konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:

Ze Ci w ogole odpowidziala?
Bo mnie dobrze z oczu patrza ;)
Generalnie wbudzam zaufanie :DDD
Ja mam expirience, ze biale kozaki zaczynaja zdanie od "spie.." "chu.." bo Ci "przy..." itd.

Ale merytorycznie ZADNEJ odpowiedzi :)
:DDD

(Albo jestes dobrym psychologiem, albo sie wczulas :P)
;)
Ba! pewnie, że się wczułam...wszak nt. białych (tfuuu!) kozaczków czytałam kilka dni wcześniej...
:P
:)
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

jesteście uprzedzeni ;)

Obrazek

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
jesteście uprzedzeni ;)


Dokładnie.
Bo w Polsce to wyglada tak:

http://bialekozaczki.pl

czyli ZALOSNIE

;)
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

No dobra, ale i tak pytanie "Dlaczego nosi Pani białe kozaki" uwazam za nieuzasadnione i sama odpowiedzialabym - moze nie chamsko ale na pewno mocno ozieble, jesli w ogole. Cisnie sie na usta "A co to Pania obchodzi."

Kazdy ma prawo do wlasnego gustu i nie musi nam sie to podobac, ale my tez nie musimy sie podobac innym. To jest wlasnie piekne.
Cezary T.

Cezary T. współwłaściciel,
Casting Service Film
Agencja Artystyczna

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
No dobra, ale i tak pytanie "Dlaczego nosi Pani białe kozaki" uwazam za nieuzasadnione i sama odpowiedzialabym - moze nie chamsko ale na pewno mocno ozieble, jesli w ogole. Cisnie sie na usta "A co to Pania obchodzi."

Kazdy ma prawo do wlasnego gustu i nie musi nam sie to podobac, ale my tez nie musimy sie podobac innym. To jest wlasnie piekne.

masz racje jeszcze raz napisze:
jest troche inna ale to nie znaczy ze nie ma prawa do wyrazania swojej osobowosci
nie sadze zeby to bylo szkodliwe dla zycia i zdrowia innych ludzi
napewno nie tak bardzo jak pijany czy zacpany czlowiek
maz czy ojciec bijacy swoja rodzine
czy chociazby odradajacy sie faszyzm
TOLERANCJA ma wielka przyszlosc !!!!!!!!!!!
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Zresztą ta jest bardzo fajnie ubrana :)

Obrazek

no moze te rajstopy w paski bym zmienila na szare legginsy albo cuś...Agnieszka N. edytował(a) ten post dnia 20.02.09 o godzinie 14:03

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
Zresztą ta jest bardzo fajnie ubrana :)

O ile sie znam na butach, szpice sa passe od jakis 5-7 lat?

;)

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Cezary T.:
jest troche inna ale to nie znaczy ze nie ma prawa do wyrazania swojej osobowosci

Cezary, czy MAŁPOWANIE/powielanie bezkrtytyczne, bezrefleksyjne, bezgustowe jest "wyrazaniem osobowosci"?
Wg mnie nie - dlatego widzac tabuny JEDNAKOWO ubranych panienek w bialych kozaczkach mam powody by sadzic, ze to nie wyrazanie osobowosci, tylko jej brak i stad nabywanie obuwia, ktore ma kolezanka, sasiadka itd.
95 proc. bialych kozaczkow to takie barbie, tipsiary, dziewczyny z osiedla, spaone solarka, utapetowane a maxa itd.
Takie Dody o Jole Rutowicz

Obrazek


Obrazek


Czy to grupa dla tego typu ziewczyn?
Nie sadze ;)
TOLERANCJA ma wielka przyszlosc !!!!!!!!!!!

Calkowicie sie z Toba zgadzam.
Ale ze to grupa BUTY, gdzie raczej Dód i Jól nie ma, dlaczego nie mozemy sobie pozwolic na odroine podśmiechujek z czegos, co dla wiekszosci uczestnikow tej grupy jest SYNONIMEM tandety, bezguscia i bezkrytycznego nasladownictwa?

;)
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:

O ile sie znam na butach, szpice sa passe od jakis 5-7 lat?

