Magdalena P.

Magdalena P. człowiek renesansu

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Witam,
wczoraj z miejsca publicznego został mi zabrany siłą 4 letni Synek. Ojciec dziecka nie ma ograniczonych praw, sprawa rozwodowa w toku. wiem, że ma takie sama prawa jak ja.

martwię się jedynie faktem, że nie wiem DOKĄD z nim pojechał, nie odbiera telefonów, ponadto zagroził mi, że nigdy więcej go nie zobaczę.

świadkiem całego zajścia była 11 letnia Córka oraz liczni przechodnie. Policja została powiadomiona, przyjechała na miejsce, niestety nie mogli podjąć żadnych działań.

jak mogę odzyskać Synka?
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Boże...wspólczuje Tobie**

Wiem, to może zbyt osobiste pytanie ..czy Twój maż jest Polakiem??
Takie dzialania zwykle czynią mężczyźni muzułmanie.

Pierwsze co przyszlo mi do glowy to zatrudnic detektywa.obdzwonic rodzinę męza.
Paszport syna masz w domu ?Kaś K. edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 10:40

konto usunięte

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Kaś K.:
Wiem, to może zbyt osobiste pytanie ..czy Twój maż jest Polakiem??
Takie dzialania zwykle czynią mężczyźni muzułmanie.

Masakra jaki rasizm. Dodaj do tego zakodowany genetycznie imperatyw kradzieży dziecka w krwi niebiałej oraz podstawę religijną - potem rozgłoś to na jak największej ilości for, gazet, nauczaj dzieci.
A zbyt osobiste pytania wysyłaj na PM.
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Mateusz Dymek:
Kaś K.:
Wiem, to może zbyt osobiste pytanie ..czy Twój maż jest Polakiem??
Takie dzialania zwykle czynią mężczyźni muzułmanie.

Masakra jaki rasizm. Dodaj do tego zakodowany genetycznie imperatyw kradzieży dziecka w krwi niebiałej oraz podstawę religijną - potem rozgłoś to na jak największej ilości for, gazet, nauczaj dzieci.
A zbyt osobiste pytania wysyłaj na PM.


Daj sobie spokój z popisywaniem się.
Nie jestem rasistką .

Gdybym napisala ,co za brak serca ze strony męża też byś to skomentowal.Lepiej rusz glową jak pomóc Magdzie a nie jak lapać za slowa
Magdalena P.

Magdalena P. człowiek renesansu

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

mąż jest Polakiem, ma paszport syna (ukrył paszport bez mojej wiedzy i zgody)- może go wywieźć w każdej chwili, tym bardziej że pracuje dla niemieckiej firmy.

to ma być forma zmuszenia mnie do powrotu do niego.
Córka jest ciężkim szoku.

poproszę o porady prawne.
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Madziu, jeśli Cię urazilam przepraszam.Wiecej glosu nie zabieram.Pozdrawiam i wysylam pozytywną energie
Magdalena P.

Magdalena P. człowiek renesansu

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

nie uraziłaś mnie Kasiu. dziękuję za słowa wsparcia
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

czekając na radę od prawników ja mogę też doradzić skorzystanie z usług detektywa...to mozesz na pewno zrobić i mięści sie w granicach prawa- działać musisz szybko,a detektyw przystąpi niezwłocznie do poszukiwań .powodzenia!!mocno trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy

konto usunięte

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Magdalena P.:
Witam,
wczoraj z miejsca publicznego został mi zabrany siłą 4 letni Synek. Ojciec dziecka nie ma ograniczonych praw, sprawa rozwodowa w toku. wiem, że ma takie sama prawa jak ja.

martwię się jedynie faktem, że nie wiem DOKĄD z nim pojechał, nie odbiera telefonów, ponadto zagroził mi, że nigdy więcej go nie zobaczę.

świadkiem całego zajścia była 11 letnia Córka oraz liczni przechodnie. Policja została powiadomiona, przyjechała na miejsce, niestety nie mogli podjąć żadnych działań.

jak mogę odzyskać Synka?

