Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

Czy w Waszych firmach były próby samobójcze? Jeśli tak - jakie były podjęte kroki. Czy macie procedury na takie przypadki?
Mariusz Matycz

Mariusz Matycz Kierownik Sekcji
BHP, EmiTel

Temat: próby samobójcze

U mnie była, nie próba tylko skutecznie. Wszedł na teren zakładu i powiesił się. Nie doszukaliśmy się (po koleżeńsku ) przyczyn zawodowych, ale nie wykluczamy że były.
Procedur brak, przez parę tygodni zielone dla BHP, teraz prawie normalnie - komisja socjalna pamięta o rodzinie, myślimy o możliwości zatrudnienia dzieci i tyle.
Uczciwie - powody raczej nie zawodowe a problemy rodzinne. Ciężko zbadać bo był introwertykiem.
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

Mariusz, śmierć jest łatwa. Chodzi o próbę - a raczej co dalej z delikwentem?
Mariusz Matycz

Mariusz Matycz Kierownik Sekcji
BHP, EmiTel

Temat: próby samobójcze

Nie wiem...
Próba to protest. My mamy psychologów na zlecenie, w tamtej rodzinie też byli, ale zajmują się ofiarami.
Przyczyny są tak złożone że nie możemy ich ogarnąć, więc jak mamy zapobiegać ? Wiem że za tym stoi człowiek, jego rodzina i przyjaciele i to jest tragiczne. Matematyk powiedziałby że to rozkład normalny, ja jako inżynier rozumiem ale nie godzę się z tym.
W podobnych sytuacjach Dyrektor Biura Kadr i psycholodzy, bez procedury.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.07.14 o godzinie 22:49
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

O zapobieganiu nie ma mowy. Jak ktoś introwertyk, to nikt się nie dziwi że mruk i skryty. Tylko, ze po próbie wypad z firmy, skierowanie do lekarza i zakaz wstępu ...
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: próby samobójcze

np u mnie niedaleko był sklep, art. przmysłowe . właściciel ponoć zaciągnął się w długi - nastał kryzys- i powiesił się w własnej firmie.

te całe powieszenia- ciekawe że to wciąż powszechna metoda - dużo się o nich słyszy. zwłaszcza o niedoszłych wisielcach.

oni chyba po prostu nie wiedzą że powieszenie się nie polega na uduszeniu sznurkiem cyz jakiś " nadprzyrodzonych właściwości pętli " , ale zerwaniu rdzenia kręgowego - to obliczali specjaliści - jaka wysokość skoku w stosunku do masy ciała człowieka. można przesadzić, to głowa się urwie.

wydaje mi się że te nieudolne próby samobójcze są spowodowane niewiedzą, na czym prawidłowe powieszenie polega. potem duszą się biedacy na tych linach, często wyrywają się nieświadomie, mdleją w męczarniach.

powieszenie ma spowodować przerwanie rdzenia = natychmiastowe odcięcie głowy od świadomości i cierpienia. zaraz potem zgon.

jak się potem czują ci odratowani ? nie udało się to wracam do normalnego życia ?

a że ludzie popełniają próby samobójcze także w pracy. widocznie - co za różnica- i tak myslą że za chwilę odejdą w zaświaty.

a jak go odratują- zakaz wstępu do firmy. wydaje się rozsądny. ale nie należy takiego człowieka piętnować - po co mu dokładać. część chyba odzyskuje wiarę w życie i myśli że może odratowanie to znak by żyli dalej- tak też sobie tłumaczą.

przecież ludzie nie muszą automatycznie doszukiwać się winy u pracodawcy. że niby skazi tym dobre imię miejsca pracy ?

poza tym nie chcę pisać o próbach samobójczych w pewnych " bardzo poważnych instytucjach " . tam nawet sam czytałem raporty o bieżących, nasłuchałem się wielu historii sprzed lat (do tego próby samobójcze, wraz z chęcią pozbawienia życia innych ) , i po prostu na bieżąco działy się takie incydenty.Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.07.14 o godzinie 22:29
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

Oczywiście Marcin, o piętnowaniu nie ma mowy - trzeba go przyjąć "morzem miłości" i pozwolić by następnym razem spróbował innego sposobu, np wypadek samochodowy, najlepiej z innymi pracownikami firmy.
Nie chodzi mi o służby mundurowe (tu wiadomo -pistolet i po kłopocie dla delikwenta). Mam na myśli "zwykłe" firmy ( w tym korporacje) i pomysły typu skok z okna lub prasa mimośrodowa. Konsekwencje natury prawnej - dochodzenie Policji jaki i natury emocjonalnej - wpływ zdarzenia na innych pracowników.
Z takich ciekawszych sposobów: Majster "szukał śmierci" (miał długi i "wszyscy o tym wiedzieli" i nikt nie reagował). Robili wykop, majster polecił wejść także innym i powiedział że szalunków nie trzeba bo jest ok. Szczęściem od Boga tylko jego zasypało, inni zdążyli uciec.
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: próby samobójcze

Kiedyś się nad tym tematem zastanowiłem i doszedłem do tego ze nie jest to do zrozumienia i ogarnięcia przez zdrową na umyśle osobę. Ludzie Ci kierują się takimi pobudkami - które dla innych (w tym mnie) są bez znaczenia w odniesieniu do ŻYCIA jako takiego. Uznałem wiec to za głębokie zatracenie się i odrealnienie od normalności - Ci ludzie w większości nie myślą normalnie, nie kierują się argumentami etc. - rozgryzanie ich jest więc bezcelowe.

w kwestii prób samobójczych podobnie. potwierdza to co napisałem powyżej. Każdy z nas - świadomie zrobił by to lepiej, szybciej, skutecznie i w dodatku tak by rodzina otrzymała $$$ za WPP. Oczywiście ze tego nie robimy, bo cokolwiek nas dotyka (choćby najtrudniejsze) jest mniejsze niż ŻYCIE.

pozdr.
IKAR
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

Irek, ja się zgadzam. Ale nie chodzi mi o dywagacje natury moralno-religijno-etyczno-odczuciowo-i co tam jeszcze. I nie o rozumienie postępowania tych nieszczęśników.

Chodzi mi wyłącznie o suche, beznamiętne, systemowe spojrzenie na problem. Czy u kogoś funkcjonują jasne, czytelne instrukcje/procedury w zakresie - co dalej po stwierdzonej próbie samobójczej? Badania? Odsunięcie od pracy? W jakim trybie?
Sławomir Sałek

Sławomir Sałek Specjalista ds.BHP,
ochrony środowiska i
ochrony ppoż, CMSE®

Temat: próby samobójcze

W mojej jak i innych firmach z jakimi miałem styczność nie spotkałem się z tego typu trybami postępowanie po próbie samobójczej.

Może ktoś z firmy z kapitałem japońskim, koreańskim coś takiego spotkał tam przecież wysoka jest liczba samobójców wszelakiej maści.
Mariusz Matycz

Mariusz Matycz Kierownik Sekcji
BHP, EmiTel

Temat: próby samobójcze

Piotrze,
Popytałem w różnych miejscach kadrówki - o niczym takim nie słyszały. Wszędzie żywioł.
A na marginesie - wywołałeś bardzo ważny temat, arcytrudny, a dopiero jak zacząłem podpytywać ludzie sobie uświadomili wagę problemu i swoją bezradność...
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: próby samobójcze

Ba...wiem. Ale nas tym forum nie ma rzeczy łatwych;)



Wyślij zaproszenie do