;)
nie wiem, nie bardzo zwracam uwage co jest passe :) bardziej na to co mi sie podoba.
ja lubie smukle buty i okragle noski sa dla mnie okropne.
a szpiczaste /bez przesady oczywiscie/ wygladaja jak butki krasnoludkow i bardzo je lubie :>

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
a szpiczaste /bez przesady oczywiscie/ wygladaja jak butki krasnoludkow i bardzo je lubie :>

Jak sie ma 35-36 numer buta.
Bo jak stopa wieksza, to szpice wyglodaja smiesznie, jak sredniowieczne cizmy ;)
I czasami zalosnie, jak idzie facet z dziewczyna i ona ma wieksze buty niz facet ;)

:)

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

I jeszcze:
Agnieszka N.:
nie wiem, nie bardzo zwracam uwage co jest passe :) bardziej na to co mi sie podoba.

A ja troche tak. Np. koturny bys teraz zalozyla?
;)

Ale wracajac do tego, ze "cos Ci sie podoba" to sie zgadzam z tym. I tez tak robie.
Nie uznale natomiast kolejnych "mód", bo prowadza one do deformacji i wynaturzen, jak dziewczyna na Gubalowce, ktora zaczalem ten watek.

Dlatego np. ani ja ani np. moja zona nigdy nie nosilismy koturnow, szpicow czy co tam "moda" przyniosla. I bynajmniej nie nosimy gumofilcow ;)

:)
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:

Jak sie ma 35-36 numer buta.
Bo jak stopa wieksza, to szpice wyglodaja smiesznie, jak sredniowieczne cizmy ;)
I czasami zalosnie, jak idzie facet z dziewczyna i ona ma wieksze buty niz facet ;)

:)
no troche tak :)
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:
Cezary, czy MAŁPOWANIE/powielanie bezkrtytyczne, bezrefleksyjne, bezgustowe jest "wyrazaniem osobowosci"?
Wg mnie nie - dlatego widzac tabuny JEDNAKOWO ubranych panienek w bialych kozaczkach mam powody by sadzic, ze to nie wyrazanie osobowosci, tylko jej brak i stad nabywanie obuwia, ktore ma kolezanka, sasiadka itd.
nie widze roznicy miedzy tym, a sugerowaniem sie tym co jest passe... ;P
tylko półka materialna i środowiskowa.
Czy to grupa dla tego typu ziewczyn?
Nie sadze ;)
To chyba grupa otwarta dla wszystkich, ktorzy kochają buty..
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

I jeszcze:
Jerzy K.:
A ja troche tak. Np. koturny bys teraz zalozyla?
;)
Nie podobają mi się i jestem wysoka, więc nie ;)
Nie uznale natomiast kolejnych "mód", bo prowadza one do deformacji i wynaturzen, jak dziewczyna na Gubalowce, ktora zaczalem ten watek.
Ta dziewczyna nie jest zadną deformacją ani wynaturzeniem. Jest osobą, która ma INNY gust niz Ty.
Dlatego np. ani ja ani np. moja zona nigdy nie nosilismy koturnow, szpicow czy co tam "moda" przyniosla. I bynajmniej nie nosimy gumofilcow ;)
Ale mi sie szpice podobaja. Czemu mialabym ich nie nosic? :)

Itd. itp. ;)

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
nie widze roznicy miedzy tym, a sugerowaniem sie tym co jest passe... ;P
tylko półka materialna i środowiskowa.

Nie zrozumialas mojego wpisu, albo ja niejasno napisalem.

Bezkrytyczne podazanie za "moda' nie zalezy od kasy, natomiast co do srodowiska sie zgodze. Wiesz - znam swietnie ubrane studentki, ktore zarabiaja grosze, same sie utrzymuja, ale maja wlasny GUST i ubieraja sie ciekawie, niebanalnie i - jak trzeba - elegancko.
A bialy kozaczek to (najczesciej) synonim bezkrytycznej dresiary, barbie, tipsiary czy jak tam zwal mldziez osiedlowa plci zenskiej ;)

Ubieranie sie w cos, co jest "modne" swiadczy raczej o braku wlasnego gustu, smaku, zdania na temat ciuchow (czyli butow tez), skoro przyjmuje sie GOTOWCA.
I jeszcze jedno - mode (buciana tez) mozna nosic, ale pod jednym warunkiem - ze sie o sezon lub dwa WYPRZEDZI powszechny trend i nie nosi sie butow takich, jak 4/5 ludzi na ulicy.
Dam Ci przyklad: pamietasz damskie i meskie obuwie sportowe, wzorowane na obuwiu rajdowym, wspinaczkowym albo bokserskim? (tu zamieszczam oryginal, bo nie moge znalezc tych "modnych")

