Mariusz O.

Mariusz O. Główny specjalista
d/s BHP Inspektor
PPOŻ

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Kiedy należy udostępnić/wydać pracownikom napoje gdy jest gorąco?

Czy jest to OBOWIĄZEK czy dobra wola pracodawcy względnie zalecenie PIPu?

Jakie przepisy to regulują?....
Łukasz Kielar

Łukasz Kielar HVACR, st. inspektor
ds. BHP

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Wczoraj Pani z PIP w TV mówiła, że jest to obowiązek pracodawcy i to w takiej ilości, która zaspokoi potrzeby pracownika. Kiedyś czytałem, że jeśli jest to otwarta przestrzeń to jest obowiązek podawania napojów od 25 stopni, a biura, etc. 28 stopni.

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Łukasz Kielar:
Wczoraj Pani z PIP w TV mówiła, że jest to obowiązek pracodawcy i to w takiej ilości, która zaspokoi potrzeby pracownika. Kiedyś czytałem, że jeśli jest to otwarta przestrzeń to jest obowiązek podawania napojów od 25 stopni, a biura, etc. 28 stopni.
no i nie chce być inaczej....

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/1650.htm

§ 112. Pracodawca jest obowiązany zapewnić wszystkim pracownikom wodę zdatną do picia lub inne napoje, a pracownikom zatrudnionym stale lub okresowo w warunkach szczególnie uciążliwych zapewnić oprócz wody, inne napoje. Ilość, rodzaj i temperatura tych napojów powinny być dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników. Szczegółowe zasady zaopatrzenia w napoje pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnie uciążliwych określają odrębne przepisy.

oraz tutaj:
http://www.abc.com.pl/problem/1336/8
Mariola Ś.

Mariola Ś. Główny Specjalista
ds. BHP /
Inspektor PPOŻ.

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Zgodnie z § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 maja 1996 r. sprawie profilaktycznych posiłków i napojów (Dz. U. Nr 60, poz. 279) pracodawca zapewnia napoje pracownikom zatrudnionym
- przy pracach na otwartej przestrzeni przy temperaturze otoczenia powyżej 25°C;
- w pomieszczeniu zamkniętym (np. biura, hale produkcyjne), jeśli temperatura spowodowana warunkami atmosferycznymi przekracza 28°C.
Sposób zapewnienia napojów może być dowolny. Można np. wydawać butelki z wodą w gorące dni lub wystawić dystrybutor z wodą w powszechnie dostępnym miejscu. Istotne jest jedynie to, aby w upalny dzień pracownik w każdej chwili mógł - jeśli zechce - otrzymać napój. Szczegółowe zasady zaopatrzenia pracowników w napoje (ewentualnie także rodzaj napojów) powinny być ustalone z przedstawicielami związków zawodowych lub pracowników.
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Mariola Ś.:
Istotne jest jedynie to, aby w upalny dzień pracownik w każdej chwili mógł - jeśli zechce - otrzymać napój

Mariola generalnie jestem w stanie się z Tobą w całości zgodzić. Mam tylko wątpliwości co do powyżej cytowanego zapisu.
Nigdzie nie spotkałem się z zapisem czy nakazem PIP, że pracownik w każdej chwili może napój otrzymać.
Praktyka w wielu zakładach jest taka, że pracownik pije jak ma przerwę.
Pracownik nie może odejść z linii produkcyjnej czy procesu kiedy chce, na jak długo chce

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:
Pracownik nie może odejść z linii produkcyjnej czy procesu kiedy chce, na jak długo chce

A pracodawcą wraca rozum wtedy, kiedy pracownicy mdleją przy taśmie, przewracają się na nią i trzeba wzywać karetkę...
Nawet Japończycy poszli po rozum do głowy i pozwolili pracownikom biurowym zrezygnować z dress code.
A jeśli proces produkcyjny uniemożliwia oderwanie się pracownika w celu ochłody i napicia tzn. że jest źle zorganizowany i takiego pracodawcę należy wysłać w kosmos. Żeby wrócił z klimatyzacją na ziemię.
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:

Pracownik nie może odejść z linii produkcyjnej czy procesu kiedy chce, na jak długo chce

Marcinie, kiepsko to wygląda gdyby było jak piszesz. Od takich przypadków jest brygadzista by zastąpić pracownika w razie potrzeby "siku" czy napicia się wody. On ma znać swoje 10-15 stanowisk na tyle by proces nie został zakłocony.

