konto usunięte

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Ja to tak właśnie widzę. Jeżeli mam biurowiec firmy X w całości do niej należący, to wystarczy przekroczyć drzwi i jest się na terenie firmy - wypadek przy pracy.

Są 234 firmy, to dopóki nie przekroczy kołowrotka swojej firmy jest w drodze.

Jeżeli tak nie jest, to czemu?
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Bo tak. Uważam, że firma ma umowę z właścicielem budynku. Płaci nie tylko za m2, ale media, windę, bezpieczeństwo. Wchodzisz - jesteś na jakiej części (1/234)należącej do własnej wirmy. Smutne ale prawdziwe -wg mnie. Inne spojrzenie: alarm ppoż. Pracownicy wychodzą (a raczej zaiwaniają)z biura po schodach ewakuacyjnych (część wspólna leżąca na różnych piętrach). No i jeden się wywraca i łamie nogę. Zrobisz z tego wypadek w drodze?
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

tak,macie racje, tak jest..zagalopowałam sie
osobiście mam do czynienia z firmami,gdzie w budynku jest tylko i wyłacznie jedna firma, nie ma wiecej ni kogo, dlatego moja wypowiedz była jednostronna...sory
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Czyli 1:2 dla Was;) Ktoś sie dołączy? Temat ciekawy, można brainstorm zrobić. Np uzależnić uznanie nie tylko od własności ale od sytuacji: jak idzie normalnie to wwd, a jak ewakuacja to wwp...

literówkaPiotr D. edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 09:58
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

tylko bez przeginania..

konto usunięte

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Piotr D.:
Bo tak. Uważam, że firma ma umowę z właścicielem budynku. Płaci nie tylko za m2, ale media, windę, bezpieczeństwo. Wchodzisz - jesteś na jakiej części (1/234)należącej do własnej wirmy. Smutne ale prawdziwe -wg mnie. Inne spojrzenie: alarm ppoż. Pracownicy wychodzą (a raczej zaiwaniają)z biura po schodach ewakuacyjnych (część wspólna leżąca na różnych piętrach). No i jeden się wywraca i łamie nogę. Zrobisz z tego wypadek w drodze?


hmmmm...no też można to i tak interpretować. No i fajnie, nowa wiedza, dzień nie zmarnowany :)
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Grzesiek, jak z tym wypadkiem w drzwiach obrotowych? Bo tu mieszanie i przegięcia, różne opinie, a Ty w lesie? Uznasz z wwp czy nie?
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Grażyna T.:
tylko bez przeginania..
ok. To wg Ciebie jak? Czy wejście (drzwi zwykłe, obrotowe, suwane itd, wjazd na parking podziemny lub zamknięty szlabanem) do "wspólnego" biurowca to jest ta granica, po przekroczeniu której uznajemy bzdarzenie za wypadek przy pracy czy musi przejść "kołowrotek"? Grażynko, w biurowcu, w którym pracuję są 3 (trzy) firmy. Wspólne wejście główne, wspólny parking podziemny, wspólne windy. Pracownicy 3 firm, aby dostać się do biur (parter - Vp)muszą przystawić na parterze lub w garażu do drzwi karty mag. Czy jeśli ktoś (biuro na IIp)wchodząc do budynku na poziomie garażu uderzony zostanie drzwiami (ciężkie są, ppoż)i odniesie uraz - to uznasz to za Wpp czy wwd?
Grzegorz Guździk

Grzegorz Guździk specjalista ds bhp,
instruktor karatrate

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Według mnie bliżej jest do wypawiedzi Grażynki.
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Piotr D.:
>wchodząc do
budynku na poziomie garażu uderzony zostanie drzwiami (ciężkie są, ppoż)i odniesie uraz - to uznasz to za Wpp czy wwd?

Ciągle jesteśmy na "hipotetycznej granicy działki" Pracodawcy ;) i jego odpowiedzialnosci w starych Orzeczeniach była to "brama zakładu".

Jezeli biurowiec jest dla wielu firm, to patrzymy w umowe najmu, jaka czesc jest Pracodawcy tego poszkodowanego pracownika, czy przekroczył tą "granicę" i potem można sie zastanawiac ;)

bo jak nie przekroczył granicy działki - to zastanawiac sie nie ma nad czym . Wypadek w drodze ;)

A na parkingu takiego biurowca... to dopiero sie dzieje ;) no ale własciciel terenu jest tylko jeden, a 234 firm korzysta.