Jak rozumiem w sprawie rozwodowej żądasz, aby Sąd powierzył Ci wykonywanie władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. Jeśli tak, to w postępowaniu o rozwód złóż wniosek o zabezpieczenie poprzez powierzenie Ci na czas do uprawomocnienia się wyroku rozwodowego pieczy nad dzieckiem i określenie miejsca pobytu dziecka przy tobie. Podstawę prawną wniosku stanowi art. 755 par. 1 pkt 4) kodeksu postępowania cywilnego.

Wniosek podlega opłacie stałej w kwocie 100 zł, którą uiszczasz przy złożeniu wniosku (nie czekaj na wezwanie Sądu, zapłać ją od razu - będzie szybciej). Sąd ma tydzień na rozpoznanie wniosku.

W uzasadnieniu wniosku wskazujesz na wszystkie okoliczności przemawiające za koniecznością zabezpieczenia, w szczególności zaś na to, że mąż bez Twojej wiedzy i zgody zabrał dziecko i nie wiadomo nawet gdzie i w jakich warunkach dziecko przebywa (czy ma zabezpieczone podstawowe potrzeby, czy nie jest narażone na niebezpieczeństwo itp.). Nadto wskazujesz, że dziecko zostało gwałtownie wyrwane ze środowiska rodzinnego, co w samo w sobie stanowi ogromne zagrożenie dla jego stabilności emocjonalnej itp.

Jeśli dostaniesz postanowienie o zabezpieczeniu, wówczas wszczynasz postępowanie związane z odebraniem dziecka od osoby nieuprawnionej (art. 598[1] i następne k.p.c.). Ale pierwszym i koniecznym krokiem jest uzyskanie postanowienia o zabezpieczeniu.
Magdalena P.

Magdalena P. człowiek renesansu

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

dziękuję Jarku za rzeczową i jasną odpowiedź co mam zrobić.
jeszcze dzisiaj piszę wniosek i składam.

konto usunięte

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Magdalena P.:
dziękuję Jarku za rzeczową i jasną odpowiedź co mam zrobić.
jeszcze dzisiaj piszę wniosek i składam.


Magda nie jestem prawnikiem ale tak po ludzku - spróbuj w Centrum PrawKobiet - dostaniesz tam darmowe wsparcie prawne i wnioski też pomogą Ci napisać.Katarzyna C. edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 11:48
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Jarek ma rację. Złóż o zabezpieczenie powództwa. Ponieważ jest to ojciec nie sądzę, aby chciał skrzywdzić dziecko.

konto usunięte

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Robert R.:
Jarek ma rację. Złóż o zabezpieczenie powództwa. Ponieważ jest to ojciec nie sądzę, aby chciał skrzywdzić dziecko.

Ponieważ dziecko jest traktowane przedmiotowo, jako karta przetargowa i narzędzie wywarcia nacisku, więc już jest mu w ten sposób wyrządzania krzywda.
Wiesiek J.

Wiesiek J. Właściciel, ERICA

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Łukasz S.:
czekając na radę od prawników ja mogę też doradzić skorzystanie z usług detektywa...to mozesz na pewno zrobić i mięści sie w granicach prawa- działać musisz szybko,a detektyw
przystąpi niezwłocznie do poszukiwań
A co ma tutaj detektyw ??
Skoro obydwoje z rodziców mają takie same prawa to nie rozumiem
problemu.
Mentalność kalego.
Tata zabrał dziecko mamie więc to zły uczynek, ale jak mama zabierze dziecko tacie to będzie dobry uczynek?
Skąd wiadomo że dziecku lepiej u mamy a nie u taty?
Skąd wiadomo że u mamy ma lepsze warunki?
Bez przesady, z punktu widzenia prawa nic się nie stało.
Teraz tylko sąd i ustalenie prawa do opieki, widzeń itp... Inaczej czeka was wzajemne podkradanie sobie dziecka i walka detektywów ;-)Wiesiek J. edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 10:17
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

cytując założycielkę :
martwię się jedynie faktem, że nie wiem DOKĄD z nim pojechał, nie odbiera telefonów, ponadto zagroził mi, że nigdy więcej go nie zobaczę.

świadkiem całego zajścia była 11 letnia Córka oraz liczni przechodnie. Policja została powiadomiona, przyjechała na miejsce, niestety nie mogli podjąć żadnych działań.

jak mogę odzyskać Synka?
A co ma tutaj detektyw ??
>
Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk Pomagam zdobyć
finansowanie dla
firm. Kredyty,
Leasingi, ...

