Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Tutaj wymieniamy sie wrazeniami o filmach z Bliskiego Wschodu:)

Od wczoraj pozostaje pod wrazeniem libanskiego filmu "Karmel" ("Sukkar banat") Nadine Labaki. Tak pieknego filmu o kobietach dawno nie widzialam. Mozna w nim odnalezc rozne przejawy kobiecosci, bezcenna przyjazn i oddanie.Film ten bywa porownywany do kina Almodovara, cos w tym jest, jednak "Karmel" ma niepowtarzalny feeling. Moze przez dyskretna scenerie miasta, ktoremu film jest dedykowany: "mojemu Bejrutowi".
Kto jeszcze nie widzial, musi sie koniecznie wybrac chociazby dla swietnych kreacji aktorskich i pieknych kobiet.

http://www.gutekfilm.pl/karmel/
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

W kwietniu wchodzi na polskie ekrany "Półksiężyc" (Niwemag) - najnowszy film Bahmana Ghobadiego, jednego z najbardziej obiecujących i interesujących współczesnych reżyserów irańskich, znanego w Polsce z filmów "Czas pijanych koni" i "Gdyby żółwie mogły latać" ("Turtles Can Fly").

"PÓŁKSIĘŻYC"
(Half Moon / Niwemag)
reż. Bahman Ghobadi
Iran/Irak/Austria/Francja 2006; 107 min.
wyk. Ismail Ghaffari (Mamo), Allah Morad Rashtiani, Hedieh Tehrani, Golshifteh Farahani, Hassan Poorshirazi

Złota Muszla MFF San Sebastian 2006
Najlepsze zdjęcia MFF San Sebastian 2006
Nagroda FIPRESCI MFF San Sebastian 2006
Nagroda publiczności MFF Istanbuł 2006

Wzruszający, urzekająco prosty film drogi, o miłości do muzyki.

info:
http://www.manana.pl/zapowiedzi.php?id=538ae7ed69d7cf7
Magiczna, wzruszająca, zabarwiona elementami humorystycznymi, prosta historia o miłości do muzyki, w swej stylistyce bliska filmom Emira Kusturicy. Przedstawia świat odległy, zaskakujący, rządzący się "niepojętymi" - dla ludzi Zachodu - prawami, w którym kobiety pozbawione są prawa do wykonywania muzyki...
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

I jeszcze "Bilety" Abbasa Kiarostami:)
http://www.arabia.pl/content/view/291458/107/

"Bilety"
Dramat, Włochy, Wielka Brytania, Iran, 2005, 115 min.
Reżyseria: Abbas Kiarostami, Ermanno Olmi, Ken Loach
Obsada: Valeria Bruni-Tedeschi, Blerta Cahani, Martin Compston, Sanije Dedja, Carlo Delle Piane, Silvana De Santis, Aishe Gjuriqi, Gary Maitland, Klajdi Qorraj, William Ruane

Wszyscy zainteresowani filmem mogą kupić "Bilety" wydane w serii filmowej Cinema Rzeczpospolita. Zakupiłam dziś za całe 5,99 zl;)Karolina Krzywicka edytował(a) ten post dnia 29.02.08 o godzinie 10:30
Jakub S.

Jakub S. Lead GL Analyst

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Osobiscie polecam izraelskiej producji: HAUSZPIZIM
(calosc po hebrajsku) i SYRYJSKA PANNA MŁODA(arabski, hebrajski, angielski, rosyjski ;) ). Moje ulubione. Oba to dramato-komedie. Bardzo ciekawie i z zupelnie innych stron pokazujace realia BW. Podczas gdy pierwszy to historia z MEASZARIM, drugi to opowiada o rodzinie druzyjskiej, mieszkajacej na Wzgorzacg Golan w Izraelu, ktora pragnie wydac ja za gwiazge telewizji syryjskiej. Pojawia sie mnostwo zwiazanych z tym ograniczen prawnych. Zreszta sami zobaczcie... Warto.
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

nie do końca z Bliskiego Wschodu;)

Właśnie wchodzi do naszych kin "Chłopiec z latawcem" (The Kite Runner) Marca Forstera.

