Renata
Bogacka-Andrzeje
wska
HR , edukacja, III
sektor
konto usunięte
Renata B.:
Czy można zawrzec taka umowę?
konto usunięte
Renata
Bogacka-Andrzeje
wska
HR , edukacja, III
sektor
Magdalena Filipek-Marzec Rzecznik patentowy
konto usunięte
Magdalena Filipek-Marzec:
Jednakże płacacy nie staje się właścicielem dzieła, czyli strony internetowej, tylko licencjobiorcą co powoduje że ma prawo korzystać ze strony internetowej przez 5 lat.
Magdalena Filipek-Marzec Rzecznik patentowy
Mariusz G.:Tak.
Magdalena Filipek-Marzec:
Jednakże płacacy nie staje się właścicielem dzieła, czyli strony internetowej, tylko licencjobiorcą co powoduje że ma prawo korzystać ze strony internetowej przez 5 lat.
Czyli przedmiotem umowy o dzieło jest licencja niewyłączna?
Czyli nie dzieło, a prawo do korzystania z niego?
Moim zdaniem ryzykowne. Ale pewnie nie raz i nie dwa udało się takie stanowisko obronić.
Ale trzeba pamiętać, że warunkiem policzenia 50% KUP przy umowie o dzieło jest przeniesienie autorskich praw majątkowych.
Więc przy niewyłącznej licencji KUP to 20%.
konto usunięte
Magdalena Filipek-Marzec:Czyli nie dzieło, a prawo do korzystania z niego?
Dzieło i prawo korzystania z niego.
Ale trzeba pamiętać, że warunkiem policzenia 50% KUP przy umowie o dzieło jest przeniesienie autorskich praw majątkowych.
Nie trzeba przenosić praw autorskich do KUP.
konto usunięte
Magdalena Filipek-Marzec:
Pewnie, że można.
Jednakże płacacy nie staje się właścicielem dzieła, czyli strony internetowej, tylko licencjobiorcą co powoduje że ma prawo korzystać ze strony internetowej przez 5 lat.
konto usunięte
Mariusz G.:
To czym jest to dzieło, skoro nie jest utworem w rozumieniu prawa autorskiego?
konto usunięte
Jacek J.:
Mariusz G.:
To czym jest to dzieło, skoro nie jest utworem w rozumieniu prawa autorskiego?
-dzieło (KC) to wynik umowy rezultatu
-utwór (prawo autorskie) to pojęcie które musi cechować się pewna oryginalność - szczegóły w ustawie
Przykłady z tą samą przykładową ścianą:
konto usunięte
Mariusz G.:
Że tak nieśmiało zwrócę uwagę na temat, w którym dyskutujemy - chodzi o stronę internetową.
Że nie każde dzieło jest przedmiotem prawa autorskiego - to oczywiste. Ale jak stworzyć stronę internetową, by nie była utworem w rozumieniu prawa autorskiego - to tego nie wiem.
konto usunięte
Jacek J.:
- wykonawca buduje stronę internetową wspólnie z klientem tak że o każdym szczególe i wszystkich treści decyduje (przygotowuje) klient - rola wykonawcy jest tu tylko techniczna
konto usunięte
Mariusz G.:
Czy dobrze zrozumiałem,
konto usunięte
Jacek J.:
Ja rozumiem że autorem jest kto ma i definiuje myśl - niezależnie jaką rolę pełni w tradycyjnych relacjach gospodarczych.
konto usunięte
Mariusz G.:
Jeżeli ktoś definiuje myśl w postaci html - to nawet przetworzenie tego na html innymi formułami (nawet, gdy strona będzie wyglądała identycznie) będzie utworem. Owszem, z wykorzystaniem innego utworu - ale będzie nowym, odrębnym utworem. Tak, jak wystawienie Dziadów - chociaż wg tego samego tekstu wystawiane były wielokrotnie.
Wracając do meritum - to jak zdefiniujesz stronę internetową tak, żeby była dziełem (nie zleceniem) a jednocześnie żeby jego przedmiotem nie był utwór w rozumieniu prawa autorskiego?
konto usunięte
Jacek J.:
hola hola
ale co będzie wówczas utworem - już nie treść strony czy tekst Dziadów ale forma zapisu (ewentualnie) czy reżysersja i ekspresja aktorska
Wracając do meritum - to jak zdefiniujesz stronę internetową tak, żeby była dziełem (nie zleceniem) a jednocześnie żeby jego przedmiotem nie był utwór w rozumieniu prawa autorskiego?
jak w przykładzie budowlanym - ja daje szczegółową instrukcję - a wykonawca ma "wklepać"
konto usunięte
Mariusz G.:
Czyli powstaje i dzieło, i utwór. A temat jest jak zrobić dzieło bez utworu w takim przypadku.
Wracając do meritum - to jak zdefiniujesz stronę internetową tak, żeby była dziełem (nie zleceniem) a jednocześnie żeby jego przedmiotem nie był utwór w rozumieniu prawa autorskiego?
jak w przykładzie budowlanym - ja daje szczegółową instrukcję - a wykonawca ma "wklepać"
To jak ma być zdefiniowane dzieło w umowie?
Spisanie dyktanda?
Żeby się jeszcze nie okazało, że nosi znamiona umowy o pracę - we wskazanym miejscu i czasie pod nadzorem.
konto usunięte
Jacek J.:
Mariusz G.:
Czyli powstaje i dzieło, i utwór. A temat jest jak zrobić dzieło bez utworu w takim przypadku.
Są opnie że odtworzenie czyjegoś utworu jeśli nie jest szczególnie "interpretowane" nie jest utworem.
Jacek J.:
Jeśli ja przekazuję wykonawcy szczegółową instrukcję wykonania www
Magdalena Filipek-Marzec Rzecznik patentowy
Art. 22 ust. 9 Ustawy o PDOF - polecam lekturę samego przepisu i interpretacji opartej na nim. Nie ma przeniesienia praw - nie ma 50% KUP.
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
