Temat: Rażące niedbalstwo?

Beata H.:
temat już jest zamknięty i poparty opiniami 3 inspektorów PIP

Rozumiem. Nie pytałam po to, żeby cokolwiek zmieniać, zaznaczyłam przecież, że temat "stary" ;-)
Tym niemniej - interesuje mnie, co było przyczyną tego pośpiechu? Tzn. czy zwróciliście na to jako zespół uwagę?
Bo - w tym przypadku faktycznie taka analiza to się już na nic nie przyda (chyba, że poszkodowany czyta i wykorzysta, odwołując się do sądu z wnioskiem o zmianę ustaleń w protokole i uznanie, że jednak nie było "wyłączności" przyczyny po jego stronie i prosi o prawo do świadczeń z ZUS ;-)
Poza tym - może się to też przydać komuś/kiedyś w przyszłości .Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.07.16 o godzinie 19:48

Temat: Rażące niedbalstwo?

Odwołać może się zawsze każdy poszkodowany i z tym chyba każdy z nas musi się liczyć przy każdym wypadku.. W sądzie też wszystko przecież zależy od podejścia Sędziego. Niemniej jednak pośpiech w tym wypadku był spowodowany chęcią wykonania pracy po prostu szybko. Miał czas, nikt go nie poganiał, nikt nad nim nie stał wymuszając szybki tok postępowania. W tym dniu nie działo się nic nadzwyczajnego. Oczywiście poszkodowany zaś może się odwołać i stwierdzić że ktoś wywierał na nim presje, że było w tym dniu dużo do zrobienia. Niemniej jednak nie zapominajmy że jest t o praca na produkcji i produkcja idzie i nie ma czasu na pól dnia zastanawiania się. Tak samo można potraktować wypadek samochodowy, jeżeli mamy ograniczenie 50 km/h a poszkodowany jechał 80 km/h i spowodował wypadek to jego pośpiech oczywiście mógł być spowodowany koniecznością szybkiego załatwienia sprawy (z polecenia przełożonego) ale sam podejmuje decyzje i wie że tego typu postępowanie może doprowadzić do wypadku.
Co do wypadku o którym cały czas mowa.. poszkodowany w zeznaniach sam powiedział, że śpieszył się i po prostu sam zapomniał zapiąć łańcuch, mimo iż widział że tego typu zachowanie jest standardem przy obsłudze środków do transportu bliskiego, nie wspominając o tym że posiada też uprawnienia hakowego....

Temat: Rażące niedbalstwo?

I o.k. Wlasnie dlatego spytalam o ten pospiech. Bo mogly byc jakies naciski, bo pilny termin, bo gdzieś, cos itp. Trzeba jak widac uwazac na sformulowania w protokole...
Oczywiscie nie wiem, co jest w protokole :-) - ale tutaj, ten nie wyjasniony pospiech, dwukrotnie użyty e opisie zdarzenia, rzucil sie w oczy ;-)
PS.
"Poszkodowany w zeznaniach sam powiedział, że śpieszył się" - moja sugestia: gdy poszkodowany tak mówi - pytajmy DLACZEGO się śpieszył, czy był jakiś szczególny powód pośpiechu. Nie zostawiajmy tego bez wyjaśnienia i opisania.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.07.16 o godzinie 10:58

Temat: Rażące niedbalstwo?

Dzięki bardzo :) na szczęście w protokole jest to podkreślone żeby nie było żadnych niedomówień.