pomocy z oddychaniem.


Jeśli serce bije - SZTUCZNE ODDYCHANIE:
-Połóż psa na prawej jego stronie, głowa i szyja w miarę możliwości prosto, język wyciągnięty
-Zamknij pysk psa.
-Dmuchaj powietrze w nos psa podczas 3 sekund.
-Powtarzaj dmuchnięcie aż poczujesz opór albo aż zauważysz oddech po poruszeniach klaki piersiowej.
-Przerwij po około 1 minucie i sprawdź czy pies sam oddycha.
-Powtórz cały proces jeśli pies nie oddycha.

Masaże płuc-serca albo sztuczne oddychanie trzeba kontynuować podczas transportu do weterynarza, albo aż do momentu w którym pies sam zacznie oddychać i serce zacznie bić.

to się rozpisałam;)
Anna Czerwińska

Anna Czerwińska Account Director

Temat: Pierwsza pomoc

Urszulo, bardzo dziękuję za ten post, choć mam nadzieję, że nigdy nikomu się nie przyda...

konto usunięte

Temat: Pierwsza pomoc

Coś cisza w temacie, więc lecę dalej. Tym razem transport psa.

Transportowanie psa

Kiedy masz pomocnika:
- Połóż psa ostrożnie na kocyk. Uchwyć wszystkie rogi kocyka i podnieś. Jeśli nie ma w tym momencie koca, można wykorzystać zwykłą kurtkę. By zwiększyć stabilizację zawiąż rękawy kurtki czy swetra na około psa.
- Gdy jest podejrzenie złamania kręgosłupa lub miednicy, trzeba użyć płaskiej deski. Przydatna może okazać się deska do prasowania czy półka. Podłóż pod deskę parę skrawków materiału albo bandaży... to umożliwi przywiązanie położonego psa do deski .

Kiedy jest się samemu:
- Postaw psa na jakimś podwyższeniu np. na dużym kamieniu czy powalonym drzewie
- Nachyl się wsuwając głowę pod brzuch psa
- Wsuń ramiona pomiędzy przednie i tylne łapy psa
- Uchwyć solidnie "zewnętrzne" łapy psa i złącz je razem.
- Podnieś psa prostując kręgosłup (swój!)... trzymaj łapy psa cały czas złączone... NIE ROZLUŹNIAJ UCHWYTU

Rada:
- Ten tzw. chwyt ratowniczy umożliwia noszenie dużych i ciężkich psów na dłuższych dystansach.
- Trenuj ten sposób jako osobne ćwiczenie kiedy pies jest zdrowy. Pies szybko nauczy się czuć wygodnie w tej pozycji. Nauka może okazać się pożyteczna w przyszłości.
Robert G.

Robert G. specjalista Hotline
/ lider zespołu,
LUKAS Bank

Temat: Pierwsza pomoc

Poniżej linki do stron i poruszane na nich tematy.
http://www.dogscribbler.com/index.php?option=com_conte...
* Zanim zaczniesz ( 2 artykuły )
* Rany i opatrunki ( 3 artykuły )
* Ugryzienia ( 3 artykuły )
* Krwawienia ( 5 artykuły )
* Złamania ( 3 artykuły )
* Zaburzenia żołądkowe ( 2 artykuły )
* Zatrucia ( 5 artykuły )
* Zaburzenia krążeniowo-oddechowe ( 3 artykuły )
* Porażenia termiczne ( 4 artykuły )
* Inne wypadki ( 4 artykuły )

http://www.medvet.com.pl/pierwsza_pomoc2
1. Zranienia
2. Oparzenia
3. Ostre bóle brzucha
4. Wywoływanie wymiotów.
5. Zatrucia
6. Odwodnienie
7. Udar cieplny
8. Wyziębienie

Może to nie leży w zasięgu bezpośrednim pierwszej pomocy, ale dobrze jest zawsze mieć przy sobie telefon - jako środek łączności (wezwanie pomocy - kogoś z domowników, znajomego z samochodem, taksówki, weterynarza...) a w nim zapisane numery do:
* najbliższego schroniska/pogotowia dla zwierząt (czasem na stronie są też podawane numery tel. komórkowych do wyjazdów interwencyjnych),
* weterynarza, najlepiej swojego, zaufanego (zawsze może pomóc „zaocznie”, w razie konieczności przyjechać, a poradzić może też przy obcym psiurze),
* ewentualnie nadleśnictwa - zwłaszcza w mniejszych miejscowościach (pierwszej pomocy mogą też potrzebować dzikie zwierzęta).