Reżyser Marc Forster
Scenariusz David Benioff
Obsada Khalid Abdalla, Atossa Leoni, Shaun Toub, Sayed Jafar Masihullah Gharibzada
Produkcja dramat, USA, 2007, 122 min

Akcja toczy się w Afganistanie, zima 1975 roku. Dwunastoletni Amir, syn bogatego biznesmena z Kabulu, ma własne troski. Desperacko pragnie wygrać doroczne zawody latawców , by udowodnić ojcu, że jest wart jego uwagi i pochwały. On i jego przyjaciel marzą o zwycięstwie. Żaden z chłopców nie potrafi jednak przewidzieć, co zdarzy się tego popołudnia. Nawet po latach Amir będzie wiedział, że musi wrócić, by znaleźć jedyną rzecz, której brakuje mu w nowym Świecie - odkupienie.

http://www.kinoteka.pl/film.php?id_film=493
Katarzyna Gradka

Katarzyna Gradka passion&satisfaction

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Karolina Krzywicka:
nie do końca z Bliskiego Wschodu;)

Właśnie wchodzi do naszych kin "Chłopiec z latawcem" (The Kite Runner) Marca Forstera.

Wczoraj byłam na tym filmie.
Wzruszjąco fantastyczny! Cała sala płakała ; )
Historia urzekająca.
Nie wspomnę o muzyce.
Chyba wybiorę się jeszcze raz.
POLECAM!
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Niedawno widzialam swietny film, ktory zdobyl uznanie zarowno w Izraelu jak i w inncyh czesciach swiata:) Polecam!
Przyjeżdża orkiestra
(Bikur Ha-Tizmoret)

Reżyser Eran Kolirin
Scenariusz Eran Kolirin
Obsada Saleh Bakri, Ronit Elkabetz, Sasson Gabai
Produkcja komedia, Izrael, Francja, 2007, 87 min

Opowieść o egipskiej orkiestrze, która zagubiła się w Izraelu. Orkiestra przybyła do Izraela, by zagrać tam na uroczystym otwarciu centrum kulturalnego. Niestety, nikt nie odebrał muzyków z lotniska. Starali się więc sami dotrzeć na miejsce planowanego występu. Dojechali do wyludnionego izraelskiego miasteczka w sercu pustyni.
http://www.kinoteka.pl/film.php?id_film=631

i jeszcze nie obejrzany;)

Na przemiał
(Recycle)

Reżyser Mahmoud al Massad
Scenariusz Mahmoud al Massad
Produkcja dokumentalny, Niemcy, Holandia, Jordania, 2007, 78 min

Film skupia się na sylwetce Abu Ammara, biednego muzułmanina, byłego mudżahedina w Afganistanie. Abu Ammar mieszka w milionowym az-Zarka, w drugim co do wielkości mieście Jordanii. Mieszka na tej samej ulicy, gdzie żył i dorastał Abu Musa az-Zarkawi brutalny przywódca Al-Kaidy. Nasz bohater zarabia na życie, jeżdżąc dookoła miasta starym volkswagenem busem i zbierając ze swoimi synami puste kartony. Na przemiał.
http://www.kinoteka.pl/film.php?id_film=639Karolina Krzywicka edytował(a) ten post dnia 30.11.08 o godzinie 00:30
Ewa Maria W.

Ewa Maria W. Express yourself :)

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Skąd wy bierzecie te filmy?

Udało mi zdobyć "Karmel", ale nie mogę napisać skąd, bo to nielegalne ;)
Próbowałam szukać na Amazonie, ale jakoś ..
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Ewa M.:
Skąd wy bierzecie te filmy?

Udało mi zdobyć "Karmel", ale nie mogę napisać skąd, bo to nielegalne ;)
Próbowałam szukać na Amazonie, ale jakoś ..

Wiele z tych filmów jest wydanych przez Gutek Film i były nawet dołączane do gazet, chyba Rzeczpospolitej. Co do Karmelu to całkiem legalnie można go kupić polską edycjęn chociażby w sklepie on-line kina Muranów - http://www.muranow.gutekfilm.com.pl/;) ja osobiście wygrałam ten w film w konkursie Arabii.pl;)
Ewa Maria W.

Ewa Maria W. Express yourself :)

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Dziękuję za link :) Mnóstwo ciekawych pozycji.

