konto usunięte

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Witam.

Jako student dręczy mnie pytanie: jakie wymagania mają pracodawcy w stosunku do absolwentów? w ogłoszeniach widnieje przykładowo "dobra znajomość programów CAD (i tu pada jakiś przykładowy program - Inventor, SolidWorks, Catia - cokolwiek)", tylko co to znaczy? Na pewno jest to sprawa względna, zależna od firmy, ale chętnie podyskutowałbym z doświadczonymi inżynierami. Jakie wy mieliście doświadczenia przy zetknięciu z pierwszą pracą w zawodzie?
Wojciech Mika

Wojciech Mika Konstruktor CAD/TEAM
Leader

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Ja również jestem bardzo ciekaw co to znaczy "dobra znajomość". Na rozmowie w sprawie pracy w CATII powiedziałem że zgodnie z ogłoszeniem posiadam dobrą znajomość tego programu, a przyszły pracodawca nawet nie chciał sprawdzić moich umiejętności, tylko od razu uznał, że muszę wyjechać do Deutschland na szkolenie... :D

PS. Bartasie ty chyba jakiś czas temu miałeś iść na taką właśnie rozmowę? Podziel się z nami jej wynikiem...

konto usunięte

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Była, i owszem, ale nie dotyczyła CADa (choć nie tylko tego tyczy się moje pytanie). Zresztą rozmowa odbywa się z panem/panią od rekrutacji i z szefem działu do którego się aplikuję. Nie są to osoby, które pracują na stanowisku o które się ubiegasz, a o ich doświadczenia mi chodzi.

A teraz nie spamuj, bo za karę będę ci jutro na kolokwium błędne odpowiedzi podsyłał:P
Krzysztof Latusek

Krzysztof Latusek MBA | Lean Six Sigma
Green Belt |
Menadżer Działu
Inżyni...

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Kolega Wojtek wykazal duza odwage mowiac o "dobrej" znojomosci CATII. Catia to program modulowy. Tych modów jest bardzo dużo i tak naprawdę nie wiem czy ktoś cały program zna dobrze. Mowienie na rozmowie o dobrej znojomosci moze sie skonczyc tym że ktoś bardzo szybko udowodni że nie znacie programu aż tak dobrze jak się wam wydaje.
Firmy zaleznosci od profilu uzywaja różnych modułów. Wiec raczej można mówić o znajomości konkretnych modółów typu: part, assembly, draft sheet metal itd.
To też jest po części odpowieź na pytanie Bartka. Wygląda to tak że dobrze jest wiedzieć co się z czym je i jeśli aplikujesz do firmy która ma "ręce i nogi" to jako "świeżaka" będą cie szkolić pod odpowiednim kątem. Już gdzieś pisałem że CAD jest tylko narzędziem wspomagającym i liczy się to co mamy w głowie więc jeśli chcesz się dobrze sprzedać na rozmowie trzeba zaprezentować swoje walory dotyczące zasad projektowania, umiejętności korzystania z norm, poradników, logicznego i twórczego myślenia. Natomiast klikanie w ikony to raczej drugi plan, tego zawsze się nauczysz. Inną sprawą jest że jak popracujesz chwile w jednych czy dwóch systemach CAD to potem łatwo jest przestawić się na którykolwiek inny.
Filip S.

Filip S. Owner/General
Designer -
UrbanConsulting

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Ja pracuje w urbanistyce, na co dzień wykorzystujemy AutoCada, dlatego jego znajomość jest podstawą (wystarczy poziom 2D). Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że 90% ludzi, którzy wpadają na praktyki lub zaczynają u nas pracę w ogóle nie zna tego programu, przy czym 100% pisze w cv, że zna. Niektórzy dodają nawet przedrostek "bardzo dobrze". Niestety weryfikacja umiejętności pojawia się juz w 1 dniu i gołym okiem widać czy ktoś ma pojęcie czy nie. Najbardziej śmieszy mnie tekst, kiedy okazuje się, że z tą znajomością jest tak niekoniecznie - większość wtedy mówi - ja znam, ale robiłem to dawno i chciałbym, żebyś mi przypomniał. Ja szczerze mówiąc nie rozumiem ludzi, którzy boją się nie wiedzieć. Moje nastawienie do tych niewiedzących jest zupełnie inne, niż do tych, którzy bezsensownie kłamią. Także nie zachęcam do przesadnego kolorowania cv, bo w projektowaniu można to bardzo łatwo sprawdzić.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Krzysztof Latusek:
Kolega Wojtek wykazal duza odwage mowiac o "dobrej" znojomosci CATII. Catia to program modulowy. Tych modów jest bardzo dużo i tak naprawdę nie wiem czy ktoś cały program zna dobrze. Mowienie na rozmowie o dobrej znojomosci moze sie skonczyc tym że ktoś bardzo szybko udowodni że nie znacie programu aż tak dobrze jak się wam wydaje.
Firmy zaleznosci od profilu uzywaja różnych modułów. Wiec raczej można mówić o znajomości konkretnych modółów typu: part, assembly, draft sheet metal itd.
To też jest po części odpowieź na pytanie Bartka. Wygląda to tak że dobrze jest wiedzieć co się z czym je i jeśli aplikujesz do firmy która ma "ręce i nogi" to jako "świeżaka" będą cie szkolić pod odpowiednim kątem. Już gdzieś pisałem że CAD jest tylko narzędziem wspomagającym i liczy się to co mamy w głowie więc jeśli chcesz się dobrze sprzedać na rozmowie trzeba zaprezentować swoje walory dotyczące zasad projektowania, umiejętności korzystania z norm, poradników, logicznego i twórczego myślenia. Natomiast klikanie w ikony to raczej drugi plan, tego zawsze się nauczysz. Inną sprawą jest że jak popracujesz chwile w jednych czy dwóch systemach CAD to potem łatwo jest przestawić się na którykolwiek inny.


