Ewelina
E.
Otwarta na nowe
wyzwanie!
Temat: Przedstawmy siebie i nasze psiaki
Nie jestem niestety oryginalnym twórcą tej grupy, ale kocham boksery, więc, gdy rozpoczęto poszukiwania osoby, która zechce tę grupę przejąć zgłosiłam się bez wahania. Jestem członkiem zarządu fundacji SOS bokserom, która zajmuje się niesieniem pomocy bokserom i psom w typie rasy, kóre znalazły się w trudnej sytuacji. Pomagamy nie tylko psom porzuconym, ale czasem też tym chorym, czy sprawiającym trudności wychowawcze.Mam dwa boksery - oba "z odzysku".
Max ma około 2, może 2,5 roku - przygarnęlismy go gdy miął niespełna rok. Jest domninantem, psem w typie rasy, o przepięknym umaszczeniu - żółty, z białymi znaczeniami na szyi, pysku i łapach. Max ma chorą trzustkę - co jest efektem dwukrotnego pobytu w schronisku w okresie szczenięcym.
Kora ma 3,5 roku - przygarnęliśmy ją pół roku temu. Kora ma rodowód, a u nas znalazła się, bo zmarła jej właścicielka. Gdy do nas przyszła nie znała żadnej komendy i przejawiała cały szereg zachowań typowych dla psa z agresją lękową. Dziś nie poznalibyście tego psa. Kora jest pręgowana, z identycznym znaczeniem na pysku, jak Max.
Do kompletu brakuje nam białasa :) Pojawi się u nas pewnie wtedy, gdy Kora i Max wejdą w wiek dojrzały, bo trzech takich diabełków nie dali byśmy rady opanować.