Polecam także kino irańskie. Są to nierzadko historie o najprostszych sprawach, nam, ucywilizowanym Europejczykom dobrze robią na ego i pozwalają łapać dystans ;)
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Polecam "Yacoubian Building" - nakręcony na podstawie książki "Kair, historia pewnej kamienicy" (autor: Alaa Al Aswany).
Film zrobiony z rozmachem, dość długi (2:30 h), ale naprawdę ciekawy (nawet jeśli się czytało wcześniej książkę).
Więcej o filmie: http://en.wikipedia.org/wiki/The_Yacoubian_Building_(f...
Sonia D.

Sonia D. biorę dużo, daję
jeszcze więcej... :)

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

z kina irańskiego polecam m.in. "Budda runął ze wstydu" :)
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

W najbliższy weekend - 21-22.03.09 odbędą się pokazy francuskiego filmu "KLASA".

Nagrodzony Złotą Palmą film 'Klasa' (Entre les murs), ukazując codzienność w jednej z paryskich szkół, odzwierciedla jednocześnie problemy społeczne i kulturowe współczesnej Francji. François jest wychowawcą klasy gimnazjalnej, do której uczęszczają głównie dzieci imigrantów - z krajów afrykańskich, azjatyckich, Bliskiego Wschodu.

Film zaciera granice między fabułą a dokumentem - reżyser nakręcił swój film w prawdziwej szkole, a aktorzy grający uczniów to prawdziwi gimnazjaliści, z którymi Laurent Cantet pracował przez wiele miesięcy przed przystąpieniem do zdjęć. François Bégaudeau, grający nauczyciela, to również postać rzeczywista - nauczyciel i autor książki, która stała się bazą scenariusza do filmu.

Seanse filmu:
21 marca, sobota, godz. 21:00
22 marca, niedziela, godz. 16:00

KINO.LAB CSW
ul. Jazdów 2

Kontakt:
tel.: +48 22 628 12 71, wew. 160
prokino@csw.art.pl
http://kinolab.art.pl
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

'Na przemiał' w Kino.LAB, 16-20/04 Wwa

info z: http://www.arabia.pl/content/view/292264/155/

Film opowiada historię Abu Ammara, ubogiego muzułmanina, którego głównym źródłem dochodu jest dostarczanie na przemiał znalezionej na śmietnikach makulatury. Reżyser towarzyszy bohaterowi podczas jego codziennych podróży samochodem, zabaw z dziećmi, filmuje rozmowy na temat polityki prowadzone w domu jednego ze znajomych swojego bohatera.

Bohater zmaga się z osobistymi problemami dnia codziennego, ale jego życie przesiąknięte jest polityką, toczącym się od lat konfliktem na linii Zachód - świat islamu. W pierwszej części "Na przemiał" wypowiedzi bohatera są bardzo krytyczne, stanowcze. Jako były ochroniarz mudżahedinów, Ammar jest niezwykle lojalny wobec islamskich fundamentalistów. On i jego sąsiedzi nie mieszkają w okolicy o wysokim standardzie, niemniej na każdym dachu zamontowana jest antena satelitarna do odbioru tuby propagandowej, jaką jest Al-Dżazira. Wraz z rozwojem wypadków (m.in. wiadomość o ciąży żony), bohater zmuszony zostaje do ubiegania się o wizę amerykańską - nie widzi już szansy na poprawę swojego losu w rodzinnym kraju.

Mahmoud al Massad
Urodził się w mieście Az-Zarka, w Jordanii. Ukończył studia filmowe i na uniwersytecie Yarmouk w Ammamie. Pracował dla telewizji i przy produkcjach filmowych w Rumunii, Włoszech i w Niemczech. Obecnie mieszka w Holandii. Jest autorem kilkunastu filmów krótkometrażowych. Od 1995 r. pracował dla holenderskich stacji telewizyjnych Migrant Television Amsterdam i STAD OMROEP Utrecht, dla których realizował programy kulturalne.