Miniaturowa instrukcja pierwszej pomocy - wydrukowana i poskładana (można na niej też wypisać ważne telefony); zmieści się na kartce A4, może być noszona w portfelu, z dokumentami.

Bandaż - bardzo potrzebny przy wszelkich rozcięciach, głównie łap. Szkieł z potłuczonych butelek jest wszędzie pełno - wszędzie tam gdzie przebywa „kwiat naszej młodzieży”. Rany poduszek są bolesne i niebezpieczne - poduszki są mięsiste i mocno ukrwione, przy głębszym rozcięciu może dojść do wykrwawienia. Bandażem i patykami można też prowizorycznie unieruchomić złamaną łapę. Są też już apteczki PP dla psów i kotów - głównie ze środkami opatrunkowymi.

I trzeba pamiętać o jednym: widok mokrego od krwi, albo przeraźliwie skowyczącego, albo nieprzytomnego psa (ograniczę się tylko do najdrastyczniejszych przypadków) może spowodować, że w jednej chwili zapomnimy o rzeczach najprostszych. Tym bardziej, jeśli to może być NASZ pies. Dlatego dobrze mieć pod ręką coś niewrażliwego na takie gwałtowne wrażenia - krótką instrukcję i telefon. Można wtedy uniknąć straty czasem bardzo cennych minut.

I niech się to wszystko nigdy nie musi przydać...

konto usunięte

Temat: Pierwsza pomoc

Dzięki za te linki. Naprawdę warto przeczytać...
Robert G.

Robert G. specjalista Hotline
/ lider zespołu,
LUKAS Bank

Temat: Pierwsza pomoc

wstrząs - sprawa b. ważna, często bagatelizowana, b. niebezpieczne następstwa

za: http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=121
Pozwoliłem sobie dodać uwagi - kursywą w kwadratowych nawiasach.

Pierwsza Pomoc - Zapaść i Szok (Pies)

Wstrząs następuje wtedy, kiedy dochodzi do silnych zaburzeń (niewydolności) krążenia, które mogą zagrażać życiu. Krew zaopatruje w tlen przede wszystkim najważniejsze organy (mózg, płuca, serce). Ten stan może utrzymywać się jednak jedynie przez pewien czas. Przy długotrwałym wstrząsie dochodzi końcowo do całkowitego zatrzymania krążenia.

Przyczyny:
# obfite krwawienie
# utrzymujące się biegunki lub wymioty (prowadzące do odwodnienia organizmu)
# ekstremalny strach, lęk [może nie być nawet obrażeń, wystarczy sam stres (fajerwerki!), potencjalnie KAŻDA GWAŁTOWNA ZMIANA OKOLICZNOŚCI, NOWA, NIEZNANA SYTUACJA MOŻE WYWOŁAĆ WSTRZĄS. DLATEGO TRZEBA ZACHOWAĆ OPANOWANIE - PIES JEST UWAŻNYM OBSERWATOREM I WIDZĄC I CZUJĄC NASZE ZDENERWOWANIE SAM DODATKOWO SIĘ „NAKRĘCA”]
# wypadek [1. możliwe rozległe stłuczenia organów wewnętrznych, nawet krwotok wewnętrzny, 2. przy mocnym uderzeniu, zderzeniu z samochodem itp. może dojść do chwilowego „porażenia” czynności życiowych - podobnie jak u człowieka uderzenie w splot słoneczny czy inne punkty witalne może wywołać krótkotrwałe bezdech, arytmię czy nawet zatrzymanie akcji serca 3. stres - patrz wyżej]
# udar cieplny
# [poparzenie]
# [tonięcie]
# [napady padaczkowe: 1. mocne skurcze dużych partii ciała - utrudnione krążenie, 2. stres. Dlatego po napadzie zawsze trzeba uważnie obserwować psa.
# [atak serca, stan przedzawałowy - przede wszystkim u piesków starszych, otyłych lub ze schorzeniami układu krążenia]