IKAR
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

wiem,ze są rózne sytuacje,ale sam napisałeś - wspólne wejście,wiec jesli jest wspólne to juz to bedzie teren zakładu../nikt nie wchodzi do swojego zakałdu,ktory jest na pietrze prze okno/-nie mozemy w kwalifikacji wypadku kierowac sie statystykami
przykład;
jesli sklasyfikujesz wypadek jako wypadek w drodze do pracy zdarzenie,ze właśnie ktos sie potknal o coś przy wejsciu,gdzie potrzebna jest tylko karta wyapdku,aby otrzymac zwolnienie 100% -to inni bede sie dalej o to cos potykac,
jesli potraktujesz to jako wypadek przy pracy bedzie trzeba okreslic przyczny tego wypadku i bedzie mozna to niefortunne cos zlikwidowac,aby wiecej sie nikt nie potykał
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Grażyna T.:
wiem,ze są rózne sytuacje,ale sam napisałeś - wspólne wejście,wiec jesli jest wspólne to juz to bedzie teren zakładu../nikt nie wchodzi do swojego zakałdu,ktory jest na pietrze prze okno/-nie mozemy w kwalifikacji wypadku kierowac sie statystykami


Wszystkei czesci wspolne są terenem mojego Zakładu ? ;) a to by sie prezes zdziwił ileż to ma włości za które odpowiada.

Otóż nie.

Pracodawca odpowiada za teren którym włada. Który jest w jego posiadaniu. Czyli RZECZYWISTA granica działki a tym samym odpowiedzialnosci Pracodawcy.

Wszystko PRZED tą granicą - w drodze do pracy, a za tą granicą - wypadek w pracy (jezeli chcemy być aż tacy papiescy).

IKAR
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Wiem, że złośliwie. Ale ja nie kwalifikuje zdarzenia wg tego co chcę osiągnąć. To, że inni się będa potykać na razie mnie nie interesuje. Jeśli nawet będzie to wwd - wyślę pismo do zarządcy budynku. Sprawa wg Irka (a i w orzecznictwie też coś o tym jest) opiera sie na granicy działki. Wg Marcina opiera się na wskaźnikach wypadkowości, wg Ciebie Grażynko na zadośćuczynieniu (wystarczy te 100% ?). Grzegorz G napisał o opinii zespołu powypadkowego. I w tym punkcie się zgadzam. Moje zdanie jest takie, że przy "wspólnym" biurowcu, minięcie drzwi do budynku, wjechanie do garażu podziemnego (teren tego budynku lub przyległy) lub nadziemnego (ale wyraźnie przydzielonego do biura)nosi znamiona zakończenia drogi do pracy.
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

to co prezesów ze sie zdziwi,to mnie juz nie dziwi,bo niektórych dziwi,ze musza płacic wynagrodznie.
Odpowiedzialnośc pracodawcy za teren swojego zakładu,ok,ale odpwiedzialnosc to takze bezpieczenstwo swojego pracownika,i kiedy on ulegnie wypadkowi na czesci wspolnej to do niego nalezy zgłosić do administratora budynku ,zeby usunął zagrozenie
znowu sie źle rozumiemy i nie chodzi o ''włosic'' tylko o człowieka

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Bardzo ciekawa dyskusja. W wieżowcu moja firma wynajmuje 3 piętra. Zdarzenie miało miejsce we wspólnym wejściu. Do sprawy podszedłem bardziej ogólnie nie rozpatrywałem tego w sensie wynajmu tylko trzech pięter. Zapoznając się z orzecznictwem sądowym uznałbym, że pracownik przekroczył bramę zakładu, zaistniał odpowiedni związek miejscowy - więc wypadek przy pracy.
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Grzegorz Czerwiński:
Bardzo ciekawa dyskusja. W wieżowcu moja firma wynajmuje 3 piętra. Zdarzenie miało miejsce we wspólnym wejściu. Do sprawy podszedłem bardziej ogólnie nie rozpatrywałem tego w sensie wynajmu tylko trzech pięter. Zapoznając się z orzecznictwem sądowym uznałbym, że pracownik przekroczył bramę zakładu, zaistniał odpowiedni związek miejscowy - więc wypadek przy pracy.

Jakbys zapoznał sie z orzecznictwem, to własnie byś zdarzenia za wypadek przy pracy nie uznał. Miałbyś całkowicie na legalu wypadek w drodze do pracy.

Twoją "bramą zakładu" jest bowiem 3 pietra tego biurowca a nie wspolne jego wejscie.

IKAR
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Ireneusz Kaczmarek:
Piotr D.:
>wchodząc do
budynku na poziomie garażu uderzony zostanie drzwiami (ciężkie są, ppoż)i odniesie uraz - to uznasz to za Wpp czy wwd?

Ciągle jesteśmy na "hipotetycznej granicy działki" Pracodawcy ;) i jego odpowiedzialnosci w starych Orzeczeniach była to "brama zakładu".

