Łukasz Cywiński

Łukasz Cywiński Technik
Elektroradiolog

Temat: WYPADEK W PRACY

Witam,
mój kumpel pracuje w firmie przewozowej płody rolne. Posiada umowę o pracę na 1/6 etatu, pracuje od poniedziałku do soboty od 12- 16h dziennie. Oczywiście do ręki dostaje dużo więcej, Ostatnio na trasie wpadł w poślizg i uszkodził służbowe auto. Okazało się, że pracodawca nie płacił autocasco. Żąda od kumpla ok 40 tys zł, gdyż twierdzi, że nie chce mieć w firmie uszkodzonego auta. Czy ma do tego takie prawo? Wg, mnie najpierw powinien szkody ocenić rzeczoznawca, następnie mechanik. Wszystkie uszkodzenia powinien zapłacić kumpel. Jednak czy pracodawca ma do tego prawo żeby żądać dużo wyższej kwoty oraz odmówić zwrotu naprawionego samochodu?
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: WYPADEK W PRACY

No super, co ma do tego bhp? Chyba nie ta grupa. Poszukaj u prawników. Chyba, że coś umknęło...
Łukasz Cywiński

Łukasz Cywiński Technik
Elektroradiolog

Temat: WYPADEK W PRACY

z tego co widzę to nie jest to grupa bhp. posiada również PP, więc nie rozumiem skąd ten komentarz.
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: WYPADEK W PRACY

Łukasz, wycena samochodu i to kto ma zwrócić to raczej PRAWO CYWILNE. PRAWO PRACY zajmuje się m.in. umowami o pracę, regulaminami itd. Owszem, jeśli zamieścisz info, że Twój kolega podpisał regulamin flotowy i było tak i tak, a jest jak jest - to pogadamy. Ale z opisu widać, że to "zwykły przewał cywilny"

Temat: WYPADEK W PRACY

Przeczytaj u góry informację o grupie, PP to pierwsza pomoc :)
Co do tych 40 koła to zależy ile kolega zarabia, pracodawca może żądać pokrycia kosztów maksymalnie do wysokości trzech pensji, ale z tego co piszesz to raczej nie wyciąga takiej kwoty "na papierze". Poza tym pracodawca może żądać za tylko faktycznie uszkodzone mienie, nie ma mowy o zapłacie za np. straty firmy związane z postojem.
Ale tak jak pisał Piotr, trzeba sięgnąć do regulaminu pracy, umowy flotowej, regulaminu użytkowania samochodów służbowych itp. Wg mnie, też uważam że to zwykła próba wymuszenia.

Temat: WYPADEK W PRACY

Łukasz C.:
z tego co widzę to nie jest to grupa bhp. posiada również PP, więc nie rozumiem skąd ten komentarz.

Jak mu nie zależy na pracy to niech nie płaci do pierwszego przedsądownego wezwania do zapłaty. A jak przyjdzie to dopiero zacząć się martwić.

Swoją drogą jak kasa idzie pod stołem to lepiej się zawijać, bo prawdopodobieństwo, że wypłata się zmniejszy uznaniowo jest duża :-)

Następna dyskusja:

Wypadek w drodze z pracy do...




Wyślij zaproszenie do