Objawy zaburzeń krążenia
# postępująca bezwładność ciała, luźne mięśnie
# zwiększająca się częstotliwość uderzeń pulsu przy równoczesnym wyraźnym osłabnięciu intensywności pulsu (puls jest coraz słabiej wyczuwalny)
# nieregularne bicie serca
# wzrost częstotliwości oddychania (płytkie, szybkie oddechy)
# bladość dziąseł, zabarwienie języka lekko niebieskawe (słabe dotlenienie organizmu), bladość spojówki, w normalnych warunkach powinna być bladoróżowa
# niska temperatura organizmu

W przypadku wystąpienia wstrząsu i zaburzeń krążenia zwierze powinno być JAK NAJSZYBCIEJ ZABRANE DO LEKARZA WETERYNARII, który będzie mógł podjąć odpowiednie działania.

Co może zrobić właściciel psa przed udaniem się do lecznicy weterynaryjnej lub wezwaniem lekarza?
# uspokoić zwierzę i przykryć je kocem, aby uniknąć wyziębienia organizmu
# zwierzaka należy położyć w ten sposób, aby jego tylna część ciała znajdowała się wyżej, np. podkładając pod zad i tylne nogi zwierzęcia poduszkę. W ten sposób zwiększymy dopływ krwi do takich narządów wewnętrznych, jak serce, płuca i mózg. Jeśli jednak zmiana pozycji wywołuje gwałtowny ból i zdenerwowanie zwierzęcia, nie należy zmieniać jego ułożenia.
# ewentualne występujące krwawienia należy zatamować przy pomocy kompresu lub w przypadku jego braku mocno ucisnąć ranę ręką.
# w razie potrzeby należy wykonać masaż serca i sztuczne oddychanie.

Przy przenoszeniu naszego pupila (np. w celu transportu do lecznicy weterynaryjnej) należy być bardzo wyczulonym na zmiany pozycji i ułożenia psa, ponieważ mogą one dodatkowo osłabić obieg krwi.”

Pamiętajmy, że nawet pozornie niegroźna sytuacja, z której sierściuch wychodzi cało, może mieć bardzo groźne konsekwencje w postaci wstrząsu. Obserwujemy dla świętego spokoju.

trochę OT:
Przy okazji - co jest chyba oczywiste - zapobiegamy, zapobiegamy i jeszcze raz zapobiegamy.
Pies nawet najinteligentniejszy ma pewne swoje ułomności, na które nie ma wpływu. Choćby wzrost. My widzimy dużo więcej i dużo dalej, z wyższej perspektywy, często możemy w porę zauważyć zbliżające się niebezpieczeństwo, przewidzieć je i zareagować odpowiednio wcześniej, zanim nie będzie za późno.

edit: zmiany w kodzie (format tekstu)Robert G. edytował(a) ten post dnia 07.10.09 o godzinie 02:31
Robert G.

Robert G. specjalista Hotline
/ lider zespołu,
LUKAS Bank

Temat: Pierwsza pomoc

Ula, czasem nie można nosić psa „na barana” - np. wtedy kiedy ma urazy albo bóle brzucha, czy połamane żebra (może dojść do przebicia opłucnej).
Pozostaje wtedy albo przeciąganie leżącego na kocu, kurtce, albo niesienie na rękach.

Jeśli ciągniemy sami, chyba najwygodniej jest złapać od strony grzbietu - jedną ręką przy kłębie, drugą przy miednicy. Stajemy za psem.Delikatnie unosimy i ciągniemy. Wtedy jest mniejszy opór i mniej się zmęczymy.

Z noszeniem na rękach większego psa jest pewien problem. Jeżeli już trzeba - to przed sobą. Wsuwamy jedną rękę pod zad, drugą od przodu pod szyję, jak najbliżej przednich łap. Przyciskamy delikatnie psa do siebie.

