Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

Marcin S.:

Robert Polak:

Piotr D.:

Albo lepiej żle zawiązany but:P

To wina pracownika, nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa ;)

Wpierdziel, w dyby i do lochu! Dla przykładu!

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

Nie no...bez przesady. Jakaś kara porządkowa i po łbie za zawracanie dupy ;)

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

To nie takie zawracanie dupy, noga w gipsie do kolana i zwolnenie prawie miesiąc (na początek).

Czyli wypadek przy pracy.

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

ja sama miałam wypadek komunikacyjny w pracy którego byłam ofiarą w grudniu 2002 roku w wyniku którego została mi orzeczona niepełnosprawność. Przyznam szczerze, czytając wypowiedzi na tym forum podajecie głównie teorię usłaną przepisami a praktyka niestety jest piekłem. Już ponad 7 lat sądzę się z PZU o odszkodowanie, pracodawca u którego był wypadek jest mi dłużny ostatnie wynagrodzenie prawie 4 000 zł. + odsetki od 2003 roku a z ZUS przy każdym przedłużaniu renty spotykam się w Sądzie Pracy.

Kochani prawo zawsze można obejść bez względu czy jest się stroną poszkodowaną czy sprawcą.

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

[. Przyznam szczerze, czytając wypowiedzi na tym forum podajecie głównie teorię usłaną przepisami

A co innego pisać? Każdy prawnik ( i Irek) się zgodzi

a praktyka niestety jest piekłem.

Aaaaaa, to jasne. Uwierzyłaś w te pierdoły o państwie prawa?

Już ponad 7 lat

sądzę się z PZU o odszkodowanie, pracodawca u którego był wypadek jest mi dłużny ostatnie wynagrodzenie prawie 4 000 zł. + odsetki od 2003 roku a z ZUS przy każdym przedłużaniu renty spotykam się w Sądzie Pracy.

Nikt ( a zwłaszcza posiadacz kasiory) nikomu nie odda nic łatwo...

Kochani prawo zawsze można obejść bez względu czy jest się stroną poszkodowaną czy sprawcą.

Kochana, to kwestia prawnika. To jasne. Anna, każdy bhpowiec, który nie uznał (wiem, wiem -zespół) zdarzenia za wypadek spotyka się z takimi opiniami. Kwestia po której stronie barykady się stoi. Zaryzykujesz wpisy na tym forum typu: "Ludziska, nie przejmujta sie teorią (przepisami). Dobry prawnik zdziała wszystko" "szkolcie ile wlezie - nie patrzcie na rozporządzenie" "PIP niech spada" itd itp?

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

Anna Maria Dukat:
Kochani prawo zawsze można obejść bez względu czy jest się stroną poszkodowaną czy sprawcą.

Historie z wymiarem sądownictwa, to rzeczywiście ciekawe zagadnienie. Aktualnie siedzę w Sądzie w Opolu, w sprawie co prawda nie 7 letniej, ale 2 letniej.... bywa i tak.

Jeżeli zaś masz racje i prawo ostatecznie będzie po twojej stronie - to 13% w skali roku, jest najlepszą lokata kapitału. Porównywalną z Amber Gold ;) tak wiec byle do szczęśliwego końca.

pozdrawiam
IKAR

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

Piotr D.:

[. Przyznam szczerze, czytając wypowiedzi na tym forum podajecie głównie teorię usłaną przepisami

A co innego pisać? Każdy prawnik ( i Irek) się zgodzi

a praktyka niestety jest piekłem.

Aaaaaa, to jasne. Uwierzyłaś w te pierdoły o państwie prawa?

Już ponad 7 lat

sądzę się z PZU o odszkodowanie, pracodawca u którego był wypadek jest mi dłużny ostatnie wynagrodzenie prawie 4 000 zł. + odsetki od 2003 roku a z ZUS przy każdym przedłużaniu renty spotykam się w Sądzie Pracy.

Nikt ( a zwłaszcza posiadacz kasiory) nikomu nie odda nic łatwo...

Kochani prawo zawsze można obejść bez względu czy jest się stroną poszkodowaną czy sprawcą.

Kochana, to kwestia prawnika. To jasne. Anna, każdy bhpowiec, który nie uznał (wiem, wiem -zespół) zdarzenia za wypadek spotyka się z takimi opiniami. Kwestia po której stronie barykady się stoi. Zaryzykujesz wpisy na tym forum typu: "Ludziska, nie przejmujta sie teorią (przepisami). Dobry prawnik zdziała wszystko" "szkolcie ile wlezie - nie patrzcie na rozporządzenie" "PIP niech spada" itd itp?

Nie napiszę: "Ludziska, nie przejmujta sie teorią (przepisami). Dobry prawnik

zdziała wszystko" bo tak do końca nie jest. Owszem prawnicy mogą wiele ale prawo też jest prawem. Tu jest dwustronna zależność której nie da się uniknąć.

Temat: wypadek przy pracy czy zrównany

Ireneusz Kaczmarek:

Anna Maria Dukat:
Kochani prawo zawsze można obejść bez względu czy jest się stroną poszkodowaną czy sprawcą.

Historie z wymiarem sądownictwa, to rzeczywiście ciekawe zagadnienie. Aktualnie siedzę w Sądzie w Opolu, w sprawie co prawda nie 7 letniej, ale 2 letniej.... bywa i tak.

Jeżeli zaś masz racje i prawo ostatecznie będzie po twojej stronie - to 13% w skali roku, jest najlepszą lokata kapitału. Porównywalną z Amber Gold ;) tak wiec byle do szczęśliwego końca.

pozdrawiam
IKAR

no cóż, dziś zostałam zawiadomiona że moja kolejna rozprawa przeciw PZU jest odłożona w czasie ze względu na chorobę sędziego. Czekamy na kolejny termin.

Co do lokaty kapitału porównywalną z Amber Gold... to pozostawię bez komentarza bo sama zajmuję się finansami a po tej aferze inwestycyjnej otworzyły mi się drzwi biznesu mojej wiedzy. Wolę przyjemniejsze inwestycje niż te 13%.