A wiesz ze mowie o wielu fabrykach i wielu liniach produkcyjnych...

pozdr.
IKAR
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcinie
Od tego są tzw "wskakiwacze" aby w razie potrzeby zastąpić pracownika - jak ten np idzie siusiu lub chce sie napić wody. Jeżeli ich nie ma to proces produkcji szwankuje jest źle zorganizowany.
Mariola Ś.

Mariola Ś. Główny Specjalista
ds. BHP /
Inspektor PPOŻ.

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcinie to prywatna interpretacja, że w każdej chwili pracownik czując pragnienie ma możliwość napicia się wody. Myślę, że nie jeden inspektor PIP przyznałby rację... rozumiem, że pracownicy mogą mieć różne pomysły, ale nie można dopuścić do sytuacji, która mogłaby przyczynić się do wypadku.
Dominik B.

Dominik B. inspektor

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:
Mariola Ś.:
Istotne jest jedynie to, aby w upalny dzień pracownik w każdej chwili mógł - jeśli zechce - otrzymać napój

Mariola generalnie jestem w stanie się z Tobą w całości zgodzić. Mam tylko wątpliwości co do powyżej cytowanego zapisu.
Nigdzie nie spotkałem się z zapisem czy nakazem PIP, że pracownik w każdej chwili może napój otrzymać.
Praktyka w wielu zakładach jest taka, że pracownik pije jak ma przerwę.
Pracownik nie może odejść z linii produkcyjnej czy procesu kiedy chce, na jak długo chce

Marcin uważam iż Twoje wątpliwości rozwiać powinna szczegółowa analiza zapisu w ropzporządzeniu :

"...Ilość, rodzaj i temperatura tych napojów powinny być dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników..."

Szczczególnie zwróciłbym uwage na sformułowania "ilość" oraz "dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników"

Nie jestem prawnikiem ale dla mnie to jest jednoznaczne ,że jeśli pracownikowi chce się pić (ma taką potrzebę fizjologiczną), to ma się napić a pracodawca jest zobowiązany tak ustawić procesy produkcyjne aby każdy pracownik mógł to zrobić...
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Mariusz O.:
Kiedy należy udostępnić/wydać pracownikom napoje gdy jest gorąco?

Kiedy jest gorąco...
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Krzysztof K.:
Marcinie
Od tego są tzw "wskakiwacze" aby w razie potrzeby zastąpić pracownika - jak ten np idzie siusiu lub chce sie napić wody. Jeżeli ich nie ma to proces produkcji szwankuje jest źle zorganizowany.

Krzysztof, generalnie się z Tobą zgodzę. I tak właśnie jest. W każdej firmie funkcjonują tzw wskakiwacze. Są też brygadziści. Problemem jest jednak absencja w okresie letnim. Wiele pracowników bierze L4 by posiedzieć na budowie, dorobić w zbieractwie itp. Często się okazuje, że takich wskakiwaczy zaczyna brakować. Brygadzista ma 15-30osób i każdy chce się napić. Okazuje się, że brygadzista cały dzień stoi na produkcji bo jest absencja do tego ktoś bez przerwy chce pić.
Panowie, widziałem sporo zakładów z branży motoryzacyjnej - nie tylko w Polsce. Uwieżcie mi lub sami spędźcie trochę czasu przy linii. Zobaczycie i zrozumiecie, że nie zawsze każdy może robić co chce i jak długo chce. Opóźnienie jednej osoby powoduje zawalenie się całej produkcji - to się nazywa dobrze zorganizowany Lean Management. Podobnie jest w rozlewniach piwa czy innych sortowniach kiedy oczy trzeba mieć przez cały czas na taśmociągu.
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Jerzy B.:

Nawet Japończycy poszli po rozum do głowy i pozwolili pracownikom biurowym zrezygnować z dress code.
To bardzo uogólnione stwierdzenie. Zależy o jakim kraju mówisz i jakiej firmie. W UE może tak jest. Ale nie w Japonii. Byłem w październiku zeszłego roku. Widziałem Japończyków idących rano do pracy i wieczorem pijących w barach. Niemal każdy ma ten sam garnitur i nawet takie same skarpetki ;)
A jeśli proces produkcyjny uniemożliwia oderwanie się pracownika w celu ochłody i napicia tzn. że jest źle zorganizowany i takiego pracodawcę należy wysłać w kosmos. Żeby wrócił z klimatyzacją na ziemię.
I tu znowu potwierdza się moja opinia, ze mało w życiu widziałeś. To nie jest kwestia kosmosu czy kiepskiej organizacji procesu.

EDIT: musiałem trochę złagodzić wypowiedź by obeszło się bez pyskówekMarcin R. edytował(a) ten post dnia 12.06.11 o godzinie 21:23
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Dominik B.:

Marcin uważam iż Twoje wątpliwości rozwiać powinna szczegółowa analiza zapisu w ropzporządzeniu :

Kiedy ja nie mam żadnych wątpliwości.
"...Ilość, rodzaj i temperatura tych napojów powinny być dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników..."

Szczczególnie zwróciłbym uwage na sformułowania "ilość" oraz "dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników

To jest dość zagmatwany zapis. Nadaje się na dyskusję w tematyce o absurdzie. Co jeśli nadgorliwy pracownik czy związki zażądają 20l na osobę dziennie ?
Myślisz, ze tyle zdąży wypić ?
A co to znaczy dostosowanie do warunków wykonywania pracy ? Pewnie chodzi o WGBT i ewentualne dodawanie minerałów - ale to moje domysły.
Nie jestem prawnikiem ale dla mnie to jest jednoznaczne ,że jeśli pracownikowi chce się pić (ma taką potrzebę fizjologiczną), to ma się napić a pracodawca jest zobowiązany tak ustawić procesy produkcyjne aby każdy pracownik mógł to zrobić...

Myślę, ze to idealna sytuacja. Ale ja nie słyszałem o firmie, która projektowałaby swoje procesy pod potrzebę pracownika do zaspokojenia pragnienia.
W mojej firmie po 2h pracy jest 8min przerwy. Po kolejnych 2h, 20min przerwy. Trzecia przerwa jest po 6h i trwa 7 minut. W innych firmach - nazw nie mogę wymienić - zorganizowali to jeszcze inaczej. Co 1h robią 5min przerwy. I są firmy które uważają że to automatycznie wyczerpuje prawo pracowników do 20 minutowej przerwy. A są też tacy co mimo to po 4h pracy robią przerwę na 20minut. To drugie rozwiązanie jest najczęściej stosowane przez większość zakładów produkujących podzespoły do samochodów w Polsce.

Nie zrozum mnie źle. Nie jestem przeciwnikiem umożliwiania pracownikom picia kiedy rzeczywiście mają taką potrzebę. Wszyscy muszą zrozumieć sytuację i spojrzeć na problem ze strony pracownika i produktywności (pracodawcy). Kluczem jest wypracowanie konsensusu

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:
To bardzo uogólnione stwierdzenie. Zależy o jakim kraju mówisz i jakiej firmie. W UE może tak jest. Ale nie w Japonii. Byłem w październiku zeszłego roku. Widziałem Japończyków idących rano do pracy i wieczorem pijących w barach. Niemal każdy ma ten sam garnitur i nawet takie same skarpetki ;)
Trzeba było sprawdzić termometr.
I tu znowu potwierdza się moja opinia, ze mało w życiu widziałeś. To nie jest kwestia kosmosu czy kiepskiej organizacji procesu.

Niestety, trudno na podstawie Twojego dobrego samopoczucia wysnuć wniosek, że coś więcej wiesz albo widziałeś. Nie wiesz zresztą co ja widziałem a jedynie deprecjonujesz to co sądzę. Ale zdaje się żadnej z tych kategorii pojęciowych nie odróżniasz. Nie wiesz nawet ile ich wymieniłem w tym akapicie, co?

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:

To jest dość zagmatwany zapis. Nadaje się na dyskusję w tematyce o absurdzie. Co jeśli nadgorliwy pracownik czy związki zażądają 20l na osobę dziennie ?