W ogóle problem pojawia się przy podnoszeniu nieprzytomnego psa. Nawet średniej wielkości. Jest wtedy wiotki, „leje się” przez ręce i „wycieka”.
Łatwo to sobie wyobrazić przez porównanie do worka z wodą, którego nie ma jak wygodnie złapać i podnieść od dołu. A najwygodniej jest go wtedy po prostu złapać od góry i pociągnąć do siebie.
Pies przytomny „współpracuje” przy noszeniu - próbuje zachować równowagę, dzięki napięci mięśni staje się stabilniejszy i łatwiejszy w noszeniu. Nasze psiury są nauczone noszenia na rękach (w formie zabawy), tak jak tamten z przykładu na barana.

Oczywiście pomimo szczerych chęci trudno będzie nosić 40-kilowego klocka na dłuższy dystans. Mój patent: przełożyć sobie za karkiem szalik, zwinięty ręcznik, pasek albo coś takiego, wsunąć ręce pod psa i złapać te dwa końce - każdy w inną dłoń. Łatwiej jest podnieść psa i wtedy ręce też mniej się męczą, bo część ciężaru psa przenoszona jest na nasz kręgosłup. Dodatkowo można lekko odchylić się do tyłu. To również poprawia rozkład sił.

Kiedy niesiemy psa przed sobą, prze wąskie przejścia (np. drzwi) przechodzimy bokiem. Do samochodu wchodzimy tyłem, siadamy na kanapie i obracamy się. Łatwiej jest tak ułożyć psa na tylnym siedzeniu. To moje spostrzeżenia, ale dobrze jest samemu popróbować na sucho. Jako „symulanta” można wykorzystać np. worek ziemniaków;o)

edit: literówki, ale chyba nie wszystkieRobert G. edytował(a) ten post dnia 07.10.09 o godzinie 03:18
Robert G.

Robert G. specjalista Hotline
/ lider zespołu,
LUKAS Bank

Temat: Pierwsza pomoc

Tematy na czasie:
1. Zabezpieczenie przed wyjściem na mróz
2. Hipotermia
3. Odmrożenia
Rzeczowy artykuł w portalu psy24.pl:
http://www.psy24.pl/3983-Pies-na-mrozie.html

Do ww. artykułu dodam jeszcze, że:
- łapy, odsłonięty (nieowłosiony) brzuch nasmarować przed wyjściem wazeliną;
- psa z krótką sierścią nieprzystosowanego do przebywania na mrozie warto ubrać w kubraczek; są też dostępne derki z termoforem (zalecane przy psach chorych na nerki, przy przeziębieniu); butki neoporenowe to też dobre rozwiązanie;
- o wiele niebezpieczniejsze dla zdrowia jest brodzenie w mokrym, roztapiającym się śniegu niż w sypkim ale zimniejszym - przemacza sierść i przez to szybciej wychładza organizm;
- na spacerze bardzo uważać na śnieg, który roztopił się i zamarzł ponownie - tworzy szklistą, twardą i ostrą skorupę, (bardzo łatwo o skaleczenie).

Bardzo ważne przy hipotermii: pies podobnie jak człowiek nie powinien wykonywać gwałtownych ruchów. Wyziębiona krew obwodowa z kończyn przy zwiększonej aktywności fizycznej szybciej krąży i po dotarciu do serca może spowodować porażenie mięśnia sercowego (na skutek szoku termicznego - krew po prostu nie zdąży się ogrzać).

Uwaga na wychłodzenie ciała zwiększone przez wiatr. Osobom interesującym się survivalem znana jest tabela opracowana przez badacza i geografa Paula Siple. Pokazuje, jak bardzo prędkość wiatru wpływa na odczuwaną temperaturę (i tym samym na wychłodzenie organizmu).
[image]
Obrazek
[/image]
edit: Oczywiście tabela opracowana jest dla ludzi (odsłonięte części ciała, goła skóra).Robert G. edytował(a) ten post dnia 20.12.09 o godzinie 22:18

Następna dyskusja:

Seminarium: Pierwsza pomoc ...




Wyślij zaproszenie do