W pełni zgadzam się z wypowiedzią Pana Krzysztofa, modułów w Catii jest sporo i znajomość dwóch lub trzech nie świadczy jeszcze o dobrej znajomości całego programu, a przeprowacowanie naprawdę sporej liczby godzin dopiero pozwala naprawdę poznać wybrane moduły :)
Michał Kaśkosz

Michał Kaśkosz Design Engineer ZF

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Cześć,

wydaje mi się, że z tym szaleństwem znajomości programów 3D zapominamy o pewnej bardzo ważnej sprawie.
Sam przepracowałem sporo godzin w Cv4 i v5 ale dopiero jak zobaczyłem pierwszy raz efekt moich wysiłków wykonany w metalu zdałem sobie sprawę, że to tylko narzędzie i tak naprawdę dla ostatecznego użytkownika nie ma znaczenia czy zaprojektujesz go na serwetce w barze, desce kreślarskiej czy w 3D... wyrób musi działać. Znajomość oszałamiającej ilości modułów jest bez sensu jeśli nie znasz technologi obróbki skrawaniem czy przetwórstwa tworzyw. Bo przez decyzję o zastosowaniu takiego czy innego promienia detal może kosztować 5 zł albo 50 zł albo nie da się go wykonać.
Ludzie skupcie się na znajomości technologii an nie na poznawaniu kolejnych modułów.Michał Kaśkosz edytował(a) ten post dnia 08.07.08 o godzinie 10:06
Krzysztof Latusek

Krzysztof Latusek MBA | Lean Six Sigma
Green Belt |
Menadżer Działu
Inżyni...

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Michał Kaśkosz:
Cześć,

...ale dopiero jak zobaczyłem pierwszy raz efekt moich wysiłków wykonany w metalu zdałem sobie sprawę, że to tylko narzędzie i tak naprawdę dla ostatecznego użytkownika nie ma znaczenia czy zaprojektujesz go na serwetce w barze, desce kreślarskiej czy w 3D...
Dokładnie to samo zawsze powtarzam. Praca konstruktora to nie obsługa programu CAD - CAD to tylko wspomaganie w pracy.Krzysztof Latusek edytował(a) ten post dnia 12.07.08 o godzinie 13:31
Wojciech Mika

Wojciech Mika Konstruktor CAD/TEAM
Leader

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Panowie, napisalem "dobra znajomosc Catii" ale czy z tego powodu potencjalny pracodawca powinien z gory odrzucac moje podanie? Mysle ze fachowcy w tej dziedzinie i tak wiedza ze niemozliwym jest poznanie calego programu a pisanie ze cos zna sie dobrze to tylko oznaka tego ze czlowiek nie boi sie takiego narzedzia jakim jest catia i jest sklonny poswiecic mu sporo czasu aby faktycznie potem w pracy to z czego bedzie korzystal znal b. dobrze. Ale jako ciekawostke moge Panom napisac ze na moje cv odpowiedzialo bardzo duzo firm z branzy automotive a obecnie spedzam pierwszy miesiac swoich wakacji w niemczech projektujac, tak PROJEKTUJAC juz mimo ze jestem dopiero po 4 roku studiow male komponenty do takich marek jak vw, bmw, mercedes czy nissan. Mam nadzieje ze moja przygoda z catia bedzie trwala nadal i kiedys to ja bede mogl tak jak Panowie prostowac czyjes wypowiedzi na tematy z ta dziedzina zwiazane... :D

konto usunięte

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Myslę ze taki wpis do CV jak "dobra znajomość V5" to takie info dla pracodawcy ze dany delikwent "liznał V5" na studiach.
Co innego wpis taki
- dobra znajomość V5:
a) xxxx godzin pracy w standardach XXX przy projekcie XYZ
b) xxxx godzin pracy przy projekcie XXX

itd.
Pracodawca wtedy zobaczy ze: osoba przykładowo zna standardy takiego a nie innego OEM'a, wie ze przy plastikach cos pracował, wie ze nie ma pojęcia ..przykładowo o elektryce.

