Temat: Kociol gazowy Viessmann Vitodens 200-W 19kw + podgrzewacz...
Łukasz Centka:
Rozumiem sie ze przez ostatnie 4 lata nie robiles nic przy piecu i nie bylo okazji mycia sie w zimnej wodzie :)
Czekam na kolejne opinie
Pozdrawiam
L
Polecam forum muratora, wystarczy załozyc profil.
Tam ma się dostęp do fachowców, sprzedawców i użytkowników.
Ogólnie rzecz biorąc, argument że "mam 4 lata i nie wybuchł" może wywołać szeroki uśmiech.
Ja mam piec gazowy produkcji polskiej, przez pierwsze 20 lat też się nie popsuł a po 20latach trzeba było jakieś pierdółki wymienić i przeczyścić wężownicę. Teraz buduję nowy dom i za rok też stanę przed podobnym dylematem, na pewno wygra cena a nie bajerowanie sprzedawców.
Zwróć za to uwagę jaki piec kupujesz, bo do różnych pieców potrzeba innych kominów! Chodzi o kondensaty, temperatury itp.
Właśnie teraz mam dylemat, czy składać podanie o gaz ziemny, czy od razu zaplanować miał węglowy. Już obecnie węgiel jest o kilkadziesiąt % tańszy a tusku zapowiada, że cena gazu pójdzie niebawem w górę o kolejne 20%, bo tak jego rządowi debile podpisali umowę z ruskimi, że obecnie gaz kupujemy od niemców.
http://uwazamrze.pl/2011/11/18148/tanszy-gaz-z-niemiec/
Zanim sprzedawczyki zaczną łupki łupać, to minie jeszcze kilkanaście lat...
A węglowe są z zasobnikami, sypie się towar raz na tydzień i jest spokój, tyle że co jakiś czas pozostaje trochę popiołu i ogólnie w kotłowni nie jest sterylnie, bo węgiel jednak trochę się kurzy, ale taniej i czasem poruszać się trochę trzeba
edit:
Bierz z termostatem w domu, cała reszta rozwiązań to jedno wielkie nieporozumienie.
Po pierwsze dlatego, że można a nawet trzeba dawać zawory termiczne na każdym grzejniku, regulujące pracę każdego grzejnika indywidualnie a po drugie dlatego, że w kominku pali się trzy razy w roku, jak goście przyjdą.
Sławomir Kuziak edytował(a) ten post dnia 15.11.11 o godzinie 02:46