konto usunięte

Temat: Renowacja noża

Witam

Mam pewien problem, dokładnie szukam informacji o renowacji bardzo starego noża myśliwskiego.
Potrzebuje nity i informacje jak można skutecznie odnowić taki nóż.
Proszę o jakieś informacje w tym temacie.

Z góry dzięki!
Pozdrawiam
Piotr Wyleżoł

Piotr Wyleżoł Specjalista ds.
Zamówień Publicznych

Temat: Renowacja noża

zależy jak stary, jak wartościowy i w jakim stopniu zniszczony/zużyty? Jeśli bardzo stary/cenny to najlepiej nie robić samemu a zlecić specjaliście(jest ich kilku choć teraz nie przychodzi mi do głowy żadne nazwisko).

konto usunięte

Temat: Renowacja noża

Nóż jest z lat 60 (około)
i nie jest w stanie tragicznym, raczej chodzi tu o kosmetyke
Irek Ś.

Irek Ś. No bez przesady

Temat: Renowacja noża

Zmiana nitów jest dosyć trudna technicznie i wymaga sporo wprawy; a ja też nie jestem nie wiadomo jakim szpecem ;-). Ale spróbuję coś podpowiedzieć.

Jeśli chcesz nitować, to potrzebny Ci będzie wałek o odpowiedniej średnicy, najlepiej miedziany, ewentualnie aluminiowy. Dość solidna podstawka, kształtki pod główki nitu i oczywiście odpowiedni młoteczek. W przypadku okładzin noża odpada nitowanie na gorąco; no chyba, że okładziny są metalowe.

Ja zamiast nitowania użyłbym raczej żywicy epoksydowej i zwyczajnie przykleił ponownie okładziny po zakończeniu innych prac i zamocował wałki na miejscu nitów; ale tak, żeby wystawały na 2 mm. A po przeschnięciu całości delikatnie sklepał końcówki i przeszlifował dla efektu.

Zamiast walka możesz również wykorzystać rurkę i stworzyć w jej wnętrzu ozdobny wzór ze splecionych lub odpowiednio ułożonych z drutów a puste przestrzenie wypełnić żywicą lub ewentualnie ołowiem.

A co do innych prac to musisz całość rozebrać i dobrze wyczyścić.
Ja do czyszczenia użyłbym delikatnej szczotki drucianej na Dremela albo szlifierkę prostą; bardziej polecam szlifierkę, bo ma więcej mocy i końcówki (6mm) nie są tak absurdalnie drogie. Ręczną to mordęga.

Jeśli po wyczyszczeniu są jakieś duże uszkodzenia albo wżery możesz zeszlifować na większą głębokość, ale na ściernicy lub papierze rozpiętym na twardej i gładkiej powierzchni. Nie rób tego z ręki lub na papierze owiniętym wokół czegoś elastycznego, bo efekt raczej nie będzie najlepszy.

Polerka, to już sama przyjemność, troszkę pasty- tania i w kilku gramaturach- i filcowe końcówki ;-).

No i na koniec ponowne naostrzenie. O tym parę słów już pisałem: http://www.goldenline.pl/forum/biala-bron/804362 .



Wyślij zaproszenie do