Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Wczoraj dostawca odzieży roboczej powiedział, że nie ma obowiązku dostarczenia mi certyfikatów potwierdzających, że dana odzeież spełania wymagania norm i dyrektywy, a badanie typu, które jest załącznikiem do certyfikatu jest tajemnicą handlową producenta.
Producent może przyjechać do mnie, pokazać mi badanie (ja mam się chyba go nauczyć na pamięć) i zabiera je ze sobą.
Wiecie coś o zmianach? Kogo bym się nie zapytała to robi wielkie oczy.
Zastanawiamy się jak w takim razie mamy mieć pewność, że odzież jaką dostajemy jest odzieżą, którą chcemy (a u mnie ma to zasadnicze znaczenie).

Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Niezbyt głęboko siedzę w temacie WE ale jestem pewien, że odzież robocza i ochronna musi spełniać wymagania norm odpowiednich (zależy do czego służy) np:
PN-EN 340:1996 Odzież ochronna. Wymagania ogólne.
PN-EN 348:1994 Odzież ochronna. Metoda badań. Wyznaczanie odporności materiałów na działanie drobnych rozprysków stopionego metalu.
PN-EN 412:1997 Fartuchy ochronne używane przy stosowaniu ręcznych noży.
PN-EN 420:1996 Wymagania ogólne dla rękawic.
PN-EN 466:1998 Odzież ochronna. Ochrona przed ciekłymi chemikaliami. Wymagania dotyczące odzieży chroniącej przed chemikaliami z połączeniami nie przepuszczającymi cieczy (typ 3).
PN-EN 467:1998 Odzież ochronna. Ochrona przed ciekłymi chemikaliami. Wymagania dotyczące odzieży ochraniającej poszczególne części ciała.

Powyższe przykłady są normami obowiązkowymi wprowadzonymi przez rozporządzenie w sprawie obowiązku stosowania niektórych PN chyba z 98 roku

Prawdę mówiąc nie mam tych norm i nie wiem co jest w nich zapisane ale wraz z odzieżą możesz domagać się kopii deklaracji zgodności CE - pewnie gdzieś tam to zapisano.
Wyników badania faktycznie producent nie musi udostępniać. Ale delkaracja to podstawa. Mówi też o tym Ustawa o ogólnym bezpieczeństwie produktów z 12 grudnia 2003 roz 3:
2. Producent, w zakresie prowadzonej działalności, jest zobowiązany dostarczać
konsumentom informacje:
1) umożliwiające im ocenę zagrożeń związanych z produktem w czasie
zwykłego lub możliwego do przewidzenia okresu jego używania, jeżeli
takie zagrożenia nie są, przy braku odpowiedniego ostrzeżenia, natychmiast
zauważalne;
2) dotyczące możliwości przeciwdziałania tym zagrożeniom.
3. Dostarczenie konsumentom odpowiedniego ostrzeżenia o zagrożeniach
związanych z produktem nie zwalnia producentów i dystrybutorów z innych
obowiązków określonych w niniejszym rozdziale.

tyle teorii.
Praktyka: powiedz dostawcy, że jeśli nie daje deklaracji "to ja znajdę takiego dostawcę, który spełni moje oczekiwania"
;)

Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Co do deklaracji i znaczka CE - mnie uczono, wystarczy, ze z zachowaniem grama rozsadku* wystarczy znaczek na odziezy, bez deklaracji.

*z zachowaniem grama rozsadku - no na rekawicy musi byc na kazdej parze co najmniej, ale na zatyczkach do uszu - wystarczy na worku zbioroczym, pod warunkiem ze nie jest to wor 50kg ;)

Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Podczas jednej z kontroli inspektor PIP zażądał od nas dokumentów potwierdzających certyfikację odzieży roboczej. Firma, z którą współpracujemy dostarczyła nam je w błyskawicznym tempie. PIP uważa, że sam znak CE nie jest dowodem na certyfikację tylko deklaracja zgodności. A moim zdaniem takie rzeczy powinno się sprawdzać u producentów, a nie użytkowników:)

Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Zawsze żądałam certyfikatów (a badanie typu jest do niego załącznikiem, na podstawie którego mogę sprawdzić czy dostarczona do mnie odzież jest odzieżą, która podlegała certyfikacji, poprostu czy to co ja dostaje jest zgodne z certyfikowanym wzorcem). i deklaracji zgodności.
Nie wyobrażam sobie, mieć na terenie zakładu odzież w wykonaniu antyelektrostatycznym bez certyfiaktu a jedynym potwierdzeniem jakie będe posiadać to metka (którą co skrupulatniejsi pracownicy spróbują odciąć). Metkę może wszyć każdy. Jak coś się stanie to będę ścigać producenta, a on mi powie że taki model nie jest w "Ex" i że ktoś zmienił metki?
Ja chcę dowód, że spełnia to normy.

Nikt nic nie wie o zmianie przepisów. Firma doradcza, też nic nie słyszała.

Zmiany sa świeże, ale chyba powinny być łatwo dostępne.

Dzięki za starania.

Temat: Certyfikat i badanie typu WE

Kamila N.:
błyskawicznym tempie. PIP uważa, że sam znak CE nie jest dowodem na certyfikację tylko deklaracja zgodności.

Kamilo, nie PIP, a OIP - i musisz dodac KTORY. Bo zielonogorski wlasnie rozpowszechnia wersje, ze jak znaczek na rekawicach jest, to mozemy zalozyc, ze zostal nabity legalnie. Choc posiadanie deklaracji nie zaszkodzi, ale jak kupimy na ryneczku rekawice "ze znaczkiem" (plus oczywiscie, jakies oznaczenia, ze np. 1kV, albo na chemie, albo cos), i babcina nie bedzie wiedziala, ze niby jakiego PITa ma wypisac, to i tak podkladke macie...
a co najwyzej PIP moze sobie sprawdzic babcie, dlaczego ona na rekawiczkach dzierga znaczek CE, i na ile legalne to jest... ew. dowalic kare - ale babci...