Temat: łupina orzecha palmy olejowej
Wiele jest prawdy, ale za to gradacja problemow inna.
Faktem jest ze potrzeba na storage wiele miejsca - na tej kupie
http://www.goldenline.pl/forum/1793578/dostawcy/s/4 jest najwyzej 4000T.
Co do roli "posrednikow" to jest zdecydowanie mylace, dla zorganizowania dostaw potrzeba wielu "posrednikow" - jeden musi organizowac kierowcow - tacy kierowcy pracuja dzien i noc na wahadle - okolo 100 truckow. Czsami potrzeba wiecej kierowcow.
Zawilgocenie powyzej 15% tez jest problemem bo zmniejsza Net Calorific Value, a elektrownie przywykly do rozliczania sie za GJ ok 21 - 26 PLN w POlsce, wiecej w innych krajach. Zawilgocenia mozna uniknac, ladujac po porze deszczowej, wtedy bedzie nawet ponizej 10%.
Zabrudzenie piaskiem to czesta legenda powtarzana przez zakupowcow - uwzgledniajac jak tani to towar bujdy o zanieczyszczeniu piaskiem maja glebokie resory. Kto widzial process transportu i drogi w dzungli, jak nizej podpisany - wie, ze truck moze sie po prostu wywrocic, a wtedy kierowca jesli jest w polowie drogi moze starac sie pozbierac z "drogi". Ale czasowo zazwyczaj jest to nieoplacalne - "posrednik" powinien w takim przypadku kazac mu wrocic. Inny "posrednik" jest potrzebny do sprawdzania towaru przed zlozeniem na placu skladowym, aby potem inspekcja SGS nie wykazala niskich wartosci. Bo zprobkami to zalezy od techniki poboru. Ja pobralem probke z wierzchu kupy, po przebadaniu miala wartosc kaloryczna prawie 5000. Pewnie gdybym kopal glebiej, bylaby bardziej wilgotna.
Do organizacji logistyki dowozu na plac skladowy, zazwyczaj potrzeba kilku "posrednikow" jesli nie kilkunastu, do sprawdzania jakosci (wilgoci i piasku - realne zagrozenie zanieczyszczeniem piaskiem powstaje jedynie przy nabieraniu ladowarkami z waarstwy na ziemi).
Inny "posrednik" jest potrzebny do placu skladowego - towar niewiele wart, ale mozna podjechac ladowarka na nieogrodzony plac, Wtedy najlepiej wynajac "posrednika" Ktory zorganizuje ochrone, zazwyczaj 5-10 ludzi na zmiany, tez "posrednikow".
POzniej potrzeba posrednika do wyplacania, zwyczajowo mlyny sprzedaja za gotwke, a kierowcom trzeba placic natychmiast po dowozie - firmy dowozowe zazwyczaj maja tylko kilkanascie swoich truckow - jak pod adresem widac na zdjeciu wlascicieli takiej firmy z autorem.
POtem zaladunek w porcie, tego podejmuje sie inny "posrednik" ktory zalatwia i rezerwuje transportery - conveyers, moga przerzucac z jednego na drugi. W porcie Dumai jest kilka takich wielkich conveyerow.
POtem odprawa , podroz i rozladunek w porcie. Elekrownei na ogol zyja dniem wczorajszym i wydaje im sie ze ten wczorajszy dzien jeszcze potrwa. Jakos pomijaja analizy ich specjalistow, z ktorych wynika, ze biomasy zabraknie w krotkim czasie ok 5 lat, jesli trend sie utrzyma, i domagaja sie dowiezienia do bramy. Tu jest potrzebny inny "posrednik" organizujacy logistyke wewnetrzna, ale wczesniej potrzebny jest plac skladowy kolo portu, aby uniknac kar za przetrzymywanie statku.
Mam nadzieje, ze nie zanudzilem wyjasniajac caly process dostawy.
Cena oleju palmowego w ub roku to ok USD780, w tym roku to juz 1200 USD, a ceny lusek rosna jeszcze szybciej, bo poza Thailandia, kupuje Korea Poludniow i od tego roku intensywnie - Japonia. Rowniez Chiny kupuja poraz zainwestowaly w produkcje oleju palmowego w Indonezji.