Temat: Bliski Wschód w TV
Basra. Upadek miasta.(BASRA THE LEGACY)
Film dokumentalny, 59 min, Wielka Brytania 2006
21.10. dziś!
TVP 2 23:30
Nie używaj kosmetyków i nie maluj się, bo czeka cię kara. Bóg świadkiem, że zostałaś ostrzeżona - głosi graffiti na murze jednego z domów w Basrze. Niestety, to nie wybryk chuligański ani akt wandalizmu, nie są to czcze pogróżki. Ocenia się, że odkąd wojska brytyjskie zaczęły wycofywać się z miasta, na jego
ulicach brutalnie zamordowano blisko 50 kobiet. Ich jedyną winą był nowoczesny, kolorowy ubiór. Zazwyczaj zwłoki porzucano wprost na ulicy wraz z kartką, że ofiara dopuściła się zdrady lub była kobietą bez honoru.
Kim są ci bezlitośni obrońcy moralności, nie wahający się masakrować matki na oczach ich dzieci?
To członkowie lokalnych, szyickich milicji. Wycofanie się Brytyjczyków z miasta stworzyło próżnię, którą szybko wypełniły różne grupy paramilitarne, takie jak tzw. Armia Mahdiego. Członkowie milicji przeniknęli do administracji i policji, przejmując realną władzę w Basrze. Zdobyli tym samym łatwy dostęp do największego bogactwa regionu: czarnego złota - złóż ropy naftowej, z których wydobycia miesięczny dochód sięga nawet 2 milionów dolarów! Za te pieniądze owa szyicka mafia mogła kupować broń, werbować ludzi, przekupować
polityków. Fala zabójstw coraz szerzej obejmowała ludzi wykształconych, prawników, naukowców, wszystkich tych, którzy próbowali bądź mogli próbować przeciwstawić się ekspansji grup. Masowo ginęli współpracujący wcześniej z Brytyjczykami tłumacze. I choć w stosunku do czasów sprzed upadku Saddama Husajna wiele rzeczy się w mieście poprawiło, między innymi dostęp do wody pitnej i elektryczności, ludność czuła się zastraszona.
W miarę potęgowania się chaosu w mieście i regionie mieszkańcy zaczęli uciekać. Ocenia się, że skala imigracji sięgnęła milionów. Uchodźcy zmieniali miejsce pobytu, czasem opuszczali Irak, kryjąc się na przykład w sąsiedniej Syrii. W Damaszku schronienie znalazły tysiące Irakijczyków, zamieszkiwana przez
nich dzielnica nazywana jest małym Irakiem. Niektórzy próbują tu na nowo rozpocząć życie, inni czekają na powrót do domu w nadziei, że kiedyś będzie to możliwe.
Jest jednak iskierka nadziei, że niegdyś drugie co do wielkości miasto Iraku podniesie się z upadku. Powoli i stopniowo siły wierne rządowi pod dowództwem generałów Abdela Dżalila Khalafa i Mohama Al - Firadżiego odzyskują kontrolę nad Basrą. Z niektórymi milicjami są w stanie dojść do porozumienia, opór innych dławią
siłą.
Brytyjscy dokumentaliści śledzą trudną batalię o miasto i starają się pokazać dramat jego mieszkańców.
Film jest też ponurym ostrzeżeniem przed konsekwencjami wycofania się sił pokojowych z Iraku.
Karolina Krzywicka edytował(a) ten post dnia 21.10.08 o godzinie 14:19