GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Gdzie sprzedać?

Jestem w posiadaniu całkiem starego kawałka żelaza. Jest to bagnet od karabinu Lebel. Chciałbym się go pozbyć bo generalnie mnie to nie kręci. Może orientujecie się gdzie można coś takiego zbyć?

paweł
Link do wypowiedziLink
Krystian M.

Krystian M. marketing - promocja
- reklama

Temat: Gdzie sprzedać?

We Wroclawiu w ostatni week-end miasiaca jest gielda staroci. Zazwyczaj jest tam kilkanascie stoisk z bronia biala, miedzy innymi z bagnetami.
Od kilku miesiecy gielda wrocila pod Hala Ludowa, jednak kolekcjonerzy wola plac gieldy samochodowej (ostatni czwartek lub piatek miesiaca - dawno tam nie bylem...).

W dobie internetu masz jeszcze mozliwosc wystawienia bagnetu na Allegro. Jako kupujacy bardzo sobie chwale niskie ceny na aukcjach.

Lebel jest dosc popularny - obserwujac aukcje mozesz okreslic przyblizona wartosc swojego egzemplarza.

Jesli mialbys jakies pytania - pisz. Bogata biblioteczka i ponad 80 bagnetow na scianie daja mi podstawy do pomagania innym.

Pozdrawiam

Krystian
Link do wypowiedziLink
Wojtek Rogański

Wojtek Rogański Prezes Zarządu,
Grupa Marketingowa
TAI

Temat: Gdzie sprzedać?

Zgadzam się - wielobranżowe Allegro jest ok - z tego co wiem miłośnicy białej bronii i zbieracze militariów stale śledzą aukcję z interesującej ich dziedziny. Ja sam kupowałem-sprzedawałem tam
pare razy i zawsze z oczekiwanym rezultatem.Wojtek Rogański edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 12:29
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie sprzedać?

Panowie
Mam do sprzedania dwa hełmy, oba dobre i zdatne do walk/pokazów. Jeden to norman z nosalem XVII-X w. robiony na bazie hełmu żołnierskiego, nieco mniej estetyczny ale trwały i bezpieczny. Drugi to łebka z maską, koło XIII w., piękny i bardziej historyczny. Zdjęcia i ceny (niskie) - na priv.
Mogę je sprzedać na allegro, ale prawdę mówiąc nie chce mi się pitolić z aukcją, mam też złe doświadczenia ze sprzedawaniem sprzętu rycerskiego (swego czasu licytowali mi go jacyś młodzieńcy, którzy po wygraniu aukcji zapadali się pod ziemię - pewnie rodzice uznali, że synek nie potrzebuje kolczugi:) Także jeszcze jakiś miesiąc je potrzymam zanim wystawię i zapraszam do degustacji.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

gdzie w Krku jest ozonowany...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj