konto usunięte

Temat: siusianie boksera

Czy wasze boksery podnoszą nogę przy siusianiu bo bokser(wiek ok 8m-cy) mojego brata nie i się martwimy i nie wiem jak go nauczyć podnosić nogę :)
jeszcze jeden problem - często na powitanie mnie lub nawet kogoś obcego poleci mu trchę z kranika;) - czy to normalne?
Pozdrawiam

po edit:
dziś czyli prawie 2 miesiące później oba problemy nie występują. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.Tomasz B. edytował(a) ten post dnia 17.09.10 o godzinie 18:56
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: siusianie boksera

Moj zaczal podnosic lape jak mial 10 miesiecy. Popuszczac mu sie nie zdarzalo :)

Temat: siusianie boksera

Normalne.. Moja też do około roku i 4 miesiecy popuszczała widząc kogoś kogo lubi :-))
Ja się czasem martwie tym że moja suczka podonosi nogę jak sika!!!!!!!
Widocznie trafiła mi sie dominująca kobiata hihih :)))
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: siusianie boksera

Boksery późno dojrzewają, więc i późno podnoszą łapę :) Mój miał 1,5 roku i jeszcze zdarzało mu się "przykucać".

Co do popuszczania przy powitaniu - to jest zachowanie submisywne - oznacza po prostu uległość wobec osoby/istoty przy której to się zdarza. Poproś swoich gości, żeby nie nachylali się nad psiakiem podczas powitania (lepiej ukucnąć) i nie głaskali go po czubku głowy, ale raczej drapali pod brodą. Szybciej mu te zachowania miną...

Co do suczki podnoszącej łapkę - to z kolei prawdopodobnie wpływ testosteronu. Zdarza się, że suczka w okresie prenatalnym dostanie większą dawkę tego hormonu i może być tak, że ona sama będzie miała wyższy poziom tego hormonu w życiu już "samodzielnym".

Temat: siusianie boksera

Ewelina E.:
Co do popuszczania przy powitaniu - to jest zachowanie submisywne - oznacza po prostu uległość wobec osoby/istoty przy której to się zdarza.

A nie świadczące o dużym pobudzeniu? Silnych emocjach? (Charakterystycznych dla młodego wieku)

Poproś swoich gości, żeby nie nachylali się nad
psiakiem podczas powitania (lepiej ukucnąć) i nie głaskali go po czubku głowy, ale raczej drapali pod brodą. Szybciej mu te zachowania miną...

I tak, i nie - stres mniejszy, bo "ludzkich napadów" mniej, ale ekscytacja itp. może ciągle być tak duża, że "się siknie".

Słowem - jak będzie gotowy na "podnoszenie nogi", to podniesie - ale do życia to psu niepotrzebne :) A posikiwanie, najczęściej wynika z nadmiaru emocji pojawiających się podczas "wielkich wydarzeń" w życiu młodego psa (jak powitanie np.) i też z wiekiem i doświadczeniem traci na częstości.
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: siusianie boksera

Dominika Kołodziej:
Ewelina E.:
Co do popuszczania przy powitaniu - to jest zachowanie submisywne - oznacza po prostu uległość wobec osoby/istoty przy której to się zdarza.

A nie świadczące o dużym pobudzeniu? Silnych emocjach? (Charakterystycznych dla młodego wieku)

Gdyby chodziło o silne emocje zdarzałoby się nie tylko przy powitaniu, ale także np. podczas zabawy.
Dominika Kołodziej:
Poproś swoich gości, żeby nie nachylali się nad
psiakiem podczas powitania (lepiej ukucnąć) i nie głaskali go po czubku głowy, ale raczej drapali pod brodą. Szybciej mu te zachowania miną...

I tak, i nie - stres mniejszy, bo "ludzkich napadów" mniej, ale ekscytacja itp. może ciągle być tak duża, że "się siknie".
Jeśli założymy, że posikuje submisywnie, to jeśli ludzie przestaną się nad nim pochylać powinien posikiwać mniej.

Temat: siusianie boksera

Ewelina E.:
Dominika Kołodziej:
Ewelina E.:
Co do popuszczania przy powitaniu - to jest zachowanie submisywne - oznacza po prostu uległość wobec osoby/istoty przy której to się zdarza.

A nie świadczące o dużym pobudzeniu? Silnych emocjach? (Charakterystycznych dla młodego wieku)

Gdyby chodziło o silne emocje zdarzałoby się nie tylko przy powitaniu, ale także np. podczas zabawy.

To jednak mogą być zupełnie inne sytuacje dla psa, emocji też różne natężenie, a i inne mogą być.
Dominika Kołodziej:
Poproś swoich gości, żeby nie nachylali się nad
psiakiem podczas powitania (lepiej ukucnąć) i nie głaskali go po czubku głowy, ale raczej drapali pod brodą. Szybciej mu te zachowania miną...

I tak, i nie - stres mniejszy, bo "ludzkich napadów" mniej, ale ekscytacja itp. może ciągle być tak duża, że "się siknie".
Jeśli założymy, że posikuje submisywnie, to jeśli ludzie przestaną się nad nim pochylać powinien posikiwać mniej.

Powinien, ale nie musi - zależnie od tego, czy dobrze określisz powód- czyli "czy trafiłaś w założeniu". Dlatego w tych założeniach byłabym ostrożna i zawsze uwzględniałabym psa - stąd wcześniejsze zdanie.

Jak na mój gust, to zbyt "zero-jedynkowe".
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: siusianie boksera

Dominika, ale jeśli nie będą się nachylać nad szczeniakiem, to nic się złego nie stanie, a może emocje będą mniejsze i mały przestanie popuszczać...
Grzegorz J.

Grzegorz J. O tym co osiągniesz
w życiu nie decyduje
ani miejsce urod...

Temat: siusianie boksera

Dołączając do tematu,
Moja suczka ma 5 lat i czasem też jej pocieknie:))

Temat: siusianie boksera

Ewelina E.:
Dominika, ale jeśli nie będą się nachylać nad szczeniakiem, to nic się złego nie stanie, a może emocje będą mniejsze i mały przestanie popuszczać...

Ależ niczego innego nie napisałam (patrz: "stres mniejszy, bo "ludzkich napadów" mniej"), chciałabym jedynie zauważyć, że posikiwanie jako sygnał submisywny to duże uproszczenie...

Następna dyskusja:

przewlekle suchy nos u boksera




Wyślij zaproszenie do