W 1998 r. wrócił do realizacji filmowych i nakręcił przejmujący dokument „Shatter Hassan" o bezdomnym arabskim bohaterze, staczającym się w otchłań narkomanii na ulicach Amsterdamu. Film był prezentowany m.in. podczas festiwalu w Cannes, w ramach sekcji Short Film Corner 2006. Na Festiwalu Filmów Arabskich w Rotterdamie otrzymał nagrodę Golden Hawk 2002. 4 lata później tę samą nagrodę al Massad odebrał za film „30 Meters of Silence”.

W Jordanii zrealizował filmy „Na przemiał”, „Jackie and the 40 Yellow Cabs" oraz „DNA". Film dokumentalny „Na przemiał" powstał przy wsparciu Sundance Documentary Lab oraz World Cinema Fund z Berlina.

Seanse filmu:
16 kwietnia 2009, czwartek, godz. 20:00
17 kwietnia 2009, piątek, godz. 18:00
20 kwietnia 2009, poniedziałek, godz. 19:00

Bilety: 10 zł (ulgowe) i 12 zł (normalne).
Rezerwacje biletów prowadzi kasa CSW, kontakt: info@csw.art.plTen adres e-mail jest chroniony przed spamerami, musisz mieć włączony Javascript by go zobaczyć lub (022) 628 12 71 w. 135.

Na przemiał/ Recyclereż. Mahmoud al Massad, Holandia/Niemcy/Jordania 2007
KINO.LAB CSW Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2

http://kinolab.art.pl, kontakt: prokino@csw.art.plTen adres e-mail jest chroniony przed spamerami, musisz mieć włączony Javascript by go zobaczyć , tel. (022) 628 12 71 w. 160
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Do naszych kin dotarl juz głośny film animowany "WALC Z BASZIREM"
Parę słów o filmie i wywiad z autorem filmu.

http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=34136
[24.WFF] Surrealizm dokumentalny
Animowany dokument - brzmi jak oksymoron, ale w filmie Ariego Folmana sprawdza się znakomicie. Klasyczna formuła filmu dokumentalnego, z wywiadami i prywatnym śledztwem, znajduje tu zaskakujące zastosowanie. Technika animacji - trzeba dodać, że imponująca - niby obraca w puch fundament dokumentu, czyli tzw. "rzeczywistość obiektywną", a jednak osiąga autentyzm i prawdę, których czasem trudno uświadczyć w standardowych produkcjach. To prawda emocji i pamięci - rozchwianych, balansujących między realnością a podświadomością, w której tkwi wyparta trauma.
Niesamowita początkowa sekwencja, żywcem wyjęta z surrealistycznego nocnego koszmaru, dobrze oddaje specyfikę "Walca z Bashirem". Jest ona istotnie ilustracją snu, który reżyserowi opowiada przyjaciel. Dwadzieścia sześć ujadających psów odpowiada w nim liczbie czworonogów zabitych przez mężczyznę podczas wojny w Libanie (szczekając, alarmowały palestyńskich uciekinierów). Folman, jak reszta bohaterów wiernie na ekranie odtworzony, okłamuje przyjaciela, mówiąc, że sam nie ma podobnych wizji. Wokół nich tymczasem obraca się cały film, przy czym najważniejsza jest ta dotyczący masakry uchodźców dokonanej przez chrześcijańskich falangistów. Folman niczego z niej nie pamięta. Za namową znajomego psychoterapeuty stara się znaleźć odpowiedź na dręczące go wątpliwości. Rozpoczyna się podróż w meandry pamięci i wyobraźni.

Główną rolę grają tu wspomnienia z wojny. Folman dociera do kolejnych jej uczestników, którzy opowiadają własne historie. Przybierają one formę ponurej groteski, momentami tak absurdalnej, że jako żywo przypominającej narkotykowe odjazdy z "Las Vegas Parano" Gilliama. Świetne zastosowanie animacji przypomina o spostrzeżeniu najwcześniejszych teoretyków kina: film doskonale oddaje nasze życie psychiczne i mechanizmy odbioru oraz przepracowywania rzeczywistości. "Walc z Bashirem" pokazuje, jak koloryzowane i przekształcane wspomnienia stają się sposobem na obronę przed bolesną rzeczywistością. W niezwykłych plastycznie i zainscenizowanych z dużą inwencją kadrach dostajemy obrazy, których surrealizm i mroczne piękno po prostu zachwycają. Wyparte treści pojawiają się w wersji "odciążonej", choć przecież i tak niepokojącej. Wojenna trauma jest oswajana, ale przyjdzie czas, że trzeba będzie się z nią zmierzyć.

