Temat: statyw do Canona EOS 40D
ja sie nauczylem - tanio placisz dwa razy placisz - mialem kiedys statyw taki z gieldy foto za 100 pln - no i jak zamontowalem na nim set do macro (20d+grip+mieszek+flash na szynie+ obiektyw macro) to mi sie to kapke gibało - nie mówię już nic jak focąc coś na biurku mama mnie zawołała odwróciłem sie i śruba mi pekła w płytce - na szczęście aparat nie poleciał do przodu tylko na mnie - elegancko na kolana - bo bym się zapłakał.
Wtedy to stwierdziłem, że kupuję frotkę. Najpierw kupiłem 190 PROB ale po miesiącu udało mi się kupić za 40 pln więcej 055 PROB i sprzedałem ten pierwszy z małą stratą.
Masywny, wysoki, przede wszystkim lepiej tłumi drgania niż 0190. Ale swoje waży - coś za coś.
Ja uważam zakup za 100% trafiony wiem, że nie zmienię go w najbliższym czasie i nie sypnie mi się.
Głowicę mam 480 RC2 kulową - i też jest spoko - z małą modyfikacją można aparat ustawić w nodalnym punkcie do robienia panoram 360.
Ty musisz sobie przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie do czego go będziesz używała - jak do wędrówek to pamiętaj że to dodatkowy ciężar (nie mały) i można czasem się zachlastać - i trzeba to lubić, albo mieć tragarza >:] wedlug mnie lepiej kupić raz a dobrze. a jak za ciężko to pomyśl o monopodzie - często jest niezastąpiony