Kłania się fizjologia, którą BHPowiec powinien znać. 20l to BARDZO dużo dla nerek i może być wręcz szkodliwe. Związki nie mają tu nic do gadania, bo w przepisach o związkach nic nie ma - przepis jasny, tylko Ty "filozofujesz".
Myślisz, ze tyle zdąży wypić ?

To z kolei kwestia organizacji pracy.
A co to znaczy dostosowanie do warunków wykonywania pracy ? Pewnie chodzi o WGBT i ewentualne dodawanie minerałów - ale to moje domysły.

W przepisach nie ma wszystkiego, np. nie ma metody oceny ryzyka, nie ma też zasad organizacji pracy - ustawodawca założył, że bhpowiec zadba, żeby mu nie mdleli pracownicy i nie dochodziło do wypadków, ale to wymaga pewnej wiedzy.

Myślę, ze to idealna sytuacja. Ale ja nie słyszałem o firmie, która projektowałaby swoje procesy pod potrzebę pracownika do zaspokojenia pragnienia.

Skoro nie rozumiesz lub manipulujesz pojęciami, to nie możesz wyciągać sensownych wniosków. Co innego zaspokojenie pragnień a co innego potrzeb fizjologicznych. A skoro pracujesz w firmach, które nie biorą pod uwagę fizjologii pracownika, to nigdy nie utrzymasz stałej załogi, wydajności i nie będziesz konkurencyjny, jak się rynek pracy zrównoważy.
W mojej firmie po 2h pracy jest 8min przerwy. Po kolejnych 2h, 20min przerwy. Trzecia przerwa jest po 6h i trwa 7 minut. W innych firmach - nazw nie mogę wymienić - zorganizowali to jeszcze inaczej. Co 1h robią 5min przerwy. I są firmy które uważają że to automatycznie wyczerpuje prawo pracowników do 20 minutowej przerwy. A są też tacy co mimo to po 4h pracy robią przerwę na 20minut. To drugie rozwiązanie jest najczęściej stosowane przez większość zakładów produkujących podzespoły do samochodów w Polsce.
Nie zrozum mnie źle. Nie jestem przeciwnikiem umożliwiania pracownikom picia kiedy rzeczywiście mają taką potrzebę. Wszyscy muszą zrozumieć sytuację i spojrzeć na problem ze strony pracownika i produktywności (pracodawcy). Kluczem jest wypracowanie konsensusu

Uff, dobrze czytać w ostatnich dwóch akapitach coś wartościowego! Kluczem do picia są: mikroklimat na hali, przerwy dowolne i przerwy ustalone, dostępność do wody. Jak się te cztery zagadnienia zgra - to się tworzy poprawne ramy organizacyjne.

konto usunięte

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Marcin R.:

Myślę, ze to idealna sytuacja. Ale ja nie słyszałem o firmie, która projektowałaby swoje procesy pod potrzebę pracownika do zaspokojenia pragnienia.

http://www.goldenline.pl/forum/2324850/temperatura-szc...
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

A co byście powiedzieli na takie rozwiązanie: poidełko. Przy taśmie lub w pobliżu taka rurka jak dla gryzoni. Ustniki wymienne (jak w alkomacie). Nie trza rąk uzywać, tylko usteczka przybliżyć...A dla tych co się wstydzą ssać (ach, te niewybredne męskie docinki)mogły by być poidełka jak dla bydlątek (typ "miska").
Dominik B.

Dominik B. inspektor

Temat: Kiedy należą się pracownikom napoje w gorące dni?

Piotr D.:
A co byście powiedzieli na takie rozwiązanie: poidełko. Przy taśmie lub w pobliżu taka rurka jak dla gryzoni. Ustniki wymienne (jak w alkomacie). Nie trza rąk uzywać, tylko usteczka przybliżyć...A dla tych co się wstydzą ssać (ach, te niewybredne męskie docinki)mogły by być poidełka jak dla bydlątek (typ "miska").

;-)
Jeśli dorzucimy do tego te "moje" pampersy z budowy, to mamy prawie idealną linie produkcyjną

Następna dyskusja:

Czy warto "bawić" się w BHP?




Wyślij zaproszenie do