Jedną z rozmówczyń reżysera jest pewna pani profesor, która opowiada właśnie o procesie, na końcu którego znajduje się konfrontacja ze strasznym wspomnieniem, pozbawionym nierealnej otoczki. Śledztwo coraz bardziej przybliża Folmana do tego starcia. I oto obraz się dopełnia, a za pointę robi już reporterski materiał. Przejście od surrealizmu do realizmu to zwieńczenie drogi Folmana, snującego narrację o własnym borykaniu się z traumą. Absurd wojny i zabijania to zadra, której nic nie jest w stanie usunąć. A gdy człowiek pozna prawdę, ta pozostanie z nim na zawsze. Wieńczące film obrazy zmasakrowanych ludzi będzie Folman nosił w sobie do końca życia.

"Walc z Bashirem" to nowy głos w dziedzinach animacji i dokumentu. Film Folmana nie ma w sobie jednak nic z pustego formalnego eksperymentowania - każdy użyty środek wyrazu znajduje swoje uzasadnienie w charakterze opowiadanej historii. Subiektywizm idzie pod rękę z psychologiczną precyzją, a przeżywanie osobistej traumy skutkuje jednym z najbardziej przerażających obrazów wojennej gehenny, jakie miałem okazję widzieć.

Animowany dokument
Czy film dokumentalny może być animowany? Oczywiście, że tak szczególnie jeśli przedstawiane w nim wydarzenia miały miejsce 25 lat wcześniej, a na ich potwierdzenie nie ma żadnych archiwalnych materiałów. Dowodem na to rewelacyjny "Waltz with Bashir" pochodzącego z Izraela Ariego Folmana, który jako młody chłopak brał udział w pierwszej wojnie w Libanie i nie potrafi sobie przypomnieć co się wtedy wydarzyło. Jego film to próba rekonstrukcji wydarzeń, a na podstawie rozmów z towarzyszami broni Folman chce przypomnieć sobie, czego doświadczył w tamtym okresie. Najważniejsze jest dla niego odnalezienie wypartych zupełnie wspomnień z pewnej wrześniowej nocy w 1982 roku, kiedy falangiści, chrześcijańska milicja libańska, dokonała w obozach dla uciekinierów w Sabrze i Shatili rzezi trzech tysięcy Palestyńczyków. Ich działania wspierali izraelscy żołnierze, a Folman, choć wcale tego nie pamięta, znajdował się w ich szeregach.
Rozmowy, które animowany Folman przeprowadza ze swoimi wojennymi kolegami powoli tworzą obraz wydarzeń, których świadkiem i uczestnikiem był reżyser w młodości. Subiektywne doznania każdego z rozmówców Folmana, jego sny i powracające wspomnienia dowodzą o bezsensowności nie tylko tych wojennych działań, których byli uczestnikami, ale przekonują o nonsensie wszystkich wojen. Są mocnym głosem przeciwko wszelkim działaniom zbrojnym, przeciwko nieuzasadnionej agresji i destrukcji, jakiej dopuszczają się zmanipulowani żołnierze gotowi wymierzać broń przeciwko każdemu kogo ich zwierzchnicy uznają za wroga, bez względu na to czy to starzec, kobiet czy dziecko.

"Waltz with Bashir" ma wielkie szanse na uplasowanie się wśród klasyków kina antywojennego. Niewątpliwie także w najbliższym czasie zbierał będzie nagrody na światowych festiwalach, a w przyszłym roku na pewno powalczy o Oscara dla najlepszego filmu animowanego.

Pożegnanie z bronią
http://www.tygodnikforum.pl/forum/in...5247&page=text

Wojna jest zawsze głupia
Świat dzieli się na dwa obozy: tych, którzy wierzą w non violence, i pozostałych. Nie ma żadnej szarej strefy – twierdzi Ari Folman, twórca demaskatorskiego filmu animowanego „Walc z Baszirem”, który opowiada o konflikcie na Bliskim Wschodzie.
Rozm. François Armanet, Gilles Anquetil
Kręcąc „Walc z Baszirem” (polska premiera w piątek 27 marca – przyp. FORUM), chciał pan zrealizować film antywojenny na użytek młodzieży?