Jezeli biurowiec jest dla wielu firm, to patrzymy w umowe najmu, jaka czesc jest Pracodawcy tego poszkodowanego pracownika, czy przekroczył tą "granicę" i potem można sie zastanawiac ;)

Jeszcze pozostaje kwestia specyfiki zawodu pracownika, który ulega wypadkowi
Jeśli ktoś przedstawicielem handlowym, przyjeżdża do siedziby firmy samochodem służbowym ( w trakcie prowadzenia pojazdu już świadczy pracę) to granica drogi do pracy znacznie się przesunie
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Marcinie
chcę koniecznie zobaczyć tę smołę i pierza - flaszencje stawiam.

Panowie ponadto: teren zakładu nie zaczyna sie na drzwiach wejsciowych, z regułu teren przed zakładem tez jest jego własnością.

Ponadto jak fima X wynajmuje pietro na swoją siedzibę w firmie Y - to również w umowie z reguły jest zawarta klauzula mozliwosci korzystania z klatki schodowej, korytarzy itp. - mozna by rzec - dzierżawi ich część.
Ale dysputa jest okey.
Niestety w wielu firmach - przy wypadkach ... jest tak - liczy się tylko statystyka - i pod nią klasyfikuje się jaki jest to rodzaj wypadku lub wogóle sie go nie wykazuje.
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Krzysztof K.:
Marcinie
To u was w firmie jak zdarzy sie wypadek to jego kwalifikacja zalezy cyt.: .... jak bardzo zespołowi powypadkowemu zależy na statystykach i ubezpieczeniu wypadkowym ". - jak piszesz
A ten przypadek o którym dyskutujemy jezeli zostanie uznany za wypadek w drodze do pracy - nie jest do obrony w sądzie - - orzecznictwo SN - a tym bedzie sie podpierał napewno sąd.

Krzysztof, na tym forum wypowiadam się jak osoba prywatna. Nie reprezentuję firmy i nie wypowiadam się w jej imieniu.
Prywatnie mam różne przemyślenia i zdanie na pewne tematy. Jeśli ktoś z kolegów pyta mnie o zdanie czasami doradzam ruchy których bym nie powziął w Toyocie.
Teraz wracając do tematu.
Założyłem, że w opisywanym przypadku omawiamy sytuację gdzie pracownik w progu biurowca, gdzie mieści się kilka firm przewraca się.
Dla mnie dopóki nie wejdzie na odpowiednie piętro czy do szatni byłby to wypadek w drodze. Tym bardziej jeśli miałbym "podejrzenia" że to "ściemniający" pracownik, który próbuje przynieść do pracy kontuzję porannego joggingu albo wczorajszego meczu.

Mój kolega ostatnio miał taki przypadek:
Pracownik odbija się na bramce. Ale uderza głową w kołowrotek na wejściu (kołowrotek na jakieś 2m wysokości). Pęknięty łuk brwiowy. Szedł do biura z wnioskiem urlopowym i zaświadczeniem o zarobkach. Trafiła mu się jakaś okazja (jak później koledzy go wsypali) i chciał kupić samochód. Po co mam tracić urlop skoro mogę mieć 100% L4 na 2 tygodnie - pomyślał. Do bhp skoczył złożyć oświadczenie a do kadr po zaświadczenie o wysokości zarobków.
Uznajesz za wypadek ? Dodam, że Pan miał zacząć pracę o 6:00 a na kołowrotek nadział się o 7:30
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?

Piotr D.:
Bo tak. Uważam, że firma ma umowę z właścicielem budynku. Płaci nie tylko za m2, ale media, windę, bezpieczeństwo. Wchodzisz - jesteś na jakiej części (1/234)należącej do własnej wirmy. Smutne ale prawdziwe -wg mnie. Inne spojrzenie: alarm ppoż. Pracownicy wychodzą (a raczej zaiwaniają)z biura po schodach ewakuacyjnych (część wspólna leżąca na różnych piętrach). No i jeden się wywraca i łamie nogę. Zrobisz z tego wypadek w drodze?

Dlatego właśnie wcześniej napisałem, że wszystko zależy od firmy i jakie ma podejście do statystyk i z jakim człowiekiem ma się do czynienia.
Pomijam jak jest w Toyocie, Budimexie, Skanska czy jakiejś masarni. Wino temu kto nigdy, przenigdy nie nagiął choćby lekko ("manipulując interpretacjami) rzeczywistości w imię obrony interesu pracodawcy.
EDIT: zapomiałem o alarmie ppoż
Alarm to zupełnie inna sprawa. Tutaj wątpliwości nie ma czy związek zaistniał czy nie -wedłu mnieMarcin R. edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 21:30



Wyślij zaproszenie do