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Wiesiek J.:
Łukasz S.:

Skąd wiadomo że dziecku lepiej u mamy a nie u taty?

chociażby stąd, że odpowiedzialny rodzić jeżeli nawet nienawidzi drugiej połówki nie pozbawia dziecka kontaktu z matką/ojcem. i nie porywa dziecka na oczach drugiego ze swoich dzieci. takie zachowanie to najlepszy sposób na załatwienie dzieciom problemów w reszcie ich życia.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Wiesiek J.:
Skoro obydwoje z rodziców mają takie same prawa to nie rozumiem
problemu.

w odebraniu dziecka siłą nie widzisz problemu?
Potrzebujesz więc dobrego okulisty.

Jeżeli dwójka rodziców się rozchodzi powinni zrobić wszystko aby dzieci na tym ucierpiały jak najmniej. Niestety (a obserwuję to na codzień) dzieci często stają się narzędziami w rękach rodziców aby "dowalić" tej drugiej stronie.
Wiesiek J.

Wiesiek J. Właściciel, ERICA

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Tomasz Błaszczyk:
Wiesiek J.:
Łukasz S.:

Skąd wiadomo że dziecku lepiej u mamy a nie u taty?

chociażby stąd, że odpowiedzialny rodzić jeżeli nawet nienawidzi drugiej połówki nie pozbawia dziecka kontaktu z matką/ojcem. i nie porywa dziecka na oczach drugiego ze swoich
dzieci. takie zachowanie to najlepszy sposób na załatwienie dzieciom problemów w reszcie ich życia.

Jak rozumiem to Towarzystwo powyżej z góry założyło czarne i białe, oczywiście ojciec jest tym czarnym charakterem a matka pokrzywdzonym aniołem ;-)

A skąd wiadomo że matka nie pozbawiała ojca prawa do widzenia?
A może ojciec zrobił to w desperacji bo nie widział dziecka od kilku miesięcy?
A może matka wczesniej odebrała dziecko ojcu podstępem?

Od razu wyjaśnię że nie jestem ani przeciw ojcu ani przeciw matce, nie znam obydwoje, a moje posty wynikają tylko i wyłącznie z wrodzonej przewrotności i złośliwości ;-)Wiesiek J. edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 15:05
Nataliya Kozova

Nataliya Kozova specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

Wiesiek J.:
Tomasz Błaszczyk:
Wiesiek J.:
Łukasz S.:

Skąd wiadomo że dziecku lepiej u mamy a nie u taty?

chociażby stąd, że odpowiedzialny rodzić jeżeli nawet nienawidzi drugiej połówki nie pozbawia dziecka kontaktu z matką/ojcem. i nie porywa dziecka na oczach drugiego ze swoich
dzieci. takie zachowanie to najlepszy sposób na załatwienie dzieciom problemów w reszcie ich życia.

Jak rozumiem to Towarzystwo powyżej z góry założyło czarne i białe, oczywiście ojciec jest tym czarnym charakterem a matka pokrzywdzonym aniołem ;-)

A skąd wiadomo że matka nie pozbawiała ojca prawa do widzenia?
A może ojciec zrobił to w desperacji bo nie widział dziecka od kilku miesięcy?
A może matka wczesniej odebrała dziecko ojcu podstępem?

Od razu wyjaśnię że nie jestem ani przeciw ojcu ani przeciw matce, nie znam obydwoje, a moje posty wynikają tylko i wyłącznie z wrodzonej przewrotności i złośliwości ;-)

Idac tym propem powinnismy tez zastanowic o tym co by dziecko chcialo? A moze wcale nie jest mu dobrze ani z tatusiem ani z mamusia. Tylko najchetniej by poszedl do rodziny zastepczej, gdzie mial by spokoj.

A tak na marginesie, to poproszono tu o parede prawna, a nie o gdybanie.
PozdrawiamNataliya Kozova edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 15:34
Magdalena P.

Magdalena P. człowiek renesansu

Temat: zabrany siłą 4 letni synek (sprawa rozwodowa w trakcie)

dziękuję Wszystkim za uwagi i cenną poradę prawną Jarka (skorzystałam z niej)

moderatora proszę o zamknięcie tematu



Wyślij zaproszenie do