Robert
Polak
bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...
Temat: bumerang dostosowanie maszy do MINIMALNYCH
bumerangTemat rzeka, mamy połowę 2013, wejscie do zakładu i odrazu coś w temaceie śmierdzi. Zajrzenie w dokumentacje 2 segregatory z całej operacji dostosowania, w bebechach listy kontrolne jakiś protokół ile spełnia nie. JAkiś protokół co należy doinstalować i temat urywa się w 2007.
Teraz pytanie o rozwiązania praktyczne. JAk po poeirdzmy po 5 latach dojść jakie rozwiązania zastosowono, jakie były ślepym strzałem i później zostały zastapione serią innych rozwiązań?
Mówie bumerang bo to juz nty przykład takiej tendencji.
Nawet jak SUR prowadzą ksiegi urzadzeń to zwykle nic nie wiadomo co było wynalazkiem w ramach dostosowania, kiedy ów wynalazek został zastąpiony innym roziązaniem i czy było to sprawdzane pod kątem wymagań minimalnych. P{ół biedy jak się zachował jakiś członek szanownej komisji dostosowawczej, to jeszcze z pamieci może poopowiadać jak to było ale nic więcej.
Jak sobie z tym radzicie?
Moźe coś wspólnie ustalimy co się sprawdzało, bo naprawde w gąśzcu obecnych zadań trudno za każdym razem udowadniać że zakład technicznie nie idzie do przodu tylko nadal tkwi w prehistori bezpieczeństwa technicznego.