Temat: Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?
Grzegorz Czerwiński:
Witam
Pracownik poślizgnął się na wycieraczce w drzwiach obrotowych (wejście do biurowca) i doznał urazu. Jak rozpatrywać takie zdarzenie? Jako wypadek w drodze do pracy, czy jako wypadek przy pracy, ponieważ zdarzenie miało miejsce na terenie zakładu. Z drugiej strony zdarzenia nie można zakwalifikować jako wypadek przy pracy bo niebyło związku z pracą, a co za tym idzie brak odszkodowania z Zus i 100% płatnego zwolnienia. Czy znacie jakieś orzecznictwo sądowe w tym zakresie.
To temat rzeka, rozpalający głowy bhpowskie ;)
rozsądek mówi i logika - wypadek w drodze do pracy
Orzeczenia SN jednak poszły z ochroną pracownika dalej, i uznały ze odpowiedzialność ubezpieczeniowa Pracodawcy zaczyna się na "hipotetycznej granicy działki/własności Pracodawcy".
Ale... Orzeczenia SN nie są w Polsce stanowionym prawem, wiec ..... ;), żadnego przepisu nie łamiesz robiąc wypadek w drodze.
musisz sie jednak liczyć z tym, iż kiedy pracownik pojdzie do sądu, sąd pociągnie linie orzeczniczą SN.
jeżeli nie pójdzie - będziesz mial wypadek w drodze do pracy.
Osobiście robiłem i tak i tak. W zależności od sytuacji i tego z czym do mnie przyszedł i co mi zgłosił pracownik i czy miał szanse na odszkodowanie. Może to będzie dla ciebie wskazówka. :)
Zastanów się tez czy pracownik bedzie "stratny" na tym ze zrobisz zdarznie jako wypadek w drodze. Jak bedzie - ryzyko sadu jest, jak nie bedzie (bo chodzi o 100% chrobowe) - ryzyka nie ma.
pozdr.
IKAR