Temat: prosze o prawna pomoc

Moj syn ma nieślubne dziecko.Wnuk nosi nazwisko syna-nigdy nie wypierał sie ojcostwa.Płaci regularnie alimenty w wysokości 600zł miesiecznie.Dziecko ma 2,5 roku.Syn od 5 lat mieszka i żyje w Anglii.Rok temu ożenił się.Przez rok pobierał angielski zasiłek rodzinny który za moim pośrednictwem przekazywał matce dziecka.Matka nie chciała chodzić do banku po odbiór pieniędzy (zasiłku) twierdząc ze musi mieć dostarczony do domu dlatego pośredniczyłam w wysyłce.W trakcie pobierania zasiłku angielskiego przez dwa miesiące pobierała również polski zasiłek.Chcąc uniknąć problemów z pobieraniem podwójnego zasiłku syn zrezygnował z pobierania angielskiego.Matka wnuka wystąpiła do sądu ze skargą że syn zasiłek tam odbiera i go sobie zatrzymuje, w sądzie twierdzi ze jej ten zasiłek się należy,syn przedstawił pismo ze zasiłku nie otrzymuje .Sąd nakazał zainteresowanej zeby sama złożyła wniosek ale matka wnuka tego nie zrobiła.Dlaczego? Bo nie ona musi! Taka była jej odpowiedz.To jest jakaś paranoja,ma płacić czegoś czego nie dostaje,sprawa trwa już 10 miesięcy pisma krążą między Polską a Anglią.Dziecko wraz z matką mieszkają w Polsce.Ostatnio w sądzie na sprawie powiedziała ze napisała do tv o tym zasiłku.Adwokat tylko mnie o tym poinformował i powiedział zebysmy spodziewali sie kogoś z telewizji,jakby było jej mało załozyła sprawę w sądzie angielskim że syn nie płaci alimentów !!!Dziś dostał powiadomienie o terminie sprawy i ze jest jej winien 3000 funtów zaległych alimentów co jest wierutnym kłamstwem!!!Do mnie do domu na kartce pocztowej z nadrukiem i odpowiednim tekstem z krajowego rejestru długów przysłała nowy adres na który mam przesyłać alimenty.Prosze o pomoc co zrobić zeby przestała psuć nam i synowi opinie?Prosze nie myśleć ze jestem mamusią która broni za wszelką cene synka ,nie dobrze sie stało ze nie wychowuje swojego dziecka, ale wszystko ma swoje granice.