Ari Folman: Na użytek wszystkich. Myślę, że wielu nastolatków postrzega wojnę, jak gdyby to był amerykański film wojenny, gdzie bohaterowie są fajni, piękni, dzielni i pewni siebie. Idą do dżungli odpalać petardy, zabawiają się, zawsze potrafią wyjść z tarapatów dzięki duchowi zespołu. W moim filmie nie zobaczycie żadnej z tych rzeczy: nie ma solidarności, braterstwa ani odwagi. Jest po prostu grupa ludzi, którzy nie mają bladego pojęcia, co się dzieje, dokąd i po co ich wysyłają. Strach jest wszechobecny. Główni bohaterowie ni w ząb nie rozumieją otoczenia, w którym się znaleźli. Jest ono dla nich zupełnie obce i właśnie to poczucie izolacji nadaje filmowi uniwersalne przesłanie.

Powiedział pan, że ten film mógłby zostać nakręcony przez amerykańskiego weterana z Wietnamu czy z Iraku albo przez Rosjanina, który wrócił z Afganistanu. Ale przecież dla żołnierza Cahalu (izraelska armia – przyp. FORUM) Liban jest sąsiednim krajem, nieskończenie mniej obcym.

Tak, oczywiście, w tym wypadku to wygląda inaczej. Amerykański żołnierz potrzebuje sześciu dni, aby z Iraku dostać się do swojej Oklahomy. Natomiast kiedy ja dostawałem przepustkę, wystarczało 20 minut lotu helikopterem, żebym mógł wrócić do Hajfy, gdzie mieszkali moi rodzice. Przechodziłem od stanu wojny do cywila w ciągu 20 minut: to zmiana tak trudna, że można oszaleć. Wysiadasz z wojskowego helikoptera i widzisz ładne dziewczyny na plaży, która zresztą przypomina libańskie plaże: to samo niebo, to samo morze, ten sam piasek. Ludzie wokół palą jointy, dokoła słychać muzykę. Zmiana w porównaniu ze stanem wojny jest brutalna i traumatyzująca.

Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".\

Wojna jak z sennego koszmaru
Rafał Świątek
To arcydzieło. Ari Folman stworzył animowany dokument, w którym zabiera widzów w podróż przez meandry własnej pamięci.

Jak uwolnić się od zbrodni
Reżyser "Walca z Baszirem" należy do pokolenia, które w 1982 roku wzięło udział w inwazji Izraela na Liban. Kryptonim operacji – "Pokój dla Galilei". Upiorna nazwa. W trakcie walk libańscy falangiści zmasakrowali palestyńskich uchodźców w obozach Sabra i Szatila. Armia izraelska nie interweniowała.

Folman wyparł ten koszmar. Jednak upiorna przeszłość wraca w snach. Reżyser decyduje się odwiedzić kolegów z wojska, by z ich wspomnień poskładać obraz wydarzeń sprzed lat.

Jak zrekonstruować traumatyczne doświadczenie, a zarazem pokazać mechanizm funkcjonowania pamięci? Folman wybrał zaskakujące rozwiązanie. Połączył animację z metodą działania dokumentalisty. Rozmowy z dawnymi znajomymi posłużyły mu jako materiał wyjściowy do stworzenia animowanych obrazów, które stają się fantasmagorycznymi wizjami libańskiej wojny.

Wykreowane w ten sposób kadry są uwodzicielsko piękne. Ale Folmanowi nie chodziło o estetyzację koszmaru. Bliskie poetyce snu rysunki pozwalają wydobyć piekło i absurd wojny.

Konwencja zastosowana przez Folmana znakomicie tłumaczy również wpływ podświadomości na wyobrażenia o przeszłości. Pamięć w "Walcu z Baszirem" w miejsce czarnych dziur (wypartych doświadczeń) podsuwa człowiekowi surrealistyczne obrazy. Reżyser, zmagając się z własnym umysłem, przedziera się przez gąszcz onirycznych wizji. Aż w końcu odziera wspomnienia z fantazyjno-sennego sztafażu. Poetyckie rysunki zastępuje dokumentalnymi zdjęciami zmasakrowanych zwłok. Efekt konfrontacji z prawdą jest wstrząsający.