Skoro juz Pan projektuje, to dobrze Pan wie ze nie można dla BMW "trzepnąc" sobie od tak modelu, poniewaz jest potrzebna odpowiednia metodyka / odpowiednio zrobione drzewko / rysunek płaski wykonany z zachowaniem standardów BMW. I wlasnie dlatego, nowe osoby z marszu idą na szkolenia, obojętnie czy zna szkicownik, czy DMU kinematics.
Andrzej Z.

Andrzej Z. Sky's the limit

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Sebastian gdybym w moim aktualnym CV napisał co robie i dla kogo to straciłbym pracę ekspresem :D. Aktualnie w moim CV (jeśli go gdzieś wysyłam) piszę w doświadczeniu zawodowym baardzo zdawkowo i ogólnie co robiłem np.drzwi i jaki standard mnie obowiązywał np.Tata. Jeśli publikujący ogłoszenie jest rozsądnie myślącym człowiekiem wie że nie powinienem więcej pisać.

Co do szkoleń. Pracodawcy dobrze wiedzą że studenci coś znają CAD'a więc informacja o znajomości konkretnego systemu jest dla nich raczej informacją tylko dodatkową, że klient wie jak otworzyć system. Choćbyś wymiatał w Catii i tak jako świerzak pojedziesz na szkolenie "ociosywujące" do standardów danej branży i chłonąć know-how którego i tak nie ma się po studiach. Bez know-how robi sie takie maszynopodobne bryły, z dziwnymi choćby blendami i będące z technologicznego punktu widzenia mission impossible. Kiedyś na cad.pl padło pytanie jak przez portfolio udowodnić biegłość w CAD. Odpowiedź była krótka - zaprojektuj reflektor samochodowy :), i to oddaje całość słów "biegłość w projektowaniu".

By the way. Nie łudźcie się. Ten z know-how który projektuje na serwetce i tak jest lepszy od supercadowca i tacy raczej nie szukają pracy. To praca szuka ich.Andrzej Z. edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 16:10

konto usunięte

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

No jak szukasz pracy, jednoczesnie pracując :) to w przypadku cynku do obecnego pracodawcy - jest szansa straty posady.
Jednak w przypadku zakładów "konkurencyjnych" w branzy Automotive :] ... to takie portfolio, które działa bardzo dobrze.
I jak sam zauwazyłes - praca sama Ciebie znajdzie.

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Ja podczas rekrutacji zaznaczyłem "dobra znajomość Excela". Pani odpowiedziała że szukają osoby z "bardzo dobrą znajomości". Zaproponowałem aby poszukała wśród ludzi którzy tworzyli program albo chociaż w HotLine Microsoftu. Spytała więc czy korzystam z tabeli przystawnych. To wystarczyło na zamknięcie tego wątku.
Michał Kaśkosz

Michał Kaśkosz Design Engineer ZF

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Andrzej Z.:
Sebastian gdybym w moim aktualnym CV napisał co robie i dla kogo to straciłbym pracę ekspresem :D.

Dlaczego??? jak nie pracujesz od wczoraj to pewnie już kilka projektów zamknąłeś i są na rynku, wszyscy wiedzą kto to zrobił, więc o co chodzi. Nikt nie każe Ci pisać o aktualnej akwizycji objętej tajemnicą handlową.
Andrzej Z.

Andrzej Z. Sky's the limit

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Poniekąd masz rację, ale nadal zostaje jedna informacja która nadal zostaje tajna dla konkurencji. Mam na myśli ilość czasu spędzonego nad projektem. Skoro ujawniamy wtedy jaki projekt dla kogo i ile czasu to przy następnym przetargu konkurencja wie ciut więcej szacując sume do przebicia mojej firmy w przetrgu u klienta. Nie tak? Sumując co do ilości czasu to jednak bym sie wstrzymał. Wiadomo nikt nie robi w firmie sam takich projektów (a raczej mało kto) ale miałbym opory co do podania ilości godzin jakie spędziłem nad projektem. Może to przesadna ostrożność...
Paweł Piotr M.

Paweł Piotr M. thank God I'm not
ugly

Temat: Wymagania w stosunku do "świeżaka"

Andrzej Z.:
Poniekąd masz rację, ale nadal zostaje jedna informacja która nadal zostaje tajna dla konkurencji. Mam na myśli ilość czasu spędzonego nad projektem. Skoro ujawniamy wtedy jaki projekt dla kogo i ile czasu to przy następnym przetargu konkurencja wie ciut więcej szacując sume do przebicia mojej firmy w przetrgu u klienta. Nie tak?

nie e.

konkurencja moze sie dowiedziec, ile ty pracowale. procz ciebie moglo pracowac 150Chinczykow + 30innych kolegow.

nie sadze, ze podawanie ilosci godzin + w jakim projekcie bylo dobre.

wystarczy wg mnie XXXX h w progamie XXX i tyle.

co do konkurencji, bez jaj. jedni wiedza doskonale co zrobili drudzy :))

Następna dyskusja:

Co robi kobieta po stosunku?




Wyślij zaproszenie do