Obrazek


(oczywiscie w roznych kolorach, byly tez w wersji pod kostke)

Ja takie czarne, pod kostke "rajdowki" nosilem w 2001 i 2002. "Ulica" je ubrala w 2005-2007. Ja juz wtedy ich nie nosilem, da mnie byly juz passe ;)
To chyba grupa otwarta dla wszystkich, ktorzy kochają buty..
Tak, ale zwolennicy bialych kozaczkow musza sie liczyc z usmiechem.
Nazwijmy ten usmiech eufemistycznie POBLAZLIWYM :P

;)

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
I jeszcze:
Jerzy K.:
A ja troche tak. Np. koturny bys teraz zalozyla?
;)
Nie podobają mi się i jestem wysoka, więc nie ;)
A nosilas, jak byly "modne"?

Nie uznale natomiast kolejnych "mód", bo prowadza one do deformacji i wynaturzen, jak dziewczyna na Gubalowce, ktora zaczalem ten watek.
Ta dziewczyna nie jest zadną deformacją ani wynaturzeniem. Jest osobą, która ma INNY gust niz Ty.

Nie tylko ja.
90 proc ludzi uwaza ja za KOSMITKE!!!!!!

:D :D :D :D :D :D

Ale mi sie szpice podobaja. Czemu mialabym ich nie nosic? :)

Itd. itp. ;)

A nos! Ktorz Ci broni, Agnieszka?
;)
EDIT: Ale wiesz, ze śpicoki przyśpieszaja halluxa?
(To nie moja opinia, tylko ortopedów)

:)Jerzy K. edytował(a) ten post dnia 20.02.09 o godzinie 15:04
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:

Bezkrytyczne podazanie za "moda' nie zalezy od kasy, natomiast co do srodowiska sie zgodze. Wiesz - znam swietnie ubrane studentki, ktore zarabiaja grosze, same sie utrzymuja, ale maja wlasny GUST i ubieraja sie ciekawie, niebanalnie i - jak trzeba - elegancko.
A bialy kozaczek to (najczesciej) synonim bezkrytycznej dresiary, barbie, tipsiary czy jak tam zwal mldziez osiedlowa plci zenskiej ;)
Nie rozumiemy się. Podejrzewam, ze gdyby te swietnie ubrane STUDENTKI (co juz w jakis sposob spolecznie je odroznia od wiekszosci tamtych dziewczyn) urodzily sie i zyly w tamtym srodowisku, nie majac kontaktu, stycznosci z ludzmi "na poziomie" - ubieralyby sie dokladnie tak samo.
Ubieranie sie w cos, co jest "modne" swiadczy raczej o braku wlasnego gustu, smaku, zdania na temat ciuchow (czyli butow tez), skoro przyjmuje sie GOTOWCA.
Nie rozumiem czemu. O braku gustu dla mnie swiadczy ubieranie sie w cos, co nam sie nie podoba, albo srednio podoba, ale jest MODNE.
Jak gotowiec mi sie podoba, bardzo chetnie go zaanektuje, w koncu rzadko cos mi sie naprawde podoba.
I jeszcze jedno - mode (buciana tez) mozna nosic, ale pod jednym warunkiem - ze sie o sezon lub dwa WYPRZEDZI powszechny trend i nie nosi sie butow takich, jak 4/5 ludzi na ulicy.
no to faktycznie nie jest fajne. ale jesli cos mi sie NAPRAWDE podoba (a to sie rzadko zdarza) to kupie sobie i tak i poczekam az przestana nosic :D
Dam Ci przyklad: pamietasz damskie i meskie obuwie sportowe, wzorowane na obuwiu rajdowym, wspinaczkowym albo bokserskim? "Ulica" je ubrala w 2005-2007. Ja juz wtedy ich nie nosilem, da mnie byly juz passe ;)
nie pamietam, ale faktycznie moze sie obrzydnąć jak wszyscy noszą to samo..
Tak, ale zwolennicy bialych kozaczkow musza sie liczyc z usmiechem.
Nazwijmy ten usmiech eufemistycznie POBLAZLIWYM :P
no dobra, dobra :P
Agnieszka Nitka

Agnieszka Nitka Marketing / Biznes /
Weganizm ;)

Temat: Białe kozaczki

Jerzy K.:

A nosilas, jak byly "modne"?
no nie, nie podobaja mi sie..
Nie tylko ja.
90 proc ludzi uwaza ja za KOSMITKE!!!!!!
:D :D :D :D :D :D
ale to nie to samo :) powiedziec do kogos "Ty wariacie" a powiedziec "Ty osobniku o zdeformowanej psychice" :P
rzeźbie, ale czujesz o co mi chodzi.
A nos! Ktorz Ci broni, Agnieszka?
;)
EDIT: Ale wiesz, ze śpicoki przyśpieszaja halluxa?
(To nie moja opinia, tylko ortopedów)
a wiesz, ze palenie powoduje raka? :>

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Marc Jacobs

Obrazek


Obrazek
Anna Marczewska edytował(a) ten post dnia 20.02.09 o godzinie 16:18

konto usunięte

Temat: Białe kozaczki

Agnieszka N.:
Nie rozumiemy się. Podejrzewam, ze gdyby te swietnie ubrane STUDENTKI (co juz w jakis sposob spolecznie je odroznia od wiekszosci tamtych dziewczyn) urodzily sie i zyly w tamtym srodowisku, nie majac kontaktu, stycznosci z ludzmi "na poziomie" - ubieralyby sie dokladnie tak samo.

Nie rozumiemy sie.
Uzylem okreslenie (prawdziwego) studentki z dwoch powodow: jako synonimu raczej nedzy finansowej ale i MYSLENIA.
Moja bestfrendka pochodzi z Stalowki (Stalwa Wola - same bloki itd) a juz na 1 roku bedac, zawrocila mi w glowie (a niejedno widzialem i jestem oblesnym staruchem) stylem ubierania.
Sorry. Jest oczywiscie sztuka "przystosowac sie" ale wieksza "miec WLASNE zdanie".
:P

Ubieranie sie w cos, co jest "modne" swiadczy raczej o braku wlasnego gustu, smaku, zdania na temat ciuchow (czyli butow tez), skoro przyjmuje sie GOTOWCA.
Nie rozumiem czemu. O braku gustu dla mnie swiadczy ubieranie sie w cos, co nam sie nie podoba, albo srednio podoba, ale jest MODNE.

Bo nie chcesz zrozumiec mechanizmow, ktore staram sie opisac. Ubierania w to, co modne "na sile' bo... "modne".
Jak gotowiec mi sie podoba, bardzo chetnie go zaanektuje, w koncu rzadko cos mi sie naprawde podoba.

To nie podlega zadnej dyskusji.
Mnie chodzi o SLEPE podazanie za moda.
Dzieckiem bylem, jak przeczytalem w gazecie na ten temat - okazali zdjecie tlustej panny mlodej w MINI sukni slubnej. No po prostu ktos, kto ja na to "modne" rozwiazanie namowil, powinien sie smazyc w piekle.
Tak jak srodowisko, ktore SKAZUJE tysiace calkiem fajnych i nie do konca straconych dziewczyn na BIALE KOZACZKI.
I jeszcze jedno - mode (buciana tez) mozna nosic, ale pod jednym warunkiem - ze sie o sezon lub dwa WYPRZEDZI powszechny trend i nie nosi sie butow takich, jak 4/5 ludzi na ulicy.
no to faktycznie nie jest fajne. ale jesli cos mi sie NAPRAWDE podoba (a to sie rzadko zdarza) to kupie sobie i tak i poczekam az przestana nosic :D

Czyli moda "po"? Ja wole "przed" :P
Sorry ;)

nie pamietam, ale faktycznie moze sie obrzydnąć jak wszyscy noszą to samo..

Moze, naprawde moze, dlatego jestem za freestylem w modie, a nie za MALPOWANIEM i kalectwem takim, jak to dziewcze, od czego zaczalem watek ;)

Tak, ale zwolennicy bialych kozaczkow musza sie liczyc z usmiechem.
Nazwijmy ten usmiech eufemistycznie POBLAZLIWYM :P
no dobra, dobra :P
Dobra - powiem wprost: takie kozaczki w 95 proc. nosza blachary, dziunie, tipsiary, Jole Rutowicz, Dody i inne osiedlówy!!!!
Teraz dotarlo?
Nie uzywalem eufemizmow - zauwaz - nazwalem rzecz po imieniu ;)

;)



Wyślij zaproszenie do