Oglądając finał filmu, przy-pomniałem sobie ostatnie słowa pułkownika Kurtza z "Czasu Apokalipsy": "Groza... groza...". Folman, jak kiedyś Coppola, dotknął natury wojny i sugestywnie pokazał jej psychiczne konsekwencje.

Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/2,284246.html
Ewa Maria W.

Ewa Maria W. Express yourself :)

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

"Walc z Baszirem" to film dla ludzi o mocnych nerwach i twardym śnie. Mnie te psy z początkowych minut śiły się już dwa razy, a są to psy animowane, trzeba dodać ;)

Oglądałam go w trzech odsłonach (bardzo mi zalezało żeby go zobaczyć ) ale dla przeciętnie wrażliwej kobiety na raz się chyba nie da, to nie "Titanic" ani "Przeminęło z wiatrem" ;)

konto usunięte

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Polecam kontrowersyjny irański film "10" (Dziesięć)
14 czerwca 2009, niedziela, godz. 01:00 na kanale TVP Kultura

Zamożna kobieta w średnim wieku (Mania Akbari) rozmawia ze swoim młodym synkiem, który wyrzuca jej, że kiedyś rozwiodła się z jego ojcem i wyszła za człowieka, którego nie lubił...

Następnie miejsce chłopca zajmują inne pasażerki (same kobiety) - wśród nich siostra bohaterki (z którą rozmawia o problemach z synem), kobieta udająca się na modlitwę i prostytutka (którą wypytuje o miłość i seks). Podczas tych rozmów dowiadujemy się dużo nie tylko o głównej bohaterce, ale również o społeczeństwie, w którym kobiety próbują odnaleźć własną tożsamość.

Ten niezwykły, osadzony między fabułą i dokumentem film ABBASA KIAROSTAMIEGO, najwybitniejszego obecnie irańskiego reżysera, pokazuje ile można osiągnąć przy minimalnym nakładzie środków i maksymalnej wrażliwości na otaczający świat. "10" został nakręcony nieruchomą kamerą cyfrową, umocowaną na desce rozdzielczej samochodu, a jego akcja opiera się na dziesięciu rozmowach, które toczą się w jego wnętrzu.

konto usunięte

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

KINO - Letnie tanie kinobranie w Kinie pod Baranami (Kraków)

21.07.2009 godz. 17:00
Bezpańskie psy (reż. Marziye Meshkini, 2004)
21.07.2009 godz. 20:00
Persepolis (reż. Vincent Paronnaud, 2007)
22.07.2009 godz. 17:15
Persepolis (reż. Vincent Paronnaud, 2007)
22.07.2009 godz. 20:00
Bezpańskie psy (reż. Marziye Meshkini, 2004)
23.07.2009 godz. 15:00
Bezpańskie psy (reż. Marziye Meshkini, 2004)
23.07.2009 godz. 22:15
Persepolis (reż. Vincent Paronnaud, 2007)
9.08.2009 godz. 17:05
O 5 po południu (reż. Samira Machmalbaf, 2003)
11.08.2009 godz. 18:00
O 5 po południu (reż. Samira Machmalbaf, 2003)
12.08.2009 godz. 15:10
O 5 po południu (reż. Samira Machmalbaf, 2003)
21.08.2009 godz. 17:00
Półksiężyc (reż. Bahman Ghobadi, 2006)
22.08.2009 godz. 20:00
Półksiężyc (reż. Bahman Ghobadi, 2006)
23.08.2009 godz. 15:00
Półksiężyc (reż. Bahman Ghobadi, 2006)
28.08.2009 godz. 16:00
3 kobiety w różnym wieku (reż. Manijeh Hekmat, 2008)
29.08.2009 godz. 21:00
3 kobiety w różnym wieku (reż. Manijeh Hekmat, 2008)
30.08.2009 godz. 18:00
3 kobiety w różnym wieku (reż. Manijeh Hekmat, 2008)

Wszystkie bilety po 6 zł.
Kino pod Baranami, Rynek Główny 27, Kraków.
Karolina K.

