konto usunięte
Temat: Zdrada, rozstanie - jak sobie poradzić?
Witam,mam 52 lata, dwoje dzieci, za sobą rozwód po 20 latach małżeństwa z alkoholikiem, 4 lata romansu z żonatym, rok związku z mężczyzną z problemami seksualnymi i teraz, gdy od 3,5 roku byłam w związku (nie mieszkaliśmy razem), w którym starałam się bardzo i myślałam, że to nareszcie TO, partner od ponad roku mnie oszukiwał i zdradzał. Przyłapałam go "na gorącym uczynku". Rozstaliśmy się, to ja podjęłam decyzję, ale on nawet słowem mnie nie zatrzymywał, wiem, że spotyka się z tamtą kobietą, czuję się okropnie - oszukana, zdradzona, odrzucona. Chcę wyjść na prostą i jak najszybciej o nim zapomnieć, nie myśleć, nie mieć bezsensownej nadziei, przestać do niego "przemawiać" w myślach, zająć się sobą, ale strasznie trudno mi to idzie. Czy są jakieś sposoby by to przyspieszyć? To pierwsza sprawa, pilniejsza, bo nie mogę przez to wszystko normalnie funkcjonować.
Druga sprawa to dlaczego ja, nie mając w kontaktach z ludźmi większych problemów, w swoich związkach z mężczyznami wciąż ponoszę porażki? Jestem atrakcyjną, wykształconą, dobrą, zaradną kobietą o pogodnym usposobieniu, na dodatek lubiącą seks. Mężczyźni się we mnie zakochują, ale potem to ja jestem bardziej zaangażowana, a im przechodzi. Czy "kocham za bardzo"? Czy trafiam na mężczyzn, którzy nie potrafią docenić mojej miłości?
Najpierw proszę o poradę jak się szybko odkochać i pozbyć uczucia odrzucenia.