Karolina K. historyk sztuki,
menadżer kultury

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

Niedlugo zaczyna sie 5.Festiwal Filmy Swiata, 19-29 listopada,
Warszawa, Poznan, Gdansk, Krakow

http://www.filmyswiata.pl/aktualnosc...e3d656f7d1cc3c

Program festiwalu:
http://www.filmyswiata.pl/program.ph...e3d656f7d1cc3c

Jest pare filmow z Bliskiego Wschodu:)

CO WIESZ O ELLY? - PREMIERA POLSKA!
(About Elly) • reż. Asghar Farhadi • Iran 2009 • 119’
MFF Berlin
2009 — nagroda za reżyserię
irański kandydat do Oscara

Grupa przyjaciół ze studiów organizuje wspólny weekend nad morzem. Z pozoru niewinne kłamstwo, jakie ma miejsce na początku wyprawy, okazuje się tragiczne w konsekwencjach. Farhadi w mistrzowski sposób buduje swój psychologiczny dramat, odkrywając warstwa po warstwie prawdę o bohaterach.

POKAZ SPECJALNY
LIBAN - PREMIERA POLSKA!
(Lebanon) reż. Samuel Maoz; Izrael 2009
MFF Wenecja 2009 – Złoty Lew
MFF Toronto 2009

W maju 1982 roku skończyłem 19 lat. Życie było piękne. Byłem zakochany. Wtedy powołano mnie do wojska. Przydzielili mnie jako strzelca do czołgu i jako jeden z pierwszych miałem przekroczyć granicę z Libanem. To miała być jednodniowa misja, która zamieniła się w podróż do piekła. Wcześniej nie zabijałem, wtedy stałem się maszyną do zabijania. / Samuel Maoz

NIKT NIE ROZUMIE PERSKICH KOTÓW PREMIERA POLSKA
(No One Knows About Persian Cats) • reż. Bahman Ghobadi • Iran 2009 • 106’
MFF Cannes 2009 – Nagroda Specjalna Jury

Bahman Ghobadi (Czas pijanych koni, Półksiężyc), w swym najnowszym fi lmie, pokazuje podziemną scenę muzyczną Teheranu, undergroundowe środowisko rockowych i heavy metalowych zespołów, których istnienie w Iranie jest zakazane.

KABULI KID - PREMIERA POLSKA!
reż. Barmak Akram • Afganistan /Francja 2008 • 97’
MFF Wenecja 2008
MFF Toronto 2008

Afganistan. Współczesny Kabul, jakiego nie znamy (bez obecności wojny), w którym życie toczy się normalnym, zwykłym rytmem. Taksówkarz Khaled przemierza ulice miasta. W pewnym momencie do samochodu wsiada kobieta z sześciomiesięcznym chłopcem. Jej twarz zasłania burka. Gdy dojeżdżają na miejsce, kobieta wysiada, zostawiając dziecko... Nie wiadomo kim była, ani jak ją odnaleźć.

INNA MODLITWA
(Wrong Rosary) • reż. Mahmut Fazil Coşkun • Turcja 2009 • 90’
MFF Rotterdam 2009 – Nagroda Tygrysa
MFF Linz 2009 — nagroda główna
MFF Istanbul 2009 – nagroda dla najlepszego reżysera
MFF Karlove Vary 2009

Debiutujący za kamerą Coşkun okrzyknięty został jednym z największych talentów tureckiej kinematografi i. Inna modlitwa to historia miłości niemożliwej, uczucia między duchownym islamskim, a jego sąsiadką chrześcijanką, dziejąca się we współczesnym, wielokulturowym Istambule.

http://www.filmyswiata.pl/filmy.php?...e3d656f7d1cc3c

konto usunięte

Temat: Bliski Wschód w kinie:)

5. Festiwal FILMÓW ŚWIATA ALE KINO!

Program na Warszawę już jest na stronie, natomiast z tego co się dowiedziałam w Krakowie będą to dni 23 - 26 listopada 2009 (Kino pod Baranami).

Następna dyskusja:

witam w grupie Bliski Wschód!